- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)

Ooo, Monia, to szybko się z drugim uwinęlaś




kaikai, sama byłam, wiesz, Mikusiowi czasami trudno wytrwać na spacerze to co dopiero w CH


Zresztą, mialam Wam napisać moje refleksje nt zakupow z dziećmi.....doprawdy, nie rozumiem jaka to gwałtowna potrzeba musi pchac ludzi do sklepów w weekend, kiedy są nieprzebrane tlumy z maluszkiem kilkutygodniowym. Ja bym rozumial kritki wypad. Do pobliskiego spożywczaka, bo nie ma co jeść, ale po ciuchy?





Trzeba serca i wyobraźni nie mieć. Mialam nieprzyjemność być w sobotę w sklepie gdzie ogladałam ubranka dla Mikusia i siebie i była para wcale nie takich najmłodszych rodziców, zeby ich posądzić o szzeniacką niefrasobliwośćm, dzieciaczek maluni, nie dałabym mu więcej jak miesiąc- półtora, zadzierający się juz na buraczkowo a mamusia jakby nigdy nic klepała go po pleckach i bardzo była zaangazowana w doradztwo stylistyczne swemu męzu/ partnerU




W pewnym momencie to juz mnie brzuch ze zdenerwowania rozbolał, myslałam ze podejdę i im cos powiem, piersi mnie szczypaly od wrzasku tego dziciątka a oni..........mierzą q..ka ciuchy dalej



. Musialam wyjść z tego sklepu bobym nie zdzierzyla! No nie wiem jak Wy, ale ja bym wolala kolejny miesiac pochodzic w tym co mam ale takiego maleństwa na zakupy bym nie wzięla, za nic na świecie. Żeby przynajmniej był spokojny,male nie, wyraźnie cirpial tam, no bezdusznośc i brak wyobraźni rodziców czasem poraźa. Jeszcze rozumiałabym,mze to tylko facet nie reaguje a matka się niecierpliwi i chce wyjść,mzalując ze w ogóle tam się z dzieckiemnznalszla,male nie..., i ona miala naręcze ciuchow do mierzenia




Myślę, ze w takiej sytuacji JEDNO z rodziców powinno jechać sobie coś kupić a drugie zostaje z maleństwem. A potem zdziwko, ze np dziecko ma infekcję ( mnostwo ludzi bylo smarczących i kichających, taki sezon) a dla maluszka taka infekcja różnie się moze skonczyć. Nawet się zastanawialam czy oni tego dziecka nie adoptowali, dlatego nie czują tak jego potrzeb, w koncu wszystko jest możliwe
No zbulwersowałam się, ale w naszym dziwnym czasem spoleczeństwie centrum handlowe uroslo do rsngi centrum (jedynej i ulubionej przez wielu ) rozrywki




Ufff, ulżyłam sobie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25

A bardzo przezywa?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33




My zaliczyliśmy fajny spacerek,pod koniec Tomuś zasnął i jeszcze ponad 1,5 godziny spał na świeżym powietrzu a ja podziałałam w ogródku


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29

SUzi mnie tez wnerwiaja takie paniusie co ciagaja dzieci po CH, wiadomo ze jak nie ma innego wyjscia i trzeba dziecko zabrac ze soba, ale nie tak ze bobo placze a oni sobie przymierzaja w najlepsze, chyba bym im cos powiedziala

ja dzis zaszlam do lidla na chwile zobaczyc czy cos zostalo, bylam kolo 10 i zostaly same ochlapy


wpadlam dzis tez do lumpka, M spacerowal z Mlodym a ja pobuszowalam wydalam 7,5 kupilam Jaskowi 3 bluzki z dl rekawem i cienkiego polarka z kapturem

Mlody usnal po 19, dzis kapiel bez placzu ale robil juz minke do placzu, zaczelam spiewac i sei udalo


a ja ide sie zrelaksowac narazie, ale czeka na mnie sterta prasowania, ale chyba jeszcze poczeka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilonah
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1072
- Otrzymane podziękowania: 5

Emilka już grzecznie śpi. Straszne dużo znowu zaczęła mi ulewać od jakichś 3 dni. Wcześnej jak tak często ulewała to wiązałam to z tym, że zaczęła się więcej ruszać a teraz zaczęła siadać to może dlatego? Muszę ją poobserwować.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33

Agat fajnie,że już w domku

Lecę się kąpać i spać , bo zmęczona coś dziś jestem.
Dobranoc


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
suzi - normalnie z ust mi wyjełaś opisy tych durnych rodziców. też widziałam takie sceny i maleńkie bąbelki. normalnie ludzie bez mózgu!
zazdroszcze zakupów w małym rozmiarze. ja to czasem wolę na zakupy nie iśç żeby się nie zdołować, że dupy nie mogę wcisnąć
azja - a t kaszmę to dajesz na swoim mleku czy mm??
zmykam pisać recenzję. kurka dlaczego doba nie ma jeszcze z 3 godzin więcej ale licząc od momentu aż dzieci śpią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Mam nadzieję, że to było ostatnie podejście do ropnia :/ Naoglądałam się w ten weekend różnych przypadków i stwierdziłam, że nasz ropień to naprawdę pikuś.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6

Agat, nie ma jak w domu

Monia, WOW

Co do zakupów w CH z maluszkami, to podzielam Wasze zdanie, choć widząc,grzeczne, śpiące dziecko z zrelaksowanymi rodzicami, zadaję sobie pytanie, jak oni to robią. Raz tylko mąż i mama namówili mnie, żebyśmy poszli wszyscy razem pochodzić po galerii. Lato, wyprzedaże kusiły...... Wystarczy jedno słowo, żeby opisać ten wypad: porażka





Jutro mamy szczepienie. Nie cierpię chodzić na szczepienia.

Dobranoc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23

Nocka ok, 3 pobudki, od pół godz niuniek nie śpi. Po szpitalu jak zwykle ani śladu poza małym "kuku" na rączce. W ogóle tym razem na spuchniętą łapkę trochę po tym weflonku, ale to chyba normalne, nie? Poprzednim razem było ok.
Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
u nas nocka ok,

Dave ja daje malemu kaszke taka www.aptekadziecka.pl/product-pol-8883-Bo...-miesiacu-230-g.html
Creatura ale mialas przezycia na zakupach, przyjemności z zakupów człowiek wtedy nie ma

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.