BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

10 lata 11 miesiąc temu #821148 przez Olga60
Też się boję każdego szczepienia, ale z drugiej strony patrząc, jak przypadkiem by dziecko zachorowało na którąś z tych chorób to powikłania też są np: zapalenie mózgu, mięśnia sercowego, stawów itd :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821178 przez pauluska
Niby tak każdy robi jak uważa ja przechodziłam świnkę i różyczkę żyję mam się dobrze uważam że skutki uboczne tej szczepionki mogą być dużo gorsze niż skutki przebytych chorób to jest najgorsza ze szczepionek i niestety ale bardzo dużo dzieci ma po niej skutki uboczne mniejsze bądź większe powiem Wam że mało się o tym mówi u nas w Polsce ale dzieci z autyzmem jest coraz więcej tylko co gorsza rodzice nie dopuszczają tej myśli do siebie ! Mojej przyjaciółki mama w przedszkolu pracuje opowiadała że co któreś dziecko ma zachowania autystyczne ale jak psycholog porozmawia z rodzicem to rodzic wielce oburzony takie zachowanie nie pomaga lecz szkodzi !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821193 przez munnecabrava
Darika a wiesz ile dzieci zmarło bo nie było szczepione ?
JA wiem że przemysł medyczny to pralnia pieniędzy, ale błagam was jak by nie trzeba było to by nie bylo obowiązkowe...

A pozatym tam nie ma ani grama informacji o tym że powodem śmierci byla szczepionka temat jest modny więc dzienikarze podrasowali żeby było bardziej czytliwie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #821225 przez Alex_87
dzisiaj w wiadomościach mówili, że dziecko gorączkowało i zostało zaszczepione, więc prawdopodobnie to było powodem śmierci a nie powikłania po samej szczepionce.

Dziewczyny a jak my byłyśmy dziećmi to były te szczepionki na różyczkę i świnkę? Muszę się mamy spytać. Ja też chorowałam i na różyczkę i na świnkę. Po różyczce wylądowałam w szpitalu - miałam kilkaset razy przekroczone płytki krwi :huh:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Hmm temat rzeka te szczepienia, ale taki szary człowiek jak np. ja tak naprawdę nie wie czy lepiej szczepić czy lepiej nie, z każdej strony napływają sprzeczne informacje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821233 przez vika
Brrrrrr ja już mam dreszcze ....nie wiadomo co jest lepsze ...chyba w tym przypadku niewiedza i poddanie się rutynie.....
co ile wasze maluszki jedzą???
Tośka od jakiegoś czasu jak zje obiad to dwie godz obiadku po drze się z głodu
dziś standardowo
8 mleko 210
spanie od 11-12
12 kaszka 200 gęstej łyżeczką
spacer i spanie 13-13,30
14,30 obiad zjadła cały(zupkę kalafiorową)
15 całe jabłko
17,30 mleko 210 i śpi chyba już do rana :ohmy:
pewnie przed północą obudzi się na mleczko

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821237 przez pauluska
Dokładnie jest dużo informacji na temat szczepień każda mama robi jak uważa za słuszne ja nie szczepie i już :) Szczepienia obowiązkowe mmr weszły od 94 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821241 przez Alex_87
taaa ja też wolę nie czytać, w ciąży się już naczytałam i niepotrzebnie denerwowałam ;) jakoś wolę teraz nie korzystać z dr google ;)

o to samo mialam spytać, myślałam, że jak dam Zuzce dzisiaj mm zagęszczone kaszką to dłużej wytrzyma, ale chciała jeść za jakieś 2 godziny, a wypiła 210ml, no i raczej nie wytrzymuje dłużej niż 3 godz bez jedzenia.
ale dziś to inna bajka bo prawie wcale nie chciała jeść oprócz cycka i banana, ząbek w natarciu ;)
Vika Tośka dużo się rusza i napewno szybko też spala, więc musi jakoś uzupełniać kalorie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821253 przez Olga60
Vika
Miarę wody podaję
8 180ml mm
11.30 160 ml kaszka gęsta
i dzisiaj np o 14 troszkę zupy (dorosłej pomidorowej z makaronem)
15.30 5 łyżeczek jej potrawki (nie chciałam więcej)
16 zrobiłam pierogi leniwe i zjadła jednego (chyba woli dorosłe jedzonko ;) )
17.30 jogurt dziecięcy 100ml
19.30 mm 210 ml
I w czasie dnia wypija ok 200ml wody z sokiem malinowym

Alex nas nie szczepili na mmr

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821260 przez Alex_87
Nie wiem ja to chyba zaszczepię jednak, tym bardziej, że sama miałam powikłania po różyczce...ale z drugiej strony kiedyś każde dziecko chorowało na świnkę...oj sama nie wiem...wśród moich znajomych i rodziny nie zdarzyły się powikłania (jeszcze :huh: ).
Jak się nie zaszczepi a dziecko zachoruje i będa powikłania to człowiek będzie sobie pluł w brodę, a jak zaszczepi i będą powikłania to też będzie miał sobie za złe :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #821267 przez Sevilla
Vika nie martw się masą ciała Tośki, Maks waży 7400, a jego dzień żywieniowy wygląda mniej więcej tak
(podaje gotowy produkt)
6 mleko z kleikiem ryżowym 180-240ml
10 - deserek 190g lub jedno całe jabłko bądź banan z dwoma biszkoptami
14 - mleko z kaszką kukurydzianą 180ml bądź jogurt lub żółtko z chlebkiem, ewentualnie paróweczka z chlebkiem
16 - obiadek 220g
19.30 - kaszka wielozbożowa owocowa bądź ryżowa 210-240ml
1.00 - mleko z kleikiem ryżowym 210-240ml
(u nas tak dużo kaszek, ze względu na to, że mały odrzucił mleko i nie chce go pić, a tak jakoś mogę je przemycić) W między czasie kilka chrupek kukurydzianych, herbatka lub woda. No i wkońcu nauczyliśmy się pić z niekapka :)

a przez ostatnie dwa tygodnie nie przybrał wogóle na masie. Pomijając, że mam tak zwiercone dziecko, jakich chyba mało. Nie ma chyba dwóch minut by na tyłeczku usiedział. Jak nie śpi 4h to 4h wariuje na podłodze, w kojcu bądź w łóżeczku - cały czas w ruchu ... W sumie mało co go noszę, jak mówię Maks idziemy do kuchni "am", Maks na czterech drepcze za mną i dopiero przy foteliku wyciąga do mnie rączki ..

Mam pytanie, ostatnio w nocy zauważyłam, że Maks nagle wstaje, siada z otwartymi oczami pomruczy coś do siebie i dalej idzie spać, bądź przemieści się raczkując i zasypia w innym miejscu łóżeczka. Czy możliwe, że tak małe dzieci lunatykują??? Czy waszym też tak się zdarza ...

Widzę, że każdy się chwalił swoją masą ciała. Mi zostało 4kg do wagi z przed ciąży, ale myślę, że teraz szybko zlecą w dół, Maksik, praca, dom, no i zapisałam się na fitness razem z przyjaciółką :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821279 przez Olka!
Można oszaleć z tymi szczepieniami, ja jeszcze decyzji nie podjęłam ale pewnie będziemy szczepili.

Co do jedzenia to u nas jest wyjątkowo mało wygląda tak

9 - 60-80 ml kaszki jaglanej
13 - obiadek tak 3/4 małego słoiczka
16 - deserek też 3/4 małego słoiczka
19 - cycuś
i w nocy cycuś

Nie jestem w stanie nic więcej w nią wcisnąć :-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821281 przez Olga60
Olka :cheer: boszeeee tak mało i ta waga :( , może skonsultuj to z innymi lekarzami, bo teraz wyniki mogą być ok ale w bliskiej przyszłości nie. Dziecko się rozwija i musi spożywać jakieś min vitamin itp :huh: , mózg energii potrzebuje. ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821286 przez vika
olga sevila rzeczywiście wasze dzieciaczki jedzą podobnie do mojej
ale Olka Twoja niunia strasznie mało je :unsure:
sevila moja też siada przez sen od jakiegoś czasu ...albo wstaje i ma zamknięte oczy...to tak wygląda jakby mechanicznie wykonywała te czynności ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821290 przez Olka!
Olga wiem wiem byliśmy już u kilku, teraz w szpitalu też pytaliśmy i miała robione jeszcze raz badanie moczu i krwi wszystkich pierwiastków i wszystko w normie. Boję się, ale co jeszcze mogę zrobić?
Noc pewnie by dała radę przespać całą, ale jak tylko zaczyna się wiercić podtykam jej cycusia. Bo moja córka nie toleruje ani butelki ani kubka niekapka :-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #821292 przez pauluska
Ojej Olka malutko je córcia faktycznie może skonsultuj to z innym lekarzem u nas:
7.30 180 ml bądż kaszka
11.00 150 ml mleka
13.30 200 ml zupki
16.00 deserek mały słoiczek
18.30 180 mleka z 2 łyżeczkami kaszki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl