BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpień 2010

14 lata 6 miesiąc temu #24462 przez iwkaa
basik napewno bedzie ci ciezko ale dasz sobie rade jak zobaczysz te dwie male gwiazdeczki to zapomnisz przez co musialas przechpodzic ja sie urodza to one beda dla cibie najwazniejsz to dla nich bedziesz zyc!!! a jesli chodzi o tego twojego szymona tak o ile uwaznie czytalam;) to wydaje mi sie ze jak zobaczy dziewczynki to serce mu zmeknie bo obudzi sie w nim ojcostwo bedzie dumny z ciebie ze urodzilas mu takie piekne kropeczki wszystko sie ulozy musisz myslec pozytywnie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24467 przez _aga86_
Oj basik strasznie wspolczuje, ale wiem, ze dasz rade- jestes silna kobieta!!! Poza tym w zyciu roznie bywa i jeszcze wszystko moze sie zmienic na lepsze!:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24469 przez paulinkaaa2202
Ja nie chcę być okropna Basik ale czy warto żyć nadzieją? Jak ma się nadzieję później rozczarowanie bardziej boli i gorzej jest się pozbierać... Może lepiej załóż opcję że bedziesz samotną matką (wliczając że Szymon będzie dokładał się na utrzymanie dzieci bo inaczej sobie tego nie wyobrażam) Na pewno z dwójką jest cholernie ciężko, niektóre kobiety ledwo sobie radzą z jednym dzieckiem a co dopiero z dwójką, ale przecież niektóre kobiety świetnie sobie radzą z bliźniakami a czasem z trojaczkami. A z tego co pisałaś jakie było twoje nastawienie, silna wola że sobie poradzisz to tak musi być i koniec kropka! Jesteś silną kobietą, a kobieta z dziećmi ma podobno jeszcze więcej siły !!!

CO ma być to będzie może między wami się ułoży i będziecie szczęśliwą rodzinką, a może nic z tego nie wyjdzie ale ważne żeby dzieci miały ojca który też będzie się nimi opiekował, w końcu sama sobie dzieci nie zrobiłaś ma obowiązek ci pomóc !!!

A czemu masz dwójkę a nie jedno. Nie do nas to pytanie ale widocznie tak miało być, pomyśl że niektórzy ludzie nie mogą mieć dzieci jest to straszny cios w życiu, a Ciebie obdarzono podwójnym szczęściem. Więc ciesz się tym faktem że masz dwójeczkę !!

3maj się i bądź silna i pogłaszcz ode mnie dziewczynki i dbaj o siebie!! :) buziaki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24470 przez Renia2108
Basik nie mów tak! Dzieciaczki to twoje szczescie, a facet nieodpowiedzialny dupek za przeproszeniem. Nie martw sie tak na zapas. Bedzie dobrze zobaczysz. Jak Renia tak mowi to tak bedzie i nawet nie mysl inaczej tylko teraz mysl o dziewczynkach i sie tak nie zamartwiaj. Dasz sobie rade w razie czego :) Jestesmy z Toba i sie nie przejmuj kochana.

Moj też ma swoje odchyły :/ Wogole faceci to dziwne stworzenia, jak widza wieksza odpowiedzialnosc to uciekac chca a nas najchetniej zostawic i niech se baba sama da rade. Świnie jedne :P

Dobrze że dziewczynkom nic nie ma :) Mysl pozytywnie dla nich :) Pamietaj one maja tylko Ciebie i jestes dla nich najwazniejsza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu - 14 lata 6 miesiąc temu #24472 przez basik_twins
No teraznie pozostaje mi nic innego jak pomyslenie nad dwojgiem opcji czyli PL bądz Tu

W polsce nie ma tyle dodatków na dzieci i gorzej z praca ale prace mogloby mi sie po znajomosci udac dostac na kopalni w biurze i z 1,5tys by było mam moze by miał na tyle zdrowka zeby sie nimi opiekowac pod moja nieobecnosc no i moze bym mieszkała u nich za darmo - Boże co za tragedia

a tutaj nawet z chnimi dodatkami niewiadomo czy by mi sie udało
Mieszkanie +opłaty 700eu +ubezpieczenie tj 835eu jakies jedzenie dla mnie i picie chemia ito to moze z 2oo 300 by dało rade to tak z 1100 trza liczyc, a gdzie dzieci??
gdzie przedszkole?? Ale za to dzieci ubezpieczone za darmo
i na kazde dziecko 200eu miesiecznie

a ja wiecej niz 1200eu tu nie zarobie chyba ze Bog sie nade mna zlituje i stanie sie cód

i jak ja co ja rodzcom powiem?
Mój ojciec go kocha jak własnego syna :(
Jeszcze weznie mi zawału dostanie

ale trzymam to na rezerwe sama mam nadzieje ze to taki stres a on taki glupek ze zamiast sie jakos trzymac to tak sie zachowuje i takie rzeczy mi gada
Boże przeciez to jakis koszmar
przeciez gdyby on miał mnie zostawic to ja nie wiem

przed chwila jak poszedł płakałam z jakies 2h tak ze az sie prawie dusiłam i krztusiłam i błagałam by mnie jakas ciezarowka rozjechala w najblizszym czasie

Nie wierze ze mozna sie az tak czuc
Ja chce sie obudzic!
pocieszyła mnie jego siora ze raczej mnie nie zdradza bo ona by to wyczula u niego od rzu - maja dobry kontakt ze to raczej stres
i druga tez zadzwonila mnie napocieszala sie czuje taka ze sie nie narzucam tylko dzwonia sie martwia....
i lzej mi po telefonach to znaczy chyba ze damy rade co

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24474 przez martela89
Jejku basik ale się porobiło,ja to jestem tak słaba jeżeli chodzi o takie sprawy,że chyba bym wykitowała :ohmy:
Nie potrafię go zrozumieć,zamiast się cieszyć,że już za niedługo będą z wami córeczki to on takie coś odpierdala :angry:

Ale kto sobie poradzi lepiej z tym wszystkim jak nie nasz drogi basik :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24476 przez sylwcia
za nic bym faceta nie prosiła żeby ze mną był ze względu na dzieci mój jakby się tak zachowywał to bym go olała co to znaczy że on nie wie że Cię kocha co??? później powie że to był błąd i że jednak cię kocha nie wie co w niego wstąpiło to jest normalne ja już bym wolała sama wychowywac sa jeszcze rodzice a nie poniżac się i męczyc przez reszte życia z kimś kto potraktował mnie jak powietrze w momencie kiedy był mi najbardziej potrzebny zawiód w najpoważniejszym momencie waszego życia a co to będzie z drobnymi problemami dla mnie MASAKRA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24477 przez martela89
No właśnie gdzie tu jest wsparcie i wzajemna troska o siebie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu - 14 lata 6 miesiąc temu #24478 przez basik_twins
Już chciałabym zeby się urodziły na dniach wtedy bede miała sie czym zajac na kim skupic - mam nadzieje.

Mam nadzieje ze nie jest tak ze dodatkowo sa dzieci a problemy dalej tak bola i przytlaczaja
mam nadzieie ze uda mi sie "uciec w macierzynstwo"

A najgorsze jest to że ja tak od misiaca tesknie za "nim"
juz ak myslałam nie raz jak jest w ciagu dnia jakos normalnie i on w domu (czasem sie zdaza) wziasc sie przytulc i ze wszystko bedzie dobrze
a pozniej sobie przypominam jak sie ode mnie odsuwał i sie boje ryzykowac kolejnej porazki

a czasem to pluje se w ryj ze po jaka cholere sie go czepiałam ze mnie nie przytula, ze jakis chłodniejszy jest i dociekiwałam
tak to by w 'miara' było jako tako ja bym si lepiej trzymala
mowilam mu ze musze wiedziec czy on chce ze mna byc czy nie zanim dziewczynki sie urodza zeby sie nastawic zeby dac rade a gowno prawda!!!
Trza bylo mu powiedziec udawaj troche lepiej bo nie radze se wcale :(

Musze sie uzbroic w cierpliwosc jak pisala poziomka w kryzysi w zwiazku bo to jedyne rozwiazanie nic innego nie pprawi ani nie zmieni sytuacji ewentualnie na gorsze
wczoraj wytrzymalam i dzisiaj do czasu
bo zadzwoniłam i mu pwiedzialam ze na 34 tydz mialo byc gotowe teraz mi cesarka grozila mial zrobic do niedzieli a nie jest zrobione i on sobie poszedl a ani razu mnie w szpitalu nie odwiedzil
oczywiscie rzucił słuchawka
i po hu... mi to było?

Sylwciu łatwo Ci mówić

ale Ci powiem z jednym dzieckiem
to tutaj ja bym hajs miała od panstwa i spoko dała rade ale z dwójka juz nie bo jest masakra no i zajmij sie nimi i dojdz do siebie by byc w stanie pracoac

a nie chce isc w lache do rodzicow
i co pojechala za granice
super zarabiala itd
pozniuej zmienila prace na spokojniejsza mniej godz mniejsze wyplaty bo zeby moc w ciazy pracowac zrobila se dziecko i co?
Tato mamo moge u was pomieszkac i aha jeszcze wescie mi pomóżcie?

chciałaś to masz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24480 przez martela89
basik a spróbuj rozegrać to inaczej-powiedz mu,że jak dzieci się urodzą to Ty się chcesz rozstać i olej go. Nie dopytuj,nie tul się nic,tak jak on do tej pory,gadaj z nim tylko"służbowo". I obserwuj przez parę dni jak on się po tym będzie zachowywał.

Ja bym tak spróbowała-jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24481 przez basik_twins
No a jak on bedzie ok to sprawa rozwiazana umywa rece i sie wyprowadzi to co ja zrobie?
ja nie mam za co zyc? sama to ja bym se rade dała ale z dziecmi ?
Poza tym kocham dziada
bynajmniej jeszcze

Powiem wam sama całe zycie tak samo hardomyslałam i takie podejscie mialam ciaza + bcie w danej sytuacji wszystko zmienia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24482 przez monami
Basik..ściskam Cie kochana serdecznie :***

To jakaś masakra...jak można nagle, z dnia na dzień przestać kogoś kochać...dziwne... nie wierzę w takie teksty.
Tak sobie myślę, ze może wszystko go troszkę przerosło.. i nie wiem..może naiwne jest moje myślenie, ale...ja poczekałabym do narodzin dziewczynek.
może wtedy dotrze do niego, jakie ogromne ma szczęście mając przy sobie 3 wspaniałe dziewczyny.
dzieci potrafią złamać największego twardziela...
a może on ma jakiś problem, który go przerasta i nie radząc sobie ze stresem tak się zachowuje...

tak czy inaczej... trzymam za waszą rodzinkę kciuki i mam nadzieję, że wszystko się ułoży.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24483 przez MoNiaaa
basik nie mow tak co jak co ale podejrzewam ze rodzice zawsze pomoga chocby nie wiem co dla nich zawsze bedziesz corka i kazdy ma prawo popelniac bledy a twoje corcie beda kochac i rozpieszczac jak to dzadkowie :) ciezko cokolwiek doradzic zreszta nikt nie moze ci mowic co masz robic.my mozemy jakos sprobowac cie na duchu podtrzymac :* moze gdyby stalo sie tak ze sie rozejdziecie lepiej pojechac do PL zeby mial ci kto pomoc i byc z toba zebys sama nie byla. i nie zastanawiaj sie czemu masz blizniaki [przeciez kochasz je obie mocno i chyba sobie nie wyobrazasz ze zostalaby ci tylko jedna nawet tak nie mysl!!!!!!!!!
zawsze takie sytuacje sa ciezkie moze go dopadla jakas depresja albo sie przestraszyl ze to juz praktycznie i nie umie sie pozbierac boi sie odpowiedzialnoisci czy cos??
nie rozumiem ze ci powiedzial ze przestal cie kochac bo to chyba nie mozliwe tak z dnia na dzien... Ty i dziewczynki jestescie najwazniejsze juz niedlugo bedziesz je miala i to najwazniejsze 3maj sie :*:*:*:*

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24484 przez basik_twins
No monami tak to tłumacze i mi znajome tłumacza/pocieszaja
i w sumie to mogło by tak byc przeciez

wiadomo jacy sa faceci
a to nie polska nawet przy cesarce bedzie na 100% wiec taka mam nadzieje cały czas

Tak sie boje...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 6 miesiąc temu #24485 przez paulinkaaa2202
Pozostaję Ci Basik czekać ale czekanie jest najgorsze no ale nie masz wyjścia. Czas pokaże... Na razie wyżalaj się na forum oby troszkę ci pomogło. I fajnie że masz wsparcie w znajomych i w jego siostrach takie telefony dużo pomagają :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl