MAMUSIE LIPIEC 2012:)

anszka no czymś musze bo masakra

Olga - Seba miał dwa czerwone wózki - przynajmniej wstążeczek czerwonych już nie musiałam wiązać ja uważam kolor czerwony za unisex

Anszka - no dałam dziś czadu z zakupami- ale radochy mi to przyspożyło co nie miara.
Jutro mam nadzieję że będzie ładna pogoda to pójdziemy z Sebą na spacer

Ja już mam multum ciuszków dla niuni, ale jakoś brak mi takiego zauroczenia i nasycenia tymi ciuszkami

Kamyczka - w kwietniu nie wytrzymała bym

a ja jak już szukałam gondoli dla Olgi to natrafiłam na taką taniutką (pomimo że najnowszy model) do mojego wózka i tak się zastanawiam czy jej nie kupię
tablica.pl/oferta/gondola-gondolka-quinny-IDuCiD.html

bidol ale te gondolki małe

bidol za taka kasę,to bierz i to szybko,bo fajna.Mój mąż się śmieje,że zanim urodzę,to będę miała kilka tych gondoli,albo i wózków,bo mi się tyle podoba.I podobnie jak ty,nie wytrzymała bym,jak bym do tej pory nic nie miała dla dzidziusia,ja tam w pierwszym miesiącu juz kupowałam.

bidol patrz tablica.pl/oferta/wozek-maxi-cosi-quinny-IDQ64H.html#9e6e5e44\


wzieła bym go ale mam już wózek

Olga - chyba odnalazłam zaginioną siostrę ja mojemu już nawet nie mówię- i nie pokazuję bo nie chcę go denerwować

Chłopek - ja wiem że tylko i tak na część zimy starczy - bo mało która jest taka duża żeby wystarczyła na 7 miesięcy - z resztą później (większość) dzieci nie chcą leżeć

bidol napisał:

Hej dziewczynki

ja dopiero Was nadrobiłam

Olga - leżakuj grzecznie

Anszka - cieszę się że Wojtuś zdrowy - moja Kamilka w tym samym tygodniu warzyła 529g - aż się boję co to za babol będzie
:

No cos Ty Bidol sama mi ostatnio pisalas jak pochwalilam sie ze moj taki duzy, ze wcale przy porodzie taki nie musi byc, ze to nawet zadna regula ze teraz duzy pozniej tez bedzie taki..


Jesli kogos to interesuje, w sumie przewaznie nie, ale napisze bo chce dobrze doradzic- wlasnie dzis w szkole rodzenia babka mowola o skurczach - jesli sie ma potas i magnez w normie a mimo to sa skurcze, tak jak ja mam od ponad tygodnia, to znaczy ze jest ucisk. Problemem nie jest niedobor.
O biodrach tez bylo, ze czesto wyskakuja na tym etapie z panewki stawowek przez to ze brzuch ciazy a kobieta przybiera ten "kaczy" chód

bidol ja też już nic nie wspominam,a jak przynoszę kolejna partię ciuszków,to piorę i chowam,żeby sie nie denerwował.J nawet już mam dwa kombinezony na zimę,tylko nie wiem,czy z rozmiarem trafiłam ha ha.Mam bzika na punkcie dzieci,mówiłam mojemu zawsze,jak chciał mieć dziecko,że ze mna tak będzie i teraz się przekonuje.

Bidol - mnie się bardzo podobają czerwone wózki, ale mój ma fioła na punkcie niebieskiego

Olga, bidol - może przy drugim będzie mi ławiej z tymi zakupami, czy może w pierwszej ciąży już też tak miałyście?

An - dobre rady zawsze w cenie

chłopek napisał:

bidol patrz tablica.pl/oferta/wozek-maxi-cosi-quinny-IDQ64H.html#9e6e5e44\


wzieła bym go ale mam już wózek

Chłopek - hehe - miałam to był nasz pierwszy wózek - wiele zalet, ale i sporo wad.
Do póki używaliśmy gondoli i fotelika- było super ( lekko się prowadzi, bardzo zwrotny i ma hamulec ręczny), ale jak przesiedliśmy się na spacerówkę to była tragedia Spacerówka nie ma osobnego stelaża i skomplikowanie się ją montuje. nie da się jej pionowo ustawić - chodzi mi o oparcie ( jest tylko taka pozycja pół leżąca i leżąca) nie ma opcji - przekładania siedziska przodem lub tyłem do kierunku jazdy - jest bardzo duża (Seba się w niej topił) i jest mało przyjemna w dotyku - taka twarda - grama gąbki tam nie ma.
Twój wózek na 100% jest o niebo lepszy

An - u mnie tak było - że nie norma bo Seba miał być duży a urodził się mały - ale to taki chyba wyjątek od reguły - bo łożysko już jakiś czas obumierało i nie odrzywiało maluszka. Fakt- lekarz może się też pomylić. Ale ja porównywałam USG szwagierki z moim ( ten sam tydzień ciąży - 22) i jej niunia warzyła 550 g a moja 529 g - i jej mała jak się urodziła to warzyła 4 kg.Więc może jednak coś w tym jest A Twój maluch jakoś dużo warzy? co?

a i za rady odnośnie skórczów- dzięki mi na szczęście magnez pomaga


Anszka - oj niebieski też ładny, ale czerwony to taki przyszłościowy - i dla chłopca i dla dziewczynki się nada

bidol my już przesiedliśmy sie w spacerówkę, bo kupiłam jeszcze w tamtym roku, jest lekka i dobrze mi ja z domu wynieść, a wózek narazie schowam, bo tylko miejsce zajmuje, dopiero jak maluszek sie urodzi to go wyciągnę,

Nadrabialam w czytaniu ostatnie posty i heh chyba dobra pora zeby to powiedziec: Bidol dziwisz sie ze tyle osob sie wykruszylo z forum?? Mnie to nie dziwi, sama coraz rzadziej tu zagladam bo i tak w wiekszosci przypadkow jestem ignorowana, nawet jesli chce cos doradzic to brak reakcji sprawia ze czuje sie jakbym sie wtracala a nie powinnam. Szkoda bo myslalmze forum jest dla wszystkich tymczasem tylko dla wybranych, porozmawiac moglam tylko z kilkoma dziewczynami i bylo milo ale ja nie potrafie rozmawiac z kilkoma a udawac ze reszty nie ma.
Ok rozumiem ze nie jestem "atrakcyjna" rozmowczynia bo nie potrafie slodzic na zawolanie, za to jesli cos mi sie podoba mowie szczerze, w innym przypadku sie nie wypowoadam. Ale szczerosc nie jest nigdy dobrze widziana moze dlatego nie odnajduje sie tu ani nie jestem zauwazana.. Tak jak reszta osob ktore zrezygnowaly z tego forum..
Nic mnie tu nie trzyma wiec moglamzniknac jak reszta bez tlumaczen ale to zdzwiwienie "czemu tyle osob sie wykruszylo?" spowodowlo ze wyjasnilam czemu.. Kamyczka, Saiko, Anszka, Chlopek, m_m dzieki za normalna rozmowe, taka jaka lubie bez slodzenia sobie na sile tylko szczerze, jesli bylo milo to ze szczerosci a nie checi przypodobania sie.
Powodzenia dla wszystkich

an a jesli chodzi o te skurcze to dobrze wiedzić, bo w pierwszej ciązy mnie to zastanawiało że mi gin nie zapisala magnezu a miałam czesto skurcze łydek

An83, milo mi, ze za taką mnie uwazasz

ja z reszta tez w miare rzadko sie odzywam, ale staram sie czytac

ale nidelugo, za tydzien, dwa raczej juz nei bede wchodzic bo w zyciu mi sie troche zawirowalo, opuszczamy mieszkanko i emigrujemy pomieszkac do tesciow i to w trybie niemal natychmiastowym. Narzeczony nie zarabia a za mieszkanie płacimy ok 2tys miesiacznie wiec chcemy wyrobic sie do konca marca. Pozatym przygotowania do ślubu są wlasnie tam a teściowa zaraz po ślubie idzie na operacje wyciecia macicy bo ma jakies guzki. A nei wiem jak tam z internetem bedzie, pozatym bede miala inne rzeczy do robienia niz przesiadywanie na formum i codzienne 'nadrabianie' kilku stron

Milo bylo momentami, i pewenie sie czasem odezwe.

An - tak dziwię się.

Ja i Saiko (Saiko - sorki że Cię w to mieszam)jesteśmy na tym forum od dawna (na lipcówkach od pierwszej strony) i to nie tylko na tym wątku, ale i na innym. Ja dziewczyny wielokrotnie wzywałam do powrotu. jak dłużej kogoś nie widzę to proszę żeby się odezwał. Pisze wiadomości prywatne np do limonady kalki i debory - w sumie do wszystkich dziewczyn które kiedyś były na forum - żeby dały znak życia. To nie jest tak że kogoś ignoruję lub nie lubię - po prostu nie wszystkie tematy mnie interesują i to chyba normalne. Każdy ma inny punkt widzenia.
Czemu masz do mnie taki szczegulny żal też nie wiem. Zawsze starałam się odpisywać na Twoje posty które w jakiś sposób mnie dotyczayły.