Lipiec 2011 nalezy do Nas

Hoborrku też już to śmiałam stwoerdzić po cichu.

Dzień dobry...

U nas nieco lepiej. Chociaż temperatura nadal się utrzymuje. Nocka też nie ciekawa, ale mąż stanął na wysokości zadania i nawet przeniósł sobie koc i poduchę do córeczki pokoju i jak tylko się przebudzała to zaraz koło niej był. tak wiec nawet sie wyspałam.
Wczoraj lekarz stwierdził infekcje wirusową przepisał syropy, skasował stówkę i tyle go widzieli. Najwazniejsze jednak ze osłuchowo czysto.

Hoborrku a ty nie mozesz porzyczyć od kogos drugiego ciśnienieomierza żeby zweryfikować wyniki???

Oposku gratulacje dla świerzo upieczonej cioci Faktycznie coś ci sie ostatnio dzieci trzymają... moze to jakis znak

[/b][/color]

Jestem troche do tyłu ze wszystkim, bo teraz dla odmiany moje dziecko chyba zokazji walentynek spało calą noc z 1 pobudką czuje sie przez to jak pijana
ale nie przyzwyczajam sie bo za dobrze znam tą malą czarownicę

Hoborrku kurde nieżłe jaja uważaj prosze na siebie

Wiki sie od Bianki wirtualnie zaraziła tak mi przykro ale tata widze sie spisuje-to super
jesli chodiz o tance to wymiata
moja Bianka tanczy baaardzo podobnie...także znajome mi te kocie ruchy
Moja Misia idzie od wrzesnia do przedszkola i tam ją chyba zapisze na zajęcia szkoły tanca takiej dla maluszkow...
mysle Basba,ze Wiktorie smialo tez mozesz kiedys dac, widac,ze ma to coś

Oposku usmiałam sie z emeryckiej randki dzis walentynki to zaszalejcie bo jak jutro zląduje u Was to dopiero zobaczysz prawdziwa emerytke
ja mam troche rozdwojenie jazni teraz jak czytam tego bloga i to co piszesz tu na forum, na blogu mozna Ciebie poznac z zupełnie innej strony
Ewa-to imie zajmuje szczególne imie w moim sercu

hej Dziewczyny.

Rose- Czarownica mówisz to po mamusi:)

Oposku niestety u mnie tak ze żaden termometr w sumie nie potrzebny bo ja nie gorączkuje....
kurde ..ktoś dzwoni zajrzę za chwilę

No ja rozumiem - dziś wszystkie się walentynkują - no kto by miał na forum siedziec:) Bo przecież forum nie pada:)

hohohohohohoh



No ja tez nie mam co pisać ... ale napiszę


Ciśnienie na dziś:
Rano dobre
południe dobre
wieczór dobre:)

No i dobrze:) Wiadomo wasze kciuki się sprawdzają

No to KOCHAJCIE SIĘ ILE WLEZIE:)

hej

ja dzis w pracy..... juz lepiej się czuję.. mogę ślinę połykać więc oki..ale jeszcze jestem ledwo co.....

dzis wraca Tomus to będzie łatwiej.... ale przyznam, że Janek spisał się na medal w czasie mojej choroby, prócz tego ze pięknie śpi..( odpukać) to sam się sobą zajmował.. od czasu do czasu tylko przychodził żeby mu książeczkę poczytać

w niedziele mam zamiar się wybrać z Maksim do teatru animacji mam nadzieję że juz wyzdrowieje
kurcze słabo cos na forum.... gdzie Wy

Dobry....

No wlasnie gdzieście sie podziały?!

Natimp super ze juz lepiej... a Jasinek wiadomo że kochany - ja niegdy nie miałam wątpliwości że chłopak spisuje się na medal Spoko mężul wraca to ozdrowiejesz od razu

Rózyczko jak tam dzisiaj nocka? Mam nadzieję ze Bianusia również dzisiaj grzecznie spała. A ty juz dobrze się czujesz?

Hoborr ej... no wiesz wzięłam sobie do serca ten tekst "Kochajcie sie ile wlezie" buahahaha z tej okazji zrobiłam nawet pizze w kształcie serducha Mam nadzieje ze i dziś cisnienie DOBRE!

To krótko jeszcze co u nas...
Wiki już lepiej- tzn. nie ma gorączki, ale lecą zielone smary i jest w nocy kaszel suchy (lekarz powiedział ze przez katar). Dzisiaj zrobiła nam pobudkę przed 5. Zarządziła: WSTAJEMY! no i musiałam ją ubrać A ja teraz nietomna jestem...

Dobry:)

A ja właśnie pisze mój 2000 post:)

no i musze spadac

zw

Hej Mamusie

u mnie już ciut lepiej,wiec pisze

no i od razu zapytam czy podajecie witaminki, tran dzieciom?

Hoborr to Ty jeszcze tutaj? hehe
jej,jak szybko mija ten czas! SZok!


Pozdrawiam miłego dnia!

Cześć

Ale forum pada. Ferie macie czy co? Będę 20.02:) Buziaki

basba napisał:

Kurde przed chwilką pisałam ze u nas szaro a tu masz pada śnieg

Kto mi kupi??? Moze być cały zestaw ale głównie o płaszczyk wiosenny mi chodzi

Ja chcę wszystko

Ania świetny bałwan

forum pada:)


No więc jestem ja:)


Asiu - tak jeszcze tu! I nie wiem czy się cieszyc czy nie:) Bo w każdej chwili może sięzacząć i mam już nazieję że wytrzymam do 27 .... ech.


Ciśnienie dziś dobre:)

Magda gdzie Ty się podziewasz?? Dlaczego dopiero 20?? A jak urodze wcześniej???

Gdzie wszystkie się podziałyście??
Gdzie moje wsparcie??
Ilez to można chorować???

Boicie się meteorytu czy co??

Dzień dobry!

Cześć babole

No nie, zostawić Was na trochę a tu forum podupada

Sorki, że się nie odzywałam, ale miałam masę pracy
W pracy remont cały tydzień i mnóstwo pacjentów Szefowa cały czas krąży i sprząta, więc nie ma nawet szans posiedzieć przy kompie bo przecież wypadałoby pomóc
We wt byliśmy w teatrze i było GENIALNIE
A cały śr i czw przygotowywałam niespodziankę walentynkową dla Tomiego
Zrobiłam pokaz slajdów - nasze fotki z podkładem muzycznym i różnymi bajerkami - wyszło SUPER Oboje się wzruszyliśmy
Ja od T dostałam prawdziwą kartkę walentynkową do kolekcji
Poza tym w walentynki dostałam czekoladę od babeczki, kwioatek doniczkowy od babeczki drugiej - to w ramach łąpów od właścicielek pacjentów
A od męża szefowej dostałam kwiatka i czekoladki To była zaskoczka
Jak już wreszcie się nastawiłam psychicznie, że w pt po pracy napiszę posta to wracam do domku a tam już kąpiel na mnie czeka i świeczuszki w łazience i winko...
Ale weekend mam wolny więc się cieszę

Hoborku fajnie, że kolacja z mężem się udała Gratulacje 2000postów
Ja wspieram Cię cały czas niezależnie czy jestem na forum czy nie

Masuska czemu dopiero 20stego???

Asiu śliczny avatarek i fajnie, że napisałaś Ja podaję chłopakom multisanostol

Basba fajnie, że troszkę lepiej u Was, oby katar szybko minął A filmik widziałam extra Mój Domik głównie piruety robi przy muzyce
Wtedy co pisałaś, że zwierzaki uzdrawiam to miałaś rację - mieliśmy kilka poważnych przypadków i 2 operacje, które pierwszy raz przeprowadzałam, ale udało się
A ja dziś mężulowi za wczorajszy wieczorek walnęłam śniadanko serduszkowe - jajko sadzone serducho z parówką dookoła co pokazywała kiedyś Asia

Natimp patrz nie było mnie trochę na forum i nawet Ty trochę ozdrowiałaś
Fajnie, że Jachu taki medalowiec. O i Tomi wraca, więc będzie się pewnie działo

Rose a Ty już u Oposka i9 się nie chwalisz?????

Oposku gratuluję kolejnego dzidziusia w rodzinie Oj u Was rodzina ogromna to i dzidziuś co chwila się pojawia U mnie Domik trochę przystopował z uciekaniem nocnym z wyrka, chyba zapomniał jak to się robi Za to rozgadał się na maxa

Przyszła_mama super, że udało się kolacyjka i kaska na szczęście wpadła
CHCIAŁABYM TOBIE OFICJALNIE PODZIĘKOWAĆ ZA WSZELKIE PODPOWIEDZI I POMOC W STWORZENIU NIESPODZIANKI DLA TOMIEGO JESTEŚ KOCHANA
Jakbyś wylądowała w wawie to zapraszmy

Matko ale się rozpisałam
Ale napiszę jeszcze, że musical Deszczowa piosenka jest cudny POLECAM Taka lekka optymistyczna komedia z piosenkami radosnymi, wpadającymi w ucho I ten taniec i stepowanie i scenografia wooow Ale najbardziej widowiskowy był prawdziwy deszcz który padał na scenę I oni z tymi parasolami i w kaloszach tańczyli Jak już nazbierało się sporo wody na scenie to tańcząs rozchlapywali na widownię, więc pierwszych kilka rzędów miało dodatkowe atrakcje Oj fajnie było się tak odprężyć

Dobra nie zanudzam, bo zaraz Tomi z Szymonkiem wrócą z zakupów i mykamy na jakiś spacerem a może na sanki
Miłego dzionka

Dzien dobry

Ale wiesz- wszystko ma swoje plusy i minusy, wiadomo. Placów zabaw, szkół i atrakcji dla dzieci u nas dostatek, możesz przebierać. Ale jednak mieszka się w bloku i choć odśnieżać i kosić nie trzeba, to zawsze i metraż mniejszy i czynsz trzeba płacić. Pieniądze też u nas na ulicy nie leżą, nie to co u Was Nie można mieć wszystkiego jednym słowem Super, że kolacyjka się udała i jeszcze małym kosztem

łeeeeeeeeeeeeee Oposku to naprawde pieniadze u Was pieniadze na ulicy nie leza???? to my sie jednak nie przeprowadzamy u mnie to ja sie przejde dwie przecznice i mam na wypasiona kolacje romantico

a tak serio zdaje sobie z wszystkiego sprawe, dlatego nie decydujemy sie ciagle bo tu mamy duze mieszkanie, wielkie podworko, kurki, kozki i te sprawy wiec arek ma naprawde fajne warunki, mieszkamy z cala rodzina wiec nie ma problemu z opieka w razie czego wiec duzo jest plusow. No nic zycie pokaze, niebawem bede robila ogromny maraton po szkolach i roznoszenie podan takze 3majcie kciuki

Oposku te buciki maja rozmiar 23, ale mierzylam arkowi i na niego wchodza tak doslownie na styk jesli chodzi o szerokosc,biegal po domu ale niewygoadnnie mu i zdejmowal, gozej niz w mniejszych, jakis kroj taki dziwny

Hoborrku - jak Twoje samopoczucie i malenstwa? jestesmy z Toba


Chore mamusie i dzieciaczki - zycze szybkiego powrotu do zdrowka


Aneczko - cala przyjemnosc po mojej stronie, bardzo sie ciesze ze sie udalo
Niespodzianka Tomiego dla Ciebie cudna (wanna swieczuszki itd) juz wczoraj nagadalam mojemu M jak Twoj maz sie stara i jakie ma pomysly


Masuska - a co u Ciebie?


a teraz co u nas... ja wczoraj mialam urodzinki, rano dostalam od Arusia donniczke pieknych kwiatuszkow tak slodko wygladal jak szedl z donniczka wielka kiwajac sie na boki wieczorem z rodzinka siedzielismy sobie przy pizzy i ciescie pysznym, a od meza dostalam piekna roze, bluzke i ogromnego ogromnego lizaka chupa chupsa az sie boje myslec ile za niego zaplacil



ten to ma pomysly ale nic dziwnego, jak sie prezentu szuka w panice w pol godziny pocieszny ten moj maz


3majcie sie cieplo dziewuszki i jeszcze raz duzo zdrowka

hejka hejka w ten niedzielny poranek.. cuję się juz cudnie więc muszę nadrobić zaległości organizacyjne..
dziś wybieram się z Maksim do teatru Animacji na przedstawienie Pan Kuleczka ..przez ten samotny miesiąc jestem w plecy z takimi atrakcjami..a popołudniu potwierdzić urodziny Maksiego w Yupi Parku.. a na wieczór chyba zdechne po prostu
Janek dziś w większości dzień z tatuśkiem..zobaczymy jak będzie co trochę jakiś marudnawy jest.. mam nadzieję, ze nic się nie kluje po zwariujeeeee....


ale tu pusto.... to co będzie latem