- Posty: 125
- Otrzymane podziękowania: 0
mamusie CZERWCOWE
11 lata 11 miesiąc temu #649847 przez Beciara
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #649850 przez Beciara
Probuje wstawic fotke.
Jesli tym razem sie nie uda, to ja rezygnuje na dzis. Byc moze rzuce nawet komputerem o sciane
Jesli tym razem sie nie uda, to ja rezygnuje na dzis. Byc moze rzuce nawet komputerem o sciane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649853 przez Agusia83
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649858 przez Beciara
Acha, dziekuje. To juz jutro sprobuje. Zasypiam prawie. Dobranocka serdeczna.
Acha, chcialam tak zagadnac na boku: potraficie wszystkie juz kolysanki spiewac?
Agusia83 napisał:
Acha, chcialam tak zagadnac na boku: potraficie wszystkie juz kolysanki spiewac?
Agusia83 napisał:
Beciara rozmiar musi byc ponizej 150kb...zmniejsz zdjecie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649859 przez Agusia83
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649872 przez natali
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649887 przez rysa
Ja nie znam zadnych kolysanek ale R.zna ,zreszta on potrafi na poczekaniu cos wymyslic wiec on bedzie od spiewania a ja od czytania bajek 
Agusia pepolek niezly
A co do wyjazdow to moj R. tez dzisiaj jedzie na meski wypad i wroci dopiero w niedziele wieczorem :/
Agusia pepolek niezly
A co do wyjazdow to moj R. tez dzisiaj jedzie na meski wypad i wroci dopiero w niedziele wieczorem :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649891 przez WisniaJ
Witam śpiochy Właśnie wstałyśmy, mąż jeszcze sobie podchrapuje. Ja dziś mam w planie zaraz po śniadanku wyruszyć na małe zakupki na jutrzejsze babskie spotkanie, a później małe porządki.
Co do CC to ja mam sporo koleżanek po cesarkach i powiem wam, że to nie ma reguły niestety. Jedna wyszła ze szpitala i od razu sama opiekowała się córką, rana się jej goiła świetnie, jedyny problem to przez pierwszy tydzień ze wstawaniem z łóżka, a tak to poleca. Z kolei moja kuzynka prawie 2 miesiące męczyła się z raną, która nie chciała się goić, a przez pół roku ja bolało miejsce cięcia... Mój lekarz powiedział wczoraj, że wszystko zależy od genów... Ale bądź co bądź jest to jednak operacja i niesie za sobą ryzyko.
Agusia pępek super, podobny do mojego
Ci wasi faceci mają za dobrze, musicie im uciąć te męskie wypady
Właśnie wstałyśmy, mąż jeszcze sobie podchrapuje. Ja dziś mam w planie zaraz po śniadanku wyruszyć na małe zakupki na jutrzejsze babskie spotkanie, a później małe porządki.Co do CC to ja mam sporo koleżanek po cesarkach i powiem wam, że to nie ma reguły niestety. Jedna wyszła ze szpitala i od razu sama opiekowała się córką, rana się jej goiła świetnie, jedyny problem to przez pierwszy tydzień ze wstawaniem z łóżka, a tak to poleca. Z kolei moja kuzynka prawie 2 miesiące męczyła się z raną, która nie chciała się goić, a przez pół roku ja bolało miejsce cięcia... Mój lekarz powiedział wczoraj, że wszystko zależy od genów... Ale bądź co bądź jest to jednak operacja i niesie za sobą ryzyko.
Agusia pępek super, podobny do mojego
Ci wasi faceci mają za dobrze, musicie im uciąć te męskie wypady
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #649900 przez Marta1985
Witam i ja
Zdecydowanie ucinam te jego wyjazdy ! Postanowione! Do tego nawet się nie odezwał przez całą noc czy wszystko jest ok! W ogóle nie ma sensu chwalić tych naszych facetów - bo jak to zrobiłam to się mu odmieniło
No nic ja wystaje idę zamówić sprzęt AGD do domku - niech tylko nie ma pretensji ze zły potem coś tam do obiadu posprzątam drobnego a wieczorem relaks sobie jakiś zapodam 
A do CC to nasza położna mówiła ze najważniejsze jest żeby jak najwcześniej zacząć się ruszać i prosić o przewożenie maleństwa bo wtedy siły w momencie wracają
37 tc juz
Zdecydowanie ucinam te jego wyjazdy ! Postanowione! Do tego nawet się nie odezwał przez całą noc czy wszystko jest ok! W ogóle nie ma sensu chwalić tych naszych facetów - bo jak to zrobiłam to się mu odmieniło
No nic ja wystaje idę zamówić sprzęt AGD do domku - niech tylko nie ma pretensji ze zły
potem coś tam do obiadu posprzątam drobnego a wieczorem relaks sobie jakiś zapodam A do CC to nasza położna mówiła ze najważniejsze jest żeby jak najwcześniej zacząć się ruszać i prosić o przewożenie maleństwa bo wtedy siły w momencie wracają
37 tc juz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #649922 przez Agusia83
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649923 przez WisniaJ
Ja postawiłam sprawę jasno: albo bawimy się razem, albo wcale. Na męskie wypady Przemek miał 28 lat. Wyjątek to kawalerskie. A już an weekend to bym go nie puściła. A jak oni sobie poszli w tany, to wy to zapamiętajcie i jak tylko będzie okazja to też spakować torbę i z jakąś singielką na weekend jedźcie - ja bym tak zrobiła bez wahania
No ciekawa jestem, czy któraś z nas będzie miała cesarkę. Ja się straszni boję porodu, ale z dwojga złego wolę naturalny. Bez żadnego cewnikowania babrania się ran blizn... A tak to cóż trochę się pomęczę, ale później wstanę i pójdę się normalnie wysikać i umyć.
Marta miłego wybierania sprzętu i powodzenia
No ciekawa jestem, czy któraś z nas będzie miała cesarkę. Ja się straszni boję porodu, ale z dwojga złego wolę naturalny. Bez żadnego cewnikowania babrania się ran blizn... A tak to cóż trochę się pomęczę, ale później wstanę i pójdę się normalnie wysikać i umyć.
Marta miłego wybierania sprzętu i powodzenia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649950 przez Beciara
Dzien dobry.
Nasza ulubiona kolysanka to klasyka. Denis do tej pory odrazu przychodzi sie przytulac jak slyszy te kolysanke
Mnie po cesarce bolalo tak ze 2 dni. Pozniej juz coraz mniej i mniej. Duzo gorzej bylo ze mna po naturalnym porodzie. Wszystko porozrywane, czesc pozaszywana dosyc gleboko... 6 tygodni nie moglam normalnie siedziec.
Co do bolacych bioder, to polozna mi poradzila, zeby sypiajac na boku zawsze miedzy nogi wsuwac duza poduszke. Wiec spie z taka ogromna poducha z kanapy miedzy nogami i jest lepiej.
Nasza ulubiona kolysanka to klasyka. Denis do tej pory odrazu przychodzi sie przytulac jak slyszy te kolysanke
Mnie po cesarce bolalo tak ze 2 dni. Pozniej juz coraz mniej i mniej. Duzo gorzej bylo ze mna po naturalnym porodzie. Wszystko porozrywane, czesc pozaszywana dosyc gleboko... 6 tygodni nie moglam normalnie siedziec.
Co do bolacych bioder, to polozna mi poradzila, zeby sypiajac na boku zawsze miedzy nogi wsuwac duza poduszke. Wiec spie z taka ogromna poducha z kanapy miedzy nogami i jest lepiej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #649963 przez kakaszka
witam dziewczyny mama jeszcze chwilke przed przyjsciem rodzicow, takze odrazu weszlam na forum
wczoraj dzien spedzony super ( w sumie wieczor). bylismy w knajpie cos zjesc posiedziec pogadac
dzis juz bedzie pracowity dzien, bo mama sie uparla, ze nie wyjedzie stad poki nie wymyje mi okna ( znia nie ma co sie klocic i tak postawi na swoje), tato z moim chlopakiem beda skladac komode, ktora wczoraj do nas dotarla. no i zakupy ale jak na zlosc pada deszcze z perspektywa na caly dzien. trudno parasole w rece i heja
dzis sie obudzilam z mysla, ze jakie byloby moje zycie latwiesze jakby moi rodzice mieszkali blisko, napewno jak jutro beda wyjezdzac dostane histerii ( bo co innego kiedy sam jedziesz, a co innego kiedy kogos zenasz
) ale o tym pomysle jutro, dzis sie bede cieszyc ich obecnoscia.
Haniu wspolczuje ci twojej sytuacji. tez bym sie zalamala, niestety kobiety juz tak maja, ze na facetow w 100% nie mozna liczyc.
nie rozpisuje sie za bardzo, bo zaraz beda rodzice, a ja jeszcze nie wykapana
milego dnia dziewczyny.
mama jeszcze chwilke przed przyjsciem rodzicow, takze odrazu weszlam na forum wczoraj dzien spedzony super ( w sumie wieczor). bylismy w knajpie cos zjesc posiedziec pogadac
dzis juz bedzie pracowity dzien, bo mama sie uparla, ze nie wyjedzie stad poki nie wymyje mi okna ( znia nie ma co sie klocic i tak postawi na swoje), tato z moim chlopakiem beda skladac komode, ktora wczoraj do nas dotarla. no i zakupy
ale jak na zlosc pada deszcze z perspektywa na caly dzien. trudno parasole w rece i heja dzis sie obudzilam z mysla, ze jakie byloby moje zycie latwiesze jakby moi rodzice mieszkali blisko, napewno jak jutro beda wyjezdzac dostane histerii ( bo co innego kiedy sam jedziesz, a co innego kiedy kogos zenasz
) ale o tym pomysle jutro, dzis sie bede cieszyc ich obecnoscia.Haniu wspolczuje ci twojej sytuacji. tez bym sie zalamala, niestety kobiety juz tak maja, ze na facetow w 100% nie mozna liczyc.
nie rozpisuje sie za bardzo, bo zaraz beda rodzice, a ja jeszcze nie wykapana
milego dnia dziewczyny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #650029 przez WisniaJ
Kakaszka wykorzystaj te dni na maxa z rodzinką
Ja już po zakupkach, rosołek też wstawiony Kupiłam truskawki, maliny i borówki, więc zgapiam od Ikuni pomysł i robię te pucharki z galaretką, owocami i bitą śmietaną Do tego zrobię torta przełożonego budyniem i bitą śmietaną a na górze trochę owocków, będzie pycha Do tego lampeczka szampana z truskawką i zrobię chyba kawę mrożoną w dzbanku Chyba będzie ok co wy na to? Macie jeszcze jakieś pomysły co podać na Baby Shower?
Ah dziś mnie ludzie zaskoczyli pozytywnie na maxa, wszyscy mnie przepuszczali, pomagali, nawet udało mi się pod Tesco trafić wolne miejsce dla mamy z dzieckiem, to sobie stanęłam Chyba ładna pogoda ze słoneczkiem tak wpłynęła na ludzi Albo ja się robię coraz większą krówką...
Ja już po zakupkach, rosołek też wstawiony
Kupiłam truskawki, maliny i borówki, więc zgapiam od Ikuni pomysł i robię te pucharki z galaretką, owocami i bitą śmietaną Do tego zrobię torta przełożonego budyniem i bitą śmietaną a na górze trochę owocków, będzie pycha Do tego lampeczka szampana z truskawką i zrobię chyba kawę mrożoną w dzbanku Chyba będzie ok co wy na to? Macie jeszcze jakieś pomysły co podać na Baby Shower? Ah dziś mnie ludzie zaskoczyli pozytywnie na maxa, wszyscy mnie przepuszczali, pomagali, nawet udało mi się pod Tesco trafić wolne miejsce dla mamy z dzieckiem, to sobie stanęłam
Chyba ładna pogoda ze słoneczkiem tak wpłynęła na ludzi Albo ja się robię coraz większą krówką... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 11 miesiąc temu #650044 przez violcia00
Czesc dziewczyny.
Ja znow miałam nie przespana noc,fatalnie teraz sie czuje,popijam kawke teraz moze cos pomoze...chciałabym miec tyle energii co Wy ...Ja chce juz urodzic 
Kakaszka ja mysle ze to takie same uczucie jak Ty wyjezdzasz i jak kogos zegnasz,to tak samo boli,przykre to ze nie mozemy byc blisko swojej rodziny...niestety zycie nie jest łatwe Mi tez jest ciezko bez swoich,zwłaszcza ze tak daleko mieszkaja 
Wisnia miłej imprezki jutro,dla Ciebie Ikunia również
Haniu no faktycznie w kiepskiej sytuacji jestes,mam nadzieje ze jakos sobie z tym wszystkim poradzisz,szkoda tylko ze nie mozesz liczyc za bardzo na swojego chłopaka-napewno byłoby Ci lzej,no ale czasem tak bywa...trzymam kciuki zeby sie wszystko udało
Cos u mnie nie moze sie ciepło zrobic...tak nijak dzisiaj jest,słonko sie gdzies schowało
Agusia pepuszek super
Miłego dnia zycze
Ja znow miałam nie przespana noc,fatalnie teraz sie czuje,popijam kawke teraz moze cos pomoze...chciałabym miec tyle energii co Wy
...Ja chce juz urodzic Kakaszka ja mysle ze to takie same uczucie jak Ty wyjezdzasz i jak kogos zegnasz,to tak samo boli,przykre to ze nie mozemy byc blisko swojej rodziny...niestety zycie nie jest łatwe
Mi tez jest ciezko bez swoich,zwłaszcza ze tak daleko mieszkaja Wisnia miłej imprezki jutro,dla Ciebie Ikunia również
Haniu no faktycznie w kiepskiej sytuacji jestes,mam nadzieje ze jakos sobie z tym wszystkim poradzisz,szkoda tylko ze nie mozesz liczyc za bardzo na swojego chłopaka-napewno byłoby Ci lzej,no ale czasem tak bywa...trzymam kciuki zeby sie wszystko udało
Cos u mnie nie moze sie ciepło zrobic...tak nijak dzisiaj jest,słonko sie gdzies schowało
Agusia pepuszek super
Miłego dnia zycze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
