MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Ćwiczenia są jak najbardziej wskazane

Anakol, podziwiam Cię, gdzie tam lipiec No ale przynajmniej szybciej leci Ci czas

Poniżej wklejam mojego badzioszka, zdjęcie zrobione dzisiaj

anakol a jakie badania robilas? jak gr krwi, na hiv i toksoplazmoze to one nie sa refundowane niestety ja w tamtym roku dalam ze nie 90zl i chodze do prywatnego gabinetu ale lekarz przyjmuje tez na nfz i na skierowniu na badanie mam napisane prywatny gabinet pomimo ze chodze na nfz ale za podstawowe badania nie musze placic...
ja tak ur we wrzesniu w listopadzie przestalam karmic a w grudniu dostalam @ a w lutym postaralismy sie o dzidzie:) i jak narazie moj organizm znosi to dobrze nawet lepiej niz niektore pierworodki:)

oj chyba zdjecie nie poszlo...

Nie kumam tego. Niby na komputerach się znam, a to jednak zbyt skomplikowane. Nie wiem o co tu chodzi he,he

O jest, ale to przez przypadek hehehe

Vestusia, śliczny brzusio! U Ciebie to ładnie wygląda, widać ze jesteś szczupła a brzuszek ciążowy Gratulacje!

Ja w jednej pracy jestem na umowę zlecenie, wtedy prawo do L4 ma się po 90 dniach od podpisania umowy - u mnie to będzie dopiero 30 czerwca, więc warto mi popracować do wtedy, bo zarabiam tam dość fajnie. Zwłaszcza że czuję się OK, nie mam mdłości.

Batmanik, ja robiłam cały komplet, i takie podstawowe (np. morfologia, glukoza, grupa krwi) i na toksoplazmozę i jeszcze na jakieś inne rzeczy. Aha, i mocz. Zapłaciłam 150 zł, wydaje mi się, że to sporo. Z tego, co piszesz, za niektóre z tych badań i tak trzeba zapłacić, ale część mogłam zrobić na nfz, tak?

Ja też niestety płacę za wszystkie badania, zresztą przestałam już liczyć kasę, bo odkąd zaczęliśmy starania o dzidzię, to jakaś masakra finansowa. Jak już zaszłam w ciążę to w przeciągu 3 tygodni wydałam 600 zł. Każda wizyta 100 zł, do tego badania (mocz, morfologia, kiła, hcg), potem duphaston 3 razy dziennie.... teraz troszkę lżej, bo wizyty tylko raz w miesiącu, duphastonu już nie muszę brać a badania teraz takie kontrolne (morfologia, mocz i glukoza)

brzusio super ja tam Wam nie pokaze bo nie ma co;)
co do badan to ja placilam tylko za gr krwi, toksomplazmoze hiv i juz nie pamietam co tam bylo bo to ponad rok temu dalam 90 zl a morfologie mocz czy test na glukoze mialam na fundusz ale dostalam na to dwa osobne skierowania platne lekarz napisal mi osobno a te podstawowe na fundusz osobno no i chyba 18 zl na koniec ciazy dawalam za gbc, gps oj nie wiem jak to sie nawywalo ale chodzilo czy nie mam bakterii zeby dziecka przy porodzie nie zarazic... no duphaston troche kosztuje ja go bralam raz tylko po 1 dziennie i to zapobiegawczo lekarz mi dał...

Vestusia śliczny brzusio

Niestety jestem tak zawalona papierami w pracy, że nie mam czasu z wami pisać Ja płaciłam na początku za badania a teraz mam za darmo Nie wiem tylko kiedy zleci mi następną morfologię itp. bo wizyte mam dopiero na początku lipca....

to pozno masz wizyte...
mnie lekarz nie kieruje na badania co miesiac np w tym miesiacu nie musialam robic zobaczymy co powie jutro

Kobitki zdążyłam tylko dojechać do domku, zrobić zakupy i zupkę, a tu tyle napisane
Fajnie

A więc moja zupka pyszna, ale cholernie pierna. Przegięłam z pieprzem

Vestusia brzuszek cudowny, zero tłuszczyku, a jaki spory już.

Z tymi ginami prywatnymi to tak jest. W poprzedniej ciąży chodziłam tylko prywatnie i za badania płaciłam kupę kasę. Pamietam raz kiedy bylam na badaniu toxo itp zapłaciłam 190 zł. Teraz chodzę i państwowo i prywatnie. No i odkryłam, że nawet leki są o wiele tańsze . Za luteinę jak prywatnie była zapisana za 2 op zapłaciłam ponad 30 zł, a z NFZ 6,20. Myślałam, że kobieta w aptece się pomyliła, ale wytłumaczyła mi to
Teraz przy każdej wizycie mam jakieś skierowanie ale za free

Nie pamiętam czy to Anakol czy Vestusia od razu chcą dzidzię po tej Ja już też o tym myślałam, choć już z 2 miesięczną przerwą chodze rok w ciaży, więc raczej odpocznę. Po urodzeniu synka zaszłam w ciąże po 2 @, czyli ok 2,5 miesiąca. Synek był martwy ale poród naturalny. Mam nadzieję, że mój organizm dobrze sie zregenerował i wszystko bedzie z dzidzia dobrze.

Ola, co ile masz wizytę?

Batmanik jutro bedziemy trzymać kciuki, ale koniecznie pochwal się maluszkiem.

Suari świetne te albumy. Podobają mi się te scrapki z miesiącami. Teraz czekam na moje zamówione. W pracy podrukowałam sobie wierszyki i będę kontynuować.

Ojej, przesadziłam z długością posta
Sorrki za zanudzanie

No to pięknie, ja myślałam że raz zrobię i będzie spokój, nawet mnie nie straszcie że co miesiąc będę miała taki ekstra wydatek

U mnie od rana było ładne słoneczko, tak że posiedziałam trochę na balkonie a teraz sobie piję colę z wodą, lodem i cytrynką, mniam

Z moją pracą jest o tyle OK, że poza weekendami mam wolne wtorki, zawsze trochę odeśpię i odpocznę, a potem do weekendu mam tylko trzy dni Za to od rana do nocy :/

Dorcia, przykro mi z powodu Twojego synka. Nie wiedziałam że masz takie trudne rzeczy za sobą. Dobrze że tak szybko udało Wam się znowu zafasolkować

hej kobietki
sledze Was na bieżąco mam nadzieje , ze nic przeciwko nie macie ale mam takie małe przeczucie , ze jednak będę listopadowa jak to było w przypadku synka
Dziewczyny jeżeli chodzicie prywatnie a chcecie mniej wydać na badania i leki to po skierowanie do rodzinnego możecie zajrzeć ja tak robię z krwią moczem glukozą i to samo się tyczy recept .Teraz wystarczy podejść do "okienka" i przepisać
A jeżeli chodzi o facetów namówcie ich na usg.Moj był ze mną w chwili kiedy się dowiedzieliśmy , ze będzie chłopiec .Oszalał, mimo , ze na początku podchodził z ogromnym dystansem.
A co do ciąży po ciąży w sumie ja śmigam prawie od 4 lat z mniejszymi większymi przerwami w ciąży:)Jakos daje rade.

Wcześniej miałam co miesiąc, teraz mam dopiero zrobić w 21 tygodniu. Znając mnie i mojego mężą pójdziemy w czerwcu prywatnie