BezpiecznaCiaza112023

MAMY LISTOPADOWE :-)

12 lata 1 miesiąc temu #460076 przez ewelka1505
No ja wlasnie jutro tez chyba bym nie chciala :silly: a od 2-go mozemy zaczynac rodzic B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460112 przez YummyMummy
A ja Wam powiem,ze mi juz wszystko jedno, nawet jutro moze wychodzic :P
Bylam dzis u gina, potem usg. Malutka juz jest glowka w kanale rodnym, wiec czekamy tylko na skurcze i wody! Wage ma po mamusi niestety, wazy juz ok.4kg, wiec kawal babeczki ;) ja jak sie urodzilam wazylam 4300, wiec prawdopodobnie jest to uwarunkowane jednak genetycznie.
W ogole caly dzien w miescie na zalatwianiu dzis zlecial. A wczoraj od rana pralam prasowalam gotowalam i tez pichcilam :P zachcialo mi sie ciasteczek czekoladowych :D mezulek dzis w pracy czestowal, to sie nachwalic chlopaki nie mogli podobno :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460205 przez Baasiuniaa
Dziewczyny...mimo, że ja Mamą już jestem..to kurcze chyba mi ten czop zaczyna od 3 dni odchodzić..bo ja o tym totalnie zapomniałam...zwłaszcza, że w pierwszej ciązy niczego takiego nie miałam, tylko wody chlusnęły wtedy filmowo...
ale ja jestem w 35/36 tygodniu....teraz to sie zaczynam denerwować..
7 ego idę do mojej gin na ktg, paciorkowca i badanie wód płodowych...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460215 przez Baasiuniaa
sama nie wiem który to tydzien ciązy tak naprawde.. moja gin twierdzi ze 35 (ale zawsze podaje skończony czyli 34 i kilka dni), a ja licząc od testu owulacyjnego mam, że dzisiaj kończę 36 tydz) zwariujeee z tą niepewnością chyba...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460227 przez kima
Dziewczyny ja w tamtym roku tak samo mówiłam, że tylko nie chcę urodzić 1 ani 2, a tu zonk, bo, 2.11. wody chlusnęły i już nie było jak ścisnąć nóg :laugh:
A teraz nie ma to żadnego znaczenia :)
Miłego rozpakowywania się Kochane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460256 przez Sander
No to Ewlka coraz bliżej :)

Tak więc jestem po wizycie.... I mam już planowaną cc, no chyba że Mała się jednak obróci.... W niedziele idę na ktg wtedy lekarz mi powie którego dokładnie będe miała cc. W gre wchodzi albo 9.11 albo 11.11. Wolałabym ten 11.11. No chyba się zacznie... To będzie szybciej!
Nie wiem ale tak mnie ta wizyta uspokoiła że mogłabym góry przenosić!!!!!!! Jestem szczęśliwa!!!!! Już tak blisko!!!!! :lol: :woohoo: :lol: :woohoo:
Do szpitala pójde dzień wcześniej popołudniu, żeby zrobić jeszcze badnia, na drugi dzień będzie cc, i poleże około 4 dni.

YummyMummy Moja jest przeciwieństwem, lekarz mówił że jak się urodzi to będzie ważyła góra 3 kg, zobaczymy...

To co jutro wszystkie leniuchujemy?? :)

Siostra mieszka na tej samej ulicy, z resztą i tak wszędzie jeżdze autem. No i miałam tylko jedno pismo do napisania, więc spokojnie :)

No ciekawe która będzie pierwsza ?? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460306 przez Zuzu19
Ewelka - mi też odszedł czop! Boże, jak ja się tego przestraszyłam! To wyglądało jak ślimak!! :X Nasłuchałam się od dziewczyn,że to taki skrzep.... co jak co ale ze skrzepem to nie miało nic wspólnego... :X

YummyMummy- jak ja się cieszę,że w końcu mój Maciek nie jest forumowym tłuścioszkiem ha ha ha :woohoo:

Kima - to wszystkiego najlepszego dla Twojej pociechy z okazji urodzin :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460320 przez kivi
Hej!

Ja też nie mam pewności ale chyba odszedł mi czop, w pierwszej ciąży był on bezbarwny i dość spory, teraz nie jestem pewna bo także było to bezbarwne ale bardziej przypominało śluz...w poprzedniej ciąży było to bardziej zbite jak taki glut :-))))) mhmm nie jestem pewna ale być może to był już on...w zasadzie niewielkie to ma znaczenie bo wyznacznik to żaden :-)

Byłam dziś u ginekologa, ten był konkretny i wiarygodny w porównaniu do tego wczoraj ( pisałam chyba o nim?) zakręcona jestem.
Z dzidzią wszystko ok, z blizną też...nie ma przeciwwskazań do PN, więc tak się zacznie i jak wszystko pójdzie dobrze tak też urodzę :-) Mała waży jakieś 3500-3600 czyli w normie :-) jak to powiedział lekarz.

Niestety jedyne co nie gra to cukier w moczu, rano ide na test obciążenia glukozą...feeee

Czy któraś z Was miała może zły wynik z takiego obciążenia, co ewentualnie dalej?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460324 przez Mirella
Kivi, po pierwsze witaj, po drugie foch, bo Mateuszka na staraczkach nie pokazujesz, nieładnie to ;) Po trzecie w Twoim przypadku i terminie, jak coś będzie nie tak to po prostu rozwiążą ciążę, dzidziolka duża, to już można. Ewentualnie pewnie Ci zakażą obżerania sie słodyczami i słodkimi owocami. Generalnie nie bojaj, na tym etapie już nie ma czego :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460336 przez Zuzu19
Ja miałam problemy z tym cukrem... Zaczął mi zły wychodzić... jakoś w 36 tc... Ale nie było go aż za tyle w tej krwi żeby mi wprowadzili jakieś diety drastyczne, jedyne co mi ginekolog powiedział to żebym ograniczyła delikatnie słodkości i słodzenie napoi. Więc w sumie nic mi nie powiedział. Dla mnie to taka rozgrzewka do wracania do formy po ciąży :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460355 przez Sander
Hej!!

Nie moge spać od 4,45... Więc w końcu odpaliłam kompa :)

Zuzu to widze też coraz bliżej :)

Kivi dobrze że zmieniłaś lekarza!!! Teraz jesteś napweno o niebo spokojniejsza!!!! Zobaczysz że wszystko pójdzie po Twojej myśli!! No zobaczymy jeszcze jak ta glukoza, oby też dobrze wyszła :)

Tak czytam o tej wadze Waszych Maluchów i mam wrażenie że moja jest jakaś niedożywiona!!!!!!!!! Lekarz mówił że będzie ważyła góra 3 kg... Jak to ujął "do gigantów należeć nie będzie"... Mam nadzieje że poprostu będzie drobna, a nie że jakaś niedożywiona jest!!!!!! No ale wzrostowo pewnie będzie długa za rodzicami :) Ja mam 178 cm , a tata 185 cm , więc ma po kim!! W drugim pokoleniu to mnój tata też ma aż 193 cm , a mama ma 170 ale ma 63 lata więc i tak jest wysoka - a u niej w rodzinie też sami wysocy, bo po 2m!! Nie jest łątwo być takiego wzrostu, szczególnie w szkole miałąm z tego tytułu nieprzyjemności... no ale teraz już mi pasuje :) I obcasy też założe!! :lol: Najgorzej spodnie dostać... tylko w oryginalnych typu lee, wrangler robią dodatkową długość...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460359 przez kaska
witam z rana :)

Sander nie masz sie co martwic, bo usg czesto przeklamuje. Moj tez bedzie maly, ok 3kg :) podobno lezenie na lewym boku jest dobre na podtuczenie, ale jak taka jej natura to nic nie zrobisz :p a Ty ile wazylas jak sie urodzilas??
Fajnie, ze wiesz kiedy bedziesz miala dziecko przy sobie,ale juz sama nie wiem co gorsze- cc czy sn. Jakos zaczelam sie bac tego bolu i ze nie dam sobie rady... eh . a do terminu 7 dni :ohmy:

a co do tego, ze sa jskies objawy do porodu... hmmm juz im nie wierze :p mi ten czop wychodzil 2 tyg temu, o ile to byl on :p do tego juz bardzo dawno rozwarcie, glowka juz b nisko, szyjka miekka, zgladzona tylko skurczy brak. No chyba, ze ja jestem jakas dziwna i ich nie czuje???!!!!

ja nie chce rodzic dzisiaj! a 2 mi jakos nie przeszkadza :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460364 przez Sander
hmmm, widocznie Małemu tam dobrze!!!! Jak chce to niech siedzi, przynajmniej dzisiaj!! A potem samo zleci!! Hehe łatwo mówić , ciekawe jak mi zleci do cc...

Zaczełam szukać na necie informacji o monitorze oddechu i chyba się zdecyduje. NIe chce ryzykować... Niestety ale syn mojej siostry zmarł na tą śmierć łóżeczkową.... Musze jeszcze R. namówić... Co prawda to jest jakieś 400 zł, ale warto!!!!!! Będe spokojniejsza :) Bo już widze jak będe ślęczeć nad tym łóżeczkiem całe noce...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #460366 przez Sander
AAAA dziewczyny pamiętajcie!! DZISIAJ SIĘ OSZCZĘDZAMY!!!! I ODPOCZYWAMY!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu - 12 lata 1 miesiąc temu #460388 przez Zuzu19
Odżywianie dzidzi to tylko i wyłącznie zasługa pępowiny :silly:
Wczoraj oglądałam program nie wiem jaki ale tam noworodki wszystkie donoszone ważyły 2-2,5 kg i były zdrowiutkie :)

Ja dziś zdecydowanie się nie ruszam. :lol:

A do śmierci łóżeczkowej to najnowsze badania dowiodły,że niestety, jak ma być nie można jej uniknąć. Wynika z rozwoju mózgu. Pęka tam jakieś naczynko ... Nie ma jak zapobiec :( :huh:
Ale nie wolno myśleć o takich rzeczach!!!!!!!!!!!!!!

Ja miałam fatalną noc , od 4 się wierciłam było mi duszno, gorąco, nie wygodnie, kręgosłup mnie bolał... :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl