Lipiec 2011 nalezy do Nas

Cześć

Ola, odzwyczajanie zajęło nam tak 2-3 dni. Pierwszy dzień najgorszy i nie mówię że od razu 4 dnia dawał sobie świetnie radę, ale myślę że w 2-3 dzień załapał o co chodzi. Dziś jest 6ty dzień bez pieluchy i czasem trafi do nocnika, czasem nie:) Ale jest b.dobrze. Pampek na noc został, ale na drzemkę nie, bo po wybudzeniu sam siada na nocnik.

Na kleszcze szczepiłam. Teraz 23.05 dawka przypominająca.

Tranu już nie daje. Jak się daje tran to już nie podaje D3

Witam

Ja w czoraj o 21 z sąsiadkami w kinie byłam na Oszukane- przyjechałam a w domu wszyscy śpią jaka cisza masakra aż sobie chwilkę usiadłam na kanapie w egipskich ciemnosciach hehe...

Masusko gratki dla Pita za odpieluchowywanie! A nie naisałaś jak z kupą- albo gdzieś pominęłam Masuska no ja też od jutra piekę (sernik jutro reszta w sobote)W sobotę imieniny dzieciaczkom robimy wiec bedzie imprezka na ogrodzie


Olka my też tranu juz nie dajemy. Za to sanostol Wiki pije. Szkoda ze witaminowe żelki są od 3 czy 4 roku zycia. Wiki aż się trzesie jak Antek bierze rano. Ciesz sie ze Mateuszyk zywe srebro. Jakby siedział i był osowiały to bys się zastanawiała czy coś mu nie dolega a tak przynajmniej wiesz ze masz dziecko

Nati jak ci się udało wyrzucenie męża z domu? i żelazko ci nie uciekło (skoro chciałaś podgonić prasowanie),??? A tak na serio to niestety mnie też to czeka - prasowanie znaczy się

Przyszła_mamo jak fajnie cie widzieć A Arek powiedz śpi z wami w łóżku? Ja tez chce rozkręcić Wiktorii łóżeczko - może przyszły weekend. W ten za dużo będzie sie działo zeby jej jeszcze taką zmianę robić Pokarz co wybrałaś!
Ty sie ciesz że on tą anginę tak łatwo przeszedł. Mój Antek we Włoszech miał 39,8 stopni a na dworze temperatura 40... masakra! I dziękuję za komplement .

I kochany Oposek jest !! Dziękujemy za komplementy i zyczenia dla Antoniusza
Jak sie ma twój cud zza ściany?

Asiu ty w okolicach Jarocinach mieszkasz? czy coś pokręciłam??? Byłam tam wczoraj i tak sobie pomyślalam o Tobie Co u Was? Jak tam Mikuś?

Hoborrek i ty się znalazłaś! CO u was? Napisz coś wiecej! Jak Adusi zdrówko!

Ania ty tyle niepracuj, nie ćwicz i nie biegaj tylko skrobnij co u was! Buziaki dla chlopaków.



A NA DESER ROSE!!!!!!!! BABO ODEZIJ SIE!!!!!!!!!!!!!!

Odzywam sie
Mam dolinę
Przepraszam,ze sie nie udzielam

ooooooooo

Nie no to był żart:)

U nas wszystko w miarę zdrowe! Oprócz teściowej - ale to się nie liczy! tylko Robcio dalej pokichuje ale już coraz mniej!
Ada jest masakrycznie zestresowna! Co tylko ktoś do domu przychodzi, zaszczeka pies lub zadzwoni dzwonek do drzwi ucieka pod koc, zasłania oczy i mówi: nie nie nie, nie kuj kuj!! Ostatni zastrzyk wzięła w poniedziałek a dalej się boi biedactwo!

MAsusko nie wyobrażam sobie żeby ada juz umiała żyć bez pieluchy! Ale Wam zazdroszczę!

Asiu napisz cos jeszcze o Mikołajku. Tak lubie czytac co tam mówi - i wyobrażam sobie że keidyś i moja niemowa przemówi!

Różyczko

Olka ja tez się ogarnąć nie mogę! I tylko czekam kedy ta 20 nadchodzi i idę spać z dziećmi! ojojo

Basba i jak po filmie??? POdobał się ? czy przereklaowany?


o muszę iść....

Przyszła mamusiu moja ada też uwielbia wiejski świat:) Ale ma go na codezień! Ostatnio małe kaczuszki się wykluły i ciągle je po podwórku ściga! A Areczek bez problemu zjada antybiotyk?

Dzien dobry kochane


zaraz napisze wiecej ale czy mozecie mi powiedziec kochane jak zapisujecie jakis przykladowy obrazek/zdjecie z internetu?

np mamy takie zdjecie:

www.tapeta-wesoly-bombki-balwanek.na-pul...bombki-balwanek.jpeg

i jak zapisac taki obrazek zeby umiescic na forum, zeby sie dalo zalaczyc?

przepraszam, za idiotyczne pytanie bo widze ze wy ciagle tak zamieszczacie ale mi jakos nie chce sie po moim zapisaniu zalaczyc

ok juz doszlam

o Przyszła mamo.. tak szybko doszłaś
HOBBOR , biedna Aduśka..ale wiesz nie ma się co dziwić .. to nic przyjemnego ... więc się stracha...


Basba no właśnie jak po filmie.. my dziś kupiliśmy voucher do kina dla teściów bo mają imieniny w sobotę , pewnie się na ten film wybiorą

U nas wporzo.. Janko non toper na huśtawce by siedział.. spatrzyły go te ćwiczenia z integracji sensorycznej chyba ..... nadal ciągle je , albo ma faze wzrostu albo obżarstwa

Rose

Dobry

Matko nie mam kiedy pisać, ale się staram

W poniedziałek miałam 2 dyżury, więc jak wróciłam do domu to dzieci już spały
Z Szymim tylko przez tel gadałam i mi tłumaczył jak mam trafić do domu, żebym się nie zgubiła
We wtorek za to im wynagrodziliśmy ta moją nieobecnośc. Po pracy Tomi z dzieciakami po mnie przyjechali Obiad mi od razu przywieźli i jadłam w aucie I pojechaliśmy do wesołego miasteczka Ale był szał Ciuchcia królowała
Później nowo otwarty plac zabaw zwiedziliśmy a jak wróciliśmy do chaty to zasnęłam w butach
Wczoraj za to przy sniadanku Szymi się pytał gdzie tatusieczek? A ja mówię, że w pracy a ten to chodźmy po niego, zabierzemy go stamtąd
Dominik za to wszystko zgapia po bracie i taki mamy z nich ubaw, że szok
Dziś chłopaki sami się ubierali w ciuchy do wyjścia i pomagali sobie nawzajem. Ja śpiaca w piżamie pytam się ich o co kaman a Szymi, że oni szykuja się z mama na spacer na plac zabaw

Basba ja nie mogę ale koleżanka pojechała. Oj to ja chce też być w takiej ciązy jak TY
Oj ja też chcę do kina

Oposek ech cuda się zdarzają

Przyszła_mama super ten Areczek babcię załatwił A kącik jego dorozły bedzie na pewno fajniuchy

Nati naucz męża prasować

Masuska chyba muszę moich chłopaków do Ciebie odesłać na odpieluchowywanie Gratki!
Ja w weekend majowy robiłam sernik i bułeczki drożdżowe z serem

Asiu a co u Mikołajka?

Olka no ja tez narzekam, że czasu ciągle brak ale trzeba działać

Rose buziaki!!!

Hoborku biedna Adusia, że tak się boi. Fajnie z tymi kurczaczkami

A ja w weekend na sympozjum naukowe z intensywnej terapii się wybieram do dostałam znów zaproszenie za free

"Oszukane" super, bylysmy z Olif w niedziele, ja az ciary mialam

Boże Hoborrku biedna Adusia

Masusko gratki za determinacje, podziwiam spadek wagi i Twoja zawziętosć
GRATKI dla Pita Twoja synowa nadal obrazona na kibelek niestety....
i nie wiem jak to zmienić za bardzo....

Olka ja wit.D3 podaje -tak pediatra kazał.

Przyszła_mamo szok z ta angina
a co do kącika-ja własnie szukam tapczaniku i pomysłów jak urządzic dla Bianki wnękę w mojej sypialni, tematyka ja najbardziej pociaga zwierzęca podobnie jak Arka, więc jakbyś miała jakies linki, fotki to zapodaj prosze, moze coś mnie zainspiruje

Basbo a Tobie jak sie podobał film?

Dziewczyny wszystkie zdjęcia oglądalam na bieząco i są cudne a żadna ciązami sie w oczy nie rzucila hehehe Basba przeciez wiesz,ze ludzie z zazdrosci tak chrzania

kurde ide bo jakiesryki słcyhac

Nati wez przykład z emnie i nie prasuj wcale

Ania mnie tez byście mogli porwać z roboty, moze być do Disneylandu nawet
ja mam taki sajgon ostatnio,ze ledwo żyje
a Redsy zurawinowe "nalogowo" pija moje koleżanki i naprawde da sie to wypic

choc ja ostatnio nie mam ochoty komletnie na nic...
jednego dnia jest lepiej,drugiego gorzej ale ogólnie mam trudny rok za soba, a zadnych perspektyw na to,ze bedzie cos lżej...

Tak natimp, tak szybko doszlam, widze, ze mi zazdroscisz

Dobra, chcialyscie zobaczyc moje inspiracje to macie, zamecze was


pokazywarka.pl/eggrfs/

to lozko za 440 zl plus 90 zl przesylka kurierem. Sa tansze duzo lozeczka, sa oczywiscie drozsze, ale to jest bardzo porzadnie zrobione, ma szuflade na dole odsuwana na koleczkach, zeby wrzucic posciel pidzamki itd i co dla mnie najwazniejsze - to zabezpieczenie z boku za kazdym razem mozna wkladac i wyjmowac, nie jest przymocowane na stale. dla mnie to wazne bo zawsze wieczorem jak z arkiem zasypiamy to lezymy, gaworzymy, poza tym w noc on zlopie mleko, to wygodnie bedzie mi sie kolo niego polozyc na chwile. Moja przyjaciolka ma lozeczko takich wymiarow i jest bardzo zadowolona. Mowi ze jak mala sie przebudza w nocy, bo braciszek plaacze, to czasami jak maz do niej pojdzie to zasypia i nie wraca wiec musi byc mocne skoro we dwojke spia do rana

zreszta same zobaczcie jak jest wykonane i ocencie, tu filmik:



naprawde przejrzalam bardzo bardzo duzo lozeczek i w tym sie zakochalam, ale okaze sie jak dojdzie co i jak

a patrzcie jakie to lozeczko:

pokazywarka.pl/oo6l9q/

czego ludzie nie wymysla

ale niestety 3 razy drozsze - 1500 zl i byloby o wiele mniej praktyczne.

Jak urzadze wszystko porobie zdjecia i wam pokaze tylko duzego popisu nie mam bo maly mieszka z nami w pokoju, planujemy dobudowac mu pokoj za kilka lat, ale poki co musi jakos sie przemeczyc z rodzicielami

Aniu - wyslalam maila


Różyczko - wspieram i sciskam cieplutko w ciezkich dniach

a co Basba u Ciebie?

jeszcze jedno

pokazywarka.pl/7j93na/

Masuska gratulacje

Basba tak, Jarocin.. zapraszam w lipcu
a u nas, ok ,dzieki ,ze pytasz, łobuz mały rośnie, teraz mamy etap "wszystko moje"
No i zmysla..masakra,ale wystarczy zapytać.. Mikołaj kłamiesz? i przyznaje się od razu,oczywiście buzia uśmiechnięta i mówi: "kłamałem".

Różyczka już niedługo WAKACJE! Głowa do góry,nie smutaj się

Nati Mikołaj non stop je ,a wszystkie spodnie z pupy mu spadają.

Aniu woow,ale musiało być wesoło, masz zdjęcia?
a Twoje chłopaki chciałam napisać,ze sa mega przystojni i wysyłam buziaki,a i super wyglądasz,czyżby kg leciały w dół? /co prawda zawsze ślicznie wyglądałaś i zawsze z uśmiechem na buzi /

Przyszła mamo łóżeczko i naklejki śliczne!!!

Honborr bidna Adusia, ściskam mocno!!! dobrze,ze juz po zastrzykach.

A co do gadulstwa Mikołaja to rzeczywiście można opowiadać i pisać.. Mikołaj jest teraz na etapie śpiewania piosenek, w aucie zawsze mu śpiewałam ,a teraz proszę,zeby on śpiewał tak więc śpiewa to co zna, dużo zmyśla.. potrafi np "śpiewać" cały czas "Stacyjkowo, stacyjkowo, stacyjkowo...."

Ostatnio też taka scena w sklepie /właśnie sobie przypomniałam/
spiesze się, mam wiec Mikołaja na rękach, przechodzimy obok działu z warzywami, owocami.. Mikołaj cos do mnie mówi,ze banan, jabłko.. chcę! ale ja juz myslę o mięsku które mam kupic,co i ile..stoję wiec w kolejce
Mikołaj:
- mamusia chcę!
Patrzę na niego:
-szynkę?
A on z uśmiechem na buzi pokazuje rączką na te owoce i mówi:
-mama gapka

Dobra ostatnia:
Mikołaj psiknął dwa razy pod rząd, /on był w pokoju ja w kuchni/ i nagle słyszę jak mówi:
-oj, co to było?!


Muszę Wam też napisać,ze kupiłam dzisiaj pociąg z torami, tata i synek zadowoleni