- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

A nawet jeśli mięliby wyciągać bobaska to najpierw dają zastrzyki na rozrost płuc u dziecka. Jak na początku ciąży byłam w szpitalu (bo też mi ciśnienie poszło do góry miałam wówczas 160/110 ) to spotkałam dziewczyny i mówiły mi że ich koleżanka miała też wysokie ciśnienie ale w 30 tygodniu i wyciągali bobasa właśnie w tym czasie...i wszystko okej...wiadomo musiało być chyba miesiąc w inkubatorze ale nie było żadnego zagrożenia życia

A ja właśnie wróciłam z kliniki. Pojechałam na piętro tam gdzie są położne. Zadzwoniłam dzwonkiem. Otworzyły mi i dałam im do przeczytania to co napisałam sobie na kartce na translatorze. Były bardzo zdziwione (pozytywnie) że wszystko dobrze i zrozumiale napisane

Jestem umówiona na wizytę 21 maja na 8.30 (to dlatego, że moja jest na urlopie) i wtedy będę z nimi rozmawiać tez o porodzie. I dała mi ta położna arkusz do wypełnienia (w języku polskim) dotyczący znieczulenia PDA



Zrobiłam dziś pranie pościeli. Mój założył świeżą.
Właśnie robię obiad szaszłyki i ziemniaki z piekarnika.
A pogodę mamy zmienną...raz słońce raz deszcz...ale parno jest.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

A faceci juz tacy sa-dla nich wszystko jest proste,oni inaczej mysla niz kobiety,wiec głowa do gory

Ja tez próbowałam swojego wyciagnac na spacer ale umowił sie z jakims gosciem ze mu sprzeda ten sprzet do cwiczen ,ktory nie dawno kupił(stwierdził ze za drogo zapłacil)a szkoda bo po porodzie chciałam pocwiczyc


Cos tu dzisiaj cicho

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie parno,duszno i jakies cisnienie do dupy.Bylam na spacerze i po powrocie zrobilo mi sie tak slabo ze leze i nic nie robie,nawet prania mi sie wstawic nie chce.A jeszcze pare spraw musze zalatwic dzisiaj...:/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9

Kasiu główka do góry na pewno wszystko będzie dobrze, dla świętego spokoju pojedz do szpitala zobaczysz co Ci powiedzą ...
Kurcze tak piszecie o tym, że bobasy Wam się poodwracały i sama zaczęłam się zastanawiać bo ostatnio czuje jakby maluch leżał na wspak ;/ po prawej leżeć nie mogę po lewej też... Na szczęście dziś wizyta u gina więc niech mi mówi co jest 5..
Ja od rana u teściów postanowiłam trochę lico opalić ale to słońce takie jakieś nie opalające za to moje palce jak serdle wyglądają ;/ duszno, parno i ciężko...
Miłego ja lecem do wracia

P.S Witam Cię Cukiereczku i ja ;P
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiu nie martw sie moja znajoma od polowy ciazy miala problemy z cisnieniem i caly czas byla na tabletkach i raz w miesiacu miala takie badanie na cisnienie ze mianowicie nosila aparat 24 h taki cisnieniomierz, wszystko bylo wporzadku a tabletki unormowaly cisnienie.
Haniu, Agusia cwiczcie do oporu zeby te maluszki sie poodwracaly.
Ja juz dwie nocki kiepsko spie wstaje jakas polamana, podziwiam te ktore zle sypiaja juz od dawna i jakos sobie radza.
Po pierwszym porodzie tak jak Agusia mialam baby bluse, ale u mnie wywolala go tesciowa a wlasciwie to przyczynila sie bardzo do mojego stanu po.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5

Od rana mam cholerne skurcze, czasem mniej czasem bardziej bolesne i krzyze tez napitalaja...dr powiedziala, ze to nadal przepowiadajace, ze szyjka mi sie skrocila, jest miekka, ale wysoko...a rozw.na tym poziomie co bylo, czyli opuszek palca.
Poza tym badania w porzadku, odpuscila mi z glukoza...moge jesc slodycze, ale z umiarem


Haniu, tez mam wizyte 21.05

Kasiu, zazyj wieksza dawke leku i naprawde oszczedzaj sie, mysl o czms przyjemnym i w zadnym wypadku nie denerwuj sie...bo wowczas szkodzisz malenstwu...a w szpitalu nie jest tak zle. w 24tc wyladowalam tam na 5 dni bo krwawilam...ale wiedzialam, ze oni mi pomoga...a w domu bym sie zadreczala...czasem lepiej wybrac zlo konieczne...
U mnie tez parno i duszno...bylam w aptece...myslicie, ze ktos mnie przepuscil? A w zyciu...a na dodatek jakis moher stwierdzil "jeszcze tu urodzi"...a co jestesmy na Ty?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

Ciekawe która pierwsza na mecie będzie


Ja nie mogę czasem z tych ludzi...uważają się nie raz za jakichś lepszych czy co? Bo nie rozumiem. Z tymi odzywkami to już niektórzy na prawdę przesadzają. Dobrze, ze ja nie znam aż tak dobrze niemieckiego...to i się nie stresuję niepotrzebnie jeśli ktoś kiedyś miał do mnie jakąś uwagę hihi


Ostatnio byłam w markecie i jeden pan mnie puka po plecach i pyta czy mogę go przepuścić bo on ma tylko 4 rzeczy a ja pół koszyka. Odpowiedziałam mu że "ale ja jestem w ciąży i jest mi już ciężko" to przystanął ...ale no co...wpuściłam go...a niech zna me dobre serce. Ale co powiedziałam, ze jestem ciężarna to powiedziałam...następnym razem jak jakąś babkę popuka po plecach to się uważniej przyjrzy

Rysa odpoczywaj jak ci słabo...weź przykład z kakaszki...co masz zrobić dziś zrób jutro

Z tym baby blues Wam współczuję. Oby mnie to nie dopadło. Ale jeśli to będę mieć to nie z powodu teściowych czy własnych mam bo mam je daleko więc akurat z tym to jedyny plus że mi nikt na ręce nie będzie patrzył i mówił co i jak mam robić.
Oby teraz żadna z nas tego dziadostwa nie miała.
Agusia a o tym badaniu odczynu coombsa pierwsze słyszę

I ciekawe czy mi zrobią w szpitalu tego gbs-a.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0

Zrobiłam sobie dziś stopki, to już chyba ostatni raz. Przed porodem jeszcze sobie skoczę do kosmetyczki, żeby już się tak nie schylać, bo dobrą godzinę się dziś męczyłam


Co do pozycji Gabi to ona chyba pobiła rekord i się odwróciła tuż po zapłodnieniu ;P A dzis mi wysyła kopniaczki w sam środek brzucha nad pępkiem. Przemek to już oczy wielkie robi coraz bardziej, jak widzi jak mi tam w środku szaleje. Wieczorem chcemy nakręcić filmik na pamiątkę, bo tak koło 22:30 - 23 godziny to osiąga apogeum i chyba tańczy w środku

Hania przesada ja bym nigdy dziada nie wpuściła, przegięcie, żeby kobietę w ciąży prosić o przepuszczenie w kolejce... To trzeba mieć tupet

Jutro o 15 jadę do doktorka, jestem straaasznie ciekawa tego badania GBS.
Kejti co tam wynikło z rozmowy z tatą Kuby, była już?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Beciara
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 125
- Otrzymane podziękowania: 0
Wszystko uda sie na czas zalatwic i zamowic i za kilka tygodni, jak bedziesz trzymala dzidzie na rekach, bedziesz sie smiala z tego, ze przejmowalas sie tym wszystkim tak bardzo. Zobaczysz...

Haniu, to Ty mieszkasz w Niemczech, prawda? Ja tez. I musze Ci powiedziec, ze w Niemczech jeszcze nikt, nigdy mnie nie przepuscil przy kasie, czy w innej kolejce. Nikt mnie tu tez nigdy nie potraktowal ulgowo ze wzgledu na ogromny brzuch i w dodatku male, dwuroczne dziecko na rekach. Spojrza ukradkiem, usmiechna sie glupio i udaja jakby nie bylo sprawy. Ani malolaty, ani rowiesnicy, kobiety czy mezczyzni. Na placu zabaw, czy w urzedzie nikt nie ustapi miejsca, nie schyli sie, jak mi cos upadnie... zapomnij.
Jak bylismy w Polsce podczas ciazy, to pani kasjerka wstala nawet raz i powiedziala na glos: bardzo prosze przepuscic ciezarna przodem! I narod sie rozstapil bez slowa. Tu w Niemczech pewnie by mi oczy wydlubali w takiej sytuacji

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15


A z tymi ludźmi to masakra - nie ma co się denerwować.
A ja musze znow cos do pracy zrobic bo beze mnie nie potrafia

Malutkamilka zaraz przesylam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0

przyjdzie mi rodzic samej i caly okres w szpitalu tak samo bo maz bedzie z dzieckiem musial siedziec.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Wisnia...trzeba bylo poprosic pania by zadzwonila do innego lidla czy nie maja tych lezaczkow...
ja dzis kupilam posciel dla Emi w biedronce....w koniki pony..te z mini mini

Ja mysle haniu, ze Ty pierwsza urodzisz...no, ale zobaczymy jak to bedzie z Twoja przepowiednia?

Natali, a co powiedziala? Dlaczego nie przyjedzie?
A z tymi ludzmi to faktycznie masakra...co prawda w tramwaju zawsze ustepuja mi miejsca...raz w autobusie, dziewczyna specjalnie wstala bym mogla usiasc ale jakas damulka kolo 50-tki z komorka przy uchu wtrynila sie...nawet na mnie nie spojrzala...franca...
Nie lubie upominac sie..ale dzis w biedronie poprosilam by mnie przepuscili...a zaczelo sie od jednej pani, ktora mialam jedynie banany, a ta co pol koszyka nie chciala sie na mnie popatrzec...a ja mialam tylko posciel i akurat skurcza w szczytowej formie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0


Co do facetów to się zgodzę - mogą być bardziej wyrozumiali lub mniej, ale NIGDY facet nie zrozumie tego, jak się czujemy, nawet jakby się naczytał dziesięć tysięcy poradników... Tak jak dziś Przemek stwierdził, że jestem panikarą, bo się boje porodu i że sobie wmawiam wszystko, a gdyby to on był w ciąży to by był spokojny. NO JUŻ TO WIDZĘ pewnie by narobił w gacie ze strachu... faceci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Beciara - tak jestem w DE. No zauważyłam tu trochę znieczulicę...ale cóż poradzić. Chociaż z drugiej strony myślałam że DE to bardziej przyjazny kraj dla ciężarnych

Agusia...to na pewno słodka i różowa ta pościel co nie?


Aha to o konflikt serologiczny chodzi. To już rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie

ooo to wszystkie 3 idziemy na wizyty w urodziny męża Marty

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
maz zapewnia ze ona jeszcze zmieni zdanie ale ja nie wiem czy bede mile ja widziala po tym jak sie zachowala poza tym co ona mysli ze na ostatnia chwile kupimy bilet w kosmicznej cenie ta kobieta jest nieodpowiedzialna.
Haniu to bardzo milo z twojej strony, ja u siebie nie spotkalam sie z jakimis niuprzejmosciami ze strony ludzi ale zeby tez jakos faworyzowali kobiety w ciazy, przepuszczali w kolejce czy ustapili miejsca tez nie.
Posciel napewno jest urocza.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.