MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Olga niemozliwe ;-p to moze ja zaskocze hyhy ja sobie pomylam dzis i sprzatlam chaulpke juz ..ee jeszcze podlogi i bedzie cacy

skusilam sie na kostke czekoladki ;] chyba za dobra robote mi sie nalezy hahaha

Olga szukam sniegowcow zeby je zob ;] w sumie mam ale obadam seee;] a kombinezon na ile cm masz hmm zreszta Ignas jest duzy wiec niema co porównywac;] u mnie jeszcze kombinezonu brak

Doberek

Jest strasznie Kamila jest cala krostach podkreslam CALA !!!!!!
Nigdzie nie jedziemy tylko do mojej mamy do babci kupilam stroik i tata moj zawiozl
To bedzie straszny dzien a to dopiero poczatak.Jedrula mowi ze nie ma sensu smarowac kazdej krostki tylko trzeba ja cala tym pudrem wysmarowac bo krosta na kroscie juz jak mim na buzi wyglada - cala biala
Nikomu tego nie zycze

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

czesc dziewczyny,

u nas mama, wiec malo czasu wolnego, poniewaz duzo zwiedzamy i jezdzimy wszedzie

Bidolku, bardzo bardzo Ci wspolczuje!!! jedyne dobre to to, ze juz bedziesz miec to za soba

u nas nie ma dzis dnia wolnego od pracy, ogolnie ludzie tu nie jezdza na groby, to taka piekna polska tradycja

AiF, z mojej rady nie skorzystasz pewnie, ja robie gar rosolu z warzymami na 3 dni (na kogucie), i tylko dodadaje inne ugotowne warzywa dla urozmaicenia, lub gotuje osobno rybe jak mi tylko juz warzywa zostana.
Podaja taka zupe (bo miele na papke) dwa razy dzienie na obid i kolacje.

Odnosnie szczoteczki Daria, to my wogole nie mylismy zebow Lucaskowi, bo uwazalam to za wymysl tych czasow
nam mamy nie myly jak mialysmy roczek i 4 zabki i mamy piekne i zdrowe zeby, wiec uznalam to za zbedne
ale Lucas sam sie upomnial niedawno, obserwujac nas w lazience i nie chce malej szczoteczki tylko taka jak nasza duza, paste tez nasza hehehehe
wiec zaczelismy myc niedawno, szczoteczka nie ma znaczenia, palcem nawet mozna myc!

BO, gratuluje powrotu do pracy!!!!!! ja zachodzac w druga ciaze troche sobie na to poczekam, pojde jak drugi bejbi bedzie mial skonczony roczek, wiec za 1,5 roku.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej.

My już w domku,mamy cmentarz przez ulicę,więc tatuś z małym poszedł przed 11,a my doszliśmy.Niestety Ignaś już prawie na ręku zasypiał i poszedł z tatą do domku spać,a my jeszcze trochę na mszy zostałyśmy.Zimno się tak zrobiło,że w sumie dobrze,że poszedł z małym do domku Teraz jak wstanie się przejdziemy

bidolek tak mi żal Kamilki,wyobrażam sobie,jak biedna cierpi.Ja miałam 9 lat jak mnie ospa dopadła.Moje dziewczyny też już po ospie,a Marika miała jeszcze różyczkę

AiF ja też nie doradzę,bo my mamy śniadanka i kolację z głowy-butla 300ml gęstej kaszki musi być na obiadek zupka musowo,mięsko przemycam jak mogę,ale akurat tego mały nie lubi jogurty i serki bez problemów,wszelkiego rodzaju owoce uwielbia paróweczki też podajemy

hejka dziewczyny , troche mnie nie było, niestety nie jestem w stanie do was zaglądać codziennie, jak zwykle brak czasu, Na dodatek mały jest teraz taki nieznośny, ciągle jest przyczepiony do mojej nogi, nic nie moge zrobić.Dzisiaj na chwile go spuściłam z oka, otworzył lodówkę i wylał cały gar krupniku , można było pływać w kuchni. Na szczeście w niedziele moja mam wraca już do nas, bo teraz była u siorki , więc w końcu zapanuje spokój w domu. Zobaczymy jak sobie poradzi przez następny tydzień, bo ja od 15 do północy w pracy, a mąż będzie wracał do domu dopiero po 17 Więc mojego męża to dopiero zobacze w piątek .
Ale wam fajnie,możecoe pujść na groby , zapalić znicze, tutaj brakuje tego klimatu .

AiF- Kacper na drugie danie je albo to co my, czyli np. gołąbki, ziemniaki z sosem, starams się mu nie dawać smażonego ale mielonego to on nie odpuści, uwielbia. Gotuje mu też pulpeciki z indyka z warzywami i wtedy albo z ziemniakami, albo z makaronem je je. Jak nie mam nic , to wyjmuje mu z mięso z zupy, do tego marchewka też z zupy pokrojona w kostke , przysmażona z masełkiem i odrobiną cukru, plus gotowany ziemniak. Czasami jak nie mam czasu to kupuje mu gotowca , nie słoiczek bo jest za bardzo zmielony, tylko takie dania dla dzieci od1 do 3 roku
groceries.asda.com/asda-webstore/pages/l...product/910001099977 , uwielbia risotto z hippa. A jeśli chodzi o kolacje, to praktycznie może być wszystko. Przecież roczne dziecko może już wszystko jeść co my. Pozatym twój filip pije mleko na kolacje więc jakiś tylko mały dodatek do tego. Mój mleka nie pije więc kolacja jest większa np. kanapka plus jogurt, parówka plus jogurt, jajecznica plus jogurt, parówka, słodka bułeczka maślana z masełkiem, lubi bardzo zapiekany chlebek z serem i wędlinką, a jak nic mi się nie chce robić to serek danio , albo budyń gotuje nam to i on zje, kopytka. Naprawdę może być wszystko, zresztą kolacja nie musi być jakaś bardzo sycąca, i tak po obiedzie je póżniej jeszcze jakieś owoce ciasteczko, więc nie sądze żeby na wieczór był mega głodny, przynajmniej tak jest u kacpra. staram mu się zawsze wcisnąć jogurt, bo niestety na mleko nie ma szans.

Daria-my mamy szczoteczkę colgate0-2 pastę też. Rano sam myje zęby szczoteczką. A na noc to ja mu myje nakłądką na palca, żeby już po kolacji miał porządnie umyte.

Bidol-oj to się kama musi męczyć. Pamiętam jak ja miałam ospe,w tym samym czasie miałam palca złamanego w gipsie, i tak musiałam się podrapać w tego palca, że lewą ręka rozciełam nożem gips, aby tylko się podrapać.

Sorki dziewczyny ale nie jestem w stanie odpisać każdej, a przypomniało mi się ,nie wiem jak wasze dzieci robią siku czy kupe na nocnik, kupiłam kacprowi nocnik i za chiny nie chce na nim usiąść , raz mu zdjęłam pieluchę to nawet sekundy nie usiedział, uciekł odrau na wycieraczkę i tam, się zsikał

Kamyczka jak tam Dominiś w żłobku daje sobie radę ?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny. Ja tak na szybko. Olo od dzisiaj jest przeziebiony, ma katar, kaszel i podwyszona temp na wieczor. Poszedl spaco 18:45!!!!! Jestem zalamana, byl 4h w zlobku......serce sie kroji. Znalazlam prace w swojej branzy w biurze posrednictwa nieruchomosci. Nie ciesze sie wybitnie, bo matwie sie o Olka, ze bedzie non stop chory....i narazie jest tam smutny:(((((


Odpisze po weekendzie. Pa

Witam sie z rana.
Jak zwykle nie bylo mnie pare dni i nie mam sil zeby co nieco poczytac...
Miro jak to Miro raz grzecznym, a raz nieznosny, co posiedzi ladnie i sie zabawi sam to za 10 minut przylatuje do mnie z placzem o byle co (w tej chwili mi ryczy bo kabel od sluchawek jest za ktorki zeby biegac z nimi po calym mieszkaniu, a sluchawki sa podlaczone do laptopa heh...).

Ostatnio mamy jakis dziwny problem ze spaniem i nie wiem z czego to wynika, juz tak ladnie sam zasypial w lozeczku, bez bujania na rekach, kladlam go i spal, a teraz koszmar, klade go a on piszczy, placze, juz nie wiem czemu... Na sam widok lozeczka tak robi.

Co do mojego meza mam rowniez dziwne podejrzenia czy on do tej pracy chodzi w ogole, bo ostatnio wychodzi wczesniej, przychodzi pozniej i to nie jak zwykle w koszuli i krawacie tylko normalnie w dzinsah i tshircie. Dzisiaj nie dosc ze krawatu nie wziol to i jeszcze butow roboczych. Z doswiadczenia wiem ze jak go zapytam to sie zacznie drzec o co ja go w ogole podejrzewam wiec nawet nie probuje.

Poza tym wszystkim mamy plan co do mieszkania, a raczej domu, chcemy wziac pozyczke i kupic dom dla nas i mieszkanie w bloku, zeby komus wynajmowac, bo wniosek nam sie glupi nasunal ze placac teraz 700euro za mieszkanie ktore po dwoch latach nie bedzie nasze lepiej oplaca sie splacac pozyczke po 800euro i za 5 lat dom i mieszkanie beda nasza wlasnoscia, a za mieszkanie wiadomo ze jeszcze wpadnie dodatkowej kaski. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

KM pytalas o nocnik, u nas Miro ladnie siedzi jak go posadzilam za pierwszym razem, wiadomo ze czasem zacznie uciekac, ale ja zawsze robie tak, siadam go na nocnik, przed telewizorem, podsuwam zabawki i siedze z nim na podlodze, czesem nawet daje mu jedzenie, zeby mi nie uciekal Kazdy sposob dobry, o ile sie wyprubuje.

witam ;]

My juz po pierwszym spacerku;] dzis bez wozka wiec Fifi wróciwszy padl jak kaffka
a mamusia co moze robic haha kawka i necik

obiad mam dzis popralam posprzatalam wiec luuuzik ;] niewiem czy wypadalo prac ale coz...jak czasu brakuje

m89m kurde to dziwnie z tym twoim ciekawe czy to cos co sie nasuwa na mysl ;/ eee moze delikatnie zapytaj/wypytaj cusik...zreszta pewnie za duzo myslisz ;-p
moze on po godzinach szykuje jakis suprajsss ;p

Kamykowa no nie pozwalam sobie teraz na wiecej smakolyków bo eeech wciaz gruba jestem ;] a na odsysanie mnie nie stac ;p lol

BasiaOlek rany zdrowka . eech te zlobki same choroby tylko niosa ;/

Anszyka ty to juz wogole ledwo co tu zagladasz;-p daaj jakies foto Wojtusia

Olga A Ty gdzie ;]

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.