Testy owulacyjne - stosujecie?

ja pierdziele Asia...ja wiem, ze kasa kasą, ehh Ann ma racje, niech Ci tam wody odejda to koles do konca zycia bedzie puszczal ciezarne na zwolnienie
Ann, ja tez zmieniam gina, zaraz bede dzwonila i sie dowiem co i jak

Mam wieści od ferri zostawiła w klinice 8 jajoków ... teraz trzymcie kciuki , żeby się ładnie zapłodniły

mesy napisał:

Mam wieści od ferri zostawiła w klinice 8 jajoków ... teraz trzymcie kciuki , żeby się ładnie zapłodniły

trzymamy trzymamy

Ula i Ann dziękuję za odpowiedź emolient właśnie chcę mieć w razie w, najwyżej ja zużyje, bo mam suchą skórę bardzo. No i muszę coś temu szkrabowi kupić już Muszę kupić też laktator. Czy któraś poleca Aventa?
Agni do mnie dziś w końcu przyjdzie termometr Dotleń się i za mnie na tym spacerze

Mesy dzięki za info Ferri kurka pierwsza klasa, jajoki piękne i ile na pewno coś z tego będzie

A czemu Wy zmieniacie gina?

ann-sunshine napisał:

Nie no Asia, to juz do porodu pracuj. Niech ci wody w robocie odejda, to przynajmniej za kare bedzie musial posprzatac

nie moge przestac sie śmiac - dobrze ze nikogo w biurze nie ma bo by patrzył na mnie jak na jakiegos czuba
A tak samo mówi mój mąż
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Feri - ojojojojojoj 8 jajoków - zaciskam moje 20 paluchów + 20 paluszków Aski i nie puszczam az nie pozwolisz

Porto - ja polecam OILATUM lub EMOLIUM

bry

ferri super wszystko się toczy po myśli, powiedz kiedy łapki puszczamy, żeby kciuki zacisnąć? Chyba już teraz do piątku, a potem już jesteś mamą groszków

ann powodzenia na wizycie

Asia faktycznie Twój szef leci po bandzie z obciążaniem Cię obowiązkiem pracy

u mnie pięęęęękne słonko

Asia nad tymi emolientami właśnie myślę Powiem Ci, że Twój mąż ma rację

Gosia u mnie też piękne słonko, a ja tylko mogę popatrzeć na świat z łóżka ale nic to później sobie odbiję

8 jajów super. To teraz trzymamy kciuki za Kręgla.

Porto, ja nie zmieniam gina, tylko mój dziś od 11, a Marta w domu, a mężu do pracy musi, więc poszłam do ginki.

Co do laktatora to mam ręczny z aventu, dla mnie wystarczył, bo ja po porodzie użyłam go tylko ze 2-3 razy, a potem przez jakieś 3 tygodnie przy odstawianiu małej od piersi. Ale jak któraś by chciała ściągać cały czas i podawać butlą, to jednak ręczny to męczarnia.

Asia cieszę się, że mogłam cię rozśmieszyć, polecam się na przyszłość.

Porto ja też polecam emolient, wtedy właściwie do pielęgnacji nic więcej nie potrzebujesz.

No właśnie Porto, z wózeczkiem całą wiosnę i lato będziesz popylać, a ja co urodzę i zaraz zima przyjdzie ja chcę znów na wiosnę rodzić. Buuuu

A co do wizyty, to tak jak myślałam. Waga stoi w miejscu, ciśnienie niskie, czyli moje normalne, szyjka zamknięta i długa, macica jak należy. Wsio ok. Teraz za miesiąc na usg połówkowe, wtedy też pewnie od swojego ginka dostanę skierowanie na mocz i morfo. W czwartek w końcu chyba się wybiorę zrobić wyniki cyto, toxo i tarczycy, tak na wszelki wypadek. I tyle.

Idę nastawić pranie i zupkę dziecku ugotować.

Ferri - no i kolejny krok do przodu. Teraz trochę się zrelaksuj do piątku, bo potem 9 miechów będziesz obciążona

Cześć Piękne moje.. Gratuluję nowym brzuszką z całego serca tym szczególnie przy których staraniach byłam i wiedziałam jak bardzo walczą :* :* :* :* :*

Oczywiście też mamusią gratuluję bo wiem że się następne bobaski porodziły fotek nie widziałam niestety

Ferri Kochana moja zaciskam kciuki zresztą cały czas monitoruję Cię na fb

A ja czas szybko leci i Max to już duży chłopak ważący ok 7kg Jest bardzo silny i już mi próbuje siadać niedobrota jedna. A tak to zaciesza prawie cały czas. A ja mam czas na szycie i inne pasje bo dziecko grzeczne. Np na szycie lalek

Bardzo was przepraszam że tak mało się udzielałam ale niestety piszecie tak dużo że nie sposób was czasem doczytać.. a ostatnio jakoś zbieram się i zbieram na to odpisanie.. A nie chcę wpadać jak po ogień nie wiedząc co u was słychać i pisać jak cudownie nam z Maxem i znikać znowu na jakiś czas bo to bardzo bardzo słabe..

ps. ja używam zwykłego płynu do kąpieli dla maluszków żadnych specjalnych nie, i ściągam ręcznie mleko bez laktatora. Z Czarkiem akurat w ogole nie ściągałam ale z Maxem teraz często to robię bo w nocy lepiej je w butelki niż mi z cycka a szczególnie na wieczór a jak dobrze zje to dobrze śpi nawet do 7h

Witam się w tą piękna pogodę

U mnie @ się rozkręciła w nocy na całego jak w tamtym miesiącu miałam ledwo co tak teraz jak z kranu

Ferii czekałam na wieści,super że 8 trzymam nadal kciuki za Ciebie i wierzę, że się wszystko uda

A ja pranie rozwiesiłam, byłam na zakupach i za chwilę zabieram się za obiad.

Ferri 8 jajków jaram się jak głupia

Porto my Zośkę kąpiemy w oilatum, buzię przemywam wodą przegotowaną i tyle laktator dostałam w spadku ręczny z aventu, jