Mamusie MAJ 2013

Dzięki dziewczyny choć z tą ( lasencją,laseczką) to lekka przesada ....dzisiaj wziełam się w garść i troszkę się podmalowałam w końcu bo ze mnie był OBRAZ NĘDZY I ROZPACZY
Olga Oj Tośka przesadza to racja...opanowała już włażenie i złażenie do perfekcji KOMBINATORKA mi rośnie...sisina ach te oczyska wielkie to chyba po to by z daleka wywęszyć każdą psotę

Vika ja też miałam dzień dobroci dla SIEBIE iiiii ....wyprostowałam swoje długie włosy (zawsze tylko kucyk ) , delikatny makijażyk, leginsy, kozaczki, płaszczyk, a to tylko na obiad do teściów

hallo hallo
Z tym moczem to moja mama mi mówiła, że jak mieliśmy pleśniawki to właśnie "osiusianą" pieluszką nam "leczyła" Zresztą dużo pozytywnych opinii słyszałam o leczeniu moczem, nawet podobno na pryszcze jest wskazany.

Vika jak Ty szałowo wyglądasz Super pozytywnie

A ja była wczoraj i dziś na zakupach juppiii, ale ale tylko się nachodziłam bo do domu przyniosłam tylko dwa bodziuny dla mojej Weroni, no ale cóż

Olga Vika ja wychodząc na te zakupy się szykowałam niczym na randkę heheh

Olga Olka No i tylko wzbudziłyście moją ciekawośc, chętnie zobaczyła bym i wasze fotki...FOTY FOTY ,,,.....no ja musiałam uwietrznić na zdjęciach ten mój lepsze dzień...bo foty to tylko Tosia,Kinia i mąż a ja mało bo???? ZAWSZE FEEEEE WYGLĄDAM....
A poza tym ja też jak wychodzę na zakupy czy do teściow to szykuje się i ubieram jak na randkę....heheeee gdzieś trzeba zabłysnąć

ostatnio usypianie na noc to istny dramat, panna o 20 wykapana zaraz potem flacha a zasnela z wielkimi oporami dopiero 10 minut temu zdazylam sie umyc i padam juz na pysk..

Pauluska super ze juz do domku!

Vika ale DŻAGA z Ciebie! a Tosia to maly wygibusek hehe:D fajne ma ksiezniczka galotki z ksiezniczka

Olga, Vika, Olka i prawidlowo ze sie wystroilyscie, chociazby do przyslowiowego sklepu, a co!!!

Z tym moczem to prawda, kiedys mialam tak strasznie obtarte stopy od butow ze to byla istna rana(chyba po studniowce) no i wlasnie mocz mi szybko! zagoil rany..(kurcze ale to brzmi smacznie hehe:D ale co tam wazne ze pomaga )

ehhh u nas też usypianie to kosmossss Najpierw się napłakał potem na zabawę mu się wzięło a na koniec sam zasnął jak aniołek ale co się nanosiłam to moje

Vika super laseczka z Ciebie a o Tosiuni to nie wspomne

Pauluska suuuper że już w domku wyśpijcie się

Pytanie z serii głupich
Jak gotujecie kasze manną żeby nie miała grudek?

Tysiak ja mam gotowanie kaszki opanowane- robie zwykla blyskawiczna i to na wodzie.wsypuje 2,5 lyzki kaszki na szklanke wody do garnka i caly czas mieszam, od momentu zawrzenia wody licze 3 minutki i gotowe.....ALE CO NAJWAZNIEJSZE ( to caly sekret :-P ) kaszke wsypujesz do zimnej wody/mleka i mieszasz...tym sposobem ani razu nie mialam grudek...a maz wsypal na wrzatek i wyrzucil bo same grudki.

Jesli chodzi o plame Mikusia to doszla mala kolo ucha, ale jestem u tesciow i maja tu fajna pania doktor od dzieci...jutro do niej pojade prywatnie i zobaczymy co powie ....dam znac .
Vika ty lasencjo !!!!!!!!

Witam
Toska spała 19-8 no szok rano sie z niej uśmialiśmy nie dość,że spała dupą na poduszce to jeszcze gola stopa wystająca z poza łóżeczka nie wiem jak jej wygodnie, mąż przykrył ją kocykiem by jej nie obudzić a ta jak się obudziła usiadła i najpierw oglądała kocyk z każdej strony a póżniej gołą stope , sama była tym wszystkim zdziwiona no myślałam,że sikne tak pare dobrych minut nim się zmiarkowała,że jestem w pokoju no i posadzilam na nocnik po niecałej min była kupa i siku
Tysiak widzę,że Joasi sposób jest naprawdę dobry ja wsypuje na gotującą się wodę i staram się rozsypać łyżkę tak by nie wrzucać na raz i w trakcie wrzucania kaszy zdejmuje garnek z ognia czasem wyjdzie mi kilka grudek ale zaraz je rozgniatam i jest ok ale zależy tez od kaszki ja ostatnio miałam z firmy KUPIEC błyskawiczną to super się gotowala a teraz mam tej samej firmy tylko juz nie błyskawiczną i tworzą się grudki i to dopiero wczoraj zauważylam jak pierwszy raz gotowałam ta nową zaraz mi się wydala podejrzana porównałam opakowania i bylam w szoku,że to nie ta sama kaszka

Witam Kochane
Dzieciaczki sliczne, mamusie tez.
Musze Wam sie przyznac ze zawsze z zazdroscia czytalam o Waszych maluszkach, co ktore umie, a moja mala nic.
Az tu pewnego dnia chyba w czwartek Maja opanowala SIADANIE RACZKOWANIE I WSTAWANIE przy meblach. Wszedzie jej pelno, musialam zabezpieczenia na szafki, drzwi i szuflady pozakladac bo pierwsze przycisniete palce mamy za soba.

lili super wiadomość bo z dziećmi tak własnie jest wczoraj jeszcze nie umiały a dziś już kolejna nowośc opanowana ...a jakie to przyjemne dla nas matek
sisina jak nocnikujesz malego ?? co dzień go sadzasz o tej samej porze czy jakoś inaczej? moja Tośka zrobiła kolejna już dziś drugą kupę do nocnika jakie to przyjemne uczucie heheee no szok jaram się jak warjatka zaczela stękać wiec ją posadzilam i co?? kupsztal jest a Tośka jak wstała od razu zaglądała co tam jest w nocniku

My po nocce w domu ale super Iga na noc miała ochotę na lulanie jak w szpitalu ale się nie poddałam i usnęła sama bo mój kręgosłup jest cały obolały hehe. Spała od 19 do 7 i teraz pierwsza drzemka też usnęła sama czyli wszystko wróciło do normy A ja nie wiem w co ręce włożyć nie było nas 3 dni a dom wygląda jakby huragan przez niego przeszedł a był w nim tylko mąż

hej Mamusie!
Nieiwem czy mnie ejszcze pamietacie kiedys pisałam z Wami

Podczytuje Was czasami(szczególnie w pracy)ale jak juz sie wezme za napisanie to zawsze cos mi przerwie.
Widze ze nasze Majóweczki co jedno to sprytniejsze.

Vika Toska wymiata-spryt, oczyska no poprostu bomba!

Tysiiak Kubula przystojniacha (szkoda ze juz zajęty ) i jak super raczkuje.

Joasiu u nas tez plamy są ale na nogach.stosuje emolienty ale g...no daja.Moja doktorka narazie kazała wstrzymac sie z lekami .dzisiaj ide do Niej bo Młoda kaszle,zobaczymy co powie bo sie zaogniły.

Pauluska dobrze ze juz w domu.Chyba bym sie pos..ła jakby Lencia miała drgawki.

Olkaja ostatnio tez mam chandre.zaczełam chodzic na zumbe +zakupy i troszke lepiej.Toś narobiła zakupy..

Daarika Klaudia wygląda na starsza dziewczynkę.na tej fotce przy torcie wygląda jak 1,5 roczne dziecko:)slicznota z niej.

Ewela to bedziesz Diane stroic w ubranka.super miec taką dostwe ciuszków.widac ze wszytsko porządne.

Sevila ale Maksiu urósł i przybrało mu sie widac.pamietam ze kiedys był bardzo długasny teraz to pucki na buzce Mu sie porobily i ogolnie sie zaokrąglił.

Alex czytałam wczesniej ze są staranie o rodzenstwo.trzymam kciuki zeby szybko poszło

Sorki ze nie do wszytskich odpisałam ale tak na raz nie pamietam wsyztskiego.

Ja wróciłam do pracy od stycznia.Mam prace zmianową i na dniowke zostaje z Leną Niania a na nocki mąż.Ciesze sie ze wróciłam bo w domu dostawałam juz bzika,troche odskocznia od wsyztskiego.
Moja córa raczkuje od 7msc,wstaje przy meblach,mamy takie samo krzesełko uczydełko jak Vika i Lena tak samo wychodzi jak Tosia.Raz juz spadłą z Niego ale nie było to dla Niej nauczką bo za 5min dalej sie wdrapywała.Ogolnie bardzo zwinna jest.czasami szukamy jej po domu bo w 5sek potrafi byc juz w drugim pokoju.
Mowi mama, tata,baba,daaa(jak widzi ze cos jem i chce) .robi papa,tosi tosi,tany tany(tanczy pupcią jak muzyka zaczyna grac).
Niestety dalej sie w nocy karmimy.próbowałam dawac wode, herbate ale po 15min był płacz i daje Jej mleczko.Ogolnie noce kiepskawe.Tak jak u Dariki i Tysiiak zasypianie z przejsciami.
Mamy 2 zabki na dole i góra juz w natarciu.niestety te dolne zabki sa w iks, chyba bedą krzywe.
Obecnie Lena ma mega katar i kaszle.O13 ide do lekarza z Nią.Mam nadzieje ze nie bedzie antybiotyku.Jak narazie wsyztskie przeziebienia(a było ich sporo)sama zwalczała i obywało sie bez anty.oby i teraz było czysto osłuchowo.

Anek, Lili miło Was "widzieć" a gdzie zdjęcia Waszych laleczek?

Pauluska tak to jest zostawić faceta samego sobie

Joasiu Spróbuję tak zrobić bo ja zawsze do wrzątku wrzucałam tak jak Vika

Vika a mi się właśnie kupiec bardziej grudkuje

Kuba właśnie kokosi się w łóżeczku może wkońcu zasnie

Tysiak obie są firmy KUPIEC tylko czerwona błyskawiczna a zielona/niebieska nie i ta druga bardzo sie grudkuje ;

Witam w poniedziałkowy ciepły dzionek
U nas pogoda iście wiosenna- słoneczko grzeje pięknie;) ciekawe jak długo

Najlepsze życzonka uściski i całusy dla Poli

Wczoraj zaliczyliśmy spóźnione odwiedzinki u babci i dziadka, bo niestety choroba nam nie pozwoliła
Blanka miała taki apetyt że nie mogłam jej powstrzymać... spałaszowałaby dosłownie wszystko... hehe a przecież jej nie głodzę Po powrocie myślałam że pośpi już na noc bo zasnęła mi na rękach... ale się nie udało... przeszkodziła nam kupa a nawet dwie... zasnęła po wielkich bojach po 21. Za to nocka o niebo lepsza. Nie wiem co jej było dwie poprzednie... mąż twierdzi że brzuszek... ja mam nadzieje że się już uregulowało

Wczoraj zakupiłam herbatkę owocową ale do zaparzania... kiedyś dyskutowałyście że jest lepsza bo niesłodzona. Czy faktycznie??? Widziałam też w Rossmannie że są dostępne ale ziołowe tylko.

Pauluska domyślam się a nawet wiem jaką ulgę poczułaś