BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

14 lata 1 tydzień temu #44439 przez masuska
Samopoczucie coraz lepiej, smaki humory i zmęczenie powoli mija, a jak zobaczyłam to małe, rozbrykane to wszystkie obawy minęły:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #44489 przez basba
Cześć Dziewczyny. Muszę się komuś wyżalić - mam nadzieję ze nie będziecie mi miały tego za złe- moze trochę dzięki temu mi ulży...
Mam dzisiaj mega ogromnego doła :dry: Chyba między innymi że tesknie za mężusiem (ma wrócić jutro wieczorem po ponad tygodniowym wyjeździe). Na pogodę patrzeć już nie idzie a jak widzę ten świeży śnieg to mnie szlak trafia! To codzienne odśnieżanie żeby wyjść z domu do samochodu doprowadza mnie do szału! Na nikogo nie mogę liczyć (tzn. mogę na rodziców ale oni tylko raz w tygodniu przyjeżdżaja bo 50 km odemnie mieszkają, co prawda mam teścia i szwagierkę z chłopakiem którzy mieszkają za płotem, ale zero zainteresowania z ich strony. Nawet głupiego pytania "jak się czujesz". Przyłażą sobie tylko na cherbatki i to jeszcze w porze kąpieli synka. Juz nie wspominam o tym że szwagierka wiecznie z nosem w husteczkach pojawia się u nas narzekając jak to źle się czuje - to po jaką cholerę przyłazi i rozsiewa zarazki. A jak synek chory to nie ma nikogo, przecież dziecko wtedy omarudzone i niezbyt znośne prawda!~ :angry:
Jeszcze oliwy do ognia dolał teść. Zazyczył sobie, zebym zrobiła ponad 100 paczek świątecznych dla pracowników (pracuję u niego i jestem odpowiedzialna za takie sprawy). No ale litości. Owszem paczki mogę załatwić - supermarket chętnie się tym zajmą, a nie mam jechać ponad 100 km do hurtowni, kupić towar, zwieźć i popakować!!! Czy ci ludzie mają serce!? Bo bardzo w to wątpie.
Chce w końcu jutrzejszego dnia!!! Chce się wypłakać wygadać - sama juz nie wiem czego bardziej... Może tylko przytulić. BUuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu............

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #45029 przez basba
Dziewczyny już mi meeeeeeega lepiej :) Mężuś wrócił w sobotę i spędziliśmy cudowny weeken we trojkę (a właściwie to w czwórkę z fasolką ;) ). W niedzielę pojechaliśmy po choinkę i wieczorkiem ją ubraliśmy. Ależ mi ulżyło jak mężu przyjechał. Wszystkie problemiki zniknęły ;) Fajnie jest czasem tak potęsknić hehe... :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #45428 przez martus0707
Ja mam termin na 13 lipca:) ciekawe czy okaże się szczęśliwy czy wręcz przeciwnie:) i może to głupie ale już mam taką ochotę kupić chociaż jeden ciuszek że szok ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #45450 przez bombel779
martus0707 napisał:

i może to głupie ale już mam taką ochotę kupić chociaż jeden ciuszek że szok ;)

To raczej normalne ;) Każda z Nas od razu chciała obkupić się w ciuszki i inne dziecięce gadżety ;) :P


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 1 tydzień temu #45545 przez natimp1
Witajcie Dziewczyny
nie było mnie troche czasu na forum, ale znów miałam gardło zawalone i lezała plackiem, teraz tez jescze boli ale w pracy juz jestem. U mnie samopoczucie ok, objawów , prócz widocznych zył na piersiach nie ma, zadnym apetytów, marudzeń itp. Dzis mam wizyte u gina ,mam nadzieje ze wszytsko ok bedzie. Postaram sie go namówic na badania te przezierności karkowej

trzymajcie kciuki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 dni temu #45811 przez Oposek
Hej:)
Ja mam usg w przyszłym tygodniu, pod koniec 10 tygodnia. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i powoli zbieram się z rozgłaszaniem radonej nowiny, przynajmniej niektórym...

Co do ubranek to ja już kupiłam jedno, zaraz po usg na którym było widać serduszko. I poważnie zastanawiam się, czy nie kupić kilku rzeczy na promocjach w styczniu, wtedy jest przecież sporo taniej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 dni temu #45812 przez Oposek
Natimp1 to nieobrze, że źle się czujesz:( Mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej. Mnie też gardło pobolewa i dopiero teraz widzę, jaki to problem leczyć się z przeziębienia w ciąży. Normalnie wzięłabym aspirynę, septolete i od razu by przeszło, a tu d... ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 dni temu #45818 przez natimp1
Oposek, ja to samo, u mnie zawsze fervex, septolete i w ciagu dwóch dni jak nowo narodzona, dzis jż lepiej, mi poprostu zaczeły wychodzuic fistuły a przy tym mnie zawsze gardło mega boli, ale zapodałam sobie terapie wstrząsową z soli i jest lepiej odpukać, ale dzis jakies ciśnienei słabe wiec chyba skuszesię na kawę bo padam.

byłam wczoraj na usg, serduszko pieknie bije, dzidzia kręciła sie jak szalona, normalnie az lekarz sie śmiał :) , zusg dziecko jest tydzień młodsze niz z obliczeń, ale lekarz powiedziałm ze to kwestia zmierzenia i ze nie ma co wymyślać :).
10 stycznia ide na kolejna wizyte i umówimy sie do szpitala na badanie na przeziernosc itp, normalnie by mi nie zrobił, bo uważa ze nie jestem w grupie ryzyka, ale brałam antybiotyki wiec jak to powiedział.." zeby mi Pani co wizytę głowy nie suszyła" :):):)

Trzymajcie się Kochane ,
strasznie mały ruch na tym forum

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #46087 przez Oposek
To prawda, że mały ruch, żeby nie powiedzieć, że żaden;)
Co z Wami dziewczyny?

Ja dziś byłam zmuszona powiedzieć szefowej o ciąży. oj, nie była zachwycona...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #46104 przez basba
Cześć Dziewczyny.
Fakt... ruch na forum lipcowych mamuś sie drastycznie zmniejszył...

Dziewczyny jak wasze samopoczucie. Ja od początku ciąży czułam się hmmm... świetnie -poza sennością i bólem piersi nic mi nie było. Aż przyszedł 9 tydzień :( Co prawda nie wymiotuję ale - szczególnie popołudniami mam wrazenie że walec po mnie przejechał. Mdli mnie od samego rana po wieczór a od 16 spałabym najchętniej nawet na stojąco. Dobrze że nasz dwulatek przez godzinkę ogląda bajki bo mogę troszkę oko przymknąć... A jak już mu się nudzi pyta mnie tylko: "mamo obudziłaś się już??? Zrobić ci kawkę?" i leci po filiżankę udając za tapczanem że nalewa mi kawę hehehe.... W pierwszej ciąży tak się nie czułam. Od wczoraj wcinam krakersy jak tylko zrobi mi się bardziej niedobrze. Póki co trochę pomagają.

Napiszcie co u was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 5 dni temu #46105 przez Xela
Hej,
mi powoli mijają nudności...

Co do ruchu na forum to chyba przez okres przedświąteczny.... każda zajęta przygotowaniami, prezentami, porządkami.... :) u mnie w pracy też gorący czas bo co zazwyczaj wychodzi na koniec miesiąca musimy wypuścić do poniedziałku.... itp...
Jednak nie mogę uwierzyć, że jestem w ciąży.... do 30.12 zostały 2 tygodnie (USG) i nie mogę się już doczekać.... mam nadzieję, że wszystko w porządku....

Pozdrawiam
X

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #46368 przez Oposek
Ja nie mogę się zwlec rano z łóżka. Bardzo chce mi się spać w ciągu dnia. Mam mdłości, ale wymiotowałam może trzy razy. Nie mogę uwierzyć, że jestem w ciąży i ciągle się zamartwiam, że jak pójdę na usg to okaże się, że dziecko nie żyje (wiem, panikuję)
Wczoraj pechowo pośliznęłam się na lodzie i zrobiłam sobie coś z kostką. To chyba nie skręcenie, bo chodzę i nie boli jakoś makabrycznie, ale robię okłady z altacetu (mam nadzieję, że miejscowo nie zaszkodzi?)
No i trochę się denerwuję pracą, bo pracuję z małymi dziećmi, moje koleżanki jeszcze nie wiedzą, że jestem w ciąży i boję się, że mogłabym zrobić sobie krzywdę podnosząc coś albo przez nieuwagę/zabawę Maluchów...

Mam trochę niedyskretne pytanie, mam nadzieję, że się nie obrazicie...
Czy uprawiacie w ciąży seks? Moja ciąża nie jest zagrożona (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) i chyba nie ma przeciwskazań, ale ja jakoś się boję... Jak jest u Was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #46374 przez MagdaM
Tez nie uprawialam seksu bo sie balam.
Tez pracuje z dziecmi i siedzialam na L4.
Pozdrawiam

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 dni temu #46384 przez bombel779
Oposek z tą sennością to niestety tak jest ;) Ja też w I trymestrze nie miałam ani siły ani ochoto wstawać z łóżka :P i jak tylko mogłam to zasypiałam,nawet na siedząco przy stole :P W II trymestrze wsio się unormowało,czułam się wyśmienicie,a teraz znowu powróciło..i nawet z tym nie walczę,jeśli chce mi się spać i mam na to czas,to się kładę i śpię :) Za niedługo nie będę mogła sobie na to pozwalać w każdej chwili :P

Co do Twojego poślizgu i upadku,to proponowałabym zgłosić się do lekarza i sprawdzić czy z dzidzią jest wszystko ok?

Jeśli chodzi o sex :) jak najbardziej możesz go uprawiać ;) Nie masz przeciwwskazań od gina to rezygnować z przyjemności nie musisz ;) Niczego się nie bój,bo dziecko jest świetnie chronione w Twoim brzuszku i nic mu nie zrobicie z mężem :) Poza tym jeśli Ty będziesz zadowolona i szczęśliwa to Twoja dzidzia również ;)
Ja nie zrezygnowałam z sexu,po dziś dzień ;P i wszystko jest w porządq :)


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl