- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- natali
- Wylogowany
- rozmowna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Beciara
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 125
- Otrzymane podziękowania: 0
Dobranoc. I trzymaj sie Kaska.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KasiaS
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 235
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzęki że o mnie myślicie - jakos mi lżej przez to
Własnie wstałam i mam 131/82 jak myslicie dobre?
Teraz jeszcze wezmę tabletkę i za godzinę znów zmierze...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Rysa - dobre to porownanie, teraz sie zastanawiam do ktorej nalezy moja
Kasia - jesli moge zapytac to jakim aparatem mierzysz cisnienie?
bo jak u mnie byla polozna to sie jej zapytalam ile jest dopuszczalnej roznicy miedzy elektronicznym a tym takim na stetoskop i gruche co sie sciska w reku. Powiedziała ze roznica na elektronicznym moze byc nawet do 20 i Faktycznie ktoregos razu jak mialam wizyte to pielegniarka przed wejsciem do gabinetu mierzy cisnienie i waży pacjentkę, wpisuje do karty a lekarz tylko bada.
Zmierzyla mi elektrycznym i wyszło koło 140 na iles tam. Ona sie przeerazila i ja tez bo przeciez dobrze sie czuje. Zmierzyla jeszcze raz i to samo wyszlo. Poszla po ten ze stetoskopem zmierzyla i wyszło 126/80. I żeby było smieszniej kazdej tak zmierzyla i wedlug tego elektrycznego to kazda miala wysokie cisnienie!
A ze wzgledu ze w domu tez mam elektryczny to postanowilam go sprawdzic. najpier zmierzylam elektrycznym i wyszło cos kolo 136 i zaraz polożna zmierzyla tym ze stetoskopem i wyszlo 123. I w co tu kurka wierzyc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Beciara
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 125
- Otrzymane podziękowania: 0
Ueeee, Kasiu, takie cisnienie to ja mam zawsze. A nawet 85 i polozna mowi, ze jest dobre.
Milego dnia wszystkim zycze.
KasiaS napisał:
Hej
Dzęki że o mnie myślicie - jakos mi lżej przez to
Własnie wstałam i mam 131/82 jak myslicie dobre?
Teraz jeszcze wezmę tabletkę i za godzinę znów zmierze...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No to teraz zajełam prawie całą stronę, zatrułam wam d...e swoimi chorymi urojeniami ale najważniejsze że się wygadałam i troche mi ulżyło. Bo ulzy mi całkowicie jak mu troche wygarne.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Przeżyłam noc i od rana od nowa skurcze. Moze bedzie dziś lepiej,gorzej,ze nikt do nas nie zajrzy.
Kasiu,napisz jakie masz cisnienie po podwyższonej dawce leku.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Malutkamilka ja też zawsze jak mam ciśnienie na męża to mam ochotę mu wszystko wygarnąć, ale później dochodzę do wniosku, ze w sumie to przecież i tak nic nie zrozumie, w końcu jest facetem. I z reguły idę do sypialni sobie poleżeć i pooglądać TVN Style, a on jak sobie wszystko przemyśli to przychodzi przeprosić Oczywiście jeśli jest za co Bo czasami się zdarza, że nie ma Więc spokojnie nie kłóćcie się, powiedz mu że ma ci przytakiwać bo urodzisz
A tak na serio, to wychodzi znów to co ostatnio stwierdziłyśmy - niestety żaden facet nie jest w stanie zrozumieć kobiety w ciąży, choćby nie wiem jak ją kochał i jakby chciał to zrozumieć. Ale spokojnie, mój Przemek też ostatnio w tych sprawach trochę ustąpił, a ja z kolei nie mam siły juz się za niego zabrać tak jak to robiłam bez brzuszka Jak mu powiedziałam, że to może przyspieszyć trochę przyjście Gabi na świat to stwierdził, że on nie chce jej wyganiać zbyt wcześnie i że będzie się ze mną kochał rzadziej, zamiast częściej... Póki co i tak jest nieźle bo powiedzmy o półtora tyg, ale to raczej mi nic nie przyspieszy, więc nie wiem o co te jego lęki Ale wracająć do twojego faceta to myślę, że raczej się boi czegoś, bo przecież wyglądasz świetnie, wiec nie masz nam się tu zamartwiać, że zbrzydłaś!!!
Dziś o 15 wizyta u doktorka, zobaczymy, co tam u Gabi słychać. Na szczęście u nas dziś 16 stopni, wiec nie pójdę tam zasapana i spocona
Dziewczyny buszuję znowu po allegro i chcę kupić karuzelkę z pozytywką nad łóżeczko - wy kupiłyście/zamierzacie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KasiaS
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 235
- Otrzymane podziękowania: 0
Wyspałam się za całą ciąże... od początku ciąży tyle nie spałam i mam ochotę na jeszcze.
Po porannych tabletkach teraz zmierzyłam ciśnienie i mam 124/68 to chyba super nie?? Sama jestem w szoku bo wczoraj cały czas były to okolice 140/90. Teraz trochę się poruszam po domu i za godzinę jeszcze sprawdzę. Popołudniu mam dzwonić do ginki z wynikami, ale jestem już lepszej myśli Dzięki dziewczyny za wsparcie... z wami lżej
Malutkamilko mierze ciśnienie elektronicznym. Moja gin w gabinecie tez ma taki. A co do męża to się ciesz, że wytrzyma te 6 tygodni A co do teraz to może się boi. Mój zauważyłam, że też zaczął się ostatnimi czasy bać... wiesz oni myślą inaczej, prościej... Może po prostu ładnie z nim pogadaj i kawę na ławę czego oczekujesz i pragniesz... I niech nie oczekuje twojej nadaktywności ja tez ledwo co przekręcam się w łóżku Powodzenia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Ale jak znajdziesz coś fajnego to podeślij linka
Malutkamilka nie denerwuj sie - mnie moj maz tez wyprowadza z rownowagi takich nerwow na niego niemialam juz dawno - ale napisze potem bo nie chce sie denerwowac
Zostało 29 dni do porodu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KasiaS
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 235
- Otrzymane podziękowania: 0
Potem się jakoś nad tym wszystkim nie zastanawiałam. Gdzieś tylko czytając przemknęło mi, ze trzeba uważać na takie bajery bo potem dziecko tak się może do tego przyzwyczaić, że bez tego nie zaśnie...
Ale tak jak pisałam, głębiej się nad tym nie zastanawiałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Znalazłam śliczną karuzelkę i niedrogą i taką idealną jak chciałam, bo te wszystkie Fisher Price nie dość, że bardzo drogie, to mi się strasznie nie podobają, a ta jest taka delikatna, same przytulaski, wiec chyba wezmę: allegro.pl/karuzela-z-pozytywka-uspokaja...owe-i3218797028.html
Kasiu no właśnie też o tym czytałam, dlatego chcę zwykłą prostą i z pozytywką.
Widzisz malutka nie tylko ty masz problem z tym czymś przyczepionym do obrączki
Jeszcze mam pytanie, szukam ciągle takiego ochraniacza na łóżeczko który się nakłada na ramę nad szczebelkami, żeby dziecko nie gryzło drewna i farby, widziałyście gdzieś coś takiego? Bo keidyś mi się rzuciło w oczy i teraz mam problem żeby to znaleźć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiu teraz Twoje ciśnienie jest idealne takrze będzie dobrze i sie n ie denerwój
Jeśli chodzi o facetów i łóżkowe sprawy to ja w naszym związku zawsze byłam bardziej temperamentna w tych sprawach niestety, więc teraz podczas ciąży juz od paru miesięcy nic bo kiedyś mu odmówiłam bo akurat tego dnia czułam się jak słoń, byłam ociężała i ogólnie źle się czułam i od tamtej pory już się do mnie nie dobierał a ja też miałam jakąś blokade R. wie że seks przyspiesza poród i nawet położna mu radziła więc zobaczymy
No i cóż święte słowa z tym że absolutnie żaden facet nie zrozumie kobiety w ciąży.
Wisnia ja narazie mam taką zwykłą karuzelkę bez pozytywki i innych urozmaiceń bo taką dostałam ale w przyszłości zamierzam kupić taką lepszą ze światełkami itd.Pierwszym zakupem po porodzie będzie jeszcze mata edukacyjna
No i ja tez ide dzisiaj do doktorka a potem po wynik GBS, później jeszcze do pracy podpisać nową umowę.
A co do wypłaty to u mnie jest zdecydowanie "miesiączka" jak u Wisni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
w koncu nastapil dzien, w ktorym moja rodzinka przyjezdza wlasnie wyruszaja z warszawy, ale jestem poekscytowana
zaraz sie biore za sprzatanie mieszkania, jakies zakupy i czekam czekam czekam.
Wisnia tez mam w planach kupno karuzeli i tez bym chciala z projektorem. a co do tego, ze dziecko sie przyzwyczai, no i co? niech sie przyzwyczaja, spokojna muzyczka mi napewno nie bedzie przeszakdzala, nawet jak dziecko bedzie juz dorosle :)lepiej niech sie do tego przyzwyczai niz do noszenia na rekach czy bujania.
Malutkamilka mi sie tez wydaje, ze twoj maz poprostu juz sie boi, tylko nie mowi o tym. moj jakos pare miesiecy temu myslalam, ze ma byc celibat, bo jakis baaaaardzo madry kolega w pracy mu tak powiedzial. ale na szczescie mial odwage po paru piwach zapytac mnie w prost czy to prawda ale sie wtedy z niego nasmialam. wygladasz cudownie, wiec to napewno nie twoja wina. kto wie co tam u tych facetow w glowie siedzi, nikt ci prawdy nie powie
moj tez oczekuje, ze na niego wskocze jak amazonka ostatnio mu powiedzialam, ze chyba zartuje, ja sie ledwo ruszam, a tu mam skakac jak mlody ogier temat sie skonczyl i teraz jestem przytulanka
co do cisnianie to zaczelam sie nad tym zastanawiac. zawsze mialam idealne 120/70. do pierwszej mojej gin jak chodzilam caly czas plus minus mialam swoje idealne cisnienie, a u tej nowej mam caly czas 135/85. wczesniej to olalam, a teraz mysle, ze moze faktycznie jest cos nie tak z tymi elektronicznymi ( w sumie i jedna i druga uzywala ich, ale zeby taka roznica, a samopoczucie mam takie same). wiec nie wiem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.