Mamy Kwietniowe 2013

No tyle że lekarza mam w świętochłowicach, a Mateuszka rodzilam w Zabrzu i zdecydowanie nie polecam. Choć leżała ze mną na sali dziewczyna 8 ciąża 1 poród, cała ciąża w szpitalu, ona z Żywca ale skierowali ją do Zabrza bo niby jeden z lepszych oddziałów neonatologii.

A też inaczej Cię traktują jeśli chodzisz do lekarza który pracuje w danym szpitalu a inaczej jak jesteś obcą pacjentka. Jeszcze trochę czasu mam więc muszę to przemyśleć. Mi chodzi też o to że jak wszystko będzie w.porządku to żeby mnie na 4 dobę wypuścili, a wiem ze w wielu szpitalach po c.c. Trzymają 7 dni.

bo tu na nasze realia to nie mozliwe rodzinne 68 zl ehh to jest wstyd dla kraju

I zależy mi żeby odwiedziny nie były ograniczone czasowo. Moja ciotka rodziła w Piotrkowie Trybunalskim to była sama na sali po porodzie, umywalka do mycia maluszka, przewijak z podgrzewaczem żeby dziecko nie marzlo rozebrane i sofa na której w cenie 10zł za dobę mógł z nią przebywać cały czas ktoś.z rodZiny. Normalnie jak Ameryka

68zł to nawet nie wystarczy na.większą paczkę pampersów.

tez rodziłam w Zabrzu i o mało bym się tam przekręciła masakra no ja bede w katowicach ligota tak jest jeden z najlepszych szpitali dla maluszków bo lekarka mi porównywała mialam do wyboru bytom,Godula,Częstochowa,no i Katowice.

No w Twoim przypadku oddział dla wczesniakow musi być dobry, bo pewnie do terminu to nie dotrwasz, ale im dłużej tym lepiej

A Ty w Zabrzu rodzilas jeszcze chyba przed remontem. Ja już po i niby kobiety twierdziły że o niebo lepiej. Ja bynajmniej zachwycona nie byłam i na 3 dobę już miałam depresję, płakałam i chciałam wyjść do domu.
Najbardziej mnie ubodło że Mateuszka dostałam dopiero na drugą dobę bo wcześniej mi nie chcieli dac bo dostawalam kroplówki i miałam wenflon. Uczucie okropne, masz dziecko a jakbyś go nie miała a i z nim i ze mną było wszystko w porządku

Hej , ja Gabrysie rodzilam na Manhattanie, zreszta najblizej mnie jakis rozsadny szpital. Nie wiem jak jest w PL, ale jak pozniej kolezanki mi opisywaly swoje porody to sie ciesze ze mialam taka mozliwosc rodzic w USA.Czy szpital jak na filmach , nie :)mozna sie rozczarowac tym co sie widzi na filmach a to co jest naprawde , owszem dla elity pewnie sa superr szpitale. A ten niby jedne z lepszych ale normalny bez rewelacji. ROdzilam z mezem, na porodowce bylam sama , lekarz zagladal co 4 godziny, bo maja wielkie monitory na dyzurce gdzie siedza i sledza, a kobieta jest sama na sali. Po 7 godz meki poprosilam o epidural, ulga natychmiastowa w sekundzie. Moglam wreszcie odpoczac, a maz przespac )) pozniej jak zaczela sie akcja porodowa, lekarz przekonal mnie do odciecia od epiduralu zebym mogla czuc skurcze parte bo wten sposob pomoge sobie, dzidzi i im i dzidzia urodzila sie w ciagu 1,5 godz gdzie stwierdzili ze jak na pierworodke to szybko mimo braku bolu darlam sie zeby sobie pomoci wyprzec dziecko na swiat. Pozniej dali mi certyfikat urodzenia Gabrysi w tym szpitalu z jej odbitymi stopkami i pielegniarka zawiozla nas do sali dwuosobowej gdzie bylismy sami. Tutaj do sal jednoosobowych trzeba placic extra 500$ na dobe, ale pielegniaki zawsze staraja sie tak umieszczac matki zeby i tak byly same , no chyba ze nie ma miejsca. Co do jedzenia, jest karta menu z ktorej sie wybiera posilki kilka razy dziennie ale czy jest wybor dla matek to srednio bym powiedziala, duzo potraw wlasnie wzdymajacych, no ale fakt mozna sobie wybrac . Pielegniarki przez dwie doby jak lezalam przwinelo sie moze z 20, kazda przychodzi i cos sprawdza, jedna pomogla mi sie podmyc, przyniosla potrzebne ku temu rzeczy,i zawsze pytaja sie czy robilo si ekupe czy siku od tego czasu. No i na koniec daja wyprawke dziecku. Tutaj po naturalnym porodzie lezy sie 2 doby a po cc 3. Jesli chodzi o pomoc z pamnstwa czy jakis zasilek, to my nic nie mamy. Bo maz normalnie zarabia i sie rozlicza. Pomoc maja ci co zyja na czarno, albo nie wykazuja zarobkow czyli zarabiaja mega kase a udaja przed panstwem ze sa bezrobotni. Wtedy ciezarna juz dostaje pieniadze co miesiac na owoce , warzywa, mleko itp...by sie zdrowo odzywiala, opieke zdrowotna ma za darmo i leki a pozniej dziecko przez iles lat ma mleko i sloiczki za darmo oj mozna byloby pisac i pisac. Ze ci co normalnie zyja tak jak wy w PL tez lekko nie maja. Kazdy sie dziwi mezowi ze jest tutaj tyle lat a nie dorobil sie domu itd... mimo zarobkow ok 50% zabieraja mu na podatki, ubezp, emeryture, gdyby nie to to by sie naprawde szybko dorobil )) wszedzie dobrze gdzie nas nie ma

eh wszedzie jest inaczej

Coś w tym jest
Inni mówią, że by wyjechali do angli, a znam pare osób które tam mieszkają od 3-6 lat to jak tylko uzbierają na dom, to natychmiast wracają i nie mają cienia wątpliwości. Mój chrzestny z kolei mieszka w Niemczech od 30 lat i ciągle mówi, że tęskni i by wrócił gdyby żona też chciała wyjechać.

A może to Polska mentalność

Ja już po zajęciach. Też macie jakiś wilczy apetyt??
Wstałam już przed budzikiem bo byłam tak głodna. Zjadłam ogromne śniadanie z parówkami, z twarożkiem, z rzodkiewkami, wypiłam herbatę. 2 godziny później już mnie ssało. Zjadłam gruszkę, jabłko, kanapkę, wafelki, a nadal mnie ssie. Korci mnie, żeby lecieć do sklepu po pierogi ruskie - normalnie cały czas jestem głodna

tez taki apetyt mam dlatego tak przybieram...

A ja zaś do tyłu. Zerkam, ale nie mam kiedy odpisać.

Ja zjadłam 2 racuszki + kawa inka 2 paróweczki z pomidorkiem i cebulką ziemniaczki z sosem pieczarkowym ogórkiem korniszonym i już myślę co by zjeść......

No to macie kobietki apetyt

a ja jak zwykle pomarańcze....