MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Witam i ja
Olga ogladasz ddtvn heee prowadzacy jacy patrioci ubrani niezle hahaha polskaaa ;p
jak tam dziewczyny przed euro przygotowania sa flagi stroje czuprynki hahaha moj to poszedl dzis wczesnie do job by zdarzyac na mecz hehe

Bidol ehhehehe niezla jestes ;p No więc wózek mam juz hohoho dawno,dyskutowałaysmy jzu o tym,hee mam 4 runnera wiem wiem że tego nie doradzałas ale taki seeeee kupilismy
Ogólnie postepy z pokoikiem-jego wystrojem nie ida WCALE chyba będzie taki łysy,pusty narazie bo weny to brak.Chwilowo zabrałam sie z pomoca przy remoncie balkonów ;/wiec pokoik czeka...

wczoraj cały dzien nad jeziorkiem byłam rodzinnie (bez meza) haha z siorka dwójka dzieci i mama wiec bylo miło

daners ogladam,tylko mnie to euro jakoś w ogóle nie interesuje,nie jestem kibicem

u mnie moj jest wiec wszelakie meczyki "ogladam"z nim by mu milo bylo hehehe tzn on zassze prosi bysmy sobie ogladneli wiec nie odmawiam ;p
aczkolwiek teraz jestem ciekawa jak sie nasi spisza

Dzień dobry mamuśki,

polozylismy sie zeby obejrzec film o 22 i zasnelismy w polowie wlasnie sie obudzilama czyli spalam z mala przerwą (PAWIE ) 9,5h

ja tak jak Olga fanka piłki nie jestem, podobnie jak mąż, co innego teściu - pewnei będzie oglądał

Chlopek - odnośnie rozstępów, kiedy nabawiłaś się pierwszego i czy regularnie się czymś smarujesz?


glodna jestem lece na śniadanko

Ja oglądam swój brzuszek od czasu do czasu i jak na razie ani jednego nie mam-bardzo mnie to cieszy i nawet nie uzyłam żadnego kremu na rozstępy

No to kolej na mnie. U nas troszkę popaduje, ale nie jest specjalnie zimno. Dzisiaj muszę ok. 12 odstawić Kamila, bo wyjeżdża na eliminacje do Mistrzostw Polski do Bydgoszczy. Pewnie po drodze zrobię małe zakupy na obiadek i więcej już się nie ruszę.

A jeśli chodzi o euro, to u mnie chłopaki też nie są "piłkowe", chyba chętniej to ja będę oglądać mecze. Dzisiejszy chętnie obejrzę Ale wkurza mnie to, że wszędzie nas bomabardują tą piłką i nawet jakby się chciało od tego odciąć, to czai się na każdym rogu. A dzisiejsi poprzebierani prowadzący w DDTvn to już jakaś masakra.

A dzisiaj to ja mam fajny suwaczek Kurcze, już 37 tydzień zaczynam. Tak szybko zleciało, a mi się wydaje że ta końcówka jakoś się wlecze. No i Bidol też pewnie swój pokaże.

A co do rozstępów - też nie mam żadnego na brzuszku. Używam taniego olejku na rozstępy z Rossmana (sprawdzona przy Kubie), dopiero połowa drugiego opakowania, a używam od samiutkiego początku i codziennie. Tanio i skutecznie. Nie wiem jak to ze skłonnościami, bo na pośladkach i idach mam, ale takie delikatne po Kamilu pewnie jeszcze i po moich wahaniach wagi.

czesc dziewczyny,

i ja juz nie spie

Ja tam bym chciala obejrzec mecz, bo to nie chodzi o to czy sie pilke lubi czy nie lubi, trzeba wspierac swoich duchem!
Tutaj jak bylo euro, akurat bylam na wakacjach, czulo sie ten "zew"...jak Portugalia strzelala gola, wszyscy doslownie wszyscy wychodzili na balkony (stare dziadki i babcie) i walili w garnki, samochody na klaksonach, ludzie na ulicach wariowali, biegali z flagami, niesamowite, szkoda ze Polacy tak sie nie umieja bawic

Ciesze sie, ze tv do tego zacheca, to wielkie wydarzenie ta impreza, nie ma sie co dziwic

A ja tutaj na tym koncu swiata, nawet t-shirt'u nie mam! chodzilabym sobie dzis po plazy dumna jak paw

Słuchajcie, może się przyda. Zrobiłam tak przed porodem z Kubą i się sprawdziło. Pewnie większość będzie chciałam po porodzie wysłać do różnych znajomych czy rodzinki sms'a/mms'a o narodzinach Maleństwa. Przygotowałam sobie mms'a - wpisałam wszystkich, których będę chciała poinformować że to już. Wpisałam imię, urodził się dnia .... (dzisiaj), o godz. ...., ważył .... i miał .... cm. Czy co tam chcecie i zapisać w "wersjach roboczych". Potem wystarczy uzupełnić dane i ewentualnie dodać fotkę i rozesłać radosną nowinę w świat

Witajcie
Heheh, dopiero, jak Anna napisała o pogodzie, to zdziwiona wyjrzałam przez okno i stwierdzam, że rzeczywiście padało
Wstałam tradycyjnie ok. 10, włączyłam teraz TVN, śmieszy mnie pani J., bo wczoraj w programie wyszło, że Euro jej kompletnie nie interesuje, a w dodatku idzie dzisiaj na mecz
m_m - mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta Cię uspokoi.
Anna, bidol - ach, jak ja zazdroszczę Wam tych suwaczków, czekam niecierpliwie, bo wtedy zacznę biegać
Chłopek - jak samopoczucie?
Kamyczka - ja też musiałam sobie wczoraj popłakać z tej bezradności i bólu różnego pochodzenia
Saiko - to co serwujesz chłopakom na obiad?
Daners - przez Euro remont balkonu może się przedłużyć
Majówka - wyglądasz ślicznie i brzusio jest pięknie widoczny. Masz rację temperament południowców porywa. Życzę pięknej pogody i wypoczynku.
Olga- ja sobie nie umiem wyobrazić tego, że znowu będę musiała wstawać o 6

A ja chętnie obejrzę wszystkie mecze, nie wybieram się do strefy kibica i stroju też nie mam, ale lubię mistrzostwa świata i Europy.

Anna77 napisał:

Słuchajcie, może się przyda. Zrobiłam tak przed porodem z Kubą i się sprawdziło. Pewnie większość będzie chciałam po porodzie wysłać do różnych znajomych czy rodzinki sms'a/mms'a o narodzinach Maleństwa. Przygotowałam sobie mms'a - wpisałam wszystkich, których będę chciała poinformować że to już. Wpisałam imię, urodził się dnia .... (dzisiaj), o godz. ...., ważył .... i miał .... cm. Czy co tam chcecie i zapisać w "wersjach roboczych". Potem wystarczy uzupełnić dane i ewentualnie dodać fotkę i rozesłać radosną nowinę w świat

szkoda, że ja w Iphone nie mogę przygotować wersji roboczej
no nic - poradze sobie jakoś ręcznie

anszka - kurczaka curry z ananasem i ryżem


mi dzis zaczął się 36 tydzień

Saiko nie znam się na Iphonach, ale czy to znaczy, że jak napiszesz wiadomość, to musisz ją od razu wysłać? Nie można jej w międzyczasie zapisać? Kurcze, człowiek uczy się całe życie.

Anna - myślę, że nawet nie zdążę uzupełnić wersji roboczej, a mąż już cały świat powiadomi. Tak było wiadomością o ciąży i jak poznaliśmy płeć

A do mnie na weekend przyjeżdża teściowa, więc zaraz się wezmę za jakieś proste ciasto.

Anna77 napisał:

Saiko nie znam się na Iphonach, ale czy to znaczy, że jak napiszesz wiadomość, to musisz ją od razu wysłać? Nie można jej w międzyczasie zapisać? Kurcze, człowiek uczy się całe życie.

dokładnie tak, moge jedynie przygotowac w notatniku terst, ale juz zestawu odbiorców nie przygotuje sobie wczesniej

dzieki Anszka

Wczoraj byl nasz dzien Ja juz wkroczylam w ostatnia dziesiatke!

Ja tez smskow nie bede wysylac, misiek na pewno powysyla Pozniej wstawie na FB i Wam oczywiscie!

No i przysnęło mi sie jednak-wiedziałam Tak mi się chciało śmiac z mojej Mariki,bo mi tylko zapowiedziała przed wyjazdem,żebym czasem nie urodziła jak ich nie ma ha ha.A jak by co to mam dzwonic i ona wszystko przez telefon musi słyszeć