BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 2 miesiąc temu #232178 przez takajedna
Witam

Natimp i jak tam Jachu, usnął w końcu? ;)

Ola no to zdrówka dla Małego, ech te choróbska :dry:

Ewitkun zazdroszcze basenu, sama bym z moim poszła, ale u nas nie ma takiej mozliwosci

Aniu napisz co Ci lekarz powiedział, oby Dominikowi przeszło raz dwa ;)

Masuska
i jak Piter zareagowal na nowy smak, dobre było? :silly:


Kurcze moj Bartek noc standardowo, spokojnie w miare, ale kaszle więcej niż wczoraj, nie wiem czy tak ma być :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232183 przez masuska
Natimp1 mój zasnął po 3 godzinach zabawy, a teraz idziemy na dworek:)

Takajedna Piter miał co najmniej ciekawą minkę, ale pochłoną wszystko, tj 30 ml:P Więcej się bałam, ale jaka kupa marchewkowa była właśnie:P Nawet pachniała troszkę marchwią:) Poobserwuje go do jutra i jak coś to w poniedziałek dostanie jeszcze:)

A pojawiła się u Bartka gorączka? Nie wiem dlaczego gorzej kaszle. Wiesz jak dostał wykrztuśny lek to może teraz próbuje odkaszleć tą całą wydzielinę... Nie wiem... gdybam tylko.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232186 przez Rika
Natimp1 Ola ma asymetrię ułożenia :( ćwiczę z nią i ćwiczę i nie widzę poprawy :(

Aniaw no jak jest potrzeba dać antybiotyk to OK, my zawsze dostawałyśmy antybiotyk jak mała miała kaszelek w sumie było to:
-raz na kaszel
-raz na czerwone gardło (podobno angina a małej przeszło po zwykłym syropku z lipy PO 2 DNIACH)
-raz na zapalenie zatok (małej szły ząbki oczne i łzawiły oczka)
-raz była to maść na sterydach czy antybiotyku jak mała dostała uczulenia.

Wykupiłam z tego wszystkiego tylko tą maść która i tak leży nie zaczęta...

Rany jutro przyjeżdża moja siostra :) ale się cieszę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232211 przez Rika
Ale ciszaaaaaa :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232245 przez natimp1
Hej

Takajedna -Jachu snął o 12 czyli 2,5h po normalnej porze snu, ,i słuchaj nie jadł 5,5h cwaniak .
masuska ale Piter po 3h zabawy a mój po marudzeniu, płakaniu i bujance na huśtawce.... nie wiem co go opętało dzisiaj. Zobaczymy jak to będzie .....
teraz wątpie czy zaśnie do 19,, a inaczej będzie jazda wiec jest ciekawie

ale cisza...

Rika czym sie objawia ta asymetria? jest przechylona czy coś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232286 przez aniaw
Takajedna jak tam Bartuś?
Wg mnie Masuska może mieć rację, że jak jakiś syropek podajesz to może kaszel się pozornie nasilić.
Ważne, żeby gorączki nie było.
Ale niestety czasem antybiotyk jest nieodpowiednio dobrany i jak poprawy nie widać to czasem trzeba zmienić go na inny.
Trzymam kciuki, żeby szybko zdrowiał.
A jak w końcu z tymi lekami się ustawiłaś?

Różyczko super, że córcia tak fajnie zasypia, dużo w tym oczywiście też Twojej zasługi szeptunko :silly: Czy może chciałabys przyjechać do mnie i ustawić mojego Dominiczka? :lol:

Olka oby do poniedziałku Mały był już Twój zdrowy i oby obyło się bez lekarza :)

Masuska jestem z Tobą i też od wczoraj słodyczy nie tykam, więć musimy się wspierać :lol: I gratulacje pomyślnych degusytacji marchewkowego soku dla Piotrusia :)

Natimp i jak tam Jasiek? Mój niestety przez ten kaszel marudny, spać nie chce w dzień, jeść też nie bardzo i cały rozregulowany ;)
Oby u Twojego to tylko chwilowe było.
A asymetria zazwyczaj objawia się przechylaniem na jedną stronę lub wyginaniem w jedną stronę. Np jedna strona może być silniejsza i wówczas główka czy tułów lepiej się układa na tę właśnie stronę.
Czasem można to ocenić jak położy się prosto na pleckach dziecko i ono ma tendencję do przechylania główki albo na brzuszku też nie trzyma prawidłowej symetrii.
Zazwyczaj jest to tylko przejściowe i można to wyćwiczyć.

Rika super, że Zuza nie musiała brać żadnego antybiotyku (tzn że właściwie Ty oceniłaś sytuacje) , bo wiem, że lekarze nadużywają tych recept i jak tylko coś to zaraz antybiotyk :angry:
Mój Szymuś też na szczęście odpukać jeszcze nie brał antybiotyku.
Udawało się tylko na syropkach czy lekach przeciwgorączkowych.
Ja nie jestem jakąś mega przeciwniczką antybiotyków ani żadną super ich zwolenniczką, ale jestem za racjonalnym podejściem do tematu i przeanalizowaniem wszystkich za i przeciw.
Wiem, że niektórzy lekarze na wszystko wypisują antybiotyk (ja sama wyrzuciłam do kosza wiele takich recept i juz nie chciałam się z nimi kłócić :P ) a nie zawsze ku temu są podstawy.
W środowisku medycznym często spotykamy się z regionalną opornością niektórych patogenów na daną grupę antybiotyków. A to wszystko przez tych lekarzy, którzy np używają na wszystko jakiegoś jednego ulubionego antybiotyku i nadużywają go po prostu :angry: Później w danym regionie on po jakimś czasie przestaje działać, bo został źle zalecany :angry:

Dobra kurcze sorki za moje wywody :blush:
Tak jakoś mnie naszło, bo od wczoraj się zastanawiałam co z Dominiczkiem.
I wcale nie zamierzałam strzelić żadnego wykładu, jakoś wyszło, ale fajnie jak kogoś zmusił do myślenia czy na coś się przydał :)

Dominiś na szczęście jak na razie bez antybiotyku :laugh:
Niby osłuchowo ok a skrzypi głównie przez nosek. Na razie syropki i przeciwzapalnie Paracetamol i oczyszczanie noska. Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać na dniach.
Więc proszę o trzymanie dalej kciuków :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232291 przez natimp1
Hej Kochane

AniaW - dobrze że Dominiś osłuchowo ok? Takajedna a Bartuś?
AniaW to z tym leżeniem na brzuchu to mój chyba w ogóle symetrii nie ma;):) rozwalony jak żaba leży, hmm a może ze te główkę przechyla to w sumie asymetria.. anie ma co szaleć pójdę na rehabilitacje i zobaczę, szkoda tylko że za 1,5 mca wracam do pracy :(

Generalnie dzień dziś jakiś pokiełbaszony , w dzień Jachu spał 3h poszliśmy na spacer zasnął po chwili ale na 30 min i obudził się o 16:30 więc przeciągnięcie go do 19 było nie lada wyczynem.. i w sumie się teraz zastanawiam czy potrzebnie go przeciągałam. Może trzeba go było wcześniej połozyć, ale wtedy nocka pewnie rozregulowana, no nic, jestem nastawiona pozytywnie na jutro, traktuję ten dzień jak wybryk a co będzie zobaczymy

Ewitkun -pamiętasz o mnie>

Masuska AniaW - jak byłam w Biedzie to mnie kusiło na batona, ale twarda byłam ;) - więc Wy też bądźcie.
Dziś zjadłam pierwszego tosta od porodu, takiego z maszyny opiekanego, zobaczymy co Janek na to ...\



Ok uciekam,- tak dla odmiany dziś wieczór filmowy z mężem :)

p.s Ma któraś z Was Kac Bankok ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #232301 przez aska27
Aniuściskam mocno kciuki i Was też!! Buziolki

Natimpno to gratuluję ślinej woli..tak trzymaj! ;)

a ja dzisiaj znowu wybrałam się na zakupy..no kurtki nadal nie mam... ale za to kolejna czapka dla Mikołajka hihi no i dwie podusie :) i rybki do akwarium :laugh:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232305 przez różyczka
natimp ten kac vegas w babkoku nie jest juz tak fajny jak I cz. a szkoda, nie mam żeby dać ale widziałam...
kurde tak bym sobie do kina poszła :dry: od urodzenia Bianki nie bylismy z małżonem a jestesmy kinomaniacy....a teraz 3 polskie filmy leca: Listy do M, Baby sa jakies inne i Wyjazd integracyjny....ale bym sobie obejrzała :dry:

Mikołaj masz pozdrowienia od Bianeczki :blink:

Aska ja też dziś na zakupach, Oliwia miala kupić sobie kurtke a nie kupila nic (bo jeszcze takiej nie wyprodukowali co by sie jej podobala :S ) ale za to Bianka ma kolejny kombinezon, misiową czapeczkę a ja 3 sweterki rozpinane (żeby cycka szybko móc wyciagnać)takie długie do leginsów i 2 bluzeczki :lol:

Masuska to ja chce na ten spacer ale na jawie :)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #232307 przez aska27
Różyczko no to gratuluję udanych zakupów.. a Twojej Oliwii to się nie dziwię..beznadziejna jest moda tej zimy :blink:

a to fotki z dzisaj: :laugh:
Mikołajek

a tozdjęcie z dziwnymi minkami..to nic groźnego.. nic złego się nie działo :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232311 przez różyczka
Aniu ja go moge wziąć do siebie :) w końcu.....wszystkie dzieci nasze są :side:
ale tak serio to nie wiem czy ja do maluchów sie nadaje, skrzywiona juz jestem przez to, ze pracuje z tak zdemoralizowanym towarzystwem. Ostatnio pojechalam na chwile do pracy a tam standartowo dzień jak codzień, na miejscu policja, za chwile karetka bo tak sie dziewczyny pobily, ze jedna drugiej prawie odgryzła ucho (trzeba było zszyć) a ta druga ugryzla ja do krwi w pierś :S w mojej szkole praktycznie nie ma dnia bez jakiejś akcji, bywa ze ciala fruwaja pod sufitem :dry: i tych nauczyć czegoś to jest naprawde mega wezwanie, czasem rwiemy wlosy z głowy myslac co z nimi poczać...moze dlatego obsluga Biańci wydaje mi sie taka prosta a zajmowanie się nią to sama rozkosz :side:

