BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LIPIEC 2012:)

12 lata 6 miesiąc temu #392209 przez Kamyczka
daners napisał:

Kamyczka niewiem ile Twoj ost.wazył ale moj pewnie juz tyle będzie.Na samej końcówie najwiecej przybeiraja rosna :) a ostatnio moj mial 2,5kg

do kiedy miałas wytrwac z leżeniem i opoznic ewentualny szybszy poród hmm? bo wiem że wspominałas,że Gin wyjechała

Mój w pon ważył 2930 :) w pon idę znów na ktg i usg :) a mój gin wraca w przyszłym tygodniu.Niby nie mam leżeć,ale przy tej temp nie mam gdzie łazić,a wszystko kupione :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392213 przez anszka
Witam się z rana :)
Nie śpię już od jakiegoś czasu (to do mnie bardzo niepodobne), ale brak leków jednak wpływa na moje samopoczucie :angry:
Mam nadzieję, że organizm szybko przyzwyczai się do nowej sytuacji ;)
Widzę, że dzisiaj dzień wizyt
Daria, Daners, Bidol - trzymam kciuki, żebyście usłyszały dobre wieści :)
Ja dziś idę do okulisty i umówiłam się z koleżanką na ploty.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392214 przez Majowka
Czesc dziewczyny,

Ja juz "on". Dzis zle spalam, dopiero w salonie mi sie udalo zasnac, ale czesto sie budzilam. Oj, bedzie kiepsko z moim samopoczuciem dzisiaj :(
Brakuje mi powietrza, wydaje mi sie, ze misiek caly tlen mi wysyssa :laugh: a przy oknie otwartym nie moge, bo za duzy halas z ulicy....zamkniete kolo...
A w pokoju obok, w ktorym mamy zawsze okna otwarte, zeby przewietrzac w nocy mieszkanie spi kuzynka...drzwi zamkniete. Czuje sie jak w klatce....

Dzis zwiedzanie starowki, ale z wielokrotnymi przystankami na kawe, tylko tak dam rade :(

Daria, dzieki, na pewno pozniej cos wstawie :) Powodzenia na wizycie!!!!

Kamyczka, kolacja ok, dzis bedziemy konczyc w porze obiadowej :laugh: Twoj Doninik na pewno juz ma ponad 3kg!

Wogole, wszystkie ktore dzis macie wizyty....trzymam kciukasy!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392219 przez anszka
Majówka - dużo sił życzę :) a lasagne robię podobną, ale z własnym makaronem :silly: To jest jednak pracochłonne danie, więc w upalne dni u mnie odpada :) Ciebie za tę cierpliwość w kuchni podziwiam :)
Kamyczka - na pewno ma już 3 kg :) ciekawe, jak tam mój klopsik, miejsca ma coraz mniej, bo już tak nie fika, tylko głównie się przeciąga, a jego stopy czuję niemal na plecach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #392230 przez Kamyczka
anszka napisał:

Majówka - dużo sił życzę :) a lasagne robię podobną, ale z własnym makaronem :silly: To jest jednak pracochłonne danie, więc w upalne dni u mnie odpada :) Ciebie za tę cierpliwość w kuchni podziwiam :)
Kamyczka - na pewno ma już 3 kg :) ciekawe, jak tam mój klopsik, miejsca ma coraz mniej, bo już tak nie fika, tylko głównie się przeciąga, a jego stopy czuję niemal na plecach :)

Mój jeszcze fiknąć i kopnąć potrafi,nie wiem jak on to robi :blink: i jak bez leków?suwaczek masz piękny :kiss:
Majówka biedulinko :blink: u nas też duchota :( :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392231 przez Majowka
Anszka, z wlasnym makaronem!!!! To juz wyzsza szkola jazdy..... Musi byc przepyszna! Ja to nawet za beszamel sie nie zabieram, skoro sprzedaja gotowy, bo sil bym nie miala, zeby jesc po jej wykonaniu :laugh:
To prawda, moje kolezanki tutaj, tez sie dziwia, ze tak powaznie podchodze do gotowania, ale uwazam, ze to normalne i oszczedne przede wszystkim, tak bylo zawsze u mnie w domu...dzis na kolacje zapiekany dorsz z ziemniakami, no I biszkopt mam zamiar zrobic do tortu. Oby tylko sil nie zabraklo :laugh:

Gratuluje suwaczka :lol: 37! Pieknie! :kiss: Wojtus juz gotowy!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392233 przez Kamyczka
Majowka napisał:

Anszka, z wlasnym makaronem!!!! To juz wyzsza szkola jazdy..... Musi byc przepyszna! Ja to nawet za beszamel sie nie zabieram, skoro sprzedaja gotowy, bo sil bym nie miala, zeby jesc po jej wykonaniu :laugh:
To prawda, moje kolezanki tutaj, tez sie dziwia, ze tak powaznie podchodze do gotowania, ale uwazam, ze to normalne i oszczedne przede wszystkim, tak bylo zawsze u mnie w domu...dzis na kolacje zapiekany dorsz z ziemniakami, no I biszkopt mam zamiar zrobic do tortu. Oby tylko sil nie zabraklo :laugh:

Gratuluje suwaczka :lol: 37! Pieknie! :kiss: Wojtus juz gotowy!

Twój suwaczek też imponujący :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392234 przez Majowka
Kamyczka, no, coraz dalej :kiss: , jeszcze tylko 29dni :) oby tylko wytrzymac i malutki zdrowy tam rosl w brzuszku, czasami jak mocno fika boje sie, ze sie okreca pepowina...takie schizy mnie nachodza i pozniej wyczekuje jego ruchow z drzeniem serca :dry:
Eee, juz bym go chciala miec przy sobie....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392237 przez agnesssa
Kamyczka Majówka gratuluję suwaczków :kiss: :kiss:

Bidolku Denars Daria powodzenia na wizytach :kiss: :kiss: :kiss:

I dzień dobry :lol:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392238 przez Kamyczka
Majowka napisał:

Kamyczka, no, coraz dalej :kiss: , jeszcze tylko 29dni :) oby tylko wytrzymac i malutki zdrowy tam rosl w brzuszku, czasami jak mocno fika boje sie, ze sie okreca pepowina...takie schizy mnie nachodza i pozniej wyczekuje jego ruchow z drzeniem serca :dry:
Eee, juz bym go chciala miec przy sobie....

Każdy ma jakieś schizy,ja też zwracam uwagę na ruchy teraz,ale na nie nie mogę narzekać jak dotąd :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #392243 przez bidol
hej dziewczyny :kiss:

U nas znowu upalnie - śpię przy wiatraku, bo inaczej sie nie da i i tak wstaje sała mokra :(

M_M - to super że już na czymś stoicie :laugh: co do porodu - to pamiętasz że i mi się tak spieszyło :laugh: a teraz mogę chodzić tak jeszcze kilka tygodni i mi się wcale nie spieszy :silly:

Olga - współczuję bólu - mam chyba tak jak Ty - nóg nie mogę unosić tylko przesuwam bo spojenie łonowe boli - taki rozrywający ból - Mówię Ci Ja się czuję jak świerzo po porodzie :( Też oglądałam porodówkę - i też chcę tak rodzić jak te kobiety :cheer: bez bólu :cheer:

Agnesssa - dzięki za przekazanie na Staraczki :kiss: :kiss: kiedy idziesz na L4???

Kamyczka - u mnie nic- tj brak skurczy :) ale obolała jestem :dry: zobaczymy wieczorem :huh:

Daria, Daners - trzymam kciuki :kiss: :kiss:

Majówka,Anszka
- piękne suwaczki :kiss: :kiss:

Majóweczko - takie obawy to i ja mam - zwłaszcza pod koniec ciąży :dry:

Boję się tej dzisiejszej wizyty jak cholera :( :( denerwuje mnie też że Mała się teraz tak mało rusza :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #392247 przez anszka
Majówka - Wojtek może i gotowy, tylko mąż nie ma czasu na poród :) przyszła środa mu najwcześniej pasuje :laugh: i mnie też, bo byłoby miło, gdyby mnie zawiózł do szpitala :woohoo:
Czasem nas natchnie i robimy z mężem makaron i wtedy cały jeden pokój jest usłany we wstążki i płaty makaronowe :)
Ja ogólnie bardzo lubię gotować, tylko rozleniwiam się w upały :)

Też miałam schizy, że mały owija się pępowiną, ostatnio nawet kazałam lekarzowi sprawdzić, uspokoił mnie, że na tym etapie już mu się na szyjce raczej nie zawinie :)

Bidol - będzie dobrze, no w nieskończoność w tej ciąży chodzić nie możesz :) jeszcze góra dwa dni, a to w obliczu tych ponad 280, które masz za sobą, to pikuś :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392253 przez daners
a to widze,że niejestem jedna z tymi schizami ;]
mi ktos o zabobonie mówił że jak sie ma rece u góry to sie moze maluszek zawinac w pępowine a ja wczoraj musialam pomoc mezowi i wiecznie w górze mialam ;/ stresy sa niezle...



http://s2.pierwszezabki.pl/050/0502489a0.png?9973

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #392254 przez Kamyczka
daners napisał:

a to widze,że niejestem jedna z tymi schizami ;]
mi ktos o zabobonie mówił że jak sie ma rece u góry to sie moze maluszek zawinac w pępowine a ja wczoraj musialam pomoc mezowi i wiecznie w górze mialam ;/ stresy sa niezle...

EEE tam głupie zabobony....
Bidol,będzie ok kochana :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #392257 przez chłopek
hej
u mnie chwila dla siebie
Sebusiowi strasznie łuszczy sie skóra:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl