Mamusie MAJ 2012

Kiedyś ludzie nie byli wielu rzeczy świadomi... Teraz z każdej strony uświadamia się rodziców co i jak...

Cześć Dziewczynki
NIe pisałam ostatnio bo mam mega marudę w domu Tak jak Beadka ostnio mała zasypia mi o 1 w nocy!! i póżniej wstaje co 2-3 godziny, padam

Misia właśnie miałam pytać czy z Lilka wszysko w porządku bo jak czytałam Twojego bloga to na zdjęciach Lilka ma przekrzywiona główkę na prawą stronę,tak jak moja Julka i u nas jest stwierdzona lekka asymetria i ciągle mamy rehabilitację.Gratulacje trzeciego ząbka i siedmiu miesięcy

Nie pamiętam już co miałam napisać i komu

Aga szybkiego powrotu do zdrowia i gratulacje pół roczku

Asiale kalendarz śliczny,też muszę taki zrobić i będą prezenty dla dziadków Mały super łazi

Dziewczyna gratulacje wygranej

Labelo super że Mężuś znalazł pracę, to zawsze tak jest jak nic nie ma,żadnych ofert pracy to nie ma, a jak się juz coś trafi to później kilka trafia w opóźnieniu

No i juz nie wiem co miałam pisać, Więc życzę Wam i dzieciaczkom dużo zdrówka, gratuluje postępów u pociech i wszystkich nowych ząbków

misia88 napisał:

Kiedyś ludzie nie byli wielu rzeczy świadomi... Teraz z każdej strony uświadamia się rodziców co i jak...

i popadają w paranoję.

brzuszek niektórzy na pewno popadają w paranoję i z byle pierdołami latają po lekarzach, a z drugiej strony wiele rzeczy można wykryć wcześniej i wyleczyć. Każdy kij ma dwie strony.

Ja wiem np., że gdyby nie ta rehabilitacja Arturek by wszystko bardzo późno robił i do tego nie prawidłowo - przez napięcie mięśniowe i asymetrię (na 100% by miał później skoliozę, a wypatrzyła to pediatra, a ja az mi głupio nic nie zauważyłam, dopiero jak mi lekarz uświadomił. I dopiero zauważyłam. A propo byłam wczoraj u rehabilitantki i była nowy dzieciaczek z mamą i trochę sobie pogadałyśmy. Okazało sie, że ona drugi raz jest na wizycie, bo jej synek w wieku 10 miesięcy nie siada. A potem pogadałyśmy z Panią rehabilitantką i mi powiedziała, że z jej synkiem to już ciężko ćwiczyć, jak czegoś nie chce robić, to nie zrobi, napina się wszystkimi siłami nie to co się z 4-miesięcznym dzieckiem ćwiczy. Powiedziała, że pewnie będzie musiała z nim z rok albo dłużej ćwiczyć, żeby dziecko prawidłowo siadało i chodziło.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a u nas pierwszy katarek...Arturek w nocy nie mógł zasnąc i budził się 3 razy (dla nas to szok). Wieczorem założyłam, że jak sie pogorszy to idziemy do lekarza a jak nie to bez sensu, bo więcej ego syfu lata u dzieci chorych w przychodni niż ten lekarz coś powie. Rano miał dobry humor, no i się nie pogorszyło póki co. Ma 37i2 i cieknący nosek, ale jakby mniej bo zasnął na drzemę bez problemu. No i nie ma co się dziwić jak mój maż przez tydzień chodzi zakichany i kaszlący...

labelo
gratulki dla męża:) i wszystko się szybko ułożyło.

Ingrid a u Nas wygląda to tak, że zabawki leżą na macie, a Tosia leży na kafelkach hehe

Brzuszek napisał:

misia88 napisał:

Kiedyś ludzie nie byli wielu rzeczy świadomi... Teraz z każdej strony uświadamia się rodziców co i jak...

i popadają w paranoję.

Bo myk polega na tym, aby informacje weryfikować i znaleźć consensus. Ja uważam, że jeśli matka, która zauważa coś niepokojącego w swoim dziecku i chce to sprawdzić to nie jest paranoja, a troska o niego. Gorzej byłoby, gdyby wszystko bagatelizowała... Ja jestem zdania, że sprawdzenie nic nie kosztuje, a krzywdy tym nie zrobię (np. przekrzywiona główka mojej córki).

aga Super Tosia wędruje!

misia masz rację ja też ide do lekarza jak mnie cos niepokoi, ale kiedyś tak nie było niestety i dlatego wiele z nas ma płaskostopie lub krzywy kręgosłup ( nie wspomnę o gorszych schorzeniach). A co do wędrowania Tosi to ona się turla, bo pełzać nie potrafi:)

No i po szczepieniu. Arturek waży równe 8 kilo a wzrost 77 cm. Teraz smacznie sobie śpi.

Popytałam pediatrę o różne rzeczy i takie odpowiedzi uzyskałam:
1. gluten wprowadzić po 1 łyżce stołowej kaszki mannej przez 2 tygodnie, jak nie będzie odczynu uczuleniowego, to codziennie po 1 łyżce albo do deserku albo do obiadku.

2. ryby, sprawdzić czy nie uczulają. Jak wyskoczą plamki, to z ryb rezygnujemy aż do roczku. I ponownie wprowadzamy po 12 miesiącu życia.

3. Pół żółtka jajka 2 razy w tygodniu po skończonym 10 miesiącu życia.

Basiunia dziś kończy pół roku!

buziaki dla Basiuni :* i wszystkich jubilatów przed i po
Aga- cieszę się z tobą. mała turlaczka cieszy takie coś oj cieszy.

A co do żółtka - ja na rozpisce od położnej mam że należy podawać w 7 miesiącu 1/2 żółtka. i ja tak będę podawać...dziwne takie rozbieżności .tylu miesięcy!

misia
świetny jest ten twój blog:) aż się łezka w oku kręci.
A powiedz jak gotujesz buraczkową, bo też zamierzam:)

wszystkiego najlepszego dla Basi i oczywiście duża zdrówka
Akciak wybierasz się jeszcze do Olsztyna w tym roku?

Wszystkiego Najpiękniejszego dla Basieńki! :*:*:*
Ingrid może masz tak późno pewne produkty ze względu na alergie Arturka?
Ja też stosuje się to tego co Dziewczyna.
Aga ale Tosia to spryciula:) każdy sposób dobry:)

Wszystkiego Dobrego Basiu:)
katiuszka a Sonia jak z przemieszczaniem?
Dziewczyny czy podajecie już mleko 2?