Mamusie MAJ 2012

Akciak tez masz spryciarza w domku nasze majowe i kwietnowe dzieciaczki to jakoś szybciutko się rozwijają

Ewel jeszcze nie miałam czasu żeby poczytac Twojego bloga ale na pewno się skuszę jak wygospodaruje trochę wolnego czasu.Teraz mąż będzie miał wolny weekend to nadrobię wszystkie zaległości

Pozdrowionka Mamusie i Dzieciaczki

Asia - super kalendarz. rewelacyjny. mam nadzieję że mój też taki będzie ładny. jeżeli chodzi o to coś do siedzenia..wiesz wydaje mi się że nie ma sesnu. Ja mojemu od paru dni kładę na ziemi jego kołdrę gdy nie chce do łóżka a jest zmęczony i pełza do niej i się przytula, albo kłade go na plecach na złożonej dw pół by miał miękko . jak mu się znudzi to przewraca sie na brzuszek i pełza dalej.

Ewel też mysle o takiej kuli albo czymś bo już mu się wszystko nudzi. ale poszukam używanej, wyglądają jak nowe często.
I jaki radosny jest twój synek. cudownie popatrzeć.

co do blogów - na pewno będę czytać wszystkie . choćbyśmy wszystkie miały pisać hih



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dziewczyna ale masz spryciarza:) Świetnie zasuwa moja Tosia to leń w takim razie hehe
Wydaje mi się, że dziewczynki jakoś później zaczynają takie rzeczy siłowe robić jednak facet to facet Tosia na razie ćwiczy obroty z plecków na brzuszek i praktycznie jak już na brzuszku to potrafi leżeć do pół godziny ( potem jest krzyk, bo nie potrafi przekręcić się z powrotem hehe) A my dzisiaj po 2 nocy w łóżeczku w Tośkowym pokoju:) Wczoraj budziła się co chwila, a dzisiaj przespała całą noc hurrrraaaaa!!!

Aga dziękuję. I GRATULUJĘ Oby weszło jej to w krew bedziesz mogła się wysypiać

Dzień dobry
Mieliśmy świetną noc tylko z jedną pobudką na cycusia o 5.24 !!! potem spaliśmy do 9,00 i o dziwo Maksio w swoim łóżeczku bez żadnego marudzenia!

Ja też jak kładę dzidziola na podłodze to na kołdrze, pod spodem jest jeszcze koc wełniany a na kołdrze mata i taki plac zabaw na razie wystarcza. Maksio nie jest bardzo ruchliwy, obraca się wprawdzie ale często nie wie jak wrócić do poprzedniej pozycji. Jak się porusza to do tyłu raczek malutki obraca się też na brzuszku wokół własnej osi. Jak go posadzę w pozycji z podkurczonymi nóżkami to sprężynuje i buja się na wyprostowanych ramionkach ale szybko robi pac na bok. W porównaniu z Waszymi szkrabami to leń straszny

Aguś mi też udało się ostatnio kupić 3 zabawki (vtech i fisher) za 50 zł i też w wersji angielskiej ale to akurat uważam za dobre. Maksio właśnie gada z krową - krowa po angielsku a Maksio po Maksiowemu

Też czytam Wasze blogi i podziwiam za umiejętność wyrażania się w piśmie. Ja bardzo bym chciała ale udaje mi się tylko jakieś małe notki popełniać przy okazji różnych konkursów. Poza tym nie mam też tej systematyczności, która powinna blog charakteryzować.A propos umiejętności pisania dziewczyna nie wiedząc, że piszesz pogratulowałam ci umiejętności opisania poszukiwań niani. Wyczułam Cię na kilometr hahaha

Asiale super kalendarz - świetny

MartiO my też idziemy do kardiologa w poniedziałek, nie czekaliśmy długo bo 3 tygodnie a lekarka ponoć świetna, pracująca w centrum chorób serca w Zabrzu (Religi), też drżę tymbardziej, że moją wadę serca (przeciek międzyprzedsionkowy) zdiagnozowano jak miałam 15 lat po 7 latach trenowania piłki recznej !!!

dziewczyna84 mały jest suuuuuper! Najbardziej mi się podoba ta konsternacja jak wychodzi z pokoju na panele. Hehe pare razy musi spojżeć na mamę czy mu pozwoli eksplorować dalej, potem znowu do tyłu, że była wykładzinka, mama i dalej do przodu . Kapitalny jest

Dziękuję że kalendarz wam się podoba, jeszcze 7 miesięcy do zrobienia

KAMI gratuluje przespanej nocy. Ja dzisiaj miałam chyba 4 budzenia na dokarmianie.

KAMI a jak u was wygląda rehabilitacja Maksia? Jesteś na L4?
asiale kalendarz super, a te 7 miesięcy przy Twoich zdolnościach to szybciutko pójdzie:)

Witajcie, jestem wrześniówką 2011, moja kuzynka pomaga mamie tej tak bardzo chorej dziewczynki i codziennie zbieramy głosy aby mogła wygrać konkurs blogów i pojechać w nagrodę na wakacje Jeśli dacie radę dodajcie do zakładek i klikajcie proszę raz dziennie do 15 grudnia. Bardzo Was o to proszę. Poczytajcie o niej na blogu. Możemy pomóc tym jednym kliknięciem..

tak mnie przejął jej los, proszę klikajcie...też mogę codziennie przypominać, tu jest link:

www.promykslonca.pl/at521/index.php?a=in&u=Kasianowysacz

hej Kochane dziękuję za miłe słowa o Bartinku

asiale co do kuli Miśkowi się podoba, ale na razie szału nie ma bo jeszcze nie rozumie do końca jak się nią bawić, poza tym nie da rady jej wziąć do buzi więc póki co są inne fajniejsze zabawki, które da się posmakować

dzieczyna niesamowity Twój Bąbel i ta piosenka, wspomnienie z dzieciństwa

karolina trzymam za słowo, że zajrzysz na bloga w wolnej chwili

KAMI mnie to pisanie jakoś odpręża i pozwala by choć na chwilę pobyć sam na sam z sobą i swoimi myślami:) gratuluję spokojnej nocki choć u nas też dziś było super o dziwo..

a dlaczego o dziwo bo Kochane przeżyłam dziś szok jakich mało rano Miśkowi odśpiewaliśmy sto lat na jego półurodzinki dostał kule w prezencie, trochę się pobawił, nadziwił po czym megamaruda, mówię posmaruje mu dziąsełka, ku memu zdziwieniu patrzę a na górze 4 ząbki się przebijają (1 i 2), także nieźle

Agus jestem na L4 ale wyobraź sobie, że miałam problemy, musieli wpisać, że Maksio ma infekcję bo lekarka (akurat nie moja była) stwierdziła, że przecież nie rehabilituję Maksia pełne 8 godzin dziennie i ona musi wpisać coś innego, żeby mieć podkładkę....

kami no wiecie co.co za małpa. cokolwiek by się działo nigdy nie rehabilituje się 8 h dziennie. nawet dziecko musi odpocząć.
obudzają mnie takie przemyślenia pani/ pana doktora

oburzają* miało być.

I tak przy okazji: dziękuję . O tym samym wcześniej pomyślałam, gdy napisałaś komentarz na FB ). Wiem że tutaj piszę często bez składu i ładu ale robię to praktycznie z doskoku, między pieluchą, karmieniem, pieluchą i zabawami jak i wy . A tamten opis jak również książka był napisany w wolnej chwili. Tak więc nie zrażajcie się z powodu braku interpunkcji i szybkich wypowiedziach jakie tu czasem udzielam Oczywiście kiedy będzie zbliżać się data publikacji ( aktulnie jest w korekcie redakcyjnej) podeślę wam fragmenty

KAMI ja nie wiem jakaś nieludzka ta lekarka...

Na blogu umożliwiłam dodawanie komentarzy wszystkim, nie tylko zalogowanym użytkownikom, jednak dla bezpieczeństwa będę je samodzielnie zatwierdzać, ciekawa jestem Waszych opinii więc w wolnej chwili zapraszam raz jeszcze:) (możecie podpisać Waszym nickiem z forum cobym wiedziała od kogo )

Mój Miśko dziś megamarudny, ale jakoś mnie to nie dziwi cztery zęby wychodzące to dopiero musi boleć , a ja nas szykuje do wyjazdu, jedziemy do teściów na weekend

pozdrówki i buziaki

KAMI co za babsko wstrętne z tej lekarki! Moja to jeszcze opisała wszystko na osobnym zaświadczeniu. Mam na 30 dni do 8 grudnia potem dostanę na kolejne 30 no i w nowym roku na 60:)
ewel też się postaram zaglądać na Twojego bloga ( ja mam więcej czasu po 25 każdego miesiąca jak już złożę wszystkie deklaracje do US). Czytałam początek i powiem Ci WIELKI SZACUN:) Ja z pisania nigdy nie byłam dobra ( raczej umysł ścisły )

aga dziękuję za miłe słowa, ciesze się, że się podoba. Serdecznie zapraszam, w miarę możliwości i weny staram się pisać codziennie.
My własnie w podróży, miłego wieczorku wszystkim