Mamusie MAJ 2013

moniaaak odnośnie sterylizatora to jest uzależnione jak długo będziesz karmić piersią....jeśli uda Ci się to jak najdłużej nie będziesz go potrzebowała. Natomiast jeśli zamierzasz karmić butelką uważam, że jest niezbędny...tak jak trzeba dbać o higienę piersi podczas karmienia piersią (np. by dziecko uniknęło pleśniawki) tak i o higienę butelek gdy jest karmione butelką. Maleństwo na początku nie jest uodpornione na działanie różnorakich bakterii i stąd mogą się wdać infekcje..
Jeśli nie masz mikrofali ten sterylizator od koleżanki będzie zbędny...[/quote]

raczej zamierzam karmić piersią, ale pomyślałam, żeby kupić go tak "wszelki wypadek", albo na "zapas" . Tylko już sama nie wiem czy taki kolejny wydatek ma sens:(.

A ja jestem dobra w kupowaniu rzeczy zbędnych, więc chciałam się doradzić

pauluska niania z kamerką jest super....ja bardzo załuje, ze kupiłam zwykłą. Od kiedy przenieśliśmy Elizię do Jej pokoju często zaglądam czy jest przykryta itp.

Body z długim i krótkim rękawiekiem oraz pajacyki bardzo mi się przydały natomiast kaftaniki niebardzo....śpiochów też nie kupowałam...

Zakupy najlepiej robić przez internet. W sklepie często wszystko jest przebrane i nie ma tego co potrzebujesz...a tak zamówisz i przyjdzie Ci prosto do domku. Sama wygoda. Lubię kupować przez internet...choć czasem warto jednak dotknąć dany towar zanim się go kupi..

moniaaak w takim razie zrezygnuj na razie z jego kupna...zawsze w razie czego możesz dokupić...a tak to po co ma Ci leżeć i może go w ogóle nie uzyjesz a wyrzucisz pieniążki..

Lecę sie zbierać do lekarza wpadnę później...

Miłego dnia!!!

Ja właśnie robię listę tego co nam potrzeba i pieke ciasto cytrynowe. właściwie samo sie piecze. ale zachciało mi sie kawy, a przeciez samej kawy pic nie bedę. więc czekam az sie upiecze i wystygnie. mniam....

jeszcze jeden temat na tapetę.
Mianowicie śpiworek dla dziecka. Gdzieś czytałam, że dla takiego maluszka nie używa się pościeli tylko właśnie takie śpiworki.
Pytanie do Was: czy się zaopatrujecie? I jeśli tak to jaki rozmiar, bo widziałam, że są przeróżne.
Może któraś z Was już używała i może coś poradzić?

moniaaak napisał:

jeszcze jeden temat na tapetę.
Mianowicie śpiworek dla dziecka. Gdzieś czytałam, że dla takiego maluszka nie używa się pościeli tylko właśnie takie śpiworki.
Pytanie do Was: czy się zaopatrujecie? I jeśli tak to jaki rozmiar, bo widziałam, że są przeróżne.
Może któraś z Was już używała i może coś poradzić?

też się nad tym zastanawiam, ale moja koleżanka zczela używać spiworka dopiero po 2 miesiacu zycia jak maluch podrósł bo początkowo to sie w tym śpiworku topił mimo iż kupiła rozmiar 56. Co prawda ona rodziła zimą, więc nie wiem czy latem az tak potrzebny będzie|!!

Hej dziewczyny

No i znowu pada śnieg, a ja już odliczam do wiosny...

Widzę, że od wczoraj głównym tematem jest lista zakupów ja zrobiłam jakiś czas temu taką listę, ale cały czas dopisuje coś, a wiadomo, że mamuśki które już rodziły są najlepszym źródłem informacji

Rany przeraża mnie to, te rożki, śpiworki, pościele, powoli oglądam w necie ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby coś kupić

Dziewczyny, powodzenia na Waszych wizytach

Najlepiej zaopatrzyć się w rożek, w śpiworku może być dzidziusiowi za gorąco. Jak synuś się urodził to z początku przykrywałam go tylko kocykiem, albo właśnie spał w rożku, a w lato pieluchą flanelową.

Co do sterylizatora, my nie mieliśmy, ale dawaliśmy sobie radę. Wystarczyło trochę wrzątku. Był jeszcze temat podgrzewacza. Mam i przyznaję że był przydatny. Miał nawet końcówkę którą dało się podłączyć do zapalniczki samochodowej, więc i w podróży się sprawdzał

Uff chwila odpoczynku, pytania jakie mi się nasunęły przy kompletowaniu wyprawki i proszę o pomoc:
- Rożek zwykły miękki czy z wypełnieniem kokosowym ?
- Jaka poduszka do łóżeczka i do wózka czy w ogóle bez poduszki?
- Jaki krem do buzi , czy z wysokim filtrem wystarczy jak to lato ?
- Wanienka kupić najpierw małą 86 cm później większą 102 cm czy od razu można większą ?
- Jaki smoczek ? chciałabym mieć z jeden na początek ale taki wybór
- Jak wygląda higiena noska u niemowlaka ? Co najlepiej kupić ? Czy wodę do noska się używa codziennie czy tylko jak nosek zatkany ?
- I jeszcze pytanie chyba głupie ale czy dla noworodka czyści się dziąsełka ?
Tyle tych pytań mi się mnoży w głowie, proszę o Wasze rady

Jaki śnieg do mnie jeszcze nie doszła ta fala
Co do wanienki zakupiliśmy wczoraj tą mniejszą wersję wraz z gąbeczką na spód.
Na mojej liście jeszcze jest
smoczek do uspokojenia
płatki kosmetyczne do wycierania oczek
sól fizjologiczna bądź woda morska

witam dziewczynki :*
wasze rady co do wyprawki sa nieocenione

3mam kciuki i czekam na relacje z wizyt

u mnie tez duuuzo sniegu ja chce juz wiosne

i tak na poprawe humorku znalazlam chyba u majówek 2012, mam nadzieje ze sie nie obraza :

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

* * *

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

* * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

TYSIAK - ALE SIE UŚMIAŁAM

Hehe niezłe Tysiak

Ale coś w tym jest, ja mam jeszcze dwójkę rodzeństwa i moja mama jakoś bardzo się nie rozczulała nad nami. Za to moja ciocia ma jedynaka i jest wychuchany jak nie wiem co, a jak go zaboli brzuch to do szpitala by jechała
Dlatego planuje mieć przynajmniej dwójke dzieciaków

ja tez sie usmialam wczoraj jak to czytalam

hehe no tak zgadza sie ale zalezy tez jaka jest roznica wieku miedzy rodzenstwem ja mam 2 mlodszych braci a ten 12 lat mlodszy byl traktowany jak by to bylo 1 dziecko mojej mamy