MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

A moja Oliwka dzisiaj przechodzi samą siebie, nie spała jeszcze nic do tej pory i strasznie niegrzeczna, ciągle tylko marudzi i płacze jak jej powiem że nie wolno, teraz M wziął ją chwile na pole, i mamy nadzieje ze w koncu pójdzie spać, ma jakąś alergie jak widzi łóżeczko i ma się w nim położyć... jeszcze kawy nie piłam ;p bo taki mam dzisiaj ruch.
Co u Was?

byłam u lekarza,mamy zasuszyć rozworem wodnym gencjany, dostalismy antybiotyk w maści i zawiesinę(bo ma rozpulchnione dziąsła,czerwone i jedną bełtkę)-moż eto powód ż enie chce pić i kiepsko je

lekarka zrobiła konsultacje z jeszcze jedną bo nie wiedziałą co to jest
a małego smarować graniczy z cudem,a ta zawiesina ma być trzymana w ustach im dłużej tym lepiej,ciekawe jak mam to zrobić,skoro nawet gencjaną nie udało mi się dotknąć,nawet nie zobaczyłąm tej bełtki

możesz jej miksować brzoskwinie z puszki,same lub z serkiem(jogurt naturalny ja daję), słoiczkowe musy sa zdrowe;D
ja teraz znalazłąm takie w pudełeckach jak jogurty deserki są różne smaki (teraz mamy gruszkę z jabłkiem)
daję tez banana, jabłuszko świeże
ciut malin daliśmy(aby sparwdzić czy alergii nie ma(miałąm powekowane takie swojskie bez niczego same maliny

a w słoiczkach daje morele,brzoskwinie,jabłko,śliwki,gruszki, mango

iwcia daj przepis na ten kisiel

możesz też zrobić ryż z jabłkami,kaszki manne z dodatkiem owoców,

polecam deserki:
www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka/deserki.html

a tu zabawy dla dzieci,pewnie tak się bawicie,ale wrzucam może coś zainspiruje
www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dzieck...-do-12-miesiaca.html

Dobrze że wrzucasz kala

a przepis na kisiel prosze bardzo:

- 100 ml soku bobo frut (chodzi o taki gesciejszy soczek no mozna robic tez na wieksze ilosci np 150 ml)
- czubata łyzeczka mąki ziemniaczanej

W garnuszku zagotuj sok. Odlej 50 ml soku do szklanki. W szklance rozmieszaj z sokiem mąkę ziemniaczaną i dolej do garnuszka. Całość zagotuj cały czas mieszając.

Podaj po ostudzeniu.

Bardzo dobry i naturalny kisiel.


Kala a co to jest ta bełtka? Zdrówka dla małego

bełtka to taka krostka na dziąsłach,podniebieniu lub języku,podobno bolesna i dlatego mały moż enie chcieć jesć,bo go boli przy dotykaniu

dziękuję;D

afta
coś takiego:
pl.wikipedia.org/wiki/Afta

a u nas znów źle:(
byliśmy na pogotowiu,wysłali nas na zakaźny do Gdańska
tam P dr chciałą nam go zatrzymać,ale w końcu powiedziałą ,ż ejak się pogorszy to nawet jutro lub w pon mamy przyjechać

jest to albo oryszczka,albo wirus bostoński,albo bakteryjne coś

dosatrlaiśmy leki,ale jak coś będzie nie tak mamy przyjechać lub się pogorszy,a jak ropa pod paznokciem się zbierze,to na chirurgię zerwac paznokieć

czemu Was nie ma:(
nawet nie mam komu się wygadać,poradzić

Kala bardzo mi przykro, a jak dzisiaj?nic nie ustąpiło??strasznie szkoda jak maluszki chorują

nie ustąpiło,ale też chyba nie pogorszyło

Myśmy akurat wrócili z 3 dniowych rekolacji, znajomi nas namówili ale przeżycia niesamowite, nigdy bym się nie spodziewała.

Kala trzymajcie się z małym, na pewno jakoś mu to przejdzie, paskudna rzecz, ale niestety co chwile coś będzie atakować te małe dzieciaczki nasze. Musisz poczekać i zobaczycie czy to będzie postępować tak jak wam poradziła pani doktor.

Cześć mamusie
u nas wszystko ostatnio tak się dzieje że nie wiem kiedy ten czas leci.

Kamila.. pogubiłam się już z tym wszystkim ale mam nadzieję że szybko coś zaczną robić żeby Patryczek się nie męczył.
Ja bym powiedziała że się pogorszyło i pojechała na pogotowie nawet jakby było tak samo.

U nas uczulenie zeszło samo tzn powoli schodzi bo krostki jeszcze są.

w dalszym ciągu przygotowania ślubne
Ola jest przesłodka i taka śmieszna że czasem leżymy ze śmiechu

byłam u lekarki trochę popłoch bo ja myślałąm,ż ejuż nie zaraża skoro ma strupki na twarzy już,tylko ten palec,wcześniej też byłam u dzieci zdrowych,bo jeszcze mi jakieś grypy czy coś potrzeba

szybko przechodziliśmy do dzieci chorych z lekarką
mały waży 9 kg także ładnie przybrał-słowa lekarki, po 400 g od ostatniej wizyty na miesiąc to móiłą,że łądnie,bo niby teraz 200 na miesiąc

ale mały miał więcej,i moim zdaniem schudł ostatnio,ale muszę go dziś posadzić na naszej wadze,to będę wiedzieć czy schudł,czy po prostu obie wagi inaczej ważą

lekarka móiłą,że to opryszczka i że się goi,dalej mam antybiotyk podawać i smarować,dodatkowo jak śpi rivanolem opatrunek zrobic,ale jak śpi,aby nie wziął do buzi na godzinę i wtedy maścią posmarować

dobrze,że bawimy się w mydlinach

móiłą,że podobno na palcu długo się goi,że miałą znajomą co miałą na palcu i bardzo długo sie goiło,do tego jest to bolesne,także ta nie mogłą kierownicy trzymać w aucie i powiedziałą,że pewnie mu paznokieć sam zejdzie(raczej nie trzeba będzie zrywać)

i to tyle,dziś mu bardziej pękłoto ciecz wypływa i się strupek robi,znó pęka wypływa i znó strupek
ciekawe czy do urodzin mu to zejdzie,w piątek mamy kontrolę
antybiotyk do czwartku popołudnia