Lipiec 2011 nalezy do Nas

Green też byłam zdziwiona. Podobno robią to jako badanie przesiewowe, bo wiele mam nie zdaje sobie sprawy, że jest zarażona, a jak w szpitalu wiedzą, to zmniejsza się szansa na zarażenie dziecka przy porodzie prawie do zera. Dobre i to. A mi kazali przynieść na porodówkę takie badania:

grupa krwi i czynnik Rh (oryginał)
przy ujemnym Rh (Rh-) - badanie na obecność przeciwciał anty Rh
zrobione po 32. tygodniu HBS - badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej
badanie GBS zrobione w trakcie ciąży
odczyn WR - badanie w kierunku kiły
badanie na nosicielstwo wirusa HIV
wyniki USG (we wczesnej ciąży oraz ostatniego badania)
ostatnia morfologia i badanie moczu

dorotas29 to dobre wieści:) A co lekarz mówi o Kubusiu? że jeszcze się przkręci, czy już raczej nie? i czy zamierzasz rodzić pośladkowo, jakby co?

aska27 co zrobic, ja też nie mogę się powstrzymać Na początku ciąży mówiłam, że nie będę kupowała tych najmniejszych ubranek, bo szybko dzidzia wyrasta itd. Teraz mam ich pół szuflady i zastanawiam się, czy w ogóle na mojego synka nie będą za małe od razu po porodzie. Ja jak się urodziłam miałam 4200 , mój mąż 3800, więc młody też może być spory.

Oposku-lekarz nawet nie wspominał o cesarce, ma chyba nadzieje,że się jeszcze obróci,ja też na to liczę

oposek to rzeczywiście jest spora sznasa na wiekszego bobaska a co lekarz mówił na USG?

Green jednym słowem świństwo.. współczuje sąsiadów!

masuska ja tez ostatnio nie mam apetytu.. hmm.. ale jem i jem juz 14 kg na plusie

Rita-sliczny Torcik Zuzi---ciekawe czy juz OLE ma przy sobie!?

AniaW-GRATULACJE!!! ale fajnie 1 LIPCOWY BOBAS!!

aska27 ja też jem i jem;) w sumie za bardzo sobie nie odmawiam, dziś na przykład wstałam o 6 do łazienki, zjadłam banana, bo byłam strasznie głodna i poszłam jeszcze dospać. A co!
Na ostatnim usg ważył orientacyjnie 2300, ale to było 26 maja, czyli miesiąc temu. Leżał już głową w dół i nic się raczej nie zmieniło, więc pewnie następnego usg już nie będzie. Lekarz wtedy powiedział, że powinien jeszcze przybrać 1-1,5 kg. Ale podobno ma długą kość udową, więc może być duża kluska z niego. Po mamusi, ja mam prawie 180 cm.

no właśnie tak jak radziła masuska dzwoniłam do laboratorium i dowiedziałam się, że można te badania zrobić później, nie na czcz. Bardzo fajnie, bo może uda się dziś i nie będę się musiała rano jutro ruszać

dorotas29 to trzymam kciuki. Jak nic się nie dzieje, to Młody ma jeszcze czas. A Twoja starsza pociecha urodziła się normalnie, główką w dół? Swoją drogą Kubuś to prześliczne imię. Bardzo chciałam, żeby mój synek tak się nazywał, ale mojemu mężowi zależało na Filipie, więc niech ma:)

A czy Wy dziewczyny dajecie swoim dzieciom drugie imiona?

Oposku, tak córę rodziłam sn, w 42 tyg.
martwi mnie tylko tak odległy termin kolejnej wizyty-początek 40 tyg,za 26dni

Tak, ja mam dwa imiona, mąż też,wszyscy w mojej rodzinie też mają,więc jest Julia Wiktoria i
Jakub Aleksander

Z tym imieniem to chodzi ci o to ze ze chrztu 2 imie czy tak wogole 2 imiona? Wiem ze niektorzy maja od tak 2 imiona ,3 ze chrztu ,4 z bierzmowania
Ja mam 2 ,2 ze chrztu maz ma tak samo i niunia tez tak bedzie miala

Mama smaka:) Jem lody:)

a druga sprawa, że tak się wtrącę, to GDZIE JEST RÓŻYCZKA, zaczynam się niecierpliwić, chociaż smska mogłaby napisać.

moze rodzi?
Bo to do niej niepodobne zeby tak sie nieodezwac od rana

Ja już wróciałam, zawiozłam jedzenie, ładowarkę i zabrałam klucze od razu lepiej się czuję. Tylko się wkurzyłam, bo maż coś mówił że powysyłali więszość żołnierzy na jakieś szkolenia i one bedą trwały tydzień i te służby co oni mieli musza teraz oddać dla tych co nie będą mieć szkolenia a jest ich dosłownie ze dwóch w tym mój mąż bo jakiś żołnierz złamał kręgosłup i na zwolnieniu, nie będzie chyba chodził, masakra, straszne zamieszanie ma w pracy, więc mam nadzieję ze dzidzia poczeka co najmniej tydzień jak mój będzie wolny, nie chce sama rodzić, chyba bym płakała jak by taka sytuacja zaszła
Dorotasno ja też mam wizytę po 28 dniach, bo miałam ostatnią 10 czerwca a teraz 8 lipca i takie dlugie czekanie i chciało by się w miarę na bierząco wiedzieć co i jak, jakie my chętne chodzić teraz do ginekologa fajnie że z dzidzią jest wszystko Ok, miejmy nadzieje że się obróci.
Różyczkano tez mi Twoja nieobecność rzuciła się w oczy
Co do imion to ja mam jedno tylko i dla dzidzi też jedno daję, a mój tato ma w dowodzie Stanisław Władysław, ale ochrzczony jest jako Henryk

A pokoik wyglada mniej wiecej tak

A pokoik wyglada mniej wiecej tak

Moj mezus zamiescil nawet na drzwiach pokoju niuni tabliczke (troche slabo ja widac na drzwiach) MENAGER

Green pokoik super wygląda!!!

Dzień dobry laseczki z brzusiami

Ja nie rodze i jak na razie niech tak zostanie, bo bardzo chciałabym właśnie 1 lipca hihi

Wstałam dziś o 13 ogarniam domek, robię obiad, piekę ciasto marchewkowe i wracam żeby Was nadrobić

Miłego dnia

Green piękny pokoik

Green-pokoik śliczny!

Wiecie co, myślami jestem w szpitalu z Anią i Riką,ciekawe,co u nich,kiedy wychodzą?

Jak byłam w szpitalu, to na oddział z torbą toczyła się dziewczyna do porodu,mąż przerażony dźwigał torbę,a ona postękiwała i trzymała się za plecy, minę miała nie za ciekawą. Wyobraziłam sobie siebie za miesiac w tej samej sytuacji