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232316 przez aska27
Różyczko straszne rzeczy dzieją się u Ciebie w pracy! :cheer:

Już dawno miałam Ci się zapytać..jak tam wędrowanie Bianki w łóżeczku??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #232319 przez aniaw
Różyczko a jak mi kino się marzy o matulo :P
Może jakoś sie wreszcie uda bo też sto lat już nie byłam ;)
Z córcią świetnie sobie radzisz a w pracy pewnie tez nie gorzej i możesz pomóc dzieciakom bo to co teraz się wyprawia to dla mnie szok a Ty miałaś to na codzień.
Nie wiem czy ja psychicznie bym wytrzymała w takiej pracy, bo czasem pewnie ma się dość albo chce się poddać jak efektów nie widać lub jak ktoś wraca do postępowania takiego a już wydawało się np że się udało go jakoś z tego wyprowadzić. Wielki szacun dla Ciebie :laugh:
I super, że zakupy się udały :)

Asiu Ty nie narzekaj na modę w tym sezonie tylko zacznij się rozglądać za okryciem dla siebie a nie tylko za ciuszkami dla Mikołajka :laugh:
Żartuje oczywiście ale faktycznie nieraz łazi sie po tych sklepach i kurcze nic nie ma ;)
A zdjęcia jak zawsze fajniutkie :) I jaką super kamizeleczkę ma maluch :laugh:
I w tych rajtkach słodziachno wygląda :)
I te czarnobiałe z Tobą extra, uwielbiam takie klimaty :laugh:

Natimp no niestety praca niektórych wzywa a nie to co u Różyczki, która ma szczęście i może się jeszcze poobijać troszkę :silly:
Zaczniesz z Małym ćwiczenia i na pewno szybko zaczniesz widzieć u niego poprawę :)

A ja zapomniałam sie poskarżyć na NFZ :angry:
Jechaliśmy dziś do przychodni prawie pół godz w jedną stronę, Mały krzyczał i nie dało się go uspokoić w aucie a na miejscu mówią nam że nas nie przyjma bo to nie ten rejon :angry:
A takie namiary dostaliśmy w naszej przychodni :angry:
Odesłali nas do innej (która była w połowie drogi do tej pierwszej) a tam wielce zdziwieni, że zostaliśmy odesłani, bo od marca tego roku nie ma już rejonizacji i tam też powinni nas przyjąc :angry:
No jak się wkurzyłam to nie muszę mówić a tu link
www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=0&dzialnr=2&artnr=4386

A jeszcze śmieszna lekarka nas przyjmowała bo jak powiedziałam, że mały nie bardzo ma apetyt to ona z tekstem:
"Jak przeziębiony to nie musi dużo jeśc ważne, żeby dużo pił, żeby się nie odwodnił" :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu #232324 przez ewitkun
ale dziś napisałyście nie nadążyłam czytać :)
aniaw wysłałam na emil
natimp wczoraj wysłałam ksiązkę

a u nas leniwy dzień, spaliśmy do 8 :) potem zakupy mały lubi :) potem spacer ponad 2h po fortach :D a potem obiad u teściowej, 6 h nie było nas w domu hihihii i mały gdy wróciliśmy sam sobie filozofował na macie i śpi w łóżeczku teraz, mam wrażenie, że pobyt na powietrzu bardzo go relaksuje i jest wypompowany na maksa i natychmiast zasypia w łóżeczku mimo iż na spacerkach większość śpi

o antybiotykach, problemach ze zdrowiem nie wypowiem się bo nie znam się, Antek to moje pierwsze dziecko i nie chorował jeszcze.... odpukać

aska a jaka ta misiowa czapeczka? bo ja poluję na taka prawdziwą misiową dla mojego misiaka :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #232328 przez aska27
Ewka misiową czapeczkę kupiła Różyczka..a ja chyba miesiąc temu taką.. z rękawiczkami:

komplet ten kosztował ok 20zł... w Tesco :)

no współczuję,zę musieliście tak podróżować po mieście,.wszystko u nas jest zakręcone.. ja tak jeździłam gdy byłam w ciąży i grypsko mnie dopadło, ,ze niedawno się przeprowadziłam to sporo się najeździłam,naszukałam lekarza który by mnie zbadał..pamiętam,ze też mnie odsyłali, kazali dzownić, pytać...no słów brak!!
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl