MAMUSIE LIPIEC 2012:)

tak tam dużo koleżanek rodziło i właściwie to co wszędzie wszystko dają tylko na wyjście trzeba mieć itp smoczek też wziełam i laktator wrazie jakbym miała nawał pokarmu i tak myśle czy wszystko mam....a ty już Anszka spakowana?

ja mam takiego polarowego pajaca w razie czego

też mam chłopek właśnie polarowego ale ja wiem czy to za ciepło na niego nie będzie

No to poszukam czegos na allegro apropo tej koszuli:) faktycznie lepiej by bylo na ramiaczka:-)

Co do narzekania na lekarzy... oj mialabym u siebie dlugą liste... Ostatnio np.; babka mnie zbadala i mowi ze mam infekcje wiec trzeba dac leki... Po czym siadamy ona zaczyna cos pisac na komputerze i mowi "To wszystko"... Nie dostalam ani zwolnienia ani skierowania na badania ani recepty.. Wiec sie jej pytam: To nie dostane lekow? A ona: aaa bo tam byla infekcja.. no to tak, to cos Pani dam.... Skleroza czy jak? Mloda sztuka... jest polozna na Bielanskim...
Potem jak mi wystawila ta recepte, to mowie - a zwolnienie? a ona: ze jej sie druczki skonczyly... i ze bedzie w przeciagu tygodnia do odebrania. Ja mowie: Nie jestem z W-wy mieszkam 30km dalej i nie bede przyjezdzac specjalnie po zwolnienie. A ona do mnie: To co zrobimy????.... Nozesz... Wiec jej powiedzialam: To niech Pani od kogos pozyczy.... To powiedziala ze przyjmie nastepna pacjentke a potem pojdzie.... Przyjela ich 5 i na glupi papier czekalam o godzine dluzej... No masakra... Juz o skierowaniu na badania nie wspomne... Tak niezorganizowanego lekarza to ja w zyciu nie widzialam i wiem ze juz wiecej u niej ciazy prowadzic nie bede;) Jeszcze tylko miesiac

ufff sie wyzalilam;)

Z objawow u siebie zauwazylam obbnizony poziom na irytacje... Szybko mnie wszystko drazni = tez tak macie? Moze to dlatego ze mala co chwila pokazuje mi gdzie ma swoje "KOŃCÓWKI"

Sloneczko, to straszne! Dobrze, ze zmienilas lekarza!

Chlopek, piekne imie!

Kamyczka, daj znac od razu po powrocie ze szpitala!

Daria, super ze juz spakowana! Ja jeszcze ciuszki kompletuje, ale z gotowych zestawow biore body na dlugi rekaw i pajacyka, 3-4 takie sety zabieram.

Ostatnio kolezanka mi dala bardzo wazna wskazowke! Nie dawajcie poloznej najlepszego ubranka na pierwsze ubieranie od razu po porodzie, Bo bobasek jest tylko wytarty, caly w mazi i pozniej ciezko doprac ta maz. Najladniejsze najlepiej na nastepny dzien po kapaniu

Ja właśnie wróciłam od ginki - i jestem rozczarowana szyjka niby miękka, ale długa i raczej nic się nie zapowiada na zmiany Kamila znowu ułożona poprzecznie niby wszystko mnie boli więc liczyła na jakieś skracanie rozwieranie itp, ale jak widać NIC Z TEGO
Jutro jeszcze idę robić badania.
ale jestem zła


Ania - a więc to już jutro czekam na wieści -denerwujesz się???wiesz że Ostry dyżur się skończył

Majóweczka - nie zazdroszczę upałów -

Anszka -ooo dobrze że mi przypomniałaś a ja nadal chora jestem - w nocy wcale nie śpię bo kaszel mnie dusi -
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Słoneczko - a to konował

Martadam - czekamy na relację i fotki

Agnesssa - współczuję samopopczucia - może przez tą pogodę

Kamyczka - czekamy na wieści

Maksiu - ok - to gdyby coś dawaj znaka

to nieźle Keitin co za babsko:) ja naszczęście na swoją nie mogę narzekać i drugą ciąże teżbym u niej prowadziła

Anszka, no wlasnie, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!!

Bidolku, kurcze....szkoda, pij te liscie moze to cos zmieni..... Z drugiej strony jeszcze ponad tyg masz czas.... Ani sie obejrzysz i juz bedzie po!

Anszka a na Polnej trzeba mieć swoją piżamę do porodu czy dają szpitalne?

Kejtin te lekarze to jac\cys nie dorobieni teraz sa mysla o niebieskich migdalach, chociaz ja naswoja narzekac nie moge, a jakie masz tabletki na infekcje??

Majowka u nas ubieraja maluszki w swoje ciuszki chyba ze juz nie maja bo wszytkie w praniu to chca od ciebie a tak to tylko na wyjscie cos musisz mniec,,

Bidol bedzie dobrze a malutka napewno sie przekreci jeszcze nie raz mnie teraz cos mocniej krzyz boli i w bokach rozciaga


wlasnie przypomnialam sobie ze mam komplet spioszki bluzeczke z misia takiego i wrzucilam to jeszcze do torby
potem jak m wroci musze tylko czapeczki poszukac chyba ze jak pojade do kuzynki po swoje rzeczy po maksie ona bedzie miala jakas
jak m konczy normalnie to sie dzis wybiore

Martadam, piekna fotka!!! Czekamy na reszte zdjec I relacje oczywiscie!

Maksiu, aaa to spoko. U nas tez maja ciuszki, ale mozna dac swoje.

Daria - no mnie się właśnie wydaje, że polar jest za ciepły. Rozmawiałam z koleżanką (matką) i powiedziała, że można zakładać kaftaniki na body, choć ona tego za często nie robiła, bo zakładała po prosty śpiochy na bodziaki.
Nie chcę przegrzewać małego, więc już sama nie wiem.
A torby nie mam spakowanej, ale zbieram rzeczy wg listy w jednym miejscu, jak będzie już wszystko, to spakuję

Słoneczko, Kejtin - no nic tylko palnąć takich lekarzy.

Chłopek - będzie imię, będzie dzidzia Chciałabyś się rodzić bezimienna? hihi

Majówka - jak remonty?

Anszka, spoko, nie beda kopac w kuchni, zaklejili tylko taki zawor....niby am wytrzymac Wszystko mi jedno...

MOJA SIOSTRZENICA BEZIMIENNA SIE RODZIŁĄ I TYLKO 3 DNI PO TERMINIE I JESZCZE SZYBKO WYSZŁA, MOJE DZIECI TYLKO TAKIE OPORNE,

majowka ale jak ja mam dac swoje i ich nie odzyskac to dziekuje bardzo
wiecie co stwierdzilam ze z nas straszne gaduly jeszcze troche i bedziemy miec 1000strone:)