BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

11 lata 10 miesiąc temu #563626 przez hoborr
Dobry!

No piszę żeby to forum nie padło całkiem:0 :P :P :P

CIśnienie ok:)
Reszta w miarę:)

A i byłam wczoraj znowu w tej knajpie co we wtorek:) hihihih
Takie pytanko:) Ile zostawia się napiwku dla miłego kelnera:) hihi
Ile zostawiłbyście przy rachunku: 181,50???


Wszystkim zyczę udanej niedzieli i szczęśliwego powrotu na łono forum jutro rano!!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #563857 przez natimp1
hejka

ale pustki... Hobborku super ze ciśnienie ok.. hmm ja bym w zależności czy przed wypłata czy po:) 190 lub 200:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #564084 przez hoborr
A ja to sie tym ciśnieneim za bardzo cieszyłam..... :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #564255 przez basba
Ło matko!!! Ale sie "rozpisałyście"!!! Pół dnia trzeba by tu sędzić żeby was nadrobić :P

A tak na poważnie... co tu tak pusto?! :angry:

Hoborr... kochana kiedy ty idziesz pod ten nóż?! Bo ja mam taka filozofie, wiesz... ty jak widzisz ten ciśnienieomierz to ciśnienie od razu ci się podnosi :silly: A tak naprawdę to duuuuuużo spokoju zycze kochana!
Hoborr ja 200/ 181,50 ;)

Nati jak tam weekendowy rejs po atrakcjach dla dzieci się udał?
Jak Janeczek mój kochany. Mam nadzieję ze nic sie nie wylęgło. Wiki wylazła w końcu ta 3 i 4 na dole... uffffffff... kolejne zęby do przodu :cheer:

Przyszła_mamo mam focha bo nic nie napisałaś do mnie... no chyba że o tych chorych dzieciaczkach się mnie tyczyło to wybaczam :lol: :blink: No i spóźnione ale najszczersze życzonka urodzinowe!!!!!!!!!

Rose i Oposek moze współnie coś napiszecie... no chyba ze Rose jeszcze do Oposka nie dotarła ;)

Ania ale wszyscy cię kochają!!! Tyle prezencików! Choć ja wolałabym od facetów a nie od babeczek :P
Super że prezentacja podobała sie mężowi :)

masuska napisał:

Cześć:)

Ale forum pada. Ferie macie czy co? Będę 20.02:) Buziaki

No właśnie Masuska... a ciebie gdzie wywiało?! Rozumiem ze ten 20 to specjalnie dla Hoborrka ;)

No nic... gadać do siebie nie bedę! Miłego dnia!!!!!! Idę popracować troche

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #564267 przez aniaw
Hello :lol:

Przyszła_mama to spóźnione życzonka urodzinowe , dużo dużo zdrówka, pociechy z Arusia i męża :kiss: :kiss: :kiss:
Zabawny Twój M :) Ale prezent pomysłowy :lol: Fajniusio masz z tym podwórkiem, nam niestety tego brakuje ;)

Nati jak tam po weekendzie i po randce z Panem Kuleczką? :lol:

Hoborku i co z ciśnieniem? O widzę, że mąż nadrabia zaległości i ciąga Cię po knajpach :lol: Super :lol: A przy takim rachunku za kolację i przy założeniu, że kelner był miły to 200zł bym zostawiła :P No chyba, że kelner byłby olewczy to kazałabym wydawać mu co do grosza :P

A nam weekend minął milusio :lol: Oczywiście w sob i nd mimo wolnego weekendu musiałam podać leki 1 mojemu pacjentowi, ale to w lecznicy obok, więc formalność :S
Experymentowalismy w kuchni :lol: Wymyślaliśmy głupawe zabawy :lol: Wydurnialiśmy się z dzieciakami na placu zabaw :lol: Mieliśmy sobie zrobić jakiś wypad, ale jakoś woleliśmy poleniuchowac stacjonarnie :lol:
Dominiś to mega kaskader i migiem wdrapywał się na największą ślizgawkę i nawet nie miał sekundowego zawahania czy zjeżdżać samodzielnie w dół czy nie :lol: Jak coś to zaraz Szymi szybkim popchnięciem przypominał mu, że stoi za nim :lol:
Szymi z kolei ma niewielki lęk wysokości, bo on od zawsze boi się ślizgawek i musi się sto razy upewnić, że na pewno nic się nie wydarzy i może się odepchnąć na górze przezornie asekurując się rękami :lol:
A dziś znów poniedziałek i tak mi się nie chciało wstać, że szok :S

Baby a Wy gdzie????
Basba,Oposek, Rose, Asia i inne??????

O jest Basba :lol:
Fajnie, że zębole Wiki kolejne ma a jak weekend minął? :)
Ja miałam nie jeść słodyczy a tu ciągle ktoś mi łapówę daje :P
A jak to jest, że Ty nie lubisz słodkiego? mama Cie straszyła za młodu, że od słodyczy dostaje się robaków? :lol: (to teza jednej z moich koleżanek i ona od zawsze święcie w nią wierzy :S )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #564291 przez basba
aniaw napisał:

O jest Basba :lol:
Fajnie, że zębole Wiki kolejne ma a jak weekend minął? :)
Ja miałam nie jeść słodyczy a tu ciągle ktoś mi łapówę daje :P
A jak to jest, że Ty nie lubisz słodkiego? mama Cie straszyła za młodu, że od słodyczy dostaje się robaków? :lol: (to teza jednej z moich koleżanek i ona od zawsze święcie w nią wierzy :S )


Buahahaha... nie nie kochana mama mnie nie straszyła robakami po słodyczach :lol: . Nie wiem tak jakoś wyszło. Nigdy za nimi nie przepadałam. Wiesz to nie jest tak ze ja nie zjem placka wcale czy kawałka czekolady. Czasami zjem ;) Ale od kiedy tylko pamiętam słodkie jadałam "raz na ruski rok" a czekoladę przegryzałam słonymi paluszkami ;) bo za słodko mi było :laugh: Sąsiadka stwierdziła ze mnie utuczy trochę bo ona słodkie kocha i praktycznie co niedzielę nas na placek zarasza no ale poległa... stwierdziła ze marne szanse ;) bo gabaryty to ja swoje odziedziczyłam w genach :blink:
Za to moja mama obrzydziła mi do bólu banany! Wyczytała gdzieś że są zdrowe i codziennie mi jednego wciskała. Dzisiaj na sam zapach mi sie unosi :ohmy: :P

Fajnie ze weekend wam sie udał :laugh: U nas minął sokojnie. W sobote jak zwykle sprzątanie i pranie- nawet poprasować mi sie udało. Potem do sąsiadów szliśmy na kawę :silly: i nawet na kolacje sie załapaliśmy. A niedziela też spokojnie nam mineła. Jedyną atrakcja to była przejażdżka do firmy i spowrotem żeby Wiki sie kimneła bo oczywiście w domu nie chciała za chiny ludowe spać. Wieczorkiem pusciliśmy sobe Amerykan Pie zjazd absolwentów i nieźle sie uśmialiśmy...

Hoborrku mam do ciebie pytanko. Ty gdzieś w górskich okolicach mieszkasz prawda??? Czy coś pokręciłam. Napisz mi proszę gdzie warto pojechać. Chcemy gdzieś jecać na wielkanoc i kompletnie nie wiem gdzie czegoś szukać zeby sie w swieta nie zanudzić. Kiedys byliśmy w Karpaczu. Fajnie było bo i do Pragi sobie skoczyliśmy w jeden dzień. Teraz myślałam że moze coś bliżej krakowa. Chciałabym zakopane bo igdy nie byłam ale ta słynna zakopianka mnie odstrasza...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #564383 przez hoborr
Dzien dobry:)


OOO ALE SIĘ FORUM ROZHULAŁO!

A u mnie pada śnieg!!!!!

BAsbo do szpitala ide 27 a cc 28. No chyba że się wcześniej zacznie, albo ciśnienie albo brak ruchów! No i schizuję z tymi ruchami i ciągle lody wpieprzam coby sie mały w brzuchu bardziej brykał:)
A co do tych góskich okolic... no niby podkarpacie:) Ale ja do gór mam fiu fiu i jeszcze trochę:) Choć w samym zakopcu byłam ze 20 razy:) W KArpaczu tez byłam i w pradze przy okazji... Ale to naprawdę nie ten sam klimat... Zakopane to jest to! Masz tam na miejscu wiele wiele atrakcji. Sam spacer po Krupówkach:) I te wszystkie misie dla dzieci:) hih Koniecznie Gubałówka, Morskie Oko, jak pogoda pozwala to wyjazd na Kasprowy:) I w zakopanem jest na tyle dobrze że wszędzie Cię ktoś zaprowadzi i podpowie. Taki klimat fajny. I te karczmy z muzyką:) :) Wiadomo skocznia, muzeum tatrzańskie z wypchanymi misiami:) - za darmoche:)
Fajnie jest np w MURZASICHLE, albo w Groniu, Buałce Tatrzańskiej.. to wszystko niedaleko zakpoca. Ale jak jeszcze się tam nei było to lepiej do zakopca jechac od razu.
A co do zakopianki... No ja nie mam tego problemu bo my jedziemy od tarnobrzega przez szczawnicę.. możesz sobie na mapę popatrzeć jak to wygląda. Choć to tez nie reguła że zakopianka będzie zakorkowana. Kiedyś jechałam od Krakowa i było spoko. Najgorzej może być w dni w których jest giełda przed zakopanem - nie pamiętam w jakiej miejscowości... a tak to spoko luz... jak coś to pytaj...

Ania mąż zaczął mnie ciągac po knajpach - ale trochę za późno bo już ledwo dyszę i nie mogę jesć :)

Bo wiecie co .... kelner oddał nam napiwek! Ale to wam potem napisze jak było bo muszę spadać ...

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #564553 przez natimp1
Hej Pipeczki...w końcu... bo juz wieńce dla forum zamawiałam..

Basbo Janko oki... ja mam schize i łażę za nim z termometrem a on tylko nie nie :) Wiesz Myszek to taki słodasek choć widzę powoli różki kiełkują, ale na przytulaski zawsze chętny...
Maksi zachwycony teatrem , ale kulki to kulki, impreza zamówiona zobaczymy jak wyjdzie :)
Anka... nie watpie ze Twoje chłopaki się "wzajemnie wspierają" w zjeżdżaniu i innych atrakcjach.. super ze u chłopaków taka mała różnica wieku

Hobborku konkretnie..albo masz ciśnienie wysokie i idziesz do szpitala, albo niskie i czekamy do 27... no dalej jakaś decyzja konkretna a nie taka niezdecydowana.. pogadaj z tym synulkiem ,,,,

Kurcze szkoda ze mnie nikt nie straszył robakami po słodyczach, i po kebabach tortillach i schabowym z kapusta.. może jakoś tak inaczej by było na brzuchu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #564703 przez aniaw
Basba no ja niestety tez tak sobie powtarzam, że swoje gabaryty odziedziczyłam w genach :S Zakopiec polecam - nawet jak postoicie trochę w korkach to ten klimat tam jest niesamowity :lol:

Hoborku ale jak to kelner oddał Wam napiwek??? :S

Nati a jakie kwiaty na wieniec najbardziej się Tobie podobają?? :lol:
Oj chłopaki sobie "pomagają" jak mogą :lol: Tomi wczoraj wyszedł sam z nimi żebym mogła w spokoju serial obejrzeć i wraca z niezła rewelacją:
T: "Dobrze, że Dominik wyrobił w sobie odruch, że przy upadku od razu wyciąga ręce bo Szymi go popchnął na ślizgawce i Mały zjechał na całej długości z głową w dół' :S

Kurcze wyrobił sobie odruch :huh: Już Szymi o ten "odruch" systematycznie dba :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #565280 przez hoborr
Aniu no właśnie kelner oddał nam napiwek:) MOże jakieś zacofańce jesteśy -- i tzreba było powiedzieć : resdzty nie trzeba! czy jak??? No i jak zobaczyłam że leci do nas do stolika z tą sakiewką na kasę to pomyślałam że za mało zapłaciliśmy i mnie zcieło z nóg! Że wstyd będzie!
A jak wychodziliśmy to zawołaliśmy tego kelnera i mu daliśmy tą kasę ... ale się uśiałąm. A moja kumpela to po prostu sie popłakała:)

Natimp jutro mam wizytę u gina .. może on coś poradzi...

Ale naprawdę wymiękam.
Z Adą chodziłąm jak po wybiegu a teraz jak po kanale.... starość czy co???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #565497 przez basba
Dzień dobry!

Widzę ze pomalutku się rozkręcacie... ;)

Hoborr ja zawsze mówie że reszty nie trzeba albo po rostu dziękuję i nikt już wtedy nic mi nie wydaje. A on moze jakis nowy wiec nie kumaty co???
Czekam w takim razie na wieści od gina ;)

Ania no słyszałam ze fajne klimaty tylko od nas trochę daleko jest i ten korek cholerny mnie przeraza a jak znam życie to na wielkanoc bedzie... ;)
A wiesz że moja Wiki też robi takie śmieszne uniki?! Co prawda Antek jej nie popycha ale robi sobie tor żużlowy u nas w chacie z racji tego, ze mamy łazienkę pośrodku a wokół niej korytarz. Tak wiec moze biegać dookoła.

Natimp a dla mnie jakie kwiatki wybrałas na ten wieniec??? Muszę zaakceptować w razie "W" ;) Ty mi ziecia nie shizuj. Wiki za to lubi jak jej mierzę temperaturę bo na końcu jest jakaś dziwna muzyczka która jej się podoba :S Fajnie że wypad do teatru sie udał...

NO to poki co reszcie miłego dnia życzę ! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #565540 przez aniaw
Cześć gaduły :P

U nas zima na całego i od rana sypie śnieg :)
Już 2 razy odśnieżałam przed lecznica coby pacjenci do mnie dotarli :laugh: Pocieszam się, że spalanie kalorii jest trendy :lol:
Mój Domik jak się obudzi to pierwsze co po wyjściu z łóżeczka biegnie do okna i zachwyca się śniegiem krzycząc śnieg śnieg jakby pierwszy raz widział :lol:
W ogóle śmiesznie gada i wczoraj nauczył się nowego słowa "ćwiczy" :laugh: Ale tak słodko to powtarza, że ciocia ćwiczy, że ciągle go prosiliśmy, żeby powtórzył a ten dumnie prezentował swoje słowne popisy :lol:
Wczoraj wieczorem bawiliśmy się w kolorowanki a Dominiś wyszukiwał zwierzątek i jak zobaczył misia do kolorowania to mówił miś i się przytulał do niego w książeczce :lol:
On taki mały przytulas jest a Szymi dopiero teraz jak widzi, że Mały tuli maskotkę to po nim papuguje a wcześniej wszystkie pluszaki olewał :S

Hoborku daj znać jak tam po wizycie i czy gin był trzeźwy :lol:
My zawsze kelnerowi mówimy jak chcemy zostawić napiwek, że reszty nie trzeba :S Twój był po prostu był uczciwy :)

Basba oj to ma niezły ubaw Antoś z torem żużlowym :) Mój Szymi to ciągle biega, ściga się samochodami, albo "ładnie prosi" Dominika kuksańcem, żeby też z nim biegał :lol:
Ale u nas miejsca mało ;)

Babeczki proszę się nie obijać i się meldować :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #565574 przez hoborr
melduje sie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #565610 przez Oposek
Dzień dobry :)

Ja się melduję, już wszystko nadrobiłam i zaraz będę odpisywać :)
U nas znowu śnieg pada, Filipowi chyba smutno, że Goście wyjechali, bo- na znak protestu- nie spał pół nocy dziś, a wczoraj miał tylko dziesięciominutową drzemkę. Od rana biegł do kanapy i wrzeszczał
"cio cia" :blink: Mieliśy pełen wypas, pochwalę się nieskromnie, że Rose gotowała, piekła, robiła pyszne tiramisu i w ogóle nie chciała siedzieć w miejscu :P Oliff rozkochała w sobie Młodego, który chodził z Nią za rękę i śmiał się ze wszystkiego, co zrobiła. Ja przez trzy dni nie robiłam prawie nic poza gadaniem i okazjonalnym spacerem i bardzo mi dobrze z tym było. Samej Rose nie chwalę, bo jeszcze będziecie Ją ciągle zapraszać i do nas więcej nie przyjedzie :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #565666 przez Oposek
Hoborku już tak blisko do Twojego spotkania z Synkiem, że nawet dziś, wchodząc na forum, zastanawiałam się, czy nie zobaczę zdjęcia Waszego Maluszka :) Co do dawania napiwku, to ja staram się dawać 10 % wartości rachunku albo "do równego". Rok temu, na rocznicę ślubu, dałam niechcący 50 zł napiwku, bo kwota była 146 zł, a ja dałam Panu dwie stówy i powiedziłam dziękuję B) Mąż mi do tej pory rozrzutność i głupotę wypomina :P Gratulacje z powodu przekroczenia 200o postu :) Ja też shizowałam z tymi ruchami i żarłam landrynki na potęgę B)

Basba jak się czuje Wikusia? ale super pomysł z tą serduchową pizzą! :) gratki za kolejne zębole! Ja- jak Ania powtarzam, że gabaryty mam w genach, a teraz jeszcze Filipa tym tłumaczę :blink: :blush:

Aśka fajnie, że się odezwałaś :) Ja podaję coś w rodzaju tranu, kwasy omega 3 i 6 plus wiesiołek. Żadnych witamin już nie podaję.

Masuska dobrze, że 20 już jutro !!! czekam i tęsknię, brakuje tu Ciebie! :kiss:

Ania super, że wypad do teatru się udał i że Walentynki udane :) Ja też lubię bardzo prawdziwe kartki, takie wypisywane długopisem na papierze i listy lubię pisać też :) To jednak nie to samo dla mnie co mail. Fajnie, że Dominik się rozgadał, nasz niby coś tam mówi, ale opoooornie Mu idzie :) Powtarza sporo, ale nowe słowa pojawiają się mega wolno :) Za to misie też przytula, dobre i to ;)

Przyszła Mama najlepsze życzenia z okazji urodzin! spóźnione, ale szczere :) Super, że dzień udany, śliczne prezenty! No kózek to zazdroszczę na maksa!!! :) Trzymam kciuki za maraton po szkołach już teraz, musi się udać :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl