MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

szolrak1 napisał:

a biust mam jak milka:P

Padłam

Moja Lilka wczoraj spała od 18.30 i musiałam ją obudzić ok. 22.30, bo by dalej spała. Kąpiemy ją co 2 dzień, bo ma suchą skórkę, więc wczoraj była tylko kąpiel na sucho. Zjadła. Głodomor zjada z jednego cyca i jej mało, więc daje jej drugiego, a pokarmu mam niemało. Ostatnio z butli zjadła 130ml, gdy mąż ją karmił (wróciłam już na uczelnię).
Zasnęła ok 23.30 i spała do 3.30, jedzonko, zasnęła po 4.00 i spała do 7.30, jedzonko, oglądanie świata, o 9.00 spać do 12.00, więc i ja pospałam.

witam, nasz jak robi kupkę to takie śmieszne miny robi,ze się śmiejemy, a do tego dźwięki;)

nasz w nocy śpi tylko na jedzenie się budzi i zawsze sobie o jedna godzinę przesunie

teraz J w Kościołku a my karmimy

po tym mleku lepiej,ale dużo go idzie a to mała puszka teraz spróbujemy już zwykłe bebilon dać, a nie to na kolki(zobaczymy może się uda)

nasz nie ma potówek,ale ma kilka małych krostek,to od drapania buźki,ale prawie mu zeszło
nie zwróciłam uwagi,że paznokcie dłuższe to i brudniejsze i dlatego,teraz mu obcinam 2 razy w tyg i jest ok:)a on fajnie podaje palce do obcinania paznokci:)
pośmiać się idzie, na bieżąco uzupełniam jego album
dziś może uda się na spacer pójść jak nie będzie padać

Niunia moja poleżała w łóżeczku i zasnęła, aniołek mój

A na spacer też bym poszła, ale ta pogoda dzisiaj taka nijaka, pochmurno. Nie mam jeszcze folii na wózek

misia no tak zwazajac ze wczesniej miałam dwa jajka sadzone to teraz ło Boze blizniaki

pozazdroscic,ze dziecko tyle Ci spi ..

Ja nie pospalam nic.. Maly placze i marudzi,tylko na rece by chcial i zeby tulic.. Ahh

ElwerkaA może spróbuj go tak ściślej otulić rożkiem albo kocykiem. Może wtedy będzie spał.

Madziu No ja na swoje dojce to patrzeć nie chcę. Ciekawe jak po karmieniu będą wyglądać.

A tak z innej beczki: planujecie jeszcze dzieci? A jeśli tak to kiedy? Bo ja chciałabym zajść w drugą ciążę tak za rok, dwa

misia my planowalismy dwojke ale jak narazie zmienilismy zdanie jednego nie ogarniamy co dopiero dwojke a po za tym szycie krocza było tak traumatyczne ze ja juz dziekuje...

nelka a odczułaś szycie krocza? Ja miałam szyte w znieczuleniu i czułam tylko leciutkie przeciąganie nitki.

miałam tylko znieczulenie miejscowe i pół szpitala mnie słyszało tak się darłam... jakby mnie ktoś zapytał czy poród boli powiedziała bym że nie specjalnie (bo mam luki w pamięci) ale szycie to jakaś masakra

moj pączulek chyba dzisiaj kiepsko się czuję pręży się i piszczy, robi luźne kupki i ma zmęczone oczka chyba ma ochotę sobie pospać ale coś jej dokucza i się budzi...

maly nie lubi byc ciasno bo sie denerwuje..

Ja tez czulam szycie krocza,brrrr ale znieczulenie bolalo rowniez! Ohh jak sobie przypomne to brrrr..

my byliśmy dziś na kolejnym spacerku,mały spał,a my na lody,udało nam sie,bo teraz pada:)
a teraz mały śpi,była ciocia w odwiedzinach(moja sis)

moja niunia zaczyna jeść co 4 godziny jak dam jej częściej to płacze bo brzuszek ją boli.

taka już duża jest <3

my dziś w domku siedzimy bo zimno wiatrzycho i popaduje.

My też w domu, pogoda do bani...

jeju dziewczyny pomyślcie że miesiąc temu jeszcze w ciąży byłyśmy i nie mogłyśmy się doczekać naszych maluszków.

nie moge w to uwierzyć
Jak ja Kocham swoją kruszynkę. Chciałabym określić jak bardzo ale nie potrafię

chrzciny ustaliliśmy na 10 czerwiec godz 11:30

noc jak kazda,nie przespana...glowa mi peka ah..

Dzis musze wyjsc juz na spacer!oh musze!