MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Może te sińce pod oczami są z braku tlenu...tzn mojego męża brata córeczka też takie oczka miała. Jak wychodzili na spacer i wietrzyli pokój to wracały do normy...

anyanka a łądnie ci je? bo moja siostrzenica tez straszna chudzinka a je jak smok, jak była malusia to jedzenie musiała miec juz i sisotra zrezygnowała z karmienia piersia bo małęj za mało leciało i była głodna
jak cie martwią jego oczka to zadzwon do połoznej powinna przyjsc, i obejrzec małego

Anyanka moze zrob mu morfologie, czy anemii nie ma... Ale najlepiej skonsultuj sie z pediatra, bo my tu mozemy tylko gdybac...

AnyAnka wg mnie też ma podpuchnięte oczka i wygląda jakby był troszkę niewyspany.
Zamów sobie położna, mi bardzo pomogła, trafiłam na fajną babkę.

Olcia, przyzwyczaisz się powoli do takiego zainteresowania, a jeśli będzie Cię to męczyło to poprostu powiedz jej grunt to szczera rozmowa, może ona nie wpadnie na to, że może Cię zamęczać swoją personą

Ja też nie wyobrażam sobie życia bez laktatoru, coprawda nie mrożę pokarmu, ale jak gdzieś wyjdę to zostawiam swój pokarm odciągnięty w butelce, a nie muszę dawać sztucznego mleka.

Olcia dziwi mnie, że do tej pory nic małej nie było po smażonym, zwłaszcza na początku podobno dzieci strasznie źle reagują, ja też to potwierdzam.

My też kąpiemy Kubusia codziennie, a dokładnie mój mąż go kąpie, facet zawsze ma pewniejszą rękę, tym bardziej, że dzieci się strasznie wyginają podczas kąpieli. Też słyszałam, że dobrze jest dziecko przyzwyczajać do codziennej kąpieli, poza tym przez cały dzień jak on mi zrobi tyle kup to nie wyobrażam sobie, żebym go miała nie wymyć. Aha i kąpiemy go w Oilatum, to mi polecili w szpitalu i jestem zadowolona.

Iva nasz Kubuś śpi w swoim łóżeczku, któe stoi obok naszego, ja wogóle nie śpię z nim w swoim łóżku, tym bardziej, że nie karmie tak na leżąco z cycem obok, bo mi tak niewygodnie.

Nasz Kubuś

I jeszcze jedno

Kubuś śpioszek

Boziu, jaki cudny Kubasek :*

Olcia mialas racje z tym rozkiem zawinelam ja i spi od 17 ja naszykowalam dla niej kapanko a ona spi i spi czekam az sie obudzi i zje i idziemy sie myc ciekawe czy bedzie lubiala moze zaraz wstanie mam nadzieje bo chce ja wykapac dzisiaj
Kima Kubus przesliczny taki slodziaczek
dzisiaj tez bedzie pierwsza noc w lozeczku zobaczymy jak to bedzie zawine ja w rozek i wloze do lozeczzka to powinna spac dosyc mam nadzieje
ja juz zmeczona jestem jak nie wiem a tu tyle przedemna chyba wykituje jeszcze jak mala da mi popalic w nocy to bede chodzic jak lunatyk

hej laseczki przeczytałam was ale z moja pamiecia krucho swoim sposobe nie odp bo czasu troszke brak

Olu no mam sie reflektuje , po prtostu korzystaj a jak juz masz dosc to własnie kłania sie szczera rozmowa .A więcej się nie wypowiem bo u mnie jak u Rozyczki ja jestem z moja macią bardzo związana dla mnie 5 tele dziennie to mało

Aniu no jak dla mnie mała tez ma oczka podpuchnięte i radziła bym ci pediatrę odwiedzić dla samej siebie i spokoju ducha , ze jednak jest oki.No a nie daj się mamie i nie oddawaj jej małego A co do wymiarow on duzy sie nie urodził .Wiec może z natury będzie chudziaczek .Moj tez zawsze gdzieś na końcowych centylach(sprawdź właśnie na którym jest twój Bartuś)

Kima ach jaki cudowny jest Kubuś , no cukierek

No a my po ktg Tętno wach się od 140-200.Zaraz jedziemy na kolejne , przyjechaliśmy małego położyć (był z nami) i w razie W po torbę .Raczej jestem pewna , że teraz będzie wszytko w normie ale wiecie lepiej teraz przygotowanym byc..........

Lusia trzymaj sie... Dawaj znaki

Hej!
My młodego kąpaliśmy codziennie od samego początku.Dzięki temu miał ustalony tryb dnia, chciałam by kojarzył, że po kąpaniu jest papu i spanie
Anyanka, nie daj się mamie. Przecież to Ty jesteś mamą i nie wierze, że nie dasz rady wykąpać maleństwa. Przecież można włożyć do wanienki pieluszkę albo taką specjalną gąbkę dla niemowląt do kąpania (tylko trzeba ją wyparzyć i zmieniać co jakiś czas). Poza tym wody też nie musisz nalewać nie wiadomo ile. Ale wierzę,że jak stoi przy Tobie to ręcę Ci się trzęsą.Musisz być twarda.
Kima,Kubuś jest słodziutki, taki pulpasek
Luśka, a co nie tak z ktg? Za wysokie tętno?

A ja głupia jestem. Umyłam dziś 9 okien bo już nie mogłam na nie patrzeć wogóle mam instynkt wicia gniazda. Ciągle bym coś sprzątała, czyściła,układała.
Luśka, mnie przeraża to czy zdążę dojechać do Torunia w razie gdyby się zaczęło mam 65km, ponad godzina jazdy licząc z przejazdem przez miasto. A co jak będą mieli np komplet i mnie odeślą?
Daj znać jak po ktg.

Iva możliwe, że jak ją zawiniesz po kąpieli i po jedzeniu to ładnie wam uśnie w łóżeczku

Kubuś jest słodziutki Kima mogę wysłac ci na maila zdjęcia Naci? Jak będziesz miała chwilkę oczywiście...

Luska trzymam kciukasy

Dobry wieczór

Poczytam zanim mąż wróci, żeby i dla niego chwilkę znaleźć

Anyanka, śliczny Szkrabik, a dziewczyny mają racje, najlepiej jak pójdziesz do pediatry, inaczej będziesz się niepotrzebnie martwić i zastanawiać, a tak to będziesz spokojniejsza, a jak Ty to i synek przy okazji

Kima, Kubuś jest słodziutki, taki Śpioszek cudasek

Ola, faktycznie, poszukam woreczków, pewnie sa bardziej praktyczne, dopiero jak Was poczytałam to zdałam sobie sprawę, ze taka butelka przy jakimś wyjściu gdzieś, gdzie niekoniecznie komfortowo będzie się karmić to super rozwiązanie

Luska, daj znac jak wrócisz, na pewno będzie ok, trzymaj się tam

Milla, zostaw Ty te okna !!! Wij sobie gniazdko, ale tak mniej hardcorowo, bardziej delikatnie, nie ma co tak szaleć !

Ide grzac obiadek dla męża, odpoczywajcie sobie