Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dobry

Ja na szybko

Asiu brzuszek extra, promieniejesz Co do leczenia zwierzaków ja też czasem mam takiego jakiegoś doła, że pomóc wszystkim nie można

Rose, Masuska mój Mimik też o 5tej się obudził Ale ja nie dałam za wygrana i znudziło mu się łażenie po sypialni i zasnął jeszcze Tzn jak obudziłam sie o 7.30 ponownie to spał obok mnie na łóżku w poprzek A jak się przebudzał to jeszcze z zamkniętymi oczami wołał: Mama wstawaj

Oposku Ty ciesz się, że tylko piach z butów wyleci a nie słoma

Nati nie złośc się bo to piękności nie służy A fakt Ty i tak juz nie masz się czym przejmować, gorzej nie bedzie przecie

Rose to na trampolinie to niezła akcja

Basba z tym rowerem wodny to trafiłas bo uwielbiam Kiedyś jak przyjechałam do Tomka jako panna bezdzietna wybraliśmy się na jakiś pobliski piknik tam była taki mały stawik i fontanna i tam akurat były takowe rowery. Se popływaliśmy Cała pupe w spodniach i plecy miałam mokre I tak paradowałam później przez całe miasto

Matko dziś mam mega głupawkę. Przyszedł do mnie facet z synkiem lat 7 i kotem. Kot na wyciśnięcie gruczołów okołoodbytowych - jeżeli wiecie o co kaman to takie śmierdząca a wręcz cuchnąca wydzielina się z nich wydostaje, fuj Pan miał jechać z wizyta do byłej zony a ona tego kota nie znosi. Kot jak się stresuje popuszcza wydzielinę w tych gruczołów przy odbycie. No i swąd nie do wytrzymania. Profilaktycznie facet przyszedł, żeby zapobiec nieszczęściu...
No i dzielna Ania nacisnęła na gruczoły a wydzielina z nich w ogromnej ilości (czego się nie spodziewałam) pod niezłym ciśnieniem z niesamowitą prędkością wystrzeliła wprost na syna tego faceta Opryskało mu włosy, ręce, ubranie ja w śmiech bo głupawki dostałam, ten facet tez zaczął się śmiac a koleś mało się nie popłakał
Dodam, że taka wydzielina jest niezmywalna - trzeba porządnej kąpieli bo wżera się w skórę i cuchnie na kilka metrów On czyścił syna a ja się smialam i nie mofgłam się opanować Generalnie facet ma przekichane bo syn jak wróci do matki to ta babka zabije chyba tego faceta a nie mówiąc juz o kocie Ale to nasz stały pacjent i mam nadzieję, że nadal z nami zostanie

Hoborku???? ooooooo

OMG Ania, ale historia Dziecko będzie miało traumę do końca życia
Swoją drogą jaki empatyczny Pan- starać się tak dla byłej żony
A słoma to przytwierdzona do butów na stałe, żeby nie wypadała za każdym razem, w końcu w stolicy największe buraki

Dzien dobry wszytskim piszącym i czytającym tylko

Oposku przecież on nie dla zony się tak starał tylko dla kota - żeby była na zakatrupiła kota na dzień dobry
Oposku Lasagna zawsze jest pyyyyyyyyycha... uwielbiam

Anka no uśmialam się na maksa z tej historii!!!!! Biedny mlody! Napisz potem jak będziesz widziała tego gościa jak potoczyła się dalej ta śmierdząca historia
Ania Mimik jakoś chyba mało sie staral ze nie wyciągnął cie z łózka. Moja Wiki tak długo jęczy mama wstajemy, mama chodz idziemy ze az nie idzie tego słuchać i chcac czy nie trzeba wstać. A z rowerem jakoś mnie to nie dziwi że paradowałas z mokrym tyłkiem

Masuska ej... żeś zapodała teraz zagazowałam córkę - no wiesz Gratki za tujki! U nas jest wysiew tuj, sosen i brzóz! Masakra tyle się pozasiewało- chyba zaczne nimi handlować
Co do tarasu- ja jestem w 200% za drewnianym:
1- raz do roku wystarczy go zaolejować,
2- możesz zrobić jak masz kase z egzotyku- jest jeszcze ładniejszy albo tańszą wersję z naszego krajowego drewna
3- nie trzeba go zbyt często myć (czasem opłukać tylko wodą) no i zamieść raz na ruski rok
4- nie pęka tak jak płytki np. przy wielkich mrozach
hhhmmmm nie wiem na szybko co jeszcze w każdym bądź razie ja na płytki za zadne skarby świata bym sie nie zamieniła
Jej co to za pamiętna data- tylko przez to śniadanie czy jakas rocznica? Ja w sumie do łóka dostałam sniadanie tylko jak jestem chora i akurat jest przy tym niedziela- co mój mąz nie jest w pracy

Nati widzę ze Jasinek pod krzaki nie załatwia ciężkich towarów W sumie to dobrze bo byś musiała sprzątać

Oposku Kochany! Cudne wpisy na blogu...


Dziewczyny planujecie jakieś niespodzianki/upominki dla tatusiów naszych Skarbow z okazji dnia Ojca? No i co dajecie swoim tatom/teściom

cześć i czołem

u nas znów piękna pogoda. Sierota jestem, wczoraj w sklepie włożyłam torebkę z wędliną do siatki z bułkami i po powrocie do domu schowałam wszystko do szafki na pieczywo Więc kolejna wycieczka do sklepu gratis... Pies sąsiadów się cieszył, pożarł i tylko się oblizał.
U nas śniadanie do łóżka ja czasem mężowi robię, bo z przymusu teraz wcześniej wstaję...

Basba dziękuję Piszę, póki wena jest, bo u mnie słabo z tym bywa...
Ja planuję dla Litka laurkę, nie wiem jeszcze jaką, i jakiś drobiazg. Może ramkę ze wspólnym zdjęciem?
Dla Teścia kupuję od nas łamigłówkę logiczną, a Tacie pewnie jakąś porządną kawę, bo Jemu ciężko coś wybrać zawsze...

Hej Babeczki!
Tak cicho tutaj ostatnio,ze az przykro

pogodła ładna, my też całe dnie na dworze,ale napiszcie coś

A jak Wasze plany wakacyjne?
Urodzinki dla dzieci zaplanowane?

My nie organizujemy wielkiej imprezy urodzinowej Mikołajka, tylko najbliżsi.
Na pewno będzie tort


z Takich wieści co u nas.. to do wczoraj nie mamy ciepłej wody montują nam kolektory słoneczne i miało trawać jeden dzień,a to sie ciągnie strasznie, tak więc grzejmy w garnkach, ale dziś się teściu zlitował i napali, matko jak się cieszę hehe dopiero człowiek doceni jak nie ma

Wczoraj też byłam na badaniu, termin porodu 4 luty. Słyszałam też to moje małe serduszko, cudnie!

Asiu suwaczek ekstra:) Moja koleżanka jest również w 6 tygodniu:)

Basba, wiesz o tym tarasie tak myślę i się zdecyduję na drewniany, mogładbyś pokazać mi swój? Datę zapamiętałam, bo byliśmy po weselu i spałam do 12tej:) Piotrek u teściowej oczywiście.

Aniu z tą pobudką o 5tej, też tak się u nas skończyło że jak Piter zasnął to pospał jeszcze do 9tej:)


Oposku też myślałam o laurce:)

Imprezka urodzinowa tylko dla:

Prabaci
dziadków 2+2
ciociów 2
wójków 2

chrzestna? +3

Obiad, kawusia i tort. W niedzielę robię przymiarkę do tortu. Boję się czy mi wyjdzie, no ale uparłam się zrobić sama wóz strażacki to mam:)

Drogie koleżanki, nie mogę złapać kamerą tego Ojej, zawsze się zawstydza:) Uczycie maluchy "Jak się nazywasz?" z nazwiskiem i adres do tego? Piotrowi całkiem nieźnie wychodzi, ale miasto jest trudne do powiedzenia:P

Masuska echh tort na pewno wyjdzie super, z Twoimi zdolnościami to pewne,a Piotruś z takiego tortu bedzie na pewno mega zadowolony.. tylko czy będzie chciał go zjeść? /popsuć /


Mikołajek wie jak się nazywa: imię,nazwisko, mówi,ze ma dwa latka i gdzie mieszka /nazwa miejscowości/. Czasami też doda,ze jest "łobuzem".

Dzień dobry Upalnie u nas i korzystamy z pogody, ale piszemy coś Wakacje zaplanowane, póki co wybieramy się w lipcu nad morze, do Jastarni, już za niecały miesiąc Potem nie wiadomo, mieliśmy mieć Gości, a jak nie wypali to pewnie ja pojadę z Filipem na 3 tygodnie do Słupska, przyjaciółka ma 5 dzieci, więc miałby Filip radochę, ale to jeszcze nic pewnego. Urodziny Młodego kameralnie, odbijemy sobie po wakacjach i urlopach pewnie, moje jeszcze bardziej, bo wyjazdowo właśnie.

Asia gratki dla Mikusia za świetne mówienie, szczególnie mi się podoba ten łobuz

Masuskano jak dla Piotrusia nazwa miasta trudna? Ucz Go, ucz, bo jak się zgubi u cioci Eli to musi wiedzieć, gdzie mieszka Filip na razie mówi, że ma dwa lata, że idzie "dada" czyli wychodzi z domu gdziekolwiek i że chce "dom" czyli wraca do domu Więc jeszcze daleko w tyle Ale za to poszerza słownik nazewnictwa spożywczego
Trzymam kciuki za tort, zeszłoroczny był super!

A gdzie Basba ze swoją kawką?

Dobry

Pogoda cudna a ja w pracy
Moje chłopaki właśnie wracają i są w pociągu
Może uda mi się po nich pojechać po pracy

Chciałam, żeby całe 2 tyg pobalowali ale jutro mam imprezę i Tomi chciał ze mną koniecznie pójść - tzn pewnie raczej pilnować
Taka extra impra plenerowa w osadzie - integracyjna dla lekarzy weterynarii Ostatnio była jazda na quadach, terenowe auta, paintball, ścianki wspinaczkowe, ujeżdżanie byka, zawody w sumo i inne fajoche a do tego ognicho i impra w karczmie, poza tym różnie konkursy, zawody i nagrody Idę do 14stej na dyżur a później zmywamy się poszaleć
Oby tylko pogoda dopisała bo umawiamy się większa paczką
Z dzieciami mama zostanie i git

Oposek wow jakie już poważne plany Mój też z imieniem i nazwiskiem daleko w tyle Ale pamietam jak ja z kolonii adresowałąm pocztówke i zamiast imienia i nazwiska mamy napisałam po prostu MAMA Dobrze, że chociaż adres wspisałam Ale doszła

Asiu to z łobuzem świetne Co do wody to współczuję, fakt nie docenia się tego co mamy

Basba c.d. historri z pracy specjalnie for ju Gośc miał pecha strasznego tego dnia, bo 1,5 godz czekał na syna przed szkołą bo powrót jego z wycieczki szkolnej się przedłużył, u mnie ruch był niezły więc się też naczekał na swoją kolej z kotem, dodatkowo te gruczoły a mieli jakieś plany z tym chłopakiem a tu kicha I jeszcze chciał karmę kupić dla swojego sierściuszka i nie miałam, więc musiał zamówić na dzień następny Ale przyszedł i śmiał się z tego, więc nie tak źle A ta żona to jego obecna żona się okazało, choć ona jak i jego była nie znosza tego kota. Ale on o tej zonie mówi jakby była już jego byłą bo nie ukrywa, że szuka kolejnej naiwnej
facet bankowiec, przystojny, ma wiele zainteresowań, przeszedł już ze mna na Ty, ostatnio na rolki chciał mnie wyciągnąc, ale ja mam jak na razie męża a nie BYŁGO MĘŻA i mam nadzieję, że tak zostanie

Masuska dasz radę z tortem Mój Szymi u dziadka z wujkiem strażakiem jeździł wozem i już nie mogę się doczekac na jego opowieści Podobno o swoim atrakcyjnym Dniu Dziecka cały czas tam opowiadał

Co do dnia ojca i innych takich to my mamy kumulację - dzień ojca, rocznica nasza ślubu, imieniny Tomka taty, ślub brata T, urodziny Dominika więc będzie tego A pomysłów brak na pewno zaliczymy weselicho a T. przy okazji zebrania się rodziny chce wznieść kilka toastów naszych prywatnych więc okaże się co z tego wyniknie

Dobra uciekam i buziaki przesyłam

Aniu trzeba być Kochana obrotną dziewczyną i dyskretnie rozglądać się na boki Obecny mąż w rozglądaniu się nie przeszkadza
Fajnie, że Chłopaki Twoje zadowolone wracają, będzie w końcu komu wynieść śmieci, nie?


W takim razie wszystkim wybierającym się jutro na balety, 40-stki Przyjaciółek, imprezy integracyjne weterynarzy, rodzinne grille i dyskoteki w remizie- życzę dobrego humoru, super zabawy i braku kaca w niedzielę A tym z Pań, które planują odpoczynek życzę ciszy i relaksu Mi Litek miłościwie zabiera Synka w niedzielę i już planuję, jak bardzo NIC nie będę robić

Dzien dobry
Ja od rana w pracy, za to wieczorem poszaleje na imprezie z kumpelami

Ania niezła historyjka
apropo klimatów byłych i obecnych małzonków to dzis poznałam (nareszcie osobiscie) super faceta, do tej pory wyłącznie zawodowo rozmawialismy przez telefon, a dzis z nienacka mnie nawiedził w pracy i mało na zawał nie padłam takie szły iskry, az dostałam lekkiego zamroczenia bo dopiero po dobrej pół godz. zobaczyłam,ze na palcu lsni mu złoty krążek boże jaki żal.....

Hmmm fajne pytanie zadałas Masuska...ale ono nas zbytnio nie dotyczy (tzn. mnie i Bianki), jedyne co Bianka mówi ostatnio to "dzie mama, dzie tata, dzie baba, dzie ojiwia" i tak w kółko, czasem am i siusiu (ale na nocnik nie usiądzie za chiny ludowe)
wiec adresu to bedzie sie uczyć mniej wiecej w tym samym czasie co zaczną jej w końcu rosnąc włosy czyli.... w okolicach I komuni

na dzien taty nie mam ochoty przygotowywac nic...
a na urodzinki ugadalismy sie z tata Bianki,ze kupimy jej łóżko, zwłaszcza,ze pokochała je od nowa i teraz tylko w swoim łózku spi zarówno w dzien jak i w nocy, ale to turystyczne jest lipne wiec dostanie jakis ładny tapczanik

Słuchajcie....byłam na zebraniu w przedszkolu, do którego od wrzesnia idzie Bianula i nie doszła do grupy żadna dziewczynka za to odpadł jeden chłopiec, zatem bedzie jedna dziewuszka -moja i 6 krasnoludków wszyscy rodzice mieli polewke z tego heheh

Dobry sobotnio Ja niespodziewanie też dziś imprezowo, bez męża, bez dziecka, za to z dużą ilością nowych osób płci obojga... Tak mnie kumpele załatwiły i wiele do powiedzenia nie miałam

Różyczko niezły numer z tym przedszkolem Na pewno Bianka sobie poradzi, będzie miała 6 chłopaków do dyrygowania

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na prezenty urodzinowe dla naszych dzieciaków? U nas każdy chce konkretny link lub wskazaną rzecz kupić, ja już nie wiem, co wymyślać, a czasu coraz mniej...

Elu, ja chcę kupić przede wszystkim to:
allegro.pl/zjezdzalnia-slizg-z-fontanna-...ory-i3321642389.html


Mam dużo pomysłów, tylko kasy za mało, a przydałby się basen, rower biegowy, samochodziki, koparka do piaskownicy, samochód na akumulator, koń na biegunach.

Łóżko też super pomysł, ale Piotr chyba nie chce mieć rodzeństwa, bo jest najlepszym środkiem antykoncepcyjnym i śpi z nami:)

Jak zrobię jutro tort i mi się uda:) To pokarzę efekty. Akurat rodzice wymyślili grilla więc będziemy sobie i wóz strażacki szamać


Dziękuję za odpowiedzi odnośnie gadulstwa maluchów, swoją drogą to szczytno to nie takie łatwe słowo, np dla obcokrajowca, a co dopiero dla malucha:)