Lipiec 2011 nalezy do Nas

Masuska ładny kolor włosów, BARDZO mi się podoba,a Piotruś przesłodki
Szczytno to rzeczywiście trudne słowo.Mikołaj mówi Żółków ,ale chyba łatwiej wymówić.

Chciałam nagrać Mikołajka ,ale cwaniak jak zobaczy to przekomarza się... i tyle, szkoda. Spróbuje.


Oposku o prezentach juz się na fb wypowiedziałam,moze widziałas. Jest tyle cudownych rzeczy dla dzieci,ze głowa mała... ja koniecznie muszę dokupić kparkę albo traktor.. ma jedną,a gdy przychodzą dzieci to jest problem kto czym ma się bawić. W koncu dochodzą do kompromisu..ale ostatnio widizał u kolegi inna koparkę i mói,że "Kamila kopara jest łądna" hmm, bo jest kolorowa,a Mikołaj ma żółtą oj

A jak Wasze dzieci bawią się z innymi maluchami? Dzielą się zabawkami?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzień dobry
Ja z lekka niewyspana i wczorajsza, ale już dochodzę do siebie

Masuska Jejku, jaki śliczny Piterek Ja Filipa też biorę do nas rano i nie mogę wstać z łóżka tak mi dobrze Cudny masz kolor włosów, taki akurat na lato! a opalenizny zazdroszczę, bo ja najczęściej na czerwono No Szczytno nie łatwe do wymówienia, ale zawsze mogliście mieszkać w Szczebrzeszynie, Aboretum Kórnickim albo w Siemieniakowszczyźnie

Asia mój synek bardzo lubi dzieci i raczej jest z tych, co oddadzą wszystko, co ma... Nie przeszkadza Mu też, jak ktoś się bawi Jego zabawkami, śpi w Jego łóżeczku i tak dalej, ale być może to się zmieni, jak pójdzie do żłobka albo ktoś przyjedzie z maluchem na dłużej... Cudny Mikołajek, ale miał radochę chłopak A obok Niego Gabrysia?
Jak się ma ogródek to pomysłów na prezenty jest nieskończona ilość, to fakt Ja trochę wymieniam dzidziusiowe zabawki na doroślejsze, ale mam mały pokój, więc nie chcę też nie wiadomo ile gratów. Znajomi polecali klocki, które pasują do duplo, a są dużo tańsze, muszę pomyśleć... Zaraz wejdę na fb

Oposku oj, to super,ze Filipek tak ładnie się dzieli zabawkami, my z tym mamy problem,chociaz juz lepiej. Jak zaczął chodzić do klubu malucha stał się ostrożny i mói "Wszystko moje", tłumaczę mu,ze dzieci oddadzą zabawki. Jest juz lepiej,ładnie się bawi, pozwala bawić się swoimi zabawkami,ale zabiegam o to,zeby jak najwięcej miał kontaktu z innymi dziecmi, tyle,ze jest teraz ze mną w domu.

Polecam te klocki, Mikołaj ma lego duplo i całe wiadro tych które można z nimi łączyć, są super. Głównie tymi się teraz bawi.

Asia my z duplo jeszcze tak naprawdę nie zaczeliśmy, dostał na chrzest dwa zestawy, teraz mały na dzień dziecka taki podstawowy i tylko z tego buduje. Muszę Mu wyjąć, ciągle mi się wydaje, że On na wszystko jest jeszcze za mały
Co do dzielenia się to wątpię, żeby to było świadome, On raczej jest po prostu niekonfliktowy, po mamusi Taki wielki niegroźny misiek
Zobaczymy co będzie dalej, tak naprawdę przesada w żadną stronę nie jest wskazana- ani jak dziecko oddaje wszystko i nie walczy o swoje ani jak niczym się dzielić nie chce. Różne są szkoły, ja na przykład jestem zdania, że maluch może mieć przedmioty, których nie daje innym i to jest ok. Każdy ma swoje granice, ja nie widzę problemu z braniem moich rzeczy, często nawet bez pytania, ale męża i szczotki do zębów też innym do zabawy nie pożyczam

A te klocki JIXIN to takie, może komuś się przyda:
allegro.pl/listing/listing.php?string=JIXIN

Koleżanki Córa ma "Zamek Księżniczki" z konikiem. I choć różowe aż mdli to Mała buduje codziennie

Nati, Basba, Ania czy Wasi Synkowie mieli garaż dla samochodzików? Jaki? Warto?
Powstała koncepcja, żeby kupić Młodemu na urodziny, na forach polecają taki, ale czy dwulatek już da sobie z tym radę, będzie zainteresowany?

Elu Piotrek by zwariował z tym torem. Może na święta by się kupiło:) EKSTRA:) Skąd wzięłaś te nazwy miejscowości?

Asiu Piotrek raczej się dzieli zabawkami, tak bynajmniej było w klubiku, chłopczyk mu zabierał, ja tłumaczyłam, żeby teraz pozwolił Piter temu drugiemu się pobawić i tak robił, później tamten zapominał i Piotrek szalał

Ojej, jakie fajowskie zdjęcia. W lipcu będzie u nas też wesołe miasteczko to oczywiście my się przejdziemy:) Myślę że samochodziki z tatą będą robiły furorę


Czas pochwalić się tortem:


To nie jest to co chciałam osiągnąć, ale efekt zadowolił mnie (i gości) na tyle że postanowiłam zrobić taki na urodziny:)


Dziękuję za komplementowanie poprzednich zdjęć

Ej, a w niedzielę za tydzień dzień ojca, pomysłu potrzebuję

Masuska torcik śliczny! i jaki duzy, szok. Ja bym nawet zwykłego tortu nie potrafiła zrobić

Oposku czy ja wiem... bardziej mi chodzi o wykształcenie nawyków, Mikołaj też ma ulubione zabawki i nie zmuszam go żeby akurat te podarował komuś, wiem o tym.. ale skoro w piaskownicy ma 5 łopatek,to juz raczej któraś moze koledze dać do zabawy. Nie bawmy się w szczegóły szopeczkami do zębów też się nie dzielimy i bielizną hehehe skąd to porównanie?
Mój mały Samolubek wyraźnie ma hmm, miał problem z pozyczeniem komuś zabawki ,swojej zabawki,ale tak się zaczęło dziać dopiero gdy zaczął chodzić do klubu malucha. Na poczatku było ok, dopiero gdy codziennie zaczął tam bywać pojawił się problem. W dodatku spał niespokojnie, płakał i budził się w nocy. No,ale skoro jestem w domu to wiadomo,ze jesteśmy razem

A klocki polecam,moze i Filipkowi spodoba się układanie

Zapytam jeszcze czy Wasze dzieci piją z butelek jeszcze czy juz tylko z kubeczków?

Ale seksi plecy, zarąbisty tort i fajny spiący królewicz Masusko

Aska u nas za tydz. bedzie taka duża impra plenerowa i tez wybieram sie żeby Bianke powsadzac w takie "przyrządy" dla dzieci

oglądam Opole-lipa jak nie powiem co

Różyczko frajda wielka.. dla dzieciaków niektórych dorosłych.
Poza tym u nas rzadko coś /ciekawego/ się dzieje a,ze teraz okazja była i ekipa się zebrała /Gabyśka i Miki/ to mus trzeba było iść

No i super fotki Aska a duzym tez potrzeba zabawy, a co ja np. tanczyłam pół wczorajszej nocy
moja Olif ma takie z festynu jakiegos jak miała 2,5 roku i na takim fajnym motorku zasuwala na akumulator, tam bylo wyznaczonetakie pole do jazdy tymi motorkami aleona nie patrząc nato zerwała tasmy i pomknęła gdzie ją poniosło pamiętam

Chcecie zobaczyć wiatr we wlosach?
to patrzcie:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Aska u nas było tak,ze Bianka w dzien nie piła dłuuugo nic, a potem z kubków pila albo bidonów, nigdy nie piła z butelki w dzien.
Z butelki piła tylko to swoje nocne mleko ale wyrzucilam wszystkie butelki jak skonczyla 1,5 roku
bożeee to było najlepsze co moglam zrobic i żaluje,ze nie zrobilam tego o wiele szybciej, bo dzieki temu zaczeła w końcu normalnie spac dziewczyna

o matko to nasza Bianka? Jaka duża dziewczynka
i jaka śliczna!


Różyczko, Oposku czyli imprezy udane, tak??
u nas cały weekend imprezy plenerowe my skorzystaliśmy z godzin południowych.. wieczorne niestety nie.. ale muzyczka gra

Różyczko no to świetny krok z tymi butelkami, u nas jedna pozostała, do wieczornego i porannego mleka.

Impreza baaardzo udana a Bianka swoje poranne i wieczorne kakao pije ze szklanki przez słomke
A zapomniałam napisac,ze Mikołaj ma super szelki
Co do imprez to Oposek zyje, ja zyje, jedynie pani weterynarka jeszcze nie dosżła do siebie jak widac
Ide spac bo jutro znowu w komisji siedze na egzaminie

Cześć dziewczyny poszukuje sprawdzonego sprzedawcy barwników spożywczych na allegro przymierzam sie do tortu a nie chciałabym sie nadziać na nich za pierwszym razem jak któraś ma namiary to proszę dajcie dzieki za pomoc

Pozdrawiam

Czerwcowa mama 2011