mamusie CZERWCOWE

Ja mojej małej najpierw do noska wciskam po dawce wody morskiej a później patyczkiem do uszu wyciągam...inaczej nie idzie bo Lenka tez ma dość spore glutki i ciągnące się

Kasiu widzisz jakie zycie nie sprawiedliwe ja sie wysypiam ( nie liczac 20 razy wstawania na siku). ja juz powoli trace nadzieje, ze do srody cos mnie ruszy, bo chyba bym poczula jakiekolwiek zmiany w moim organizmie. ale staram sie myslec pozytywnie. w srode sobie wyspie sie ( w co oczywiscie watpie, bo pewnie takiego nerwa bede miala ze szok), zjem sniadanko, wykapie sie i pojde spacerkiem na rzez przynajmniej nic mnie nie zaskoczy

rowniez pozdrowienia dla dla malutkiejmilki i jej coreczki, szybko tyc!!!!!

a co aspiratorkiem nie idzie wyciagnac?

Ja wciągam glutki aspiratorem i daje rade Kupiłam ten Fridy. Mam sol fizjologiczna w takim psikaczu do noska ale póki co nie użyłam.

Ja mam zwykły aspirator i nim nie idzie. Nie ma ciągu odpowiedniego patyczek też jest okej
A wodą morską psikam też od czasu do czasu dlatego, żeby nie miała sucho w nosku, bo czasem to tak właśnie oddycha jakby miała sucho. Glutki wyciągam raz na dwa trzy dni bo nie zbiera jej się codziennie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wikusia sliczna,gratuluje malutkamilka
Ikunia Zosia tez cudna.
Ja nie mam problemow z cera ani paznokciami,ale wlosy troche sie "pogorszyly"-nie wypadaja jakos bardzo,ale nie sa juz takie slniace i koltony sie robia ,tak ze zwiazuje je,a nie rozpuszczam bo brzydko wygladaja,najchetniej bym je obciela i tak chyba zrobie.

Hania a ten pas to przynosi jakis efekt??bo tez sie zastanawiam nad kupnem.

ale mi sie chce spac,ale maly ciagle cos chce,maz sie polozyl spac a j tak sie mecze,no i prasowania mam duzo

Ja paznokcie Oskarowi obcielam w poniedzialek,bo biedny podrapal sobie buzke.

Wisnia jaki sport zamierzasz uprawiac??cos bardziej intensywnie czy w domu cos typu brzuszki,czy przysiady??Ja bym chciala zaczac biegac,albo chodzic na silownie ale na to jeszcze za wszczesnie,zreszta w polowie lipca mam wizyte u gina to sie dowiem kiedy moge

A zdjecie Lenki dopiero zauwazylam...slodka niunia

Hej my mieliśmy taka sobie noc z rana musielismy wszyscy wyszukiwać sie na zakończenie roku do szkoły . Świadectwa nagrody i dyplomy odebrane uczcilismy to kodami i pizza na obiad a teraz buczymy sie przed tv i musze sposkowac reszte rzeczy na obóz a popołudniu jedziemy do dziadków chwalić sie osiągnięciami jakby było czym . Pozdrawiam przesylam calusy dla wszystkich slicznosci powodzenia rozpakowujacym sie.

Violcia na początek bieganie i tenis a później siłownia ale to od sierpnia dopiero Ale tez muszę zobaczyć co doktorek na to, ale wizyta już w czwartek wiec dowiem się wszystkiego co i jak. Chcemy tez iść na kręgle i kajaki wiec mamy dużo planów zawieszonych :/ A przed ciąża byliśmy bardzo aktywna para i nie zamierzamy teraz tego zmieniac

Ja tez myślałam o tym pasie bo przez to ciecie ma jakaś fałdkę bezpośrednio nad blizna nie wiem czy to tłuszczyk czy opuchniecie, bo wygląda bardzo nienaturalnie... i z tym tez czekam na opinie doktorka

Tatuńcio i córcia ucinają drzemkę i ja chyba do nich dołączę, bo o 16 przychodzi ciotka i idziemy a spacerek

violcia - mój A. mówił mi, że jego była miała i pomógł...więc też spróbuję.

A tu Lenka pozdrawia wszystkie ciocie oraz kolegów i koleżanki hihi
Często tak śpi


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja pytałam w szpitalu lekarza o ten pas i powiedział że odradza, bo on oslabia mięśnie.Najlepiej odczekac miesiąc i jak bedzie wszystko ok z brzuchem to zacząć ćwiczeniami wzmacniac mięśnie brzucha - oczywiście zaczynając od lekkich ćwiczeń.

Hania, świetna fotka Lenka wyciąga rączkę po zabawki. Zazdrosze Ci ze ona tak spokojnie potrafi sama leżeć, Julka nie poleży sama 5 min . Rozglądam się za jakimiś leżaczkami i karuzelą dla niej moze to ją chwile zajmie. A wy macie już to kupione, moze cos polecacie. Zastanawiam się nad karuzela tropikalny las z fisher price i huśtawką bright stars.

Pas porodowy mam, ale tez wydaje mi się ze on osłabia mięśnie, ale fajnie modeluje brzuch na jakieś okazje jest fajny. Na chrzciny moze go założę, kiedy macie chrzciny my 14.07.

Kasiu ja też to samo słyszałam właśnie, że ten pas rozleniwia mięśnie. Co do ćwiczeń brzucha to po cesarce podobno z brzuszkami trzeba odczekać aż pół roku ale zweryfikuję te informacje bo jakoś mi się nie chce wierzyć w to

Klara mamy huśtawkę Bright Stars - Lew, Gabi jej nie lubi Ale czekamy bo może jak troszkę urośnie to wtedy będzie jej wygodniej. Marta ma taką samą i podobno Bartusiowi się podoba Karuzelkę kupiłam wczoraj Fisher Price taka z motylkami, pozytywką i projektorem - zdam relację jak u nas zadziałała bo Gabi też jakoś nie lubi sama leżeć i jak nie spi to ciągle chce na rączki, ewentualnie jak już leży to z nami w salonie - w swoim łóżeczku nie ma szans

Z chrzcinami czekamy na Przemka siostrę bo musi zabukować lot bo mieszka w Szkocji, ale chcemy we wrześniu.

tu juz niektore planuja chciny, a ja dalej z brzuchem

bylam wlasnie na miescie i wszyscy mowia, ze brzuch sie obnizyl, ale nowosc zjadlam tortille ( moja ostatnia w najblizsze ....... miesiecy)

lenka cudna

dziewczyny jak szybko zaczelyscie przyjmowac gosci po porodzie. moja siostra wlasnie pyta kiedy ma przyjechac, zeby nie zaszkodzic malutkiej, a ja nie wiem co mam jej powiedziec.

Siostra i rodzice przyjechali od razu jak wyszliśmy ze szpitala. A pierwsi tacy obcy to wczoraj dopiero byli Ale myślę, że jak jest zdrowa to nie ma na co czekać, tak jak ze spacerem. Nie ma co izolować od wszystkiego dzieciaka bo później będzie miała alergię na wszystko i wszystkich

Dobra spadam bo siedzę na kompie pół dnia, lecimy z Gabi na spacer