Mamy Kwietniowe 2013

nie ukrywam,że miło mi tu o tej porze kogos gościć

mogłabym te bezsenność jakoś twórczo wykorzystać,ale wolę chociaż sobie polerzec,a nie znieść síe gdzieś na krześle i męczyć. dobrze,że nastała era telefonów z netem. mąż spi,Mają spi a ja mogę poklikac.

choć nie ukrywam, że uważam to za marnotrawstwo czasu. no ale jak pisałam, pprzynajmniej síe kości rozprostuja,a brzusio wypocznie.

dobra, koniec monologów. przewracam síe na drugi bok i postaram síe zasnąć.

do jutra Kochane:-)

jest 3 a ja dalej nie śpię.

chce mi síe ryczec!!!!!!!

dzien dobry!!

ostatnia wczoraj i pierwsza dzis

Dave - na bezsenne noce polecam dobrą książkę Oczy się szybciej zmęczą i łatwiej zasnąć
Ja wczoraj do 1 czytałam a właściwie to do momentu dopóki książki nie skończyłam
Najbardziej uwielbiam czytać nocą

Co z tą Agi?

Hej! U mnie to już chyba ponad rok stoją trzy książki do przeczytania Trylogia Larssena i nie mam czasu. A wieczorem dwie strony i śpię choćby książka była mega interesująca.
Kiedyś duzi czytałam, teraz trochę mi tego brakuje. Cóż może na starość znajdę więcej czasu na lekturę

A właśnie mam pytanie śpi któras z Was na brzuchu. To moja ulubiona pozycja do spania. W pierwszej ciąży jako że bałam się że coś zrobię dziecku spałam na boku, ale teraz odczuwam straszne bóle bioder jak leżę na boku i śpię na brzuchu. Niby czytałam że,można. Macie tak też?

Hej Dziewczyny. Mi już brzuch przeszkadza I też mnie biodra bolą od spania na bokach....

ja lece szykować się do szkoły ale mi się nie chce.........

9.25 a mój Mateusz dalej śpi. Dzisiaj chyba po południu nie odpocznę sobie, bo pewnie nie będzie chciał spać.

witajce
ja po sniadanku mala w przedszkolu,
ja z biodrami mam juz od dawna nawet przed ciązą wiec spalam na brzuchu a teraz musze ten bol znosic bo na plecach nie umiem
spac bo mam duszności ehh pogoda do spania a ja juz od 5 ne spie ale za to wczesnie wieczorem zasypiam

Cześć dziewczyny

Dawno mnie nie było, ale czytałam co u Was. U mnie Remont, wymiana pieca i dużo innych rzeczy dlatego nie było czasu na net. Bynajmniej już jestem.

Moniaaa bardzo mi przykro Trzymaj się kochana. To ciężkie chwile dla Ciebie, ale na pewno dasz sobie z tym radę. Ja ryczałam, ryczałam, byłam zła itp. , ale mi to pomogło. Każdej kobiecie co innego pomaga. Ty na pewno też dasz sobie świetnie radę


Cieszę się , że u maluszków wszystko ok i mamy też czują się dobrze

A ja tak jak od początku ciąży mówiłam Wam , że czuję, że będę miała córeczke tak teraz wiem, że w moim brzuszku na 99% mieszka sobie NATALIA
Mała rozwija się dobrze. Rośnie sobie. Miałam już usg połówkowe - stresss okropny jak tak gin sprawdza wszystkie narządy po kolei , ale też wielka radość jak okazuje się, że jest OK
Trzymam kciuki za pozostałe maluszki.

CZeść dziewczyny


Dave sorki ze wczoraj tak ucieklam ale zagrzal mi sie lapek i juz nie chcialo mi sie go wlaczac ogdalam tv do 2 ;/;/ o 5 pobudka jak zawsze zebym sie napila:D jakos na spiaco moge pic nawet czasami sie to konczy powodzia haha
Ja nie lubie spac na brzuchu albo na prawym albo na lewym boku:)
Moj brzucholek nie chce rosnac albo mi poprostu sie tylko tak wydaje.
No i podbudka dzisiaj o 8,30 mam pod opieka dzidziula od kuzynki maly ma 11msc jest taki wesoly ze szok nakarmilam go pobawilam i teraz zasnal wiec do 11 i ja moge dzisiaj poleniuchowac.

Ciekawe jak Agi po wizycie

Odnośnie spania na brzuchu to unikam. Podobno najlepiej spać na lewym boku bo jest lepsze krążenie i dziecko jest bardziej dotlenione. Ja się pilnuje aby spać na lewym boku, chociaż czasami pośpię na prawym. Brzuch raczej unikam całkowicie. Biodra też pobolewają ale stres , ze dzidzia może się przyduszać jest większy i dlatego pilnuje się aby spać na boku.