Mamy Kwietniowe 2013

Tysiak, Kubuś super sobie radzi na tym rowerku.
Teraz fotki widziałam

Moja mała w nocy szalała, aż rano bolało mnie na dole brzucha. Może przekrecila się.

Takie szybkie są wasze porody, ja się boję, że do szpitala nie dojadę gdy się zacznie w dzień
Chyba, że już wcześniej będę kwitla na patologii

<3 wspaniale że Jagódka tak szybko wyszła
wasze porody dają mi nadzieję
ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No więc tak. Cały dzień miałam skurcze, ale nieregularne i slabe. Po południu była koleżanka z synkiem ma kawie, poszli o 18 i jakoś przed 19 zaczęłam mieć już regularne skurcze co 8-9 min. Po 20 poszłam do wanny by zobacZyć czy coś się wyciszy, no ale nic z tego, kąpiel jeszcze chyba wzmogla akcję. Telefon do teściowej, szybka kolacja i w drogę. Do szpitala 10 min, ale już czułam że skurcze są inne, bo parcie się delikatne pojawiało. Na porodówie oczywiście zaczęli od papierów i zanim dr mnie zbadał była prawie 23. A tam 7-8 cm rozwarcia! Stwierdził, że antybiotyk na pewno nie zdazy zadziałać, nie daje mi gwarancji nawet na wyprawkę rmfu Szło szybko, porodowka pusta, ciszę przerywaly tylko moje krzyki Bolało jak cholera, nie powiem, ale sprawnie szło i równo o 1 wyszła Jagódka Położnej udało się ochronić krocze, nie było nacinania, mam jedynie 2 małe szwy wewnątrz. Także chodzę normalnie, siedzę normalnie, czuję się bardzo dobrze
Mała ciągnie cyca bez problemu, coś tam chyba leci bo ma czym ulewać Rano pobrali jej krew, zobaczymy czy będzie trzeba coś działać z tym paciorkowcem.

A oto moje kudłate czupiradło

Agat super ze tak szybko poszło i bez zacinania, mam nadzieje ze antybiotyk dla Jagódki nie bedzie potrzebny
a fryzure faktycznie ma pierwsza klasa

pozdrawiam i trzymajcie sie tam dzielnie

Agat - spisałyście sie dziewuchy

Ślicznota Jagódka taki czupurek

jejjjj rozczuliłam sięęęęę <333 śliczna jest taka maleńka czarnulka już kiteczki możesz robić hahah i oby obyło się bez antybiotyku bo i szybciej do domku wyjdziecie Poród marzenie Ty to tak jak Alex stworzone do rodzenia

O jaka ślicznotta i ten fryz! Normalnie modelka czarnulka, no ale miala wybór???
Moim skromnym zdaniem podobna do Adaśka.
Z ta ochrona krocza to super sprawa, czlowiek od razu inaczej funkcjonuje
Szkoda ze nie dali Ci znieczulenia Agat, wlasnie na tymmetapie 7-8 cm sie podaje. To byś juz miala full lajcik i same jak najlepsze wspomnienia ( jak ja ) miejmy nadzieję ze obejdzie sie bez ant ybiotyku.
Ciekawe jak Adasko zareaguje. A jak małż?
No i szybciorem sobie poradzilaś. Ja tez nie najdluzej, bo w sumie 2 godziny z haczykiem wszystkiego od pierwszych skurczy ale zzo polecam i polecać bedę

Tak Was poczytałam, ale nie mam weny na pisanie.

Dzieci już kolejną noc mi imprezują w nocy. W ciągu 48 godzin spałam niecałe 3 z czeka pierwsze 24 było aż 30minut snu. Ja nie wiem co je opętało. No głównie to zasługa Mateona. Obudził się i potem szalał dołączyłam Maja i matka już przez okno ich chce wywalić.

Ale dziś np. Mateo w nocy zażądał sikania i spał bez pampka. Więc można powiedzieć że mamy pierwszą bezpampkową noc za sobą

Jeju jak Jagódka słitaśna
Jak Olek sie spisze tak jak ona tzn ekspresem wyjdzie o czasie to celujemy na córe kwiecień 2018/19 :-D cóż że i tak wyjdzie przystojniak

MOnia -

Monia buziaczki dla Antosia

Co tak długo chcecie czekać z 3

Jagódka śliczna, i ta fryzura bosska
Aż się wzruszyłam, niedawno rodziłam, a aż mi się znowu zachciało przeżywac to wszystko od początku haha

To co jednak prawda że drugi poród szybszy i łatwiejszy?

oooo tak mi mówcie że drugi poród szybszy i łatwiejszy <3


Jagódka wspaniała Bardzo się ciesze, że wszystko poszło sprawnie

Alex - nieprawda.... Ja moj drugi wspominam najgorzej. NAJGORZEJ
Prawdą i regulą jest to, ze nie ma reguły.
Aaa, i tak w ogole to skladam Alex niniejszym na Twe zapracowane ręce zapotrzebowanie ( PILNE) na zdjątko Tymka, bo z pewnościa sie juz od porodu zmienil i na zdjęcie wspolne Zuzanki i Tymka.
Z gory dziekuję za pozytywne ustosunkowanie sie do mojej prośby

Tysiaku, mialam chwlic Kubunia na rowerku a zdaje sie ze zakonczylam chwalenie na czapie Kubulek wymiata, Miki cos nie pokochał tego srodka lokomocji. Jak dotąd

Anabelle -a Ty masz jakies zle wspomnienina z porodu, ze mowisz cos o nadziei na lepsze? Mam prawo chyba nie wiedzieć, bo Ty wtedy bardziej sie utozsamialas z kolezankami majowkami, wiec my chyba nie bylysmy uraczone opisem narodzin Antoniusza

Monia - czyzbys miala juz zakontraktowane wylącznie plemniczki XY???

Dave - ocb Twoim miluśinskim??? Czemu nie śpią po nocach i jak to -NIE śpią????? Az trudno w to uwierzyć! Miki dzis cos tez cierpial na bezsenność ale dopiero od 5.30 i do 7.30 sie wałkował, gadał, trykał mnie co chwila, nawolywal w ciemnosci, choc juz blizej chyba nie moglam byc niz bylam. Dopiero jak zjadł to go śpik zmorzył. Ale zeby cala noc nie spać????????????
A byl moze jakis halny czy coś?

Suzi prośba będzie rozpatrzona pozytywnie muszę tylko albo aż zrzucić zdjęcia z aparatu szkoda tylko, że ta moja córa średnio chce mi pozować do zdjęć, bo na dupsku usiedzieć nie potrafi

Jak ja czasem czytam posty Dave to się zastanawiam jak to się stalo, że zdecydowałam się na drugie dziecko

Tymek zasypiał o 23, a odkąd zmieniliśmy harmonogram kąpieli to śpi już o 21. zaczęliśmy kąpać najpierw Zuzkę, potem ona się wyleguje u nas na łóżku oglądając wieczorynkę i na spokojnie kąpiemy Tymka. Później światła gasną i dzieciaki wiedzą, że muszą spać Niestety wcześniej Tymek miał zaburzoną równowagę bo po jego kąpieli Zuzka jeszcze brykała po całym domu.

Czy któraś z Was zmieniła albo zamierza zmienić łóżko na większe dla dziecka? Zuzka się już ledwo mieści w swoim i chce na wiosnę coś kupić. Na początku miało być piętrowe z opcją rozłożenia łóżek na pojedyncze, ale przemyślałam sprawę, że zanim Zuza dorośnie do spania na górze to też może trochę potrwać :/ więc myślę nad jakąś rozkładaną sofą.Niestety mamy mało miejsca :/