BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2012

12 lata 7 miesiąc temu #354195 przez ewel7
happymummy dzielna Mamuśka z Ciebie, a Mąż to ma dobrze z Tobą, jak Ty jeszcze w takiej chwili kanapki mu robiłaś ;) na pewno ten moment narodzin jest cudowny, jak już widzisz Maleństwo i wiesz, że wszystko dobrze. Teraz już możecie cieszyć się sobą w domciu, zazdroszczę :silly: ;)

Mi dzisiaj Mąż zrobił niespodziankę i kupił worek sako, identyczny jak mieliśmy na szkołach rodzenia, naprawdę wypoczywa się na nim super i ponoć po porodzie też się sprawdza :)

www.pufy.pl/Mega%20Sako-573.html

Jutro mamy jechać nad wodę, spotkać się ze znajomymi i zrobić jakiegoś grilla na świeżym powietrzu :) mam nadzieję, że będę się czuła w miarę dobrze i sprawi mi to frajdę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354266 przez beadka7
Ewel Fajna pufa, też na szkole rodzenia na takich można było siedzieć, rzeczywiście wygodne:) Ty z mężem też masz dobrze widzę, mój to wogóle niedomyślny taki :P

Aha no i dziewczyny dziękuję za życzenia rocznicowe na forum i na fb:) sama sobie też tego życzę :kiss: :kiss: :kiss:



http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=33160

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354386 przez aga2+1
Cześć brzuchate Dziewczynki:)
We Wrocku chyba z 30+ masakra. Mąż w ogródku coś dziabie a ja nad papierami siedzę ( czyli w pracy:(), ale w domu trochę chłodniej. Na 17 mamy grilla ze znajomymi więc rozrywka też będzie:) Muszę pojeść kaszanki z cebulką, żeberka i sałatki:)Później trzeba będzie uważać na to co się je:(
Młoda dzisiaj cicho siedzi moze się szykuje do wyjścia hehe:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354392 przez akciak84
aga
a mój ma dziś "lewy" dzień i tam mnie zasuwa. Takie zrywy robi, że aż boli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354399 przez aga2+1
ja tak wczoraj miałam - od rana do 22, a dzisiaj tak leniwie raz na jakiś czas pupa do góry i śpi. Wczoraj brzuch mnie od tego bolał dobrze, ze w nocy spała:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354400 przez MartiO
mój dzisiaj też w miarę spokojnie ;) ale nadal jest wysoko jeszcze i nie widzę jakichś innych zaawansowanych zwiastunów porodu ;) jutro mamy jeszcze sesję tak więc będzie rozrywka ;) a na razie czeka mnie sterta prasowania :( do której nie mogę się jakoś przez ostatnie dni zabrać bo zawsze coś innego mnie zaabsorbuje :silly:

u państwa Bielików też spore zmiany ;) też zostali rodzicami :silly: czasami widać jedną podnoszącą się nad gniazdem i kołyszącą się główkę ;) www.lasy.gov.pl/bielik :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354404 przez Dotka
Moja mala wczoraj ez była bardzo spokojna ale wieczorem się uaktywniła :)) Ja to teraz idę sobie chłodny prysznic zrobić bo jest tak gorąco. Później idziemy gdzies na spacerek :) Moze jakies fotki zrobimy :)) i lody wsuniemy :)) Powiem wam że juz mi sie nie chce dźwigać brzuszka :P tym bardziej że jestem taaaka wielka że szok mam jedną bluzkę na lato w którą sie mieszczę i spódnice masakra a z butami nie lepiej tylko jedne japoneczki które były za duże na mnie znaczy miały za długie paski a teraz są ok eeehhh... ale już bliżej niż dalej no i tak jak pisałyście współczuje też kobietką które będę rodziły czerwiec - wrzesień bo to chyba najgorszy okres na ostatni trymestr.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354412 przez beadka7
Cześć mamusie :)

mój synek dzisiaj też spokojniej, też czasem kolanko wystawi i tyle. Fajnie macie dziewczyny, że u Was gorąco, na pomorzu oczywiście chłodniej, zaledwie chyba 17 st.i dosyć wietrznie, ale mąż dziś obiecał, że pojedziemy na spacer nad morze do Sopotu także właśnie się szykuję :) tak sobie zdałam sprawę, że chyba pierwszy raz w tym roku jedziemy nad morze, a mamy do Sopotu 40 minut drogi ha! :P ale tak to właśnie jest, że nigdy jakos nie ma czasu :ohmy:

To dziewczyny miłego dzionka, buziaki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354419 przez misia88
HuppyMummy Jeszcze raz gratuluję, Wam też szybciutko poszło. A jak Cię nacinali? W skurczu? Ja nawet nie poczułam jak mnie nacinali :P
Jak u Was z karmieniem? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354451 przez HappyMummy
Dziękuję!
Niestety w skurczu ale czułam moment nacięcia bo zaraz po tym wydostała się główka.
Karmienie-Hmmm- masakra! W szpitalu z pokarmem było kiepsko musiałam z butli dokarmiać a od wczoraj mam nawał- boli nieziemsko już nawet bardziej niż rana krocza a do tego popękały i krwawią mi brodawki. Pomagam sobie laktatorem, kapustą, można powiedzieć że to karmienie przez łzy. Na razie nie poddaję się- jestem dobrej myśli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354453 przez HappyMummy
Skurcze przepowiadające u mnie wyglądały inaczej niż te porodowe ale te pierwsze skurcze są naprawdę do zniesienia trwają do 12 cykli wdech-wydech przeponą, brzuch staje się twardy jak kamień stąd pozwoliłam sobie zrobić kanapki dla męża :)
Sączenia wód ciężko nie poznać- cała wkładka zrobiła się mokra i całkowicie bez zapachu- jak czysta woda.
Poród na Inflanckiej ok- ale serwis po- jest kiepski- radź sobie sama, prawie każda kobieta miała problem z laktacją i zostawała sama sobie położne doradzały po prostu dokarmianie z butli. To moje prywatne zdanie na temat obsługi bo warunki są super!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354483 przez misia88
No mi Lila też brodawki pogryzła. Wczoraj chodziłam cały czas bez stanika, a nadmiar pokarmu odciągałam laktatorem, bo aż się guzki w piersiach robiły. Do tego brodawki smarowałam na zmianę własnym mlekiem i maścią Maltan, której nie trzeba zmywać do karmienia. Spałam też bez stanika (cała koszula mokra, ale miałam w nosie), no i dzisiaj dużo lepiej z brodawkami. Przyznam, że powoli ogarniam to karmienie i staje się powoli przyjemnością :) Wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć. No i podstawa: dobrze przystawiać dziecko. Ja zmieniam też pozycje karmienia, pomaga :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #354486 przez anuskka
dziewczyny jestem tegoroczna lutoweczka a takze mama majowa i listopadowa (sprzed 16 i 15lat) :silly: . zaczal sie Wasz miesiac-bardzo Wam kibicuje i zycze lekkich porodow i cudownych chwil z dzieciaczkami.A majowe maluchy sa wspaniale...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354520 przez misia88
anuskkaNo niektóre maleństwa się pospieszyły i maja nie doczekały :)
Pozdrawiamy i buziaki dla Twojej Walentynki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #354538 przez labelo
HappyMummy, jej, no to szczerze się zawiodłam,ze brak pomocy przy karmieniu:(. Na szkole rodzenia położne zapewniały,ze jest mega pomoc i wogle....no ale cóż.


A poporodowe sale 2 os, czy większe?Maz mógł być dłużej niż do 19??

Badz dzielna z tym karmieniem!!! to kwestia czasu (tak mówią doświadczone Mamy) ponoć:P




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl