- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
U nas Kuba ostatnio sie dziwnie poprzestawiał i wstaje chwilę przed 9, drzemka obowiązkowo - 13-15 i koło 22 zasypia znowu nocny marek się robi i trzeba go bedzie chyba poprzestawiać
My mamy z lovi smoczki od samego początku a butelki miałam z Tomme Tippi i teraz tez te kupię. Wkładki laktacyjne jak dla mnie najlepsze jonhsona Ostatnio też kupiłam Kubie ten kubrk Lovi 360 i bardzo go lubi
Już prawie 2 czas spac!! Dobranoc pstryk
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
TAKIEGO WIELKIEGO posta miałam i mi się internet wyłączył. Faking SZIT!!!!!!!!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Przy Zuzce używalam wkładem J&J i mi pasowały, a teraz wydają mi się jakieś kiepskie :/ używam tych z rossmanna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Kaikai - super ten bodziak, ano i rozmiar brzuszka imponujący. Ja przy Majce miałam piłeczkę, a z Mateonem wyglądałam dziwnie. Brzuch nieproporcjonalnie ogromny do całości.
Co do LOVI, ja jestem nimi zaczarowana. Wynalazłam je dopiero przy Mateuszu.
Jeśli chodzi o laktator to tylko LOVI Prolactis, jak dla mnie nie ma sobie równych.
Butelki świetne, ergonomiczne, nie rysują się, nie zachodzą, nie śmierdzą. Mam te Medical + które przypominają szkło, fajnie wyglądają. A ich smoczki, pomimo delikatnego wyglądu są mocne. Skonstruowane tak że maluchom się fajnie ciagnie.
Wkładki są duże jesli chodzi o obwód, sa cienkutkie, takie dyskretne. A do tego szeroki pasek kleju, nie zostawiaja paprochów. No i to że każda jest pakowana osobno to jest super opcja na wychodne. Wrzucasz do torebki i już. A do tego sa chłonne.Oszczędzałam sobie je:) Ale ogólnie to w tym temacie wolałam Johnson&Johnson, były bardziej chłonne.
No a smoki LOVI to najukochsze smoki Mateona. Teraz już tylko do spania, bo tak to je raczej chowam, ale on je uwielbia. Żadne inne nie wchodzą w grę.
No coś mi się udało napisać. Mateo dalej śpi, miał pobudkę - kaszel go obudził, ale jeszcze padł. Męczy go to zapalenie;(((
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monia89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1953
- Otrzymane podziękowania: 10
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
No to ja zaraz wasm opiszę pory spania i wstawania mojego Syna, to od razu zobaczycie, czemu nie mam czasu dla siebie. Pobudka 9-10, potem szaleje na najwyższych obrotach ok 6 h, (czyli mamy już 16, albo i 17 czasem), potem śpi 3 godziny, a nie raz zahaczy o 4, i znowu szaleje do 23-24. Co kilka dni udaje mi się go przeciągnąć bez drzemki, żeby poszedł spać o 19 i wstał ok 7-8, a zaraz potem on znwowu wprowadza swój world order i tak w kółko
Czekam z utęsknieniem na wiosnę, może coś się zmieni, bo teraz to ani czasu dla siebie, ani luźnych wieczorów, nie wspominając, że seksu nie ma kiedy spokojnie uskutecznić, więc w temacie rozszerzania rodziny milczymy jak grób
No i Leoś moja przylepka wszystko robi z mamusią, albo mamusia musi robić z nim,. a odtatnio odkrył ponownie, że noszenie na rękach też może być formą spędzania czasu i podchodzi do mnie z hasłem: "Nosimy Leosia", albo "Nosimy MAŁPECZKĘ" chyba kupię to nosidło Tula
Nie trawi kiedy siadam przy kompie, albo gdzieś dzwonię, albo za długo z kimś rozmawiam, pozostawiając go samopas - taki dominator
Ja to oczywiście trochę z przymrużeniem oka piszę, bo ogółem jest mega grzeczny, kochany, bardzo rozumny. NOcnikowanie w lesie, kibelkowanie też, bo już próbowałam z nakładką na deskę, że niby może to będzie bardziej atrakcyjne, ale gdzie tam - mówi kupka, albo kupki nie ma są siczki, ale po fakcie Za to postęp mamy gigantyczny w samodzielnym jedzeniu, jeszcze tylko zupka czasem spływa z łyżeczki, jak jest za rzadka, ale reszę sam już pięknie zjada siedzac na dorosłym krzesle przy stole
Kaikai, super bodziaczek, brzuszek okazały, ja miałam chyba 106-108 przy porodzie, także czuję co teraz dżwigasz, a jeszcze trochę zostało
Spóźnione buziaczki dla Mateuszka i Jasia
Co do smoczków i butelek, to nie ma zdania, bośmy smoczka nawet jednego nie mieli, a butelki Lovi ze szkoły rodzenia i Medela Calma z laktatora oceniam pozytywnie, szczególnie ten smoczek Calma, gdzie dzieć musi się nieźle namęczyć, żeby zaciągnąć, tak jak przy piersi. Wkładki - nie widziałam różnicy, może dlatego, że wszystkie bardzo często zmieniałam, b nie wiedziałam czy już czy jeszcze potrzymać, a te z Rossmana były tanie
Agat, prześliczna jest twoja Blue, i jakoś na tym zdjęciu mniej do Adasia podobna, no w końcu to dziewczynka, i te włoski cudne, szybko spineczki pójdą w ruch
Alex, Tymek jest świetny, i super rośnie na cycuchu. Buuuu, szkoda, że tak małża potraktowali, i rzeczywiście, nie wiadomo, co by było, gdyby jechali szybciej, a felitek tego chłopczyka był tyłem czy przodem montowany?
Suzi, ja bym bardzo chciała się chociaż dowiedzieć o jakim filmie mówisz, ale czasa na Tiwika brak - Leoś mówi na telewizor tiwik, patrzy na dziadka i mówi, że będzie "z Andzejem uglądać tiwika", siada na chwilę na sofie i zaraz mu się nudzi i rusza do zabawy. W ogóle bajeczki tez go za bardzo wciąż nie wciągają, tylko piosenki maści wszelakiej, ale to dobrze, że nie rośnie mały coach potato
Azja, cierpliwa jesteś, ja to bym już się apliłą do poznania płci, a ty na spokojnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Drzemka 4 godziny? o rany Creo musicie działać coś w dzień
Zuzka już dawno je samodzielnie, jeszcze średnio jej idzie z bardzo rzadkimi daniami, ale tak to luzik. No i krzesełko do karmienia pożegnała jak miała chyba z 9 miesięcy, od tamtej pory siedziała na dorosłym krześle tylko na takiej styropianowej podstawce
A wasze dzieciaki jedzą tą samą ręką? Bo u nas dominuje lewa, ale prawa tez się zdarza.
A te butelki Lovi to są niezniszczalne,Zuzka ma już z rok i nic się z nia nie dzieje. Tymkowi kupiłam uspokajacze i z Lovi i z Canpola w róznych kształtach, niestety jest niesmoczkowy. Musze mu któregoś dnia dać mleko z butli, może załapie, bo jak nie to będę uziemiona
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Adaś za to dla równowagi grzeczny, ładnie zjadł miche zupki, zagryzł połową granata, a po spaniu drugie danie tez bez problemu
Co do smoczków to Adaś od początku ma z Aventa, mała smoczka nie chce tak jak Tymek. Czasaaaaami na minutkę, dwie załapie, ale po chwili wypluwa. Próbowałam z Aventem (ten jako jedyny czasami przejdzie), Lovi i Canpolem. A butelki zarówno dla Adasia jak i Jagódki mam z Tommee Tippee, jakoś się do nich już przyzwyczaiłam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Jasio dziekuje za buziaczki
czy u Was tez taka wspaniała pogoda, w nocy lał deszcz, rano sypał snieg, teraz odwilz, nic sie nie chce przez ta pogode
jak nastepnym razem pochwale Jaska ze jest grzeczny, albo ze łądnie zasypia to mnie walijcie w głowe, wiedziałam ze jak go pochwale to da nam popalic, albo korzystał z okazji ze dzis i tatus w domu wiec musiał troche podokazywac
do do jedzenia samodzielnego Jaska to za bardzo nie moge sie odniesc , bo on wcale nie chce jesc obiadów, ewentualnie ja mu cos tam probuje wcisnac, dzis zjadł pol gołabka, szok a w ogole chyba bedzie lewo reczny, nie wiem czy juz to mozna stwierdzic, ale wszystkie kredki i długopisy trzyma w lewej rece, nawet jak ma w prawej i probuje rysowac, to szybko przekłąda do lewej
Creo nie zazdroszcze planu dnia Leosia
Jasiek tez ost bardziej za mna, jak na chwile znikam to zaraz mama, mama, ale całe szczescie nie trzeba go nosic na rekach , nawet sie nie dopomina tego, no chyba ze czasem po schodach, ale to dlatego ze krolewiczowie nie chce sie wchodzic
Creo super gaduła z Leosia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Agat myślałaś już jak będziesz szczepiła Jagódkę?
Kurde ja to jakaś antyszczepieniowa nie jestem, zamierzam szczepić, ale poczytałam o związku śmierci łóżeczkowej i szczepień i sama nie wiem...Chyba będe rozkładać ile się da w tym pierwszym roku...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój skarbek :)06.04.2013
Dawidek też już dawno sam je widelcem, zupki tylko ja go karmię.
Też najchętniej lewej ręki używa, ale z prawą na zmianę.
Ja to już myślę o bilansie 2-latka.
Szczepionki mamy zaległe, a ja nie pójdę z Dawidkiem tylko P muszę wysłać.Nie zostawię malutkiego noworodka z nikim.
Już mu wczoraj właśnie mówiłam, że ma się na nic nie zgadzać.
Ja sama w lato pójdę z małym i tylko ostatnią dawkę tych tezec i zoltaczka chyba.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Glutki śpią. Mam nadzieję, ze malutka nie zrobi czuwania od 4-5 tak jak ostatnio :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
nie moge siedziec cos mi sie brzuch napina, musze lezec cały czas, powiem lekarzowi w srode ale mam nadzieje ze to nic powaznego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.