- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LIPIEC 2012:)
MAMUSIE LIPIEC 2012:)
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
mm ja Ksawcia do 9 miesiecy karmiłam
Majówka warto karmic piersią zobaczysz jakie to cudowne uczucie, moja siostra nie mogła karmic i strasznie to przezywała
Na pewno bede robic wszystko! Oby tylko sie udalo!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- słoneczko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Szczęśliwa mamusia :)
- Posty: 915
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
ciekawe co z bidolem?
sloneczko podobno lepiej jest nie krzyczeć,bo traci sie wtedy dużo sił na bezsensowne krzyki.a jak sie zaweźmiesz i w ciszy bedziesz znosila te bóle to lepiej wyprzesz dziecko.
Ale czy da sie nie krzyczec to nie wiem ;p
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadam23
- Wylogowany
- rozmowna
- ...All That I Love...
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak ja Ci kobieto zazdroszczę już!!!
mam dość tego błogosławionego stanu już... chyba załapie jakąś depreche jak tak dalej pójdzie bo męczy mnie to jak nic...
czuje się jak słoń brzuszek boli ciagnie nie mogę siedzieć normalnie bo wsystko ciśnie na dole a jakby tego mało mam wrażenie że JJ cisnę i siedzę mu na góowce ech...
leżeć nie mogę jedynie na lewym boku z podlożoną kołdrą bo poduszka juz do niczego się nie nadaje ;/ nawet na pół leżąco nie daje rady bo nie dość że brzuszek boli to jeszcze ciężko się oddycha ech .....
wykończyć sie idzie ech ...
no a puchną nóżki jak balony i ręce czasem też!... nawet krem i moczenie nie pomagaja ;/ ech ...
marudzę wiem ... sorry!
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=41629http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=41630
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kamyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteś już z nami Dominiczku!
- Posty: 3096
- Otrzymane podziękowania: 0
Martaadam,ale masz już blisko terminjejku ... CHŁOPEK !!!
Jak ja Ci kobieto zazdroszczę już!!!
mam dość tego błogosławionego stanu już... chyba załapie jakąś depreche jak tak dalej pójdzie bo męczy mnie to jak nic...
czuje się jak słoń brzuszek boli ciagnie nie mogę siedzieć normalnie bo wsystko ciśnie na dole a jakby tego mało mam wrażenie że JJ cisnę i siedzę mu na góowce ech...
leżeć nie mogę jedynie na lewym boku z podlożoną kołdrą bo poduszka juz do niczego się nie nadaje ;/ nawet na pół leżąco nie daje rady bo nie dość że brzuszek boli to jeszcze ciężko się oddycha ech .....
wykończyć sie idzie ech ...
no a puchną nóżki jak balony i ręce czasem też!... nawet krem i moczenie nie pomagaja ;/ ech ...
marudzę wiem ... sorry!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
Juz niedluo minie to wszystko
ja akurat nie mam duzego brzuszka i czuje sie dobrze. ale nogi tez mam spuchniete i fakt faktem,ze nic na to nie pomaga,po prostu trzeba to przetrwac. ja tez moczylam i duzo wody pije. ale to nie pomaga
ja leze na prawym boku,bo na lewym ciągle jeździ mi w brzuchu a najsmieszniejsze jest to,ze moj misiek od pewnego czasu ma tak samo,ze na lewym boku jak lezy to mu jeździ w brzuchu )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- saiko
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje malutkie szczescie jest juz z nami
- Posty: 1117
- Otrzymane podziękowania: 0
I ja sie tego bede trzymac jesli junior da mi pospac to nie bede masochistka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
albo jak sobie pomyslalam o tym zze musze pokarmic
chciałam jutro na zakupy jechać wieczorkiem no ale z Sebusiem chyba nie bardzo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mloda_mamuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3414
- Otrzymane podziękowania: 0
ide zjesc arbuzika
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Ja jestem już jednak w domu
Opowiem Wam jak było
W poniedziałek o 3 nad ranem poszłam siku i wróciłam do łóżka - chwilę po tem dostałam pierwszy skurcz - i to taki silny. Poczekałam - kilka min później kolejny i kolejny - wtałam i zaczęłam zapisywać - co ile minut - początkowo co 4 - później nawet co 2 i trwały ok 40-50 sekund - o 5 wyjechaliśmy z domu. W samochodzie skurcze były rzadsze, ale nadal silne. Na izbie przyjęć były co ok 5 min. Poszłam na porodówkę i tam skurcze były już coraz rzadsze - przebadali mnie - powiedzieli że rozwarcie na 2 palce i szyjka miękka ale długa i jak skurcze się nie nasilą pod prysznicem to kładą mnie na patologie ciąży ( prysznic ma za zadanie albo wzmocnić skurcze - jeśli akcja jest już ostateczna, albo je wyciszyć jeśli jeszcze nie nadeszła chwila porodu)
Skurcze po prysznicu były już coraz rzadsze ok co 7 min - położyli mnie na patologii i podłączyli KTG - skurcze co 7 min - regularne i dość silne - ale później były już tylko rzadsze. Do wieczora ustały całkowicie.
Dziś zaraz po wypisie odszedł mi czop z krwią ( dziewczyny co jeszcze nie rodziły- NA 100% BĘDZIECIE WIEDZIAŁY ŻE TO TO )ale już im nie zawracałam głowy
O 16.00 byłam u Swojej Ginki - przebadała mnie. Powiedziała że Kamika jest jeszcze baaardzo wysoko i nic nie zwiastuje w najbliższych dniach porodu. Rozwarcie - jak to powiedziała-na opuszek palca i wszystko się cofa
Dobra wiadomość jest taka że Ginka stwierdziła że po wizycie z położną (którą mam w czwartek po południu) jak nic się nie zadzieje to postara się załatwić mi na sobotę CC żebym się już nie męczyła bo ona czuje że będzie taka sama akcja co z poprzednim porodem - (czyli częste i bolesne skurcze, a brak rozwarcia) a ona nie lubi jak Jej pacjętki cierpią. Więc pełna nadziei i obaw czekam czwartku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.