BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

13 lata 11 miesiąc temu #51262 przez masuska
Cześć Mamuśki.
martus0707 Też bym sobie potańczyła:) Ale teraz wesela mi wypadają, pod koniec ciąży i na przybliżoną datę chrzcin:) Dzień przed rocznica naszego ślubu. A tak to okazji nie mam póki co:(

Xela Co do twardego brzuch to nic nie słyszałam i w sumie nie wiem o co cho. Zresztą moja fałdka i tak trochę zakrywa moje cudne zaokrąglenie.

Też miałam nadwagę, ale jak poznałam męża to schudłam 16 kilo, nacieszyłam się kilka miesięcy figurą, rzuciłam palenie a 3 dni później zaszłam w ciąże i od samych papierochów przytyłam 4 kilo, a za malucha około 3,5 - czyli od 25 września mam 7,5 kilo więcej:( ale i tak lekarz powiedział że mało przytyłam przez ostatni miesiąc, więc może tak bardzo się nie będę męczyć ze zrzuceniem.

kaska191919 w zabobony to bym nie wierzyła. To tak jak z ciuszkami, lub patrzeniem przez dziurkę od klucza. A co ma to rzeczywistości?

PS. Fajne maluszki się rodzą styczniówkom, zaglądacie czasem do nich?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu - 13 lata 11 miesiąc temu #51405 przez masuska
Cześć Dziewczyny, nudzi mi się przeokropnie, zrobiłam więc listę lipcówek, nie znalazłam terminów u niektórych dziewczyn więc proszę o uzupełnienie. Ułożyłam według terminu.

Masuska - 02.07
Piernikarczyk07 - 03.07
Green - 06.07
Monique - 06.07
Iwanek1 - 06.07
Xela - 07.07 lub 17.07
Natimp1 - 09.07
Martus0707 - Synek 13.07
Oposek - 14.07
Aska27 - 15.07
Rita - Bliżniaki 19.07
Behind - 20.07
Basba - 20.07
Takajedna - 21.07
Luz_de_luna - 22.07
Kaska191919 - 23.07
Luska - 27.07
Przyszła_mama - 27.07
Różyczka - 30.07

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu - 13 lata 11 miesiąc temu #51417 przez piernikarczyk07
Oj jak fajnie :) Troszkę Nas tu jest :)

Masuska nie wiem jak Ty ale ja mam ostatnio jakieś dziwne przeczucie, że urodzę pod koniec czerwca :laugh:

Termin z USG wypada mi na 3.07, a z terminu ostatniej miesiączki na 1.07 :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51426 przez różyczka
O jaka długa lista! Sporo sie nas tu uzbierało! :)
Wychodzi na to, że jestem ostatnia póki co :)Pewnie dlatego ja cały czas męczę się się z mdłosciami a większość z Was ma już to za sobą. Gdyby nie ten Mamarin musiałbym iść chyba na zwolnienie bo nie dałabym rady pracować a bardzo lubię swoją pracę (pracuję w szkole) i chciałabym iśc na zwolnienie jak najpóniej się da.
A z objawow ciąży to nie mam żadnych bólów brzucha ale za to oooogrooomny apetyt! :)
Aż się boję jak to sie rozwinie, bo narazie brzuszek mam tylko z przejedzenia. Dodatkowo cały czas jestem strasznie wyczulona na zapachy, nawet psa już nie moge przytulać bo wczesniej był ukochanym psiakiem a teraz jest poprostu śmierdzącym psem hehe ;)
Nie wiem czy Wy też tak macie dziewczyny ale zdarza mi się strasznie zanosić płaczem na średnio wzruszających filmach, mąż dosłownie kula się ze śmiechu patrząc na mnie ;)


Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51428 przez różyczka
Dziewczyny jak sprawić żeby suwaczek automatycznie zawsze pojawiał sie pod wpisem?


Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51433 przez Xela
Suwaczek zakładasz np. tutaj www.zapytajpolozna.pl/suwaczki.html
potem kopiujesz sobie kod na forum (pierwszy od góry) i wklejasz go jako podpis w swoim profilu, zapamiętujesz i gotowe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51456 przez masuska
Ja to mam 2 terminy (02.07 i 04.07), ale tego drugiego nie podaje bo nie chcę aby mój maluch się wtedy urodził, źle mi się ta data kojarzy. W ogóle nie jestem zadowolona z lipca, bo zawsze myślałam sobie że w roku szkolnym lepiej mieć urodziny, przynosi się cukierki, dostaje prezenty, a i obrony na studiach w lipcu się zaczynają i rekrutacje do szkół. No ale jak malec wybierze to jego sprawa, ja już chce zmieniać te śmierdzące pampersy i wstawać w nocy na cyca:)

Z tą płaczliwością to cały czas tak mam, wzrusza mnie wszystko, nawet wczoraj światełko do nieba jak pokazywali dzieciaczki w szpitalach, jak widzę ciężarówki, jak mówię o maluchu. Mój John się ze mnie również chichra, ale taki urok z nim i już.

Węch już nie jest taki wyczulony jak wcześniej, ale na początku to mogłabym z psem policyjnym konkurować, nic się przede mną nie ukryło, nawet piwko z kolegami:)

Co do listy to będę ją trzymać, przyda się w lipcu:) Ciekawe ile będzie wcześniaków a ile po terminie, no i oczywiście która pierwsza:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51472 przez Xela
Ja też liczę na czerwiec... pisałam już wcześniej, że wszystkie moje dzieci rodziły się wcześniej, niż to miałam "zaplanowane" 31.08 zamiast 16.09 i 30.11 zamiast 03.12 :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51513 przez luz_de_luna
cześć dziewczyny, nasz wątek widze bardzo przyspieszył w nowym roku :) Pod koniec grudnia nic tu się nie działo.
Ja już jestem po USG w 12 tyg. Szczęśliwa, bo wszystko jest w porządku. Troszkę, tak cichuteńko, sobie myślałam, że może już się dowiem, kto mi tam siedzi w środeczku, ale niestety, jeszcze było za wcześnie.
Zaczynam 13 tydz i brzuszek już mam lekko zaokrąglony, oczywiście bardziej po jedzeniu ;) Jednak w zwykłe spodnie już się nie mieszczę, za ciasno w pasie.
Termin wg ostatniej mies. mam na 22 lipca a wg pierwszego USG na 28 lipca... nie wiem czy lekarz się nie pomylił, bo owulację na 100% miałam w czasie.
Objawy w tej chwili to głównie notoryczne zmęczenie i zadyszka, tak mam od samego początku. No i wrażliwa jestem na wszystko i płakałabym ciągle. Trochę się powstrzymuję, bo nawet przed samą sobą jest mi głupio ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51531 przez monique
różyczka - też pracuję w szkole; obecnie zaczynam to wspominać z uśmiechem, ale miałam w pracy niezłe kabarety z mdłościami. Miałam takie dylematy jak Ty tzn. iść na zwolnienie albo nie. Wytrwałam z pomocą migdałów i koleżanki wspierającej gorzką herbatą ;) Dodam, że najczarniejszy scenariusz mi się nie sprawdził w pracy - zawsze zdążyłam :D
Zapachy... o jej... potrafię wyniuchać z daleka (nie widząc) ciastka ze szczegółami np. że są z galaretką agrestową, albo że to waniliowe ptasie mleczko :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51603 przez różyczka
Monique - ale mi narobiłaś smaka teraz na to ciasto z galaretką he he :). W pracy póki co narazie mi się udaje uniknąć wymiotów, ale za to w domu rano albo wieczorem to juz gorzej :(
Za to mdłości "kręcą" w brzuchu cały czas. Ale chyba gdyby nie te objawy cięzko byłoby mi wogóle uwierzyć, ze jestem w ciązy :) 2 raz po 14 latach! A stres jak gdyby to był 1 raz :)
Xela - dziękuję Ci za rady dot. suwaczka - troche techniki i człowiek się gubi :)
Fajnie, że jest to forum ;)

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51606 przez różyczka
Dziewczyny a w którym tyg. można już rozpoznać płeć dzidziusia?
I jeszcze 1 pytanko do mam, które już rodziły - czy macie (i jesli tak to jakie) doświadczenia ze znieczuleniem zewnatrzoponowym? Wiem, ze jeszcze za wczesnie na takie rozważania ale mój pierwszy poród wspominam jako masakryczny (bóle zaczęły się w piątek w nocy a w niedziele rano urodziłam córkę!) więc choć to dopiero 3 m-c ciąży ja już mam stes na samą myśl o porodzie naturalnym bez "wspomagaczy". Słyszałam wiele mitów i róznych bezsensownych historii o tym znieczuleniu i chciałabym wiedzić jak to działa tak naprawdę z "pierwszej ręki" - czyli od kogoś kto już to przeszedł.

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu - 13 lata 11 miesiąc temu #51615 przez masuska
różyczka Płeć z tego co wiem to najpewniej w po 20 tc, ale można wcześniej.

Nie wiem nic o tym znieczuleniu i nie myślę o tym, gdyż mnie pozostaje tylko narkoza, na podstawowe znieczulenie źle reaguje mój organizm i jak mam byle zabieg to leżę w szpitalu. Ostatni raz jak wycinano mi włókniaka piersi, leżałam na onkologii tydzień (gdzie trwa to normalnie ze 2-3 godziny i do domu) i zabieg miałam na sali operacyjnej z trzema anestezjologami.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51623 przez iwanek1
Hej.Ale ruch na naszym forum,a ile nas się uzbierało :)
Odebrałam dziś wyniki badań prenatalnych-wyszło niskie ryzyko-niw zdecydowałam się na amniopunkcję,bałam się po nie jechac,ale skończyło się dobrze :)

Objawy prawie już minęły,czasami jeszcze zamdli,ale do 12 tyg. to masakra,ciągłe nudności,wszystko mi śmierdziało,nawet płyny i mydło,ale fajnie to wspominam bo przynajmniej wiedziałam,że w ciąży jestem :) Teraz za to brzuszek rośnie :) :)

W piątek idę do gina i mam nadzieje zobaczyc kto zamieszkuje mój brzuch,to prawie 16-ty tydzień będzie to może zobaczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #51635 przez różyczka
Ojej masuska to wspólczuję, domyślam sie, ze pobyt na onkologii to spory stres.
Ale czy to znaczy, ze jak będziesz rodziła naturalnie to bez znieczulenia? Czy naturalny poród u Ciebie wykluczony i dlatego piszesz, ze wyłacznie narkoza? Czy chodzi o to, ze jesli miałby być cesarka to wtedy wiesz już, ze na pewno w pełnej narkozie, tak jak to kiedyś robili?
Moja kuzynka ma coś podobnego - tzn. jest uczulona na znieczulenia i nawet zęby musi leczyć w narkozie. A gdy rodziła drugie dziecko to jeszcze o tym nie wiedziała i wyszło to dopiero jak zaczęła się dusić po podaniu znieczulenia i całe ciało jej sparalizowało. Brrr...

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl