MAMUSIE LIPIEC 2012:)

słoneczko ja kupiłam zwykły bambino,bo w naszym szpitalu ponoć położne polecały,ale nie wiem,czy to na dwór,napewno po kąpieli.

anna twój Mateuszek jest cudowny,śliczności malutkie A doszła torba do Ciebie,bo ja już mam jakiś czas-zadowolona jesteż?

To puchnięcie,to wcale nie musi być od upałów,ja teraz w ogóle nie jestem opuchnięta,a Marikę rodziłam w kwietniu i butów nie mogłam włożyć
Co do spania maluszków,to ja jak najbardziej jestem za kładzeniem na bokach,właśnie w razie ulania,dziecko się nie zaksztusi.Moje nie chciały wcale na brzuszku spać,dopiero jak starsze juz były

Witam wszystkie mamy:)

Jestem mamą wrześniową i obecnie pozbywam sie paru rzeczy Karolka - bo pewnie jak same już wiecie strasznie sie dużo tego gromadzi jakby któraś była zainteresowana

allegro.pl/fisher-price-konik-morski-usp...nka-i2446305067.html

allegro.pl/lezaczek-fisher-price-i2449836041.html

i tak jak napisałam w aukcji stan przytulanki bardzo dobry wrecz (idealny) leżaczka podobnie takze polecam i zapraszam

pozdrawiam mamusie i dzieciaczki

olga - to od czego tak puchna nogi?

No więc tak. Dni mijają spokojnie, noce zresztą też. W sumie to muszę budzić Maluszka w nocy, żeby jadł. Budzimy się razem ok. 8, czyli bardzo przyzwoicie. Jest wszystko w porządku, ale i tak jestem zmęczona, choć póki co sama nadal dużo odpoczywam.

Szwy (a właściwie końcówki tzw. ciągłego szwa) będę miała zdejmowane we wtorek. Samo cięcie w sumie niczym mnie nie zaskoczyło, ale ze względu na to, że to już było trzecie, po otwarciu okazało się że jest masa zrostów. Był problem z pęcherzem narośniętym na macicę. Trzeba było to oddzielać, więc troszkę mi w tym brzuchu potetrali. Dostawałam antybiotyk dożylnie i do domku tabletki. Pewnie zresztą dlatego mam wciąż opuchnięty i lekko zasiniony dół brzucha. A odnośnie bólu po... Majówka to było już moje trzecie cięcie, ale z tym że ból mija po czterech dniach to chyba lekka przesada niestety. Fakt, możesz brać cały czas po wyjściu ze szpitala paracetamol i to pomaga. Trzeci dzień nie biorę apapu, tylko na noc. Niestety nie mogę wyjść jeszcze na spacer z Mateuszkiem w wózku, więc wystawiam go na balkon. Cytując położną - "póki co może Pani wyjść na spacer, ale z torebką na ramieniu "

Odnośnie pościeli do wózka, też nic nowego nie kupowałam. Prześcieradełko i kocyki. No ale mam jeszcze moją ulubioną poduchę białą haftowaną (tę którą widać na zdjęciu) - ona ma 35 lat!!! A mam jeszcze jedną, którą moja Mama była przykrywana w wózku - stan tak samo idealny. Uwielbiam je, bo są cudne

Olga torba doszła i mi pasuje. Zwłaszcza to, że ma sporo przegródek, a ja to lubię. Wczoraj świetnie mi się sprawdziła na wizycie u lekarza.

A odnośnie układania dziecka, to chyba po trochę w każdej pozycji. Poza kwestią ulewania, to chodzi też o to, by główka nie spłaszczała się od ciągłego leżenia na wznak.

Bidol a tak na marginesie - Ty to umiesz budować napięcie. Przez te kilka dni czytałam z drżeniem serca, co z Tobą. A tych stron było z kilkanaście. Swoja drogą miałam podobnie z moim najstarszym. Poszłam na ktg kontrolne i skurcze mi ponoć jakieś mega już do porodu wychodziły. Zostałam w szpitalu, bo rozwarcie to chyba z 1 czy 2cm były. To było ok. 19. Podłączyli mi oksytocynę i myślałam, że zwariuję z bólu, bo to taki ciągły ból był. Ale nic nie postępowało i ok. północy postanowili mnie wyciszyć. Dostałam relanium doustnie i dożylnie i resztę nocy spędziłam na oddziale podpięta do ktg do rana. No i wyszłam z powrotem do domu. To była sobota. Wody mi odeszły w nocy ze środy na czwartek, ale postępu porodu nadal nie było. Skurczy zero, a rozwarcie chyba z 3 albo 4 cm (już nie pamiętam), no i skończyło się cc o 16.

Martadam trzymam kciuki, na pewno jest ok.

Anszka, Daria pięć minut po tym jak Wam napisałam ze szpitala jeszcze, że nie dają chusteczek mokrych, pielęgniarka przyniosła paczkę chusteczek Nivea

Dobra, Mateusz się już rozbudza. Do zobaczenia

słoneczko napisał:

olga - to od czego tak puchna nogi?

Ogólnie ciężarne puchną,nie muszą to być wcale nogi.To jest zatrzymanie wody w organiźmie,ale od czego to zależy,to nie mam pojęcia.Skoro jedna kobieta w jednej ciąży jest spuchnięta,a w drugiej nie tym bardziej,że teraz są upały,a ja jestem w szoku,że tak wygladam.Jedyne co,to trochę prawa ręka,no i cierpnie strasznie,ale żebym jakieś baloniki miała,to nie


Anna cieszę się,że wszystko u was ok.Maluszek zdrowy,to najważniejsze Powiedz mi jeszcze,jak chłopaki zareagowali na powrót braciszka? Jaka jest ich reakcja?

Olga chłopaki zareagowały super. Nawet mój najstarszy się wzruszył, jak wpadł do nas do szpitala. A już prawie straciłam nadzieję, że w ogóle jeszcze coś go rusza No a Kubuś też jest zachwycony i oswajają się z sobą nawzajem. A poniżej dowody

anna powiedz mi jak ubierasz małego? bo mój w samych bodach cały dzien, czapeczka tylko jak idziemy na dwór

Anna super chłopaki razem wyglądają

chlopek u mnie dopiero dzisiaj jest gorąco i ma rampersika. Od poniedziałku było przyjemnie, ale nie gorąco, a w domku przyjemny chłodek. W nocy śpimy z otwartym oknem.

Anna fotki chłopaków są super-braterska miłość

Moje córki znając życie,to będą się kłóciły,która ma w danej chwili wziąć małego-będę musiała im pewnie grafik zrobić ha ha

anna u nas taki war ze szok

Masakra ta temperatura 29 stopni w cieniu
Wzielam prysznic ale juz jestem mokra
Poznalam dzis swoja polozna srodowiskowa i zapisalam sie do przychodni
Mowila zeby nie spieszyc sie z przyjazdem do szpitala, ze bedzie mi przyjemniej w domu w trakcie 1 fazy

Na obiarek dzis kurczak z cukinia i kalafiorem i kompot z rabarbaru
Pisze z komorki bo nawet nie chce mi sie przy kompie siedziec. Na lozeczku lepiej, moze sie zdrzemne.

Czesc dziewczyny!

Ja juz w domku. Bylo suuuper! Kilka fotek porobilysmy z moim duzym brzucholkiem...wytrzymalam wszystkie punkty programu

Anna, Mateuszek przeeeslodki! Slicznie wyglada w wozeczku! Ta kolderka przesliczna!!!!!!!! Fotki z twoimi synkami boskie! Piekna rodzinka

Co do rany po cc, to niestety zalezy od osoby, uwierz mi, mam tu dwie najbilzesze kolezanki po cesarce i nie bylo zadnego dramatu. Obie chodza w pasach ciazowych I juz sa praktycznie plaskie, juz tydz dwa po porodzie jedna byla w podrozy z maluszkiem na party urodzinowe. To indywidualna sprawa... Ja jesli bede miala cc, spodziewam sie podobnych efektow Choc roznie bywa.....

Ja do gondoli mam przescieradlo na spod i na wierzch, oraz podusie pod glowke, tzn. Taka imitacja bez wypelnienia. Tesciowa mi podarowala ten komplet, tez wiekowy, ale bardzo mi sie podobaja te przekazywane sobie z pokolenia na pokolenie.

Majówka super,że zaliczyłaś cały program,który sobie wyznaczyłaś

Ja juz mam dosyć tych upałów,kiedyś jak było ze 30 stopni,to mogłam plackiem leżeć i mi to nie przeszkadzało,zawsze byłam bardzo opalona,a teraz w domu się ze mnie leje.Jest okropnie-taki skwar

Majówka u mnie też nie ma dramatu Brzuszkiem się nie przejmuję, bo on bardzo szybko schodzi (chyba że dietka jest "rozpychająca" he he), a po 6 tygodniach kiedy po cc można nosić pas, to w ogóle jest super. Zresztą za każdym razem jest inaczej, bo inaczej się to przechodziło w wieku 20 lat, a inaczej 35