Mamusie MAJ 2013

tysiiiak napisał:

lania tak na bobowozki przed zamowieniem najlepiej zadzwonic zapytac bo na kazdy wozek i kolor mozna inaczej czekac ...

Dzięki, jutro zadzwonię...fajna fotka

Dziewczyny ale sie dzis wieczorkiem naśmiałam z mojej teściowej-nie mogłam ze śmiechu.Leżałam sobie po całym dniu łażenia i użerania sie z jędzą w salonie a ona jako cudna babcia chciała pokazac że potrafi mi syna uśpic
(Miałam ogromne znaki zapytania w głowie jak ona to zrobi Bo on ogólnie kochany jest do spania ale kobiecina nie ma za grosz podejscia do tego tematu ... Chyba do konca życia bedzie dla mnie zagadką jak usypiała w dziecinstwie mojego męża -kurcze chyba każda kobieta jarzy że przed snem trzeba dziecko wyciszac,przygasic swiatło,opowiedziec bajke ściszonym głosem...i wogóle i wogóle-takie małe triki na sen A ona poprostu nie ma o tym pojęcia
No i tak -poszła z Miłośkiem go umyc,ubrała w piżamkę i poszła do jego pokoju...drzwi były uchylone więc słyszałam o co chodzi.Czytała mu jakąs książeczke-(w książeczce były jakies zagadki dla dzieci wieć automatycznie zamiast synka wyciszac to zachęcała do ,,zabawy,, A czytała tak głośno że ja słyszałam w salonie No więc czekałam na rozwój sytuacji i śmiałam sie pod nosem Patrze-Miłosz biegnie do mnie i zaczyna wymyslac,że mu za ciepło...że chce mu sie pic ...że bardzo mnie kocha... Czułam że o coś mu chodzi bo znam go jak nikogo na świecie -a że był śpiacy to wiedziałam że nie wymysla tego wszystkiego bo nie chce spac
W koncu poszedł do siebie -minęła minuta...dwie...trzy...i nagle Miłuś krzyczy z pokoju,,MAMAAAAAA CHOC TU DO MNIE BO BABCIA MI SPIEWA I NIE MOGE ZASNĄC,, Myślałam że ją śmiechem zabiję Kto mądry śpiewa na całą ,,epe,,dziecku na dobranoc zamiast kołysanki ,,Gdzie strumyk płynie z wolna,rozsiewa zioła maj ,stokrotka rosła polna -a nad nia szumiał gaj...STOKROTKA ROSŁA POOOOOLNA A NAD NIA SZUMIAŁ GAJ ZIELONY GAJJJJ ,,
POprostu numer tego tygodnia-nawet dziecko zczai że babcia sie zna jak cholera ...ale na swoich telenowelkach i obgadywaniu sąsiadów
Dłuuuga historia-wiem -ale musiałam Wam napisac bo śmiech mnie rozwala do tej pory
A najlepsze że jak przyszłam do Miłosza to usnął w jakies 2 minuty

Dzień dobry dziewczynki

Melduję się jako pierwsza tego poranka... 10 kwietnia- rocznica Smoleńska i co mamy za oknem? wieeeelka MGŁA może ktoś wsadzi Jarusia w samolot??

Malutka znów szalała dziś od 4:30, więc trzeba było wstać, zjeść... no i pospane.

Co do pępuszka to ja mam i octenisept i gaziki ze spirytusem. i być może będę stosować troche tego i troche tego.

Anabelle my z mężem planujemy drugie dzieciątko też tak na 2015-2016 więc może spotkamy się znów na jakimś forum

Joasia no musze przyznać że teściówkę to masz pierwszorzędną heheheh. to nawet ja- jeszcze niedoświadczona matka wiem jakie warunki należy zapewnić dziecku żeby zechciało usnąć Ale przynajmniej masz się z kogo pośmiać kochana

Któraś z Was ma strzelbę albo procę albo cokolwiek co lata na odległość i można tym rzucić
Noc w miarę miła, nawet synuś był grzeczniutki tylko te pobudki co jakiś czas bo skurw......
biegają po drodze te sierściuchy zasrane i co chwile wowowowow i to nie jeden nie dwa ale 5 zzzzzzzzzzzzz Nie żebym miała coś do psiunków bo sama mam ale mój to przynajmniej nie drze ryja w nocy co chwila i nie budzi, ludzie powypuszczają te psy a one ganiają stadami i ludzi budzą by to szlak i tak całą noc i jeszcze teraz jak ma psa to nie trzyma na własnym podwórzu tylko puszcza niech idzie w świat i mu pod oknem nie wyje no normalnie jak się wkurzę to wyjdę na balkon i zacznę w nie rzucać, a mój piesek stoi i tylko patrzy tak dobrze wychowany.

Słońce od rana a ptaki tak wiosennie śpiewają, że można odlecieć szkoda,że jeszcze jest szaro brak zieleniny na drzewach i było by cacy

aleksiaa88 napisał:

Któraś z Was ma strzelbę albo procę albo cokolwiek co lata na odległość i można tym rzucić
Noc w miarę miła, nawet synuś był grzeczniutki tylko te pobudki co jakiś czas bo skurw......
biegają po drodze te sierściuchy zasrane i co chwile wowowowow i to nie jeden nie dwa ale 5 zzzzzzzzzzzzz Nie żebym miała coś do psiunków bo sama mam ale mój to przynajmniej nie drze ryja w nocy co chwila i nie budzi, ludzie powypuszczają te psy a one ganiają stadami i ludzi budzą by to szlak i tak całą noc i jeszcze teraz jak ma psa to nie trzyma na własnym podwórzu tylko puszcza niech idzie w świat i mu pod oknem nie wyje no normalnie jak się wkurzę to wyjdę na balkon i zacznę w nie rzucać, a mój piesek stoi i tylko patrzy tak dobrze wychowany.

Słońce od rana a ptaki tak wiosennie śpiewają, że można odlecieć szkoda,że jeszcze jest szaro brak zieleniny na drzewach i było by cacy

Wow Aleksia ale pojechałaś z koksem ale w sumie trochę Ci się nie dziwię

Dzień dobry. Dziś nocka o wiele lepsza, chociaż z rana głowa mnie pobolewa. Mierzę sobie ciśnienie codziennie rano od kilku dni i trochę za niskie, więc ten ból pewnie przez to.

Ja kupuję spirytus do pępuszka. Jak Octanisept będzie potrzebny zawsze mogę M do apteki wysłać. Z tego co się orientuje można kupić też Asept. Ma takie samo zastosowanie i działanie ale jest tańszy.

Dziewczynki od soboty ruszamy z remontem

Anabelle napisał:

Z którą się spotkam w wątku mamusie 2016? przyznawać się

Obstawiam że ze mną

dziendoberek

w zasadzie to niewiem dlaczego juz sie obudzilam ;p przeciez to nie moja godzina na wstawanie

aleksiaa wspolczuje ujadania psow w nocy ... u mnie koło balkonu jedynie gołębie gruchają a z rana tak jak teraz sasiad oglada msze

joasia to Ci tesciowka pokazala moze od teraz wszystkie dobre rady schowa do kieszeni ?

Generalnie to dzień dobry:)

Nocka nawet w miare, mąz usnął na kanapie w salonie więc miałam całe łoże dla siebie i chyba tak mi się lepiej śpi On jak uśnie to nie ma bata żeby go przebudzić i zatachać do łóżka więc tylko go przykryłam dałam buziaka i poszłam spać dalej

Co do psów to kocham je bardzo ale rozumiem jak potrafi zdenerwować szczekanie zwłaszcza w nocy.. U nas na osiedlu terror głosowo-szczekaniowy urządzą uwaga.... mały piskliwy straszny York... Dziewczyny takiego ujadania i szczekania to moje bębenki nie dzierżą... dramatiko!

Co do Smoleńska to ja dziś nawet nie włączam Tv bo tak mnie drażni już cała ta sprawa że głowa mała...

Fotelik mam maxi cosi z 2012 roku, kupiony w komplecie z wózkiem także póki co wystarczy, będe się później zastanawiała nad zakupem nowego jak mi młody przykoksi i się mieścić nie będzie

aleksiaa88 znam ten ból. U nas na podwórzu są dwa psy (teściowej) i czasami w nocy tak ujadają że kur..cy idzie dostać

Hejka dziewczyny:)

mnie się dzisiaj tak dobrze spało...i musiałam wstać wcześnie na te badania...
nie zapłaciłam aż tak bardzo dużo bo 50 zł, myślałam ze bedzie gorzej:P

aleksiaa88 masakra z tymi psami, też wiem co to znaczy... i też czasami miałam ochote wyć w nocy, ze nie moge spać przez ujadające, szczekające i ganiające się psy pod oknem...
teraz mam spokój bo mieszkam na 7 piętrze, ale na 8 mieszka kundel Mikuś, który jak zacznie szczekać swoim piskliwym głosem to też mnie szlak trafia...

Dziś zrobie botwinke ze śmietanką... tak mnie naszło:)
życzę wszystkim miłego dzionka..


a do samolotu dzisiaj wrzuciłabym najlepiej Tuska... Debil - najlepiej w ogóle bez pilota...

Wszyscy politycy nadają się do kamieniołomów...

Ale niewątpliwie Jarek przoduje w debiliźmie...

Witam i ja!

Joasia to sie uśmialam z tesciowej.juz sobie wyobrazam jak spiewala tą stokrotke hahaa aż mały nie wytrzymał hahaha!

u nas przebija sloneczko wiec moze bedzie cieplo.

co do psów to w tamtym roku mielismy kreta na działce.moj M. kupil na allegro jakis odstraszacz który wydawał dzwieki słyszalne dla zwierzat.(ja gdzies tego nie slyszałam).przez tydz czasu kret sie nie wyniósł al e za to wszystki psy sąsiadów darły jape całe noce.wiem jakie to jest wkurzające a jeszcze jak dziecko śpi i taki kundel zacznie wyc, normalnie mozna nerwowo nie wytrzymac.

Ja juz po pobraniu badan,sniadaniu i mysle co zrobic na obiad bo pustki w lodówce.placki ziemniaczane z sosem???szybko,tylko nie bardzo zdrowo, oj tam,oj tam.

Anabelle napisał:

Z którą się spotkam w wątku mamusie 2016? przyznawać się

ja chętnie się skuszę

ewela86 napisał:

Anabelle napisał:

Z którą się spotkam w wątku mamusie 2016? przyznawać się

ja chętnie się skuszę

Hehe może być nas całkiem sporo w tym 2016 trzeba by się jeszcze na konkretny miesiąc umówić