Mamusie MAJ 2013

Joasia, wszystkiego najlepszego, ze mną nie masz co się zamieniać, 31lat mam już prawie od miesiąca

Joasia wszystkiego naj naj naj

Dziewczyny ja chyba oszaleję, mierzyłam właśnie płaszcz, który miałam przygotowany na wiosnę, zapięłam się tylko na jeden guzik i to z wielkim trudem, niedługo będę musiała chodzić w bluzach mojego męża Koło domu to jeszcze ujdzie, ale na miasto jakoś mi się nie widzi tak samo jak kupowanie płaszcza na kilka tygodni, no masakra jakaś !!! aż niemożliwe, że w obwodzie tak szybko przybywa

Joasia Wszystkiego najlepszego

Ja w kurtke zimowa jz sie ledwo mieszcze a na wiosne chyba tez nic nie mam najwyzej zaloze jakis sweter grubszy i nie bede zapisac plaszczyka, no niewiem zobaczymy jak to bedzie

Ja w kurtkę zimową się nie dopinam, płaszczyka na wiosnę nie kupuje, bo bez sensu. Zostało raptem nie całe 7 tygodni do porodu Jakoś wytrzymam, mam dwa większe swetry od koleżanki i dam jakoś radę

Joasia10015...pewnie,że się zamienię....bierz moje skończone 35 a dawaj 31!!!
STO LAT!!!
ja za to wczoraj miałam rocznicę ślubu...ale ,że ja z mężem nie rozmawiam to nic nie dostał ani żadnej imprezy nie robiłam!!!!na wszystko trzeba sobie zasłuzyć!!!

JOASIA NAJLEPSZEGO ty też z kwietnia ja też a dokładnie 19 kwiecień wiec ja dopiero bede świetowac

Ja na szczęcie w moim płaszczu wiosennym mam jeszcze luz także spoko

Własnie dzwonił moj mezuś i jutro bedzie w domu juuupiiii wkoncu

Sysia ja mam termin na 9-go maja ja juz jestem spakowana

Joasia najlepszego:)

Demenique worków używałam -świetna sprawa polecam!!!!!!!!!!!!!!!!

A z tymi wózkami to święta racja- ja weszłam niepotrzebnie i tylko narobiłam sobie bałaganu i nerwów...

Ja moją 30-che będe świętować z synem przy cycu w czerwcu

Sevilla napisał:

Ja w kurtkę zimową się nie dopinam, płaszczyka na wiosnę nie kupuje, bo bez sensu. Zostało raptem nie całe 7 tygodni do porodu Jakoś wytrzymam, mam dwa większe swetry od koleżanki i dam jakoś radę

Ja się w zimową jeszcze upcham ,ale to tylko kwestia myślę tygodnia Ciepło się robi najwyżej się zap[inać nie będe

Tak się zastanawiam nad tatusiami którzy są ciągle w podróży, a mianowicie jak sprawa u Was będzie wyglądać jak przyjdzie maj? Mężowi nie wyjadą w trasę czy jak?
Ja już swojemu obwieściłam, że bez niego nie jadę do szpitala, że to on musi mnie zawieść mam to szczęście, że pracuje co drugi dzień czyli 24 godz jest w domu i następny dzień 24 go nie ma, ale za to nie ma daleko więc w razie W będę dzwonić, że ma przyjechać, nie wyobrażam sobie inaczej.
Kiedyś coś wspomniał, że jak go nie będzie, a jak będę z kimś w domu to niech mnie zawiezie, usłyszał no jasne z Tobą dziecko mam i masz mnie zawieść nie będę do szpitala brata czy jeszcze gorzej ojca brać co to to nieeeeeeeeeeeeee

joasia10015 wszystkiego najlepszego!! I ZDRÓWKA!!
Ja mam urodziny 30 grudnia hehe... 22 mi "stuknie", czuje się jak jakaś gówniara
I dziwie się że się na mnie ludzie krzywo patrzą jak przechodzą.. ścinają na brzuch... :/ zawsze to komentuje krótkim "Co źle wyglądam?"
Ja z kupnem płaszczyka/kurtki na wiosne/jesień się wstrzymałam jeszcze, kupię po porodzie
Płaszczyk zimowy kupiłam specjalnie rozmiar większy i powiem wam że jeszcze się dopinam, więc nie jest źle! I tak samo jak Kiniaczek najwyżej będe w rozpiętym chodzić

Lalka też wszystkiego dobrego na rocznice! Dlaczego z mężem nie gadacie? Jeśli można zapytać...

Sysia, ja mam na 3go maja (ale wszyscy mówią że pójde wcześniej, nigdy nie wiadomo) i jeszcze nie jestem spakowana.. dzisiaj zamówiłam podkłady poporodowe i wkładki laktacyjne.. we wtorek idę z mamą na miasto za koszulą do karmienia i całą resztą ekwipunku

ja też coś czuję że to ostatnie chwile dla mojej zimowej kurtki... kupowanie czegoś nowego na miesiąc jest bez sensu więc jakoś trzeba będzie sobie poradzić

Jeszcze nie zakupiłam wkładek laktacyjnych to jak z proszkiem chodziłam oglądałam chyba ze 2 miesiące z wkładkami mam tak samo oglądam to z takiej firmy to takiej i odstawiam jak tak dalej pójdzie to prędzej zacznie z cycków lecieć to będę chodzić z chusteczkami

Tak też pomyślałam, że nie ma sensu kupować, lepiej się nie zapinać i założyć jakiś grubszy sweter. Poza tym taka szalona pogoda jest, że może za 2 tygodnie wyskoczy temperatura ze 20 stopni

Aleksia ja też się boję, że akurat jak się zacznie to go nie będzie, co prawda bierze urlop od 22 maja na 2 tyg, ale jeśli zacznie się wcześniej i będzie na służbie to nie ma szans żeby wrócił od razu z pracy. Chociaż jak się zaczną skurcze to i tak nie jedzie się od razu do szpitala. No ale gdyby już zaistniała taka sytuacja, że nie będzie go ze mną przy porodzie to może na lepsze mi wyjdzie, nie będę się rozczulać nad sobą, bo nie będę miała do kogo

Domis91 wiem co czujesz bo z tego co widze jestesmy z tego samego rocznika. Ja tam sie ludzmi nie przejmuje bo to nie oni daja mi na dzidziusia pieniazki i nie oni beda wychowywali.