Mamusie MAJ 2012

Do poczytania o urlopie macierzyńskim od 2013 roku:)

dzieci.pl/breedingAid,15077703,title,Url...howanie_artykul.html

Szkoda, że nie od tego roku

Drogie mamuśki uprzejmie prosimy o głosiki dla nas
www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjat...a/galeria/entry/8349

Chętnie się zrewanżujemy!

Kasia(mamuśka maj 2010 i kwiecień 2013), Mateuszek i fasoleczka

Aguś oby nic Tosieńce nie było! Właśnie zastanawie mnie to sikanie, ogólnie teraz mniej sika-pieluszki są bardziej suche i nadal ma twarde kupki nie gorączkuje, pije normalnie tylko bardziej marudna jest Jak nie przejdzie do poniedziałku to idziemy do lekarza.

Beadka jeszcze nie mamy żadnych ząbków tylko dziąsełka czerwone bardzo, zobaczymy może coś z tego będzie, tylko mam nadzieję że nie będzie bardzo boleśnie.

Dziś byliśmy na zakupach i malutka została z mamą w domu, nie mogłam przestać o niej myśleć i się zastanawiać czy wszystko w porządku, jejku a jak wróciliśmy to nie mogłam naściskać się tego mojego słodziaka. Takie pare godzin rozłąki powoduje że ciągle dziękuje za to że mamy takiego szkraba

A Dziewczynki jakbyście miały chwilkę to prosimy o pomoc w konkursie bebiko,

www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjat.../?filter=karolina238

można oddać trzy głosy codziennie, jeden po drugim, trzeba tylko wpisywać hasło z literek

Dziękujemy pięknie


Kurcze dziś widziałam też tyle mam z brzuszkami i tak jakoś sentymentalnie mi się zrobiło,przypomniały się ruchy Julki w brzuszku, i ciągle myślę nad tym że chyba chciałabym już drugie maleństwo

karolina byłam dzisiaj u pediatry, bo nie wytrzymałam. Mała budziła sie w nocy i tak jej rzęziło że spać nie mogłam. Lekarka ją obsłuchała i na razie jest czysto w oskrzelach i płucach, ale u takich maluchów może szybko się zmienić. Tosia ma zapalenie gardła i nosa. Na szczęście dzisiaj zaczęła troszkę kaszleć i ta wydzielina odrywa się. Mamy zakrapiac nosek wodą i nasivinem soft na noc, na gardło tantum verde i w poniedziałek do kontroli. Jak bym była u mojej lekarki to na pewno dostała by jakieś inhalacje, a tak to nic:( Oj ta nasza służba zdrowia tak na odwal się traktują pacjentów.

Kochane, co dajecie dzieciaczka do picia? i juz z kubka-niekapka?

ja karmie piersia po pracy, w nocy i przed praca, gdy jestem w pracy Malutka dostaje 2x butle mm.... plus slioczek, zastanawiam sie,czy podawac jej jeszcze cosik do picia?

U nas ciągle stan podgorączkowy i marudzenie... teraz akurat zasnął juz chyba z wyczerpania, ale powiem Wam, że zaczynam się martwić.. a jak to nie ząbki?? tylko jakieś inne choróbsko ? jak do poniedziałku nie przejdzie to idę do pediatry.

labelo ja daję małemu do picia herbatkę z kopru włoskiego, czasem samą wodę, a czasem kupię jakiś soczek marchewkowy albo jabłuszkowy, ostatnio kupiłam jakiś malinkowo- truskawkowy chyba to małemu nie bardzo smakowało-Krzyś najchętniej pije herbatkę koperkową- chętniej niż te słodkie soczki. Ja na Twoim miejscu coś tm bym podała do picia w czasie kiedy jesteś w pracy.

aga zgadzam się z Tobą co do służby zdrowia!! Ale inhalacje można robić bez specjalnego zalecenia- np z soli fizjologicznej, jak masz inhalator to śmiało rób

Wiecie co? w tym konkursie bebiko jest coś dziwnego- ja dzisiaj tylko raz zagłosowałam, a mi pokazuje, że już 3 głosy dziś oddałam. Także skoro kilka z Was się zgłosiło do tego konkursu to będę głosować raz na jedną raz na drugą itd.

Iabelo ja też nie wiem jak podawac to picie bo Macius nie chce tak naprawde nic pic między posiłkami. Więc nie wiem.

A co do głosowania w bebiko - to ja tak Beata. wymiennie dniami będę, zeby mi się nie pomylilo raz na Karole raz na Kami. Bo we dwie tam jestcie? czy kogos pominelam?

Labelo ja podaję małej koperek i wodę tak jak Beadka,a do tego dziś kupiłam herbatkę z hippa owoce leśne i też jakoś idzie. Wcześniej nic nie podawałam małej do picia tylko dawałam więcej wody do mleczka,ale teraz jest takie suche powietrze przez ogrzewanie,że wolę dać coś do picia, ciężko jest mi Julkę przyzwyczaić spowrotem do picia czegoś innego niż mleczko ale po troszeczku i moze znów się przyzwyczai, a pijemy tylko butlą.


Beadka jak to ząbki to oby się w końcu pokazały i Maluszek mógł odpocząć i Ty też, oby nic innego się nie przyplątało. Ostatnio jak bylismy na szczepieniu to było tyle dzieciaczków chorych, że musieli przyjmować też w poradni dla dzieci zdrowych, jakaś wirusówka czy inne chorubstwo lata w powietrzu

Aga dobrze,że poszłaś do lekarza z Małą, lepiej szybciej zareagować niż później leczyć z czegoś poważniejszego.

Dziewczyna z tego co wiem to jesteśmy z Kami w tym konkursie we dwie tylko, to ogólnie jest trzy głosy dziennie, które można oddać na dowolną osobę lub osoby. Z początku myślałam, że może mąż głosować na nas i ja, ale okazało się, że z jednego adresu IP komputera mogą wyjść tylko trzy głosy dziennie

Dajecie coś maluchom na odporność?bo ja podaję wit.C w kropelkach ale zastanawiam się czy można jeszcze coś dawać?

Jejku Julka zasypia coraz później dziś dopiero o 22.20 a wczoraj o 21.40, nie wiem co jest, mogłaby się tak przestawić? ach te bobasy

Dziewczyny, mam świetny sposób na usypianie mojego małego. Od 1,5 miesiąca mam piłkę rehabilitacyjną
allegro.pl/pilka-fitness-55cm-rehabilita...tis-i2782214620.html
Trzymam małego między nogami i bujamy się lub lekko odskakujemy dla zabawy. Bardzo mu się to podoba. Po dłuższym takim bujaniu, coraz wolniej i wolniej mały usypia. Może jest to jakaś alternatywa dla was, jak maluchy nie mogą zasnąć. Nie trzeba dźwigać bobasa a ruch piłki symuluje chodzenie.

dzień dobry

my jemy cycusia i jakiś słoiczek dziennie, przeszliśmy już marchewkę, marchewkę z jabłkami, jarzynową, ziemniaczki ze szpinakiem. Do picia nic innego, Maksio ma awersję do butli, fajnie za to zaczął jeść łyżeczką, otwiera usteczka i nie wypycha języczka.

Zasypia jednak prawie zawsze na cycu ale mi to nie przeszkadza bo chcę karmić długo jak się da

Ostatnio udało mi się poczynić fajne zakupy na allegro, zestaw zabawek fisher price i v tech za 56 zł, kombinezon superaśny za 30 zł i śpiworek za 20 zł także do zimy jesteśmy przygotowani

a co do spania to Maksio coraz częściej zasypia ok 19 i potem budzi się ok 23 i rozradowany chce rządzić, przeważnie cyc daje radę ale zdarza się (tak jak wczoraj), że harcuje do 1-2 w nocy !

Dzień dobry dziewczynki:)
Nadrobiłam wszystkie zaległe posty. Troszkę mnie nie było ale ostatnio nie mam na nic czasu. Sonii też doskwiera ból dziąsełek uspokaja się tylko wtulona we mnie na rączkach. Nie będę jej żałowała tym bardziej że 31 grudnia wracam do pracy. Na samą myśl chce mi się płakać...
Beadka i Aga mam nadzieję że Wasze maluszki szybko wyzdrowieją:*
Ja też podaje już słoiczki (narazie jedno dwu składnikowe) i kaszkę na śniadanko. Reszta to pierś, zdaża się że nawet po godzinie leżę z małą bo jak ssie to mniej te dziąsełka ją bolą.
Asiale zdjęcia obrabiasz cudnie i nie omieszkam skorzystać z Tojej pomocy. Jak niunia będzie miała dobry humor po południu to jej zrobię sesję i podeślę:* Daj znać kiedy robimy spotkanie. Na Wesołej jest kawiarnia dla mam i maluszków (jeszcze tam nie byłam). Lub u mnie jeśli wolicie. Można wiedzieć z której części Wrocławia jesteś? Ja mieszkam przy CH Arena.

U nas masakra... chyba ból ucha doszedł do gorączki.. nie wiem jak to możliwe, bo przecież w piątek laryngolog go badał i stwierdził, że jest czysto, a teraz jak mu dotykam to uszko to znów ryk.. nie wiem co mam robić, on ciągle płacze, a dziś niedziela i jeszcze święto i nikt mnie pewnie nie przyjmie. Mały ledwo co się trzyma taki zmęczony, ale nie może zasnąć, i na zmiane z mężem go nosimy na rękach bo inaczej to straszny płacz. No i nie może spać chyba z tego bólu.. płakać mi się chce dziewczyny