MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Majowka ale masz dobrze !
ja ostatnio czytalam o tym,ze niektore fimry ubezpieczeniowe pokrywają koszty porodu w prywatnych placówkach. Przy następnej ciąży (bo pewnie bedzie w polsce) wykupie sobie takie ubezpieczenie.
Na pewno dużo lepsza opieka

to pewnie nie martwisz sie o poród tak jak My !

w ponstwowych to obchodzą się różnie z kobietami...w zależności o ich humoru...

Ja jak panstwowo chodzilam do stomatologa to porażka była.nie dosyc,ze dlugo w kolejce sie czeka,to jeszcze zawsze ktoś z bólem się wrąbał...albo jakiś znajomy dentysty...
a prywatnie masz na 8.20 i o tej godzinie wchodzisz.... proponuja kawe,herbate.... miłe i w ogóle..a nie ...pewnie wszedzie tak jest.

Nie martwie sie wogole. Czuje, Ze to bedzie najpiekniejszy dzien w moim zyciu.
Dobra opieka jest na pewno, ale jesli by cos sie dzialo powaznego i tak transportuja mnie lub dziecko do panstwowego Ze wzgledu na profesjonalna aparature....
Bedzie mnie bolalo tak samo jak was lub gorzej, wiec na to samo wyjdzie...roznica jest taka, ze pielegniarki sa wokol mnie 24h na dobe, dostane znieczulenie epidural, misiek moze ze mna spac w pokoju, dzidzia caly czas spi obok w swoim lozeczku, jest pyszne jedzonko, mam wlasna lazienke, goscie przychodza kiedy chca, etc.
Aa, no I nie zwleka sie do ostatniego momentu z cesarka jesli byla by taka potrzeba, to mnie podtrzymuje na duchu.

Aaa, I prawie nic nie musze zabierac do szpitala, Bo wszystko tam daja, pieluchy, chusteczki, kosmetyki dla dzidzi, podpaski, te majtki jednorazowe, operacyjne pizamy, etc....

Majowka to super
a epidural Ty chcesz czy kazda dostaje?
bo on jest w kręgosłup,prawda?
ja też mogę wziąć,jeśli będę chciała,ale wolałabym tylko gaz-do wdychania i jak morfinę-w udo.

Daria - pasy okazyjnie np na wyjście w gości czy na wesele a na codzień masowanie brzucha i balsamy ujędrniające i jak najszybciej (o ile stan zdrowia pozwoli) zacząć ćwiczyć mięśnie


Anszka - użyłaś wczorajszego przepisu? pochwal się :)tylko uważaj bo sa bardzo gorące

Dziewczyny a po ciąży te same kremy na rozstępy sie uzywa,czy jakies ujędrniające ?

Chyba kazda dostaje, po co cierpiec skoro mozna przec bez bolu...
Epidural jest stosowany nagminnie, nie znam przypadkow, zeby kiedykolwiek zagrozil zyciu mamy lub dziecka...
Slyszalam, ze jesli zostanie zle wstrzykiwany w kregoslup moze dojsc do jakichs powaznych powiklan...ale musimy sie oddac w rece specjalistow, nie ma co gdybac, to moze akurat pojsc dobrze, a cos innego nawalic. Trzeba byc ogolnie dobrej mysli!

A dlaczego Ty nie chcesz epiduralu?

Ja bede stosowala te same kremy, bo rozstepy robia sie nie tylko od tycia ale i naglego spadku wagi...wiec mowi sie, zeby sie smarowac jeszcze po porodzie.

Majowka ja chcialam rodzić w wodzie,ale powoli odchodzę od tej myśli,bo w wodzie nie można dostać żadnego znieczulenia ,no i ciężko trafić na wolną wannę.
A EPIDURALU boję się ! ..właśnie naczytałam się,że mogą źle się wkłuć i później przez kilka lat może boleć kręgosłup....no i że sam zastrzyk bardzo mocno boli.
Ta znajoma,ktora rodzila to mówiła,ze strasznie ją bolał sam zastrzyk..bardziej niż te skurcze. ale właśnie ona nie prosiła..sami jej dali.

Zobaczę...jak już będzie mega mocno bolało to powiem,zeby podali.
Ta położna odradzała epidural,bo podobno mocno znieczula i nie wiesz kiedy przeć... no ale położne wtedy mówią kiedy.

Saiko - skorzystałam z tego przepisu, który wczoraj podałaś i wyszły mniamuśne, zjadłam dwa, popijając zimnym mleczkiem
M_M - ale miła niespodzianka, do mnie mamcia też wpadnie na weekend, ale ona ma bliżej

Jestem i ja posprzatalam caly pokoj i zastanawiam sie nad wypraniem dywanu tylko nie mam wanisza:( niestety a w arielu w domu to nie za bradzo wiec chyba sobie odpuszcze a nie wiem jak by bylo z proszkeim bo tak nie pralam jeszcze raz

Widzie ze zaklady sie szykuja aj twierdze ze urodzi w sobote zrobi i m oi tacie prezent na dzien ojca:

Mysli ciekawe keidy ja urodze coraz bardziej lowke czuje nizej:) wiec zobaczymy co mi dr powie jade juz przed 7 rano bo ona ma zazwyczaj w czwartki duzo osob tylko m musi mi odebrac wynik

MM super ze znajdziecie w koncu mieszkanko no ize mama do ciebie przylatuje ja moze sobie tesciowa sprowadze jak urodze tylko pewnie nie bedzie chciala przyjechac

maksiu a masz dobry kontakt z teściową?
ja z moją nie bardzo. ale pewnie ona bedzie chciala przylecieć do wnuka.
Nie będę chciała robić na złość Mężowi i zgodze się,żeby na kilka dni przyleciała.

MM wiesz c ja na swoja tesciowa nie narzekam , moze dlatego ze jest schorowana, i to dosc mocno, wiec jakos z nia mam dobry kontakt no i przedwszyastkim sie do mas NIEWTRACA co dla mnie jest najwazniejsze

maksiu to najważniejsze
Moja właśnie lubi się wtrącać i komentować wszystko co robimy.....

anszka napisał:

Saiko - skorzystałam z tego przepisu, który wczoraj podałaś i wyszły mniamuśne, zjadłam dwa, popijając zimnym mleczkiem
M_M - ale miła niespodzianka, do mnie mamcia też wpadnie na weekend, ale ona ma bliżej

saiko ja też skorzystałam,anszka mi podała i juz się pieką-ciekawa jestem jak smakują Badzo szybko sie je robi

Olga- a zrobiłaś wersję podstawową czy uszlachetniłaś jakoś?

mloda_mamuska napisał:

maksiu to najważniejsze
Moja właśnie lubi się wtrącać i komentować wszystko co robimy.....

KOCHAA WIEM co czujesz ja mialam tak z wujem ale od 2 tyg mam spokoj odostatniej niedzili co ciocia miala wrocic jak sie z nim poklocilam i napewno nie mam zamiaru znim rozmawiac przynajmniej mam spokoj