Mamusie MAJ 2012

u nas dopiero 5 kg +
Ja znowu słyszałam, że wielorybieć zaczyna się po 6 miesiącu takie też są doświadczenia znajomych mamuś

Ja bardzo dużo myślę o porodzie.. spowodowane jest to tym, że w styczniu rodziła moja przyjaciółka, teraz druga od wczoraj jest w szpitalu na patologii ciąży, bo jest tydzień po terminie.. jeszcze jedna znajoma urodziła w walentynki.. dlatego na okrągło temat się wokół mnie kręci. Ja osobiście bardzo się boję, może nie samego bólu, bo to niestety nieuniknione, ale boję się tego czy wszystko pójdzie sprawnie, czy synek będzie zdrowy itd. Sama też jeszcze nie zdecydowałam gdzie będę rodzić co potęguje móje obawy.. bo są różne opinie różnych szpitali. Ehh mówie Wam laski.. nie jest łatwo:P z resztą same wiecie

A u mnie od miesiąca waga stoi w miejscu, z czego się dosyć cieszę ale to nie zmienia faktu, że od początku ciąży przytyłam 10 kg też słyszałam, że najwięcej się przybiera pod koniec ciąży w III trymestrze. Ale wydaje mi się, że to różnie bywa i zależy od osoby. Szczerze to daję sobie jeszcze do przytycia max 10 kg bo głodzić się nie będę, a znam swoje możliwości.

pozdrowionka






http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=33160

paula88

ja też mam te skurcze brakstona - hixa. Podobno do 10 dziennie można mieć. Nie częściej niż 3 na godzinę.Ja byłam w poniedziałek u gina i mówił że jak to się dzieje to zmienić pozycję. Ale słuchaj jak Ci się robi brzuch krzywy to nie jest skurcz tylko dzidzia się wypina i w tym miejscu jest twarde. To nie żadne skurcze. Popukaj w to miejsce to zobaczysz jak ten " SKURCZ" się ruszy lub ucieknie.

Mnie to już normalnie dziewczyny BOLI jak synek się pręży.

u mnie 6 i pół kilo gdzieś na plusie

a porodu też się boję ale po szkole rodzenia mniej się boję...bo wiem co i jak....i postaram się spokojnie....i mąż się zgodził być przy porodzie bo już wie co i jak i że jest potrzebny My pewnie w Instytucie M. i Dz. pewnie będziemy się "rozwierać"

Natomoast ja powoli zaczynam ćwiczyć mięśnie do porodu, na razie tylko Kręgla bo nie wiem jakie ćwiczenia są najodpowiedniejsze i najskuteczniejsze dla kobiet w ciąży. Wczoraj u gina powiedziałam o tym, że chce już zacząć ćwiczyć, a on mi zaproponował indywidualne spotkanie z położną ze szpitala w którym chce rodzić. Zastanawiam się właśnie nad tym czy by z tego nie skorzystać... tylko z drugiej strony nie wiem jak to ma wyglądać i czy za takie indywidualne spotkanie dużo się płaci...
A co do wagi to przytyłam 10 kg od początku ciąży. W sumie nie dużo ale porobiły mi się paskudne rozstępy z tyłu ud, wyglądają jak zaognione blizny... :>

Dziewczyny, ja już tez coraz bardziej zaczynam myśleć o porodzie i nie powiem,ze troch zestresowana jestem. Zaczęliśmy chodzić na szkole rodzenia,mam nadzieje,ze jakoś mnie to "uspokoi".
Co do wagi, u nas 7 kg na plusie. zobaczymy jak dalej, mam nadzieje,ze 15 kg nie przekroczymy:P

Gosiulek ja też mam rozstępy z tyłu na udzie, w sumie bardziej tak na biodrze, brzydko to wygląda:( ale chodzę od razu do koleżanki na mikrodermarbazje, bo takich świeżych rozstępów można się prawie w 100% pozbyć przy regularnych zabiegach. Można też samemu w domu szorstką stroną gąbki szorować te miejsca przy każdej kąpieli a potem mocno nawilżać. Całe szczęście na brzuchu nie mam żadnych rozstępów.. póki co

Hej,
ja też miewam skurcze braxtona..wczoraj zrobił mi się stożek na brzuchu ale kopanie jeszcze mnie nie boli
U mnie masakra..ja już mam 10kg więcej, podobnie jak ty beadka, tyle, że u mnie waga w miejscu nie stoi..ale nie jem słodyczy i białego pieczywa..zobaczymy jak dalej pójdzie.Bardzo nie chciałabym przytyć 20 kg..przed nami 7,8 i 9 miesiąc..w 7 i 8 napewno najdą kilogramy ale słyszałam, że w 9 prawie wcale się nie przybiera na wadze. Przynajmniej ani moje siostry ani żadna znajoma nie przybrała..więc obliczając po 2kg na miesiąc to w całej ciąży przytyję ok 15kg..jeśli 3kg to ok 17kg..powiem wam, że bardziej się tego boję niż porodu..Na prawdę, poród mnie nie przeraża..oby wszystko poszło dobrze bez komplikacji..nie jest to coś ponad nasze siły nasi faceci na pewno by wymiękli!

I pocieszam się faktem, że nie mam jeszcze rozstępów..chociaż tyle..A wiecie, że przychodzi do mnie dziewczyna na korki co w ciąży przytyła 33 kilo!To dopiero szok..

Noo kochana ja też mam taką koleżankę, która w ciąży przytyła 35 kg :O w dodatku ona była malutka kruszynka, bo przed ciążą to ledwo 55 kg ważyła więc sobie wyobraźcie jak wyglądała Wszystko jest możliwe, chociaż osobiście uważam, że to przesada, bo powiedzmy sobie szczerze- jak bardzo trzeba się objadać i nie dbać o to co się je żeby tyle przytyć !

Martita miejmy nadzieję, że nas to nie spotka Aha no i zazdroszczę, że nie masz rozstępów

beadka

obawiam się, że to nie od objadania zależy...tylko np. moja koleżanka przytyła 30 kg, ale miała ciążę z problemami...stan przedrzucawkowy w jednej i problem z utzrymaniem w innej...taka waga jest anomalią tak z obserwacji. Poza tym na niektóre kobiety tak działają te wszystkie hormony. Ja przytyłam 6 kilo a nie mogę więcej choćbym "żarła". To nie od jedzenia zależy.

Cześć brzuchatki

U nas 8 kg na plusie póki co, ale na wizycie tydzień temu to w miesiąc przyleciało nam 3 kg jak tak dalej pójdzie i za każdym miesiącem będzie tyle samo do przodu to sporo będzie do zrzucenia ja też jeszcze nie mam rozstępów ale pewnie się pojawią bo brzuszek strasznie mi wypina do przodu mam taki stożek dziwnie to trochę wygląda ale tam aby malutka była zdrowa i poród szybko przebiegł.

Dziewczyny jak macie położone łożysko i szyjke macicy? bo u mnie łożysko jest na przedniej ścianie a szyjka jakoś strasznie z tyłu i głęboko, gin powiedział że może być problem przy porodzie jak zwykle mamy pod górkę

akciak napewno masz rację, że i takie sytuacje mają na to wpływ,ale znam tę koleżankę i ona akurat nie miała problemów w ciąży, u niej akurat było zwykłe zaniedbanie.

Pozdrawiam

A używacie czegoś na rozstępy ? I ile razy dziennie ??
Ja mam teraz tak, że jem o wiele więcej słodyczy ale nie zawsze, po prostu odczuwam jakieś większe zapotrzebowanie na słodkie hehe Ale wyszedł mi niski cukier, więc staram się tym usprawiedliwiać

Ja nie używam żadnych specyfików, tak naprawde chodzi o to żeby nawilżać skóre i ją masować żeby uelastycznić. Co do tych moich rozstępów na biodrze to rzeczywiści tych miejsc nie smarowałam

Poziomka a ja mam właśnie teraz tak, że nie mam ochoty na słodkie, tzn coś tam przekąszę, ale na początku to nie mogłam się oprzeć słodyczom, a teraz są w domu, a nawet ich nie ruszam Może dlatego też moja waga stoi w miejscu.