Mamusie MAJ 2013

Hej dziewczynki -malinki (jak to mówi mój synuś )
A u mnie jakos słoneczko zaczęło sie przebijac przez szare chmury i odrazu człowiek ma ochotę życ !!!!!!! Niech już tak zostanie-wiosno,wiosno czekamy na ciebie z ogromnym utesknieniem
JoannaL dobrze ze wychodzisz -jednak w domku najlepiej
Co do bucików to ja też mam już dwie albo trzy pary ale to tak jak Kiniaczek napisała-do zdjęc,albo dla szpanu raczej I w sumie to ani jednej pary ja sama nie kupiłam tylko od koleżanek ,przyszły,, WIadomo że założe je raz na tydzien na ,,okazje,,i tyle
Jesli chodzi o zwierzątka to jestem ZA ale jak któres zdycha to poprostu załamka na tydzien,jak nie więcej.Kiedys jak bylam dzieckiem mielismy suczkę Funie i któregos razu mój ojciec wziął ja na przejażdżke-psinka uciekła (jakies 15 km.od domu)a my wszyscy wierzylismy że ona gdzies jest i że trzeba ją szukac...PO tygodniu chodzenia po lasach ,rowach ,wołania ,pytania ludzi,idąc polem kupe km.od domu zobaczylismy jakiegos pieska-co sie okazało zaczął biec w naszym kierunku-no i szok to była nasza Funka ..Ryku co nie miara,szczescie-wszyscy płakaliśmy.Niestety po kilku latch musielismy ja oddac do rodziny na podwórko i za każdym razem kiedy jechalismy do nich ona wybiegała na ulice bo nas czuła z odległosci pół km.To był najwierniejszy przyjaciel w życiu-dlatego jestem ,,za,, żeby dzieci wychowywały sie ze zwierzętami ...ale ten ból po stracie...MASAKRA!!!!

Co do zwierzaków jak najbardziej jestem ZA ! Kocham zwierzęta od zawsze, na widok bezdomnych zwierząt serce mi pęka, staram się pomagać w miarę możliwości ale wiadomo jak u nas w Polsce podchodzi się do tego tematu :/ A w domu mamy kochanego labradora Mieszka który razem z nami czeka na przyjście Iguni na świat i już wiem że będą to najlepsi przyjaciele, choć Mieszko na pewno będzie miał ciężkie chwile bo przez 4 lata to on był naszym "dzieckiem" ale nie ma słodszego widoku jak się bawi z małymi dziećmi a wszystkie dzieci z osiedla go uwielbiają, co więcej przychodzą go odwiedzać, a on daje robić ze sobą wszystko mimo że małych gabarytów nie jest.

My właśnie wracamy z kawiarni było super

sisina każdy będzie postępował ze swoim Maleństwem według własnego uznania co do butkow wypowiedzialam się wcześniej. Sądziłam że wiedza może się przydać ale co Wy zrobicie to już Wasz wybór

www.facebook.com/photo.php?fbid=61215351...72013&type=1&theater

hahahahahahahaha-dobre!!!!!!!

)))))))) dobre dobre
Ide do Biedrony zakupić coś na obiad:) Dziś będzie spaghetti

Hejka, ja dziś odpoczywałam po nieudanej nocy... obudziłam się o 3 z powodu skurczy i tak do 7 już nie zasnęłam. Tych skurczy było kilka, tak co pół godziny, nospą się ratowałam, rano już był spokój a potem jeszcze odwiedziny teściowej uwielbiam

Joasia, super że wychodzisz, to znaczy już chyba wyszłaś

Dziewczyny od 1 marca (kurcze to jutro )w Rossmanie kilka promocji na dziecięce rzeczy min.pampersy ,kremiki itp.Do tego sporo kosmetyków dla kobietek -może sie skusicie?
www.rossnet.pl/Promocje.aspx

Dziewczyny mam takie pytanko, czy wy też macie zwiększoną ilość śluzu? Ja na początku ciąży wręcz cierpiałam na suchość w pochwie, ale teraz od jakiegoś czasu widzę, że jest go więcej, jest taki biało-żółty, zapach ma tak jak zwykle, nic mnie nie swędzi, tyle, że jest go poprostu więcej. Tydzień temu byłam u gina i było ok, ale jakoś nie skojarzyłam żeby spytać o ten śluz. Ale to chyba normalne w ciąży, że śluzu jest więcej.
Echh nie wiem czy zaczynam sobie wynajdywać problemy, bo zwracam uwagę na coraz więcej pierdół.


Byłam dziś z mężem w Pizzy Hut, ostatnio byłam tam kilka lat temu i wiecie co, dali nam dzisiaj pizze na mega cienkim cieście (dobrze, że było wogóle w niektórych kawałkach), kilka kawałków mięsa i salami, porażka!! To nie to co kiedyś.

Alex nie martw sie -wieksza ilosc sluzu to normalne w ciąży .Tak mówił mój GIN i gdzies nawet czytałam No chyba że cos jest z nimi nie tak w sensie -zapach ,kolor ,swedzenie itp.Ja mam to samo,od początku wieksze upławy,ale lekarz pyta na każdej wizycie czy jest ok.A ja każdą wizytę w kibelku kontroluje co i jak
Kurcze ale bym zjadła dobrą pizze z tunczykiem,albo wegetarianska Ale dzis przesadziłam z jedzonkiem i ledwo sie ruszam Nic mi sie nie chce-pobuszuje jeszcze na allegro i zmykam przytulic sie do mojego syneczka papa....

Alex_87 napisał:

Dziewczyny mam takie pytanko, czy wy też macie zwiększoną ilość śluzu? Ja na początku ciąży wręcz cierpiałam na suchość w pochwie, ale teraz od jakiegoś czasu widzę, że jest go więcej, jest taki biało-żółty, zapach ma tak jak zwykle, nic mnie nie swędzi, tyle, że jest go poprostu więcej. Tydzień temu byłam u gina i było ok, ale jakoś nie skojarzyłam żeby spytać o ten śluz. Ale to chyba normalne w ciąży, że śluzu jest więcej.
Echh nie wiem czy zaczynam sobie wynajdywać problemy, bo zwracam uwagę na coraz więcej pierdół.

Chyba normalne, ja też mam więcej, ale rozumiem cię, człowiekowi do głowy różne głupoty przychodzą...a może to wody a czy to normalne na pewno JoannaL pisała o tych papierkach, szkoda, że nie można sobie tego w aptece kupić....a może i lepiej... trzeba trochę odpuścić z tym schizowaniem

Jutro moja córcia ma urodziny , 11 lat temu rodziłam ją, miała 52cm i ważyła 3550 g i była najpiękniejszym bobasem świata a teraz to pannica

www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/strefa-r...nna/szczesliwa-mama/ mamy z Poznania zalapiecie sie jak chcecie

Dzien dobry
LANIA ale laseczka z tej twojej córuni i podobna do Ciebie To Wszystkiego najlepszego dla solenizantki
Alex ja też mam zwiekszona ilość śluzu takze spoko nosze wkładki higieniczne bo bez nich czuje sie nie komfortowo
U mnie dziś słoneczko świeci aż człowiek lepiej sie czuje no i mężuś zjezdza z trasy wiec jutro ruszymy na zakupki tym razem ja sobie poszaleje ale znając życie to pewnie dla małego też coś wylookam Miłego dnia

Lania Wszytkiego co najpiekniejze dla ślicznej pannicy oraz dla Ciebie i męża bo to dzięki Wam jest na świecie Niech rosnie zdrowo i szczęśliwie

W ogole to gdzieś zniknęły Tweety i Anabelle....

Aaaa i trzymamy dziewczyny kciuki za Lalke i Wandzie Dziś miały zgłosić się do szpitala ....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!