MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

zobaczcie sobie fajne rzeczy oryginalne ma ten allegrowicz:
allegro.pl/listing/user.php?us_id=337017

potrzebuję rady..
u nas taka tradycja że w piątek przed ślubem przychodza pić butelki przed domem panny młodej.
i nie wiem jak to wygląda. czy wtedy robi się poczęstunek? jakąś muzykę? nie mam pojęcia.

M mówi że wtedy panna siedzi zamknięta w domu i zamiata szkło a ludzie się bawią.
jak to jest u was?

Ojjjj powiem szczerze że u mnie niema czegoś takiego, tylko w dzień slubu jest wykupowanie panny młodej a wygląda to tak że dróżki i dróżbowie targują się o młodą i piją wódkę, no to wtedy jest tylko sama wódka i jakieś napoje, w sumie chwilę to trwa, ale to nie to o czym ty mówisz.

Ustalcie sobie jak to ma być, ale to chyba bezsensu żebyś sama siedziała w domu a inni się bawili

podpytałam starszyzny tzn. tej mojej koleżanki
i wystarczy wódka napoje stolik. kamień do tłuczenia przed domem i tyle.
a no i miotła dobra

mam wrażenie że to za miesiąc już tak mnie nakręcili.


iwcia.. dacie rade. będzie wam lepiej jak tu. my tez myślimy że za jakiś czas trzeba wyjechać.ale najpierw musimy tak zrobić żeby mieć gdzie wrócić

Hej mamusie

Jest tu kto? Ostatnio ciszaaaaa
Kala? Madzia? Ewa?

Karola heheeee faktycznie niezły żarcik

no właśnie.. taka ciśza... tylko ja ciągle peplam

a co do teściów.. to tak jak myślałam... tylko zaczeliśmy rozmowe to myślałam że szlak mnie trafi. z resztą szkoda gadać. damy sobie sami rade

hej kochane;] wybaczcie ze nie pisałam ale dalej leczymy brunia juz 2 tyg na antybiotyku i przed nami 8 dni na nowym:/ masakra chudy bidulek nic nie je poza moim mlekiem :/ nie wiem co by było gdybym nie karmiła... musiałam wyciagnac ciuszki 74 bo 80 nagle za duze tak mi chudnie:( jest na etapie "mama" placze nawet u m na rekach jak mu go daje jak wychodze z pokoju ciagle chcce byc ze mna... ta choroba tak go wystraszyla ze ma chyba tylko teraz do mnie zaufanie i sie boi jak mnie nie ma.... najbardziej martwi mnie to ze za miesiac wracamdo pracy miałam go zawozic do zlobka ale nie ma jak teraz i ten jego maminy etap ojj bede plakac i on tez...........


ja juz troszke lepiej sie czuje ale jeszcze katar i kaszel zostały. co u was??? moj bunio juz sam sie podnosi trzyma chodzi na kolanach otwiera szafki gasi swiatlo wlancza piekarnik podciaga sie rekoma wiszzac ... ;];];]

Madzia... współczuję starsznie..biedny ten nasz Bruno i wg wszystkie dzieciaczki które cierpią przez chorubska ;(

oby szybciutko wróciły do zdrówka !!

a u nas Ola dziś oficjalnie zaczęła chodzić. ... a raczej uciekać .. bo jak tylko zobaczy drzwi to dwa kroki powoli a reszta to biegiem żeby zdążyć uciec
przejdzie sama przez cały pokój i bardzo jej sie to podoba <3 taka już duża że aż strach.

Karola-robi się kanapeczki,soki i alkohol na stoliku przed domem
drzwi okłada kartonem lub z boku,aby nie poniszczyc gdy beda tłuc
do 24 moga tłuc,sprzataja razem Państwo młodzi
nie siedzisz w domu tylko razem z przyszłym mezem przed domem z "gośćmi"

nie odzywałam się,bo remanent i choroba mnie dopadła
ale juz ok
zdrówka dla Bruna

nasz tez się podciaga i wstaje,chodzi przy meblach, wspina po regale
dzis ładnie spał do 5:20, a potem do 8:30

Moja chodzi trzymana za rączki, ładnie nózki stawia, teraz tylko by stała i chodziła, podciąga się na mnie, łapie mnie wszędzie i chce wstawać hehe narazie średnio jej to wychodzi ale przynajmniej wie do czego ma nóżki

No i odkąd skończyła 9 miesięczy czyli 3 dni temu to normalne inne dziecko, grzeczna nie piszcze nie płacze, sama się bawi, radosna, wesoła i skończyła się histeria na moje wychodzenie z pokoju także suuuuper oby się to szybko nie skończyło a i najważniejsze już nie lulam jej w wózku tylko drzemki w dzień są w łóżeczku i nawet nie protestuje hurrraa

Madzia nie ma gorszego niż choróbsko :/ współczuję.

Karola gratuluje chodzenia Oli

dziekuje kobietki! dzisiaj troszke lepiej zjadl 150ml kaszki 4 chrupki troche obiadkui gruszki williemsa 120g ehh ciezko ale wcisl haha;] boje sie wracac do pracy:(

karolinko u nas ten sam zwyczaj ale ja powiedzialam wszystkim ze nie ma ani tego ani wykupu bo nie ejstem na sprzedaz a latac z miotła po klatce schodowej nie bede ... a chetnych pijakow sasiado było wiele hahhha wiec powiedziałam halt i było cicho:d do samego slubu:)

i absolutnie nie masz siedziec w domu sama!!! ze niby co?? facet ma sie bawic chlac a ty w domu jak kloda czekacna opitego???? to po co sie chajtac? nie nie nie!!! baw sie z nim i juz

witamy;)

My tez witamy

buzuja wam jeszcze hormony? bo ja zauważyłam po sobie że u mnie nie jest jeszcze w normie wszystko...
mam tak podniesioną adrenalinę że czasem czuję jak mi się wszystko trzęsie w środku. w głowie wiem że nie mam się czym denerwować ale w środku wszystko chodzi... niewiem sama czy to hormony czy to te emocje i przygotowania mi się udzielają ale czasem wytrzymać się nie da .

Jak jechaliśmy porozmawiać z muzykantem to cała się trzęsłam.

a okres mam już ponad tydzień ale zastanawiam się czy to nie wina wkładki czasem