Lipiec 2011 nalezy do Nas

różyczko nie zleci bo on rozpiera futryne
wrosilismy ze spaceru atol zasnal mi w nosidle hihihi, pamietam jak Was o to pytalam czy mozliwe to hahahsa

Różyczka taki drążek ma utrzymać dorosłego faceta, który si na nim podciąga, więc może i dziecko z huśtawką utrzyma. Choć patrząc na mojego kulturystę
Było, minęło- czekolada gorzka zdrowa, jabłko też, więc nie tragedia;)

i po łapkach i po łapkach.... !!!!!!!!!!!!!!11

a moze byc na pupe NAtimp ???
na goła najlepiej

acha czyli jak dorosłego to powinno byc ok
no to dzieki dziewczyny z apomysły
a Filip jest ok bo właśnie w tv ogladałam o otyłosci i było, ze jak od poczatku równo w miare rosnie to jest ok, gorzej u nas - Bianka urodziła sie 3300 wiec troche szybko przybiera jednak...ale wyciągnie sie

Różyczka oj, on tak niezbyt równo rośnie. Urodził się duży, potem miał solidną niedowagę i był problem z dokarmianiem, a potem nadrobił z nawiązką Ale też myślę, że się wyciągną

Jakby kogoś interesowało to na allegro są kaszki gotowe z owocami bez cukru / bez gutenu / bez mleka

różyczka napisał:

kurde złamałam sie i zjadłam 2 kostki gorzkiej czekolady i jabłko

eetam... dwie kostki czekolady gorzkiej to samo zdrowie

może Cię pocieszę: zjadłam dzisiaj juz dwie tabliczki czekolady hehe odchudzanie przeciągam jak tylko się da!

Rika rozumiem Twoje nerwy! Najważniejsze,ze nic Olce się nie stało!

a to my dziś

Ewitkun ale super zdjęcia

Ola spadła tak: ja poszłam do łazienki na chwile i powiedziałam mężowi żeby ją pilnował. On mówił ze "przecież nie spadnie". poszłam i słyszę bum, a później okropny płacz. Ola nigdy tak nie płakała, zanosiła się, była cała czerwona, wystraszona, nie dała nawet dotknąć główki, mąż nie widział jak spadła ale ja wiedziałam po czerwonej główce. Mówiłam mu żeby patrzył na nią bo ona pełza, odpycha się nóżkami no i oglądała TV, rączki miała na brzegu, odepchnęła się nóżkami i bam na podłogę główką w dół... Dobrze że nic jej się nie stało, na męża nawrzeszczałam aż jego brat przyszedł zapytać co się stało... dzisiaj go przeprosiłam bo mnie poniosło za bardzo

A tearz o tym, o czym wcześniej nie chciałam pisać bo czekałam a czekałam na... BANANA

Ostatnio mąż prosił mnie żebym zszyła mu spodnie bo "pruknęły" na tyłku. To ja mu zaszyłam

Mąż mnie zabije






A to moja pierwsza w życiu samodzielnie zrobiona pizza kilka dni temu

Rika zajebiste zaszycie pomysł świetny ciekawe co na to mąż czy banan ujrzy światło dzienne hihiihiihihii

Ufolka robie lazanie najprosciej jak można:mielone,pomidory z puszki,beszamel,makaron i to wszystko.
Natimp pewnie,że bym chciała drugie dziecko,ale nie chce tego strachu,który towarzyszył mi w pierwszej ciąży(a właściwie drugiej ) o zdrowie maluszka.
Lucy jak ja Cie rozumiem z tym pełzającym dzieckiem
Masuska ale Piotruś stoi pięknie,a jaki zadowolony
Różyczko no nie są wiarygodne-Hania przykładem,bo jednak ją wywala od czegoś.A Bianka na pewno się wyciągnie tylko niech ruszy na nózki Lucy co to za lekarz?A juz przeczytałam.
Rika to dobrze,że Oli nic nie jest,z wersalki nisko,pewnie wiecej sie wystraszyła.No a zszycie spodni w Twoim wykonaniu to dzieło sztuki Ciekawe gdzie on sie w nie wystroi

Rika i JUZ NIE ZYJESZ ZA TA PIZZE

Oposku dawaj linka mnie interesuja sorry ja juz zapomniałam o tym jak to było z Filipkiem...

teleshow.pl/gid,14250436,img,14250498,ka...-do-lez,galeria.html

Poczytajcie podpisy pod zdjęciami

Aska dwie tabliczki??? ale załoze sie,ze obiadu nie jadłaś? i sniadania tez pewnie nie,...bo wiesz co ja coraz bardziej sobie mysle,ze ta ta Twoja dieta nie jest zła moze sie na nią przerzuce

Rika no dobra....przepraszam...bardzo apetyczna ta pizza...az z abardzo bo wyłazi do mnie przez ekran
a banan wymiata widział to?

Ewitkun ale kolorowy Antoś superr

Iwanku i cos ruszyło w temacie wyboru spacerówki?
ja niestety nie pomoge bo kupowałam 2w1 i jestem ze swojej bardzo zadowolona
ale moze Hoborr pokaze jeszcze raz jakas kupiła?


Lucy wiatraki hehehehe

Różyczko Ja sama czasem nie mogę sobie przypomnieć jak to było, ktoś ostatnio np mnie pytał, ile waży dziecko w 7 miesiącu, a ja nie mogłam sobie przypomnieć, ile Filip ważył. Teraz wiem, że 2200:)
tu są różne te kaszki, może Ci się coś spodoba:
allegro.pl/listing.php/search?string=kas...0&description=1&sg=0

Rika ech, no chłopy nie zawsze spostrzegawcze niestety Dobrze, że Oleńka cała i zdrowa. A banan wymiata:) pizzę muszę zrobić, może jutro?

Ewitkun Antoś pierwsza klasa, jaką czuprynę ma fajną!