Lipiec 2011 nalezy do Nas

co to tego kaszlu to moja Klaudia tez kaszle juz 3 tyg. osluchowo jest czysta. w nocy sie krztusi wrecz a lekarze nie potrafia jej pomoc. mojej kolezanki corka kaszle tak juz 3 miesiace alegrolog dal jej jakies leki antyalergiczne ale tez nie pomaga. nie wiem co to jest ale az mnie trzesie jak o tym mysle. na testy jest stanowczo za wczesnie a badania nic nie wykazuja...

moja córa też kaszle, ale jak się zakrztusi śliną, albo czasem wydaje mi się, że jest zbyt suche powietrze i wtedy też. Wczoraj byłyśmy u lekarza, osłuchała ją i w porządku więc też dokładnej przyczyny nie znam.
Pozostaje nam obserwacja i trzymanie ręki na pulsie.

Racja Różyczko przez te zdjęcia ślubne, a pamiętam dobrze to zdjęcie z plaży Twoje i Oliwki, ale jakoś te czarne włosy mi się zapamiętały:)

Jak piszecie o kaszlu to i mój skarb czasem sobie kaszlnie i śpi z otwartą buzią, ale to już w mamę ma, bo to moja dewiza i zawsze się ze mnie śmieli przez to, czy kolonie, czy studia, no ale taki mój urok:)

Różyczko jestem na Mazurach i dalej Was kocham podczytuję Was codziennie, nie licząc wczoraj bo wieczorem burza szalała :/ Dzisiaj mąż po nas przyjeżdża i wracamy do Józefowa pocieszenie mam że we wrześniu lub w październiku znów przyjeżdżam tu z dziewczynkami na dwa tygodnie

Jak mi dobrze... taki spokój i cisza

I nikt nie włazi co chwilę do pokoju, nikt nie łazi od 6 rano po mieszkaniu, nikt nie wali naczyniami po 22...



Mam dla siebie tyle czasu, ze nie wiem co z nim robić.



Dziewczynki wstają ok 7.30-8 rano, w sumie o 8 wstaje Ola, Zuza śpiewa już od 7



Idę z Zuzą na klopa, zmieniam jej pieluchę, ubieram na cacy, daję jeść.

Później przebieram Olę, ubieram na cacy i leży sobie i gada.

Zuza się bawi, ja myję się, jem, ubieram na cacy i wychodzimy na spacer lub na podwórko.

Wracamy po ok 2 godzinach, gotuję obiad, karmię Olę, karmię Zuzę i dziewczyny idą spać na ok 2 godziny.

Zuza wstaje znów je, bawi się, Ola leży, gada, nakarmię ją.

Ok 19 dziewczynki do kapieli. Zuza pod prysznic, Ola do wanienki, Zuza je kolację, karmię Olę odkładam, śpi. Czasem jeszcze powierci się do cyca lub puści pawia i muszę ją przebierać. Zuza przytula się do mnie i śpi.

Godzina góra 21 mam święy spokój! Obydwie śpią! Co u nas w domu jest nie możliwe!

A ja od tej godziny byczę się, chodzę i nie mam co ze sobą zrobić.

Już sama nie wiem jak mi lepiej

Najgorsze jest to, że jak wrócę do domu to wszystko wróci do tej złej normy bo kto mi tam pomorze???

A i jeszcze jedna sprawa. W poniedziałek Zuza pierwszy raz kąpała się w jeziorze. Myślałam ze padnę ze śmiechu jak ona śmiała się ze jej fale nóżki przykrywają
A teraz pogoda do bani i nie ma nawet jak na dwór wyjść
W tym roku już pewnie do jeziora nie wskoczymy

Różyczko no wcześniej chyba Oposek pytała o tą chustę
No a co do tego kaszlu chyba będę musiała poszukać jakiegoś alergologa,w sumie to pediatra powiedział że może to być alergia,ale nic po za tym żadnego skierowania

Rika to Ty jesteś na Mazurach u rodziców? A w Józefowie u teściów?Czy jak?

Wszystkie teraz mniej udzielamy sie na forum:) Każda ma mniej czasejku;)

Ale nabardziej mi się rzuciła w oczy Dorota. Była cały czas, udzielała sie czekając na dzidziusia. A teraz jak kamień w wodę....

Rika jak to robisz że ci Ola tak długo śpi? Moja Ada to w nocy 3 - 4 razy je.... I czasem między karmieniami nie uśnie i wojaży 2-3 godziny!!!!!

Cześć wszystkim

Wiecie ja nawet nie wiedziałam, że do alergologa trzeba mieć skierowanie, ale skoro pediatra nam je wypisał, to chyba trzeba....
U nas nikt w rodzinie alergii nie ma ale teraz niestety coraz więcej małych dzieciaczków cierpi z tego powodu, aż szok

My dziś leniuchujemy na maxa i wyciągnęłam Dominiczkowi matę edukacyjną i jak na razie Szymuś się nią bardziej interesuje i szarpie za wszystkie zabaweczki i straszy Małego

Masuska mi najbardziej też podoba się ta pierwsza mata, ale ta 3 jest fajna bo z zapinanymi bokami, żeby dzidziuś się nie wyturlał

Różyczko super zdjęcie z tą chustą I wiesz ja też kojarzyłam sobie Ciebie jako brunetkę

Rika domyślam się, że Zuza była zachwycona taaaką dużą wanną, bo o ile pamiętam ona bardzo lubi się kąpać I zazdroszczę tych przesypianych nocy

Ja bym chciała może w przyszłym roku wybrać się z maluchami nad morze, albo może właśnie na mazury
Ale do przyszłego roku to jeszcze mnóstwo czasuuuuuu

Teraz to zastanawiam się kiedy wrócić do pracy, bo już mi się jakoś tak zatęskniło do dyżurów

Rika no to jesli kochasz to juz jestem spokojna

Hoborr racja, kazdy ma teraz mniej czasu, ale ja lubię mimo wszystko tu wchodzić i czytac i pisać i smutno tak czasem, jak przez weekend prawie nikt nic nie pisze...no ale cóż
Faktycznie Dorotas sie nie odzywa już dlugo...Dorotka skrobnij coś do nas jesli nas czytasz- co z Kubusiem? Wyjasniło się coś?

Aniuwto dziwne ale ja tez myslę o pracy od kilku dni, pracuję w szkole a za chwilę zaczyna sie rok szkolny i jakoś tak mi sie zatęskniło i ciekawa jestem nowych uczniów i w ogóle...czuję, ze mnie coś omija...ale to głupie bo przecież mam w domu cudna kruszynkę, wyczekaną, kochana, pachnącą... więc cos za coś a praca nie zając
z drugiej strony wiem, ze jak się skończy macierzyński to będe ryczeć zostawiając Bianeczkę...

Apropo spania - moja córeczka od 2 dni chodzi spac o 23.30 i spi do 5, a potem jedzonko na spiąco i do 7-8 spi dalej. Dziwne to...ale dziś kończy m-c wiec moze jej sie troszke to nocne spanko wydłuża już powoli

no i linki z matami pooglądałam i podobają mi się wszystkie
chyba bede miała problem z wyborem takiej maty, bo co jedna to fajniejsza

A Mój Mały Szogun spał dziś 1 godzinę w ciągu dnia
I teraz znów się przebudza!!!

natmur11 napisał:

co to tego kaszlu to moja Klaudia tez kaszle juz 3 tyg. osluchowo jest czysta. w nocy sie krztusi wrecz a lekarze nie potrafia jej pomoc. mojej kolezanki corka kaszle tak juz 3 miesiace alegrolog dal jej jakies leki antyalergiczne ale tez nie pomaga. nie wiem co to jest ale az mnie trzesie jak o tym mysle. na testy jest stanowczo za wczesnie a badania nic nie wykazuja...

testy z krwi mozna robic nawet niemowlakom, testy skórne robi sie dopiero kilkulatkom, także myślę, ze warto by bylo zrobić chocby po to by wykluczyć alergię.

Lucy! to jest nadzieja, ze teraz pośpi do rana

rozyczko testy jans eze mozna robic ale wyczajnie unika sie tego bo dzieci maja w sobie duzo hormonow i wyniki sa czesto bledne. moja siostra robila 6msc dziecku i nie wykazalo ze dziecko ma atopowe zapalenie skory nawet.

hmmmm no to nie wiem nawet co doradzić Tobie bo widziałam jaki masz problem na wątku KASZEL - biedulka z tej Twojej Klaudii
moja starsza córa od lat jedzie na lekach wziewnych bo bez nich zwyczajnie "rzęzi" ale za to antybiotyków od lat nie bierze żadnych.

Rozyczko no wlasnie nie wiem czy pospi,bo kazda proba odlozenia do lozeczka konczy sie placzem na dzis mam dosc...