MAMUSIE LIPIEC 2012:)

hej dziewczyny w tym tygodniu nie mam szkoły, jak fajnie mieć popołudnie wolne obiad zjedzony więc zaraz lecimy z Kacprem na zakupy, wczoraj pojechaliśmy po ziemniaki bo kupuje w worku po 12,5 kilo, masakra taki wór zjadamy w tydzień w 3 osoby ale u nas non stop albo ziemniaki z sosem, kopytka, pierogi placki ziemniaczane codziennie zupa, akurat to wchodzi Kacprowi najbardziej

Daria-ja bym na twoim miejscu nie rezygnowała tym bardziej że to tylko godzina, później szoku dostanie jak na 8 go zostawisz, spróbuj może go nawet troszke przekupić, kum może Tymkowi w drodze do przedszkola jakiegoś resorka labo cukierki, u nas to działa zawsze tłumacze Kacprowi że mama idzie do pracy żeby mieć pieniążki na samochody i mentosy, i czasami wracając z pracy kupie mu coś albo jak jestesmy w sklepie, daje mu pieniążka żeby sam zapłącił i tłumacze że to te pieniążki co w pracy mam dostaje

bidol-oj Ci lekarze w Polsce to zawsze najgorsze zakładają, u ans znowu że nigdy nic dziecku nie jest. Całe szczęście że to nie cukrzyca, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

lusia- o to fajnie pierwsze zdjęcie przedszkolaka, super

bidol dobrze ze wyniki ok, ale lepiej zeby wykluczyli cukrzyce. Bede trzymac kciuki i modlic sie o wasze zdrowko. Wyrzutow nie powinnas miec jezeli chodzi o Kamci spanie, w koncu to tylko dziecko i nie wszystko potrafi jeszcze wyrazic slowami. A sama wiem, jakie to frustrujace nie spac po nocach ze wzgledu.na dziecko...

km o ja cie, ile wy tych ziemniakow zjadace!

Bidolku - to jest jego 2 tak wysoka gorączka u Niego w ciągu jego życia wcześniej raz miał 38,5 jak miał nosem pęknięty to była jego pierwsza temperatura ale dzień tylko ... raz miał 38 ale czuł się dobrze ... ostatnio co był 5 dni chory to miał 38,5 i był ledwo żywy a wczoraj wyskoczyło 39 i w sumie dobrze wyglądał gdybym się do niego nie przytuliła to bym nie wiedziała że ma taką temperaturę bo miał zimnę stopy i dłonie ... a dziś w ciągu dnia mniej więcej miał 38,3 a teraz 38,9 ale bawi się i wygłupia z tatą więc nie wiem skąd to ... czy to może być na zęby ?? bo właśnie 5 mu wychodzą ... zgłupiałam już
Dobrze że wyniki są w normie! Dawał znać co i jak z Kamilką!!!

km - już jedno zdjęcie mamy z przedszkola bo mieli teatrzyk i robili pozowane zdjęcie , ale coś czuje że jutro nie pójdzie do przedszkola i sesji zdjęciowej do kalendarza nie będzie a myślałam że będę mieć z głowy prezent pod choinkę a tu raczej nie wypali

Hej:)
Nie dam rady poodpisywac, my juz dzisiaj jedziemy na Wszystkich Swietych, juz nas spakowalam i juz wyjezdzam, bo jade po siostre jeszcze, pozniej po s. do przedszkola, pewnie dopiero w pon sie odezwe
Tymczasem nie chorujcie i wykorzystajcie ta chwile spokoju i zadumy dla siebie:)

Milego

Acha, Km dobrze ze chociaz ziemniaki nie sa drogie, bo byscie zbankrutowali;):d:d:d

Hej Kobity przywitam sie i ja. U nas katar nadal tzn nie leci mu z nosa ale ma straszne zapchanego,że nawet ciężko mu jeść może ma zatoki zapchane albo cuś -w nocy też słyszałam kaszelek ale póki co w ciągu dnia nie kaszle. u mnie dom chorowity-Tymek, teściu płuca wypluwa i jeszcze mąż zawalony-tylko ja jak narazie uchodze z życiem cienkawe tylko jak długo -nie ma bata,że się nie zaraże napewno i mnie dopadnie.

Co do przedszkola to wczoraj porażka-myślałam,że go zostawie itp a na końcu wyszło ,że 1,5 h siedziałam z nim bo tak mnie pilnował że nie było szans na wymknięcie potem przyjechała pani logopeda do przedszkola wiec zależało mi żeby był na takich zajeciach więc siedziałam z boku a Tymi aktywnie uczestniczył zerkając czy jestem
Ale dzis powiedziała nie odpuszcze zaprowadziłam go i wyszłam-słyszałam krzyk jak nie wiem za mną ale wyszłam. Jak wróciłam pobrzdąca to był taki zadowolony-pani powiedziała,że bite 15 min krzyczał wręcz i płakał ale potem zajął się zabawą z nowymi kolegami i co najważniejsze -podzielił się i dał si,e bawić swoim traktorem byłam w szoku a zarazem dumna ,bo traktor to jego świętość i nawet nam nie wolno go dotykać a tu prosze

Teraz dopiero idzie w poniedziałek bo jutro mamy wyjazd do moich rodziców etc.

M89M-o jej i was coś dopadło dużo dużo zdrówka dla was i sił dla ciebie mam nadzieję ,że dziś już lepiej ????

LUSIA-masz racje będe go dawać mimo płaczu bo co potem zrobie jak odpuszcze teraz. Tymek też jest najmłodszy w całej grupie bo tam są 3-4 latki a nasz łobuz nie ma jeszcze 2,5 przecież ale myśle ,że są tego plusy bo najmłodszego chyba będą najbardziej pilnować itp
Widze,że mały pomału się aklimatyzuje jak juz ma kolegów to wogóle-bo raz jak tamci chłopcy byli chorzy to nie miał zbytnio z kim się bawić bo tamte dziewczynki w kupie siedzą i sie zajmują swoimi lalkami.

BIDOL-ech biedna ta nasza Kamcia tyle musi badań przejść ale super że to nie cukrzyca może na końcu okaże się ,że był to jakiś straszny wirus który już was opuścił
No widzisz skoro przesypia noce to znaczy ,że już jej ładnie przechodzi to "coś" Ja tam zaraz wiedziałam że będzie oki Kama już tyle razy była chora itp a zawsze się ładnie wybrania z wszystkiego

KM-fajny pomysł na te przekupstwa ale czy u nas się sprawdzi-on tak histeryzuje z tym przedszkolem ,że nic już do niego nie dociera haha:) ale nie zrezygnuje chce teraz jeszcze dawać go na godzine a potem zwiekszyć do dwóch i tak po troszku aż w styczniu bach na 5 zobaczymy jak to będzie


Jak nastawienie przed wszystkimi świętymi??? u mnie marnie strasznie nie lubie tego święta i tych rewi mody na cmentarzach -baby w futrach zamiast skupić się na Mszy to tylko patrzą dookoła kto co ma ubrane- żenada

Dzien dobry

Wyprawilam chlopakow do przedszkola, wiec mam swoje 5 minut. Wreszcie bo zwariowac juz mozna

Krecik moze troche odpoczniesz. Czekamy na was w poniedzialek.

Daria daj mu cos jak juz w nocy kaszle, ja tak sobie ignorowalam Mirona kaszel nocny, ze przeszlo i na dzie i teraz sie meczymy. Ja mu daje syrop prawoslazowy Alte i te lizaki na kaszel, powoli mu przechodzi. A na zatkany nos mama mi wysyla jakies plasterki na noc. Zdrowiejcie,oby sie nie rozwinelo w co gorszego... moze u rodzicow sie zrelaksujesz troche.

Cześć mamuski

Zamelduje sie tylko bo nie dosc ze przeziebiona to jeszcze mam nadgodziny w pracy...
Czytam na bieżąco ale odpisze wszystkim jak znajdę troche czasu.
Dzis musze sie jeszcze 2 godz w pracy męczyć wiec wybaczcie mi.

Pozdrawiam i zdrowia wszystkim chorowitkom.

Ale pustki - ja siedze w pracy i się lenie , puki szefa nie ma hi hi a co tam u Was jak weekend minął ??

Hej Kochane witam się po weekendzie. Ale rzeczywiście tu pustki:)

U nas po weekendzie oki tata miał już w piątek wolne wiec spędziliśmy dzień razem z Tymciem-nawet nie dawałam go do przedszkola.
W sobote Tymi tak ślicznie zachował sie na cmentarzu ładnie stał z nami i dosłownie wsłuchiwał się w księdza powtarzając każde jego ostatnie słowo:) Bosko to wyglądało a ludzie koło nas się tak śmiali;)
Wieczorem znowu pojechaliśmy na cmentarz i Tymi był zachwycony widokiem tylu świecących zniczy:) Chodził i krzyczał radośnie - "dużo światełek" słodziak nasz mały:)

Ale jaką mieliśmy interwencje na cmentarzu.Jeden pan przewrócił się między grobami już wieczorem jak było ciemno i przygniotła go tablica od grobu i nie mógł wstać. oczywiście tłum ludzi wszyscy się gapią a nikt nie biegnie i tylko słychać głosy-"jakiś pijak" moi bracia pobiegli pomogli temu panu i wcale nie był żadnym pijakiem-poprostu przechodząc podparł się o jedną z tablic która była tylko tak oparta-aż strach pomyśleć jakby dziecko przechodziło:/ no ale wszystko dobrze się skończyło:) a moi bracia uratowali pana:)

Wogóle mam dziś dobry humor ,bo mamy przełom-Tymi dziś w przedszkolu nie płakał i co najważniejsze nie chciał iść do domu:) jestem więc mega zadowolona:)

Nic mykam obiadek kończyć

BIDOL- jak Kama???????????

hej dziewczyny po weekendzie u nas niesttey nie ma tradycji chodzenia na cmentarz, tylko głupie Halloween , Kacper sie za nic nie przebierał , zresztą strasznie się bał tych wszystkich dziwadeł w sklepach. Ja miałam sobotę i niedzielę wolne więc sobie mega odpoczęłam. A ten tydzień druga zmiana . Zimnica u nas straszna , dobrze że kupiłam w sobotę Kacprowi fajna kurtkę zimową taką cieplutką i super w niej wygląda. Tak po za tym to wczoraj zapisałam Kacpra na zabawę choinkową z Mikołąjem w ośrodku polskim, mam nadzieję że w tym roku już nie będzie się tak bać .

Lecę smażyc mielone na obiad no i do pracy, miłego dnia

Dzien doberek

Af zdrowka dla ciebie, mam nadzieje ze juz troche lepiej sie czujesz?

Daria super ze Tymek tak ladnie sie juz potrafi zachowac, no a cyrki pewnie byly, moze ksiedzem zostanie dobrze ze twoi bracia nie sa jak reszta ludzi, to ze ktos sie przewroci to od razu mysla ze pijak a nawet jak pijak to pomoc nalezy.

Km u.nas tez od dwoch lat wprowadzone jest halloween jako swieto... znowu dzieciaki do nas po slodkosci zachodzily, ale my nie otwieralismy bo jedyne.slodkie co mielismy to lizaki na kaszel, ktore i tak musze oddac znajomej

A ja musze wam powiedziec ze sttasznie dlugo spie ostatnio, wczoraj na przyklad wstalam o 12.40! A do tego sialabym panike kilka dni temu ze rodze bo jednej nocy obudzilam sie i dostalam tych samych skurczy co do pprodu (a wiemy ze sa one inne niz te przepowiadajace) tylko nie az tak silnych i co 5-8 minut. Ale bylam taka padnieta ze zasnelam i rano juz wszystko bylo ok. Zobaczymy pod koniec miesiaca jak bede u lekarza, czy szyjka sie nie skrocila przez to.
No a Miro moj to dalej istny diabel, w sobote bylam z nim caly dzien sama w donu i do takiego szalu mnie doprowadzal ze siebporyczalam bo juz nie moglam ogarnac tego.

Ide zrobie sobie kawke, nie chce dzisiaj przespac polowy dnia

Hej mamusie

Ja na szczescie juz wychodzę na prosta ale lekko nie było.
Na szczescie mam teraz dwa dni wolnego zeby odpoczac od pracy i sie zregenerować troche.
Co do swieta zmarłych to u nas Halloween zadzi i w tym roku nie obchodzilismy i zastanawiam sie czy bedziemy wogole. Jaki sens ma chodzenie z dzieckiem i zbieranie słodyczy a potem mam mu powiedziec ze nie moze tego zjeść??? Zazwyczaj takie tandetne sie dajejskies zelki lizaki hsloweenowe bo to na worki idzie wiec mozna by zbankrutowac. Poza tym nasza tradycja jest inna i jakis nie moge sie przelamac. Moze jak bedzie starszy jak juz do szkoły bedzie chodził to wtedy bedzie sie przebieral bo i tak w szkole maja bale haloweenowe wiec sie tego nie uniknie.
U nas jak u Km zimowo juz wiec wieczorami palimy w kominku.

Daria- Super, zobacz jak Tymek dorasta jaki on juz mądry chlopczyk!!! W kościele to pewnie wesoło było jak msze z księdzem odprawial:)

M89m- Wow juz skorcze przepowiadajace? Ale ten czas pędzi ani sie obejrzysz a juz bedziesz trzymała malenstwo na raczkach.

My tez nie otwoeralismy ale i tak nie chodzili bo na naszej ulicy nie były domy udekorowane a chodzą tam gdzie przestrojone jest.

Lusia- juz sie nudxisz w pracy? zobacz jak szybko sie zaaklimatyzowalas:)

Ja tez pochwale sie naszymi małymi sukcesami:
Filipek potrafi juz sam wyrecytowac wierszyk" poszła Ola do przedszkola..." Czym zaszokowal dziadków na skype i uwaga!! Od zeszłego weekendu jest odsmoczkowany zupełnie!!! Nawet nie pyta juz o smoczka! Jestem w szoku ze tak nam szybko poszło. Maz zadzwonił w piatek jak wracał z pracy zeby przeciąć smoczka( tzn ze jest na to gotowy). I jak przyszła pora spania i pójścia na górę zabraliśmy klamoty: misia, wode do picia i smoczka.jak włożył do buzi to było zdziwienie " zobacz popsuty, mam naprawi- takim placzliwym głosem a jak usłyszał ze sie nie da naprawić to " mama kupi nowy" obejrzeliśmy bajkę a po bajce krzyki polgidzinne az usnol rano jeszcze wolał i na drugi dzien a teraz juz nawet nie pamięta ze go miał wogole niewspomina o nim. Przez tel wszystkim powiedziałam ze sie zespsul i ze kuzynka to wzięła i wyrzuciła od razu jak sie zepsuł i on chyba dumny z siebie jest.

Ok lece sie szykować na ang i do przedszkola na 2 h potem paaa

hej kochane

Seba tym razem jest chory - ma zapalenie spojówek

i mój tata jest w szpitalu - ma mieć kolejną operację - tym razem na przepuklinę

tata po operacji. jest zle. bardzo cierpi....
okazało się że miał znieczulenie zewnątrz oponowe zle podane i prawie wszystko czuł mówiła ale lekarze go ignorowali - pewnie nie mogli podac dodatkowych srodków ...
strasznie mi go zal ... przepłakałam dzis cały dzień

hej hej !!
Bidolku - bardzo mi przykro z powodu Taty - 3mam mocno kciuki !!! zdrówka !!!
a jak tam dzieciaczki??

AiF - gratulacje odnośnie waszych sukcesów !!!

Niko znowu próbuje w przedszkolu oduczyć się pieluszek - zobaczymy co z tego wyjdzie

km- a wiadomo już jaka płeć ?? dziewczynka czy chłopiec??