- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
Oposku śłiczne zdjęcia
A jaka minka Filipka genialna
Pasujecie do siebie, super
Kurcze wiecie załamałam się ostatnio czytając bajkę Szymonkowi
Czerwony Kapturek się zepsuł Ani nie połkął wilk babci - babcia schowała się w szafie, ani dziewczynki nie połknął bo uciekła i nawet wilk nie zginął tylko myśliwi go przegonili
Moje wspomnienia z dzieciństwa legły w gruzach
ale jaja to pewnie jakas przeróbka pod haslem "stop agresji" czy coś w tym stylu...
ale żal
ja to nie polknął?? musi polknąc a potem maja rozpruc i babcia ma wyskoczyć...ech
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko my jeszcze nie wiemy, czy pociągiem, czy samochodem. Mój mąż bardzo chce jechać samochodem, bo całą drogę prowadziłby sam. Samochodem może i krócej, ale to długa trasa, gorąco, więc i zatrzymać się trzeba ładne parę razy, szczególnie z tak małym dzieckiem, któremu się będzie nudzić, a całej drogi już nie prześpi. Niedawno jechaliśmy do Poznania, z Warszawy dużo bliżej, bo 306 km i to autostradą, a zajęło nam ponad 4 godziny... Jeszcze pytanie, czy w wakacje, przed weekendem nie jedzie się dłużej niż normalnie.
no do Gdanska duzo wiecej nie macie bo okolo 350 km, cały czas 1 droga prosto (7)
ale niewatpliwie jest to sporo dla dziecka szczegolnie
no do lata jeszcze poł roku wiec bedziemy gadac, myslec itd.
wlasnie Aniu ja tez widziałam spioszka slodkiego
Aska apropo witaminek to moja jak widzi,z ę wyjmuje wit. D to otwiera sama buzie zeby jej wlać heeh juz uzalezniona normalnie
naprawde Twoja ciotka ma Czestera??
no nasz chomik póki co odsypia stres zwiazany z adopcja i Oliwia nie ma go jak pomęczyc to jest rasa PANDA taki mały bialy, jak na moje oko to niczym od myszy sie nie rózni ale Bianusi sie podoba, jak go pogłaskała czyt.:ścisnęla to mu oczy z orbit malo co nie wyskoczyły heheh
Lucy mój kot to ma totalnie zmienne nastroje - raz jest leniwcem pospolitym patrzącym pogardliwym wzrokiem na wszytko i wszystkich a innym razem biega po domu uskuteczniajac ucieczki przed niewidzialnymi wrogami, mozna sie skwiczec ze smiechu bo wyglada wtedy jak uciekinier z psychiatryka
a i przepraszam, ze dopiero teraz ale ktos pytal -tylko za diabla nie pamietam kto- o puzzle:
no wiec kupilam 2 paczki tych i narazie jeszcze czekam na przesylke:
allegro.pl/puzzle-piankowe-32x32cm-cyfer...-fv-i2054422477.html
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ufolka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1299
- Otrzymane podziękowania: 0
no ja was podczytuję ale nie pisałam bo po pierwsze dwa dni z rzędu ból głowy, zatok i brzucha, głowa nie wiem od czego boli a brzuch to @, a dziś Amelka chora, cały czas na rękach, tzn nie mocno tak chora bo ma katar i łzy ciągle lecą, mam nadzieję że szybko minie bo we czwartek na szczepienie.. Rika szkoda mi Twojej małej, biedna z tymi ząbkami, Kasiu, Masusko zdrówka dzidziom waszym , Asia szkoda Mikusia także, w ogóle poronione są te szczepionki i zastrzyki, XXI wiek a kują igłami, bez sensu..
przepraszam że nie odpiszę imiennie , mnie coś bierze i łzy mi lecą ciągle, dziś mało soczewki nie zgubiłam, aa i byłam na zakupach i buty sobie kupiłam bo przecenione no i nie wiem, tak na poważnie to
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
przepraszam że taki monolog no ale pytałyście to piszę mam nadzieję że mi minie szybko, może to przez @ po części no a z resztą jakoś dam radę, oby tylko ta waga choć z 2 kg ruszyła w dół, to już lepiej będzie dobra, koniec smętów, idę na rower
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Kurde ale naskrobałyście
Ja nie mogłam pisać bo ciągle ktoś okupował laptopa... a później spaliła się ładowarka i musiałam jechać po drugą, później zakupy... i czas jakoś zleciał, a jutro muszę z Olą jechać na rehabilitację ale mam nadzieję że ostatni raz bo już na piątek umówię ją do neurologa i będzie spokój...
Kaska moja Zuzia zawsze była poniżej 3 centyla i w wadze i we wzroście także ja mam to gdzieś bo ona malutka się urodziła. Później jadła inne rzeczy niż cyc i też jakoś drastycznie waga nie wzrosła. Teraz ma 19 miesięcy i waży 9,6 kg chyba i ma 80 cm wzrostu...
Lucy i inne dziewczyny które pytały o pokój to jest pokój dziewczyn, pomalowane ściany, nowe okna, podłoga. Tylko wycyklinować, zalakierować i mogą tam mieszkać... ale jeszcze kuchnia czyli meble, sprzęt... teraz niedługo mąż będzie jechał po drzwi. Na maj może się wprowadzimy ale to też zależy od pieniędzy niestety.
Dorotas to udanych chrzcin żeby wszystko było po Twojej myśli A Ty szykujesz się na zjazd???
Hoborr widzę że Ci cyce opadły, mi ostatnio też więc cyce do góry i na przód, musi być dobrze a zimą się nie przejmuj minie
Oposek superowe zdjęcia
Aniaw dlaczego zmieniasz klasyczne bajki na jakieś swoje widzimisię mój mąż czyta Zuzi bajki i zawsze coś przekręca
Ufolka Ty też cyce do góry ja też nie mogę na siebie patrzeć ale muszę...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Jest bardzo późno i wszyscy śpią
Więc Ty też przytul laleczkę swą
Światła już zgasły i zniknął cieć
A rano przywita Cię nowy dzień
A rano przywita Cię nowy dzień
Nie chce Zuzanka/Oleńka jeszcze pójść spać
Bo melodyjka przestała grać
Zobacz Zuzanko/Oleńko księżyc już wstał
I kołysaneczki będzie Ci grał
I kołysaneczki będzie Ci grał
Jesteś Zuzanko/Oleńko zmęczona już
Więc do podusi główeczkę złóż
Weź sobie misia i przytul go
I niech Ci aniołki się w nocy śnią
I niech Ci aniołki się w nocy śnią
Zamknij już oczka i przytul się
Niech sen słodziutki otuli Cię
Zapadła cicha spokojna noc
Więc zmykaj Zuzanko/Oleńko pod swój ciepły koc
Więc zmykaj Zuzanko/Oleńko pod swój ciepły koc
Śpi już Zuzanka/Oleńka sen zmorzył ją
I już w snach tańczy z laleczką swą
Małe aniołki śpiewają znów
Dobranoc Zuzanko/Oleńko słodziutkich snów
Dobranoc Zuzanko/Oleńko słodziutkich snów
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorotas29
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
po pierwsze musze troche pomarudzic: dodawanie strony do ulubionych w moim przypadku nie działa, na forum moge wejsć jedynie przez google
'ostatnie dyskusje' nadal nie działaja i jestem nieszczesliwa bo nie moge czytac co na innych watkach
Rika - kołysaneczka przepiękna bravo!
Dorotas to moze podyskutujemy jeszcze o miejscu zjazdu z dziewczynami? tak - o tym sobieszewie myslałam...
Ufolko narazie musze isż ale potem Ci coś napisze
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
dziś słuchajcie jakis pokręcony dzień się zaczyna.... mąz od 4 rano z bólu się przekręcał pojechał na nocny dyzur , ponoc to kamica nerkowa ale nie wiadomo, ma miec usg itp, niania musiała przyjsc wczesniej ,- pisalą przed chwila ze jakaś nieogarnięta przez to , Maks został póki co w domu bo mąż bał się z nim jechać samochodem, pewnie zaraz go dopiero odwiezie, dzwoniłam do przedszkola ze będzie później to pani zapytała czy jak mu zostawią 3 skobki ze śniadania to mu starczy !!!!!!! ja ,się pytam czy 3 polówki -a ona ze do połówek Maksi nie siada :)ekstra to zabrzmiało , ciekawe czy jak będzie miał dzieścia to do połówki nie usiądzie
laski sorki nic nie odpisuję to każdej, bo musze do roboty usiąść nie wiem czy nie będę musiała wczesniej wyjsć z pracy więc działam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0
Lucyno to miałaś chwilę zgrozy, dobrze że nic sie nie stało.
No Ola kaszle, lekarz mówi narazie że nic, ale lepiej jest chuchać na zimne, bo tak niewinnie się choroba zaczyna, a jak się zbagatelizuje te pierwsze sygnały to poźniej za późno. Ale dobrze że byliście u doktora, no a jak kaszel nie przejdzie lepiej iść.
Dorotasżyczę zdrówka i zeby do chrztu przeszło!
Hoborrnie dołujesz nas swoim humorem! kobieta kobietę zrozumie, kazda z nas ma takie dni że ma wszystkiego dosyć!ale to musi minąć mam nadzieję ze do ciebie słoneczko się uśmiechnie a rozstanie z dzidzią czeka każda z nas
Opasekwow no sesja super, śliczna z was rodzinka!
Rikano ta kołysanka bedzie ulubioną Zuzi i Oli bo mamusi autorstwa
UFOLKAzdrowiej nam, a co do kompleksów to kazda z nas je ma, i są dziewczyny które nie rodziły a wyglądają gorzej od nas. Wiem że to Cię wkurza że ćwiczysz a tu nic, ale trzeba być wytrwały i się nie poddawać, wkońcu musi waga drgnąć, u mnie też było tak że zaraz po porodzi 10 kg mniej, ale później waga stała w miejscu, a teraz mam wagę jak sprzed ciąży. I nie jesteś z tym sama, ja szczerze to tez nie lubie wyłazić na dwór, bo nie mam czasu się umalować normalnie, włosy nie umalowane bo wypadają i się boje malować, i ogólnie zmęczenie na twarzy widać i taka zaniedbana wyłarzę, zobaczę jakąś laskę i dół, że gdzie jest ta stara Kaśka, ale ona jeszcze wróci tak jak stara Ufolka!!!!!!zaraz przyjdzie wiosna i wszystkie będziemy łazić na spacery długie i zobaczysz że zrzucisz!!! jesteśmy z TObą!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0
Do mnie w piątek przyjedzie mama, chrzestny Zuzi i teściowa i bedą do niedzieli. Mój wziął wolne jutro pojutrze zeby jeździć z nami na te zastrzyki. Z rana na 8 ja sama jadę autem, z kilometr to po mieście ale i tak to dla mnie stres lekki bo nei jeżdżę teraz wogle, i jeszcze zima, ale 30 na H max heheh to nic złego nie powinno być.
ja to wogle żeb nie to forum to bym zdziczała, bo w domu to z Zuzią tylko rozmawiam i to laalla, i ten dziecięcy slogan :)rodziny nie mam tu, jedynie od czasu do czasu znajomi przyjdą, czy koleżanki w szkole, no a tak ciągle mam buzię zamknieta i nie umiem normalnei z ludźmi rozmawiać, wysłowić się, ale tak to jest jak rok się w domu siedzi samej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
a kamica nerkowa to bolesna sprawa
Kaska u nas póki co wszyscy zdrowi - odpukac, ale współczuje i super,ze ktoś przyjedzie Ci pomóc choć troche grypa zoładkowa to straszne świństwo
chyba musze sie w koncu do tej swojej opiekunki wybrac obgadac co i jak...bo narazie tylko przez tel. sie umóiwłysmy,z e ona sie zgadza i tyle...ale jakoś dłuuuugi mam ogon i coś dojsc do niej nie moge - bo odsuwam w swojej głowie ten powrót do pracy jak tylko sie da
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko niezłe musisz mieć cyrki z tą odjechaną kotką
My też mamy takiego zeschizowanego w lecznicy, ale kochaniutki jest strasznie
A chomoiczka to znów taki żywy telewizor mu sprawiliście
Oposek mi tez marzy się kotek, ale obawiam się, że Szymon wyżerałby mu jedzenie i kot padłby z głodu A tak na serio to mój starszak zamęczyłby go dosłownie, jeszcze trochę poczekam ze zwierzakiem
Rika kołysanka extra a jaki ma podkład muzyczny?
Dorotas zdrówka
Dziewczyny ja nie modyfikuje bajki tylko takie teraz udziwnione te wersje
Dobrze, że mam mnóstwoooo książeczek dla dzieciaków to jest z czego wybierać
A Szymcio już przytzwyczajony do czytania przed snem i nawet po obudzeniu pierwsze co to woła "czita czita" Już nie "am am", więc jest poprawa
Asiu jak tam Mikołaj zniósł nockę po szczepieniu, bo mój na szczęście bardzo ładnie
Natimp a co to są skobki???
Kurcze oby nic poważnego u męża nie było, kurcze kamica to mega ból
Kasiu ja też tak na szybko czasem zrobię fryz czy makijaż, ale zmęczenia nie da się zamalować i czasem nie mogę już w lustrze patrzeć na siebie Dobrze, że jest mój M i potrafi czasem mi dosłodzić, bo inaczej to załamka
Ufoloko kochana wiem co czujesz, serio Ja jeszcze nigdy tyle nie ważyłam co teraz Miałam tyle już zrywów z ćwiczeniami, dietami, ale jakoś wytrwać w nich nie mogę i nie mam niestety tyle samozaparcia co Masuska
Ostatnio nawet myślałam, że jak ja się wszxystkim pokaże na tym zjeździe i to jeszcze nad morzem, przecież takich dużych worków to nie szyją
Nie jesteś sama, bo przecież jest tu wśród nas kilka dziewczyn, które źle się na maxa czują ze swoim wyglądem (nie mówię tu o laseczkach, które umieszczają zdjęcia i my popadamy w kompleksy a one jeszcze narzekają ) Nie będę pokazywać palcami
Ja nie lubię tez siebie na zdjęciach, ale chcę, żeby chłopaki mieli pamiątkę, więc pstrykam fotki
Ważne, że zaczęłaś ćwiczenia, trzeba trochę czasu, żeby ruszyło w dół. Ważne, żeby nie szło w górę Musimy się jakoś zmobilizować i jakoś może zachęcać do określonej partii ćwiczeń??
A z kasą to mamy podobnie Wyliczamy tylko czy nam starczy w miesiącu i nawet z urządzeniem ślubu nieciekawie
Ale nie ma co się poddawać i trzeba kombinować jak się da Korzystać z promocjii i starać się o wszystkie możliwe dodatki Trzymam kciuki, żeby z tym dodatkiem do wychowawczego się udało, każdy grosze się liczy
Nie smutkuj się kochana, jesteśmy z Tobą
Hoborr o Cibie też wszyscy się martwili, że tak zamilkłaś. Jak Tobie źle to możesz spokojnie nam pisać, może jakoś troszke uda nam się Ciebie rozweselić
Każdy ma prawo do gorszych dni, ale nie możemy się załamywać. Buziaczki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko przecież ślicznie wglądasz na tych zdjęciach które nam pokazujesz!!!
co od Czestera to oczywiście prawda..mieszka sobie w Olsztynie razem z ciociom i Martom, pamiętasz jak pokazywałm Ci jej zdjecia i koni? To jest taki pies który tez z konie lubi hehe bo go wszędzie oczywiście zabierają.
Kasiu wiem jak to jest jak siedzisz sama jak palec, tak też miałam w Poznaniu, nudy przeokropne,teraz masz Zuzkę A ja przed ciążą chciałam psa no i razem z męzem kupiliśmy Skandala i dzięki spacerom z nim troszke juz było lepiej.
Rika super kołysanka!
Oposku PRZEPIĘKNE SĄ TE WASZE ZDJĘCIA
Aniu noc mineła nawet spokojnie, jedna pobudka na karmienie.
Tylko ja od porodu budzę się codziennie z masakrycznym bólem głowy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko ja też się zastanawiam, czy wrócę do swojego dawnego ja
Ale ciuszków się jeszcze nie pozbywam, czekają grzecznie w workach w garażu
Wiesz gdybym nie chodziłąa do pracy to pewnie łaziłabym całymi dniami w szlafroku
Czasem jak mam dzień wolny i innych planów brak to nie chce mi się ubierać
Stres przed powrotem do pracy rozumiem, ja na początku też się cykała, ale z myśłą, że siora będzie od razu jest lepiej Chyba dobrze by było, żeby już konkretnie umówiła się z tą opiekunką i żeby poprzychodziła. Może jak zobaczysz, że dobrze sobie radzi to będzie odrobinkę prościej?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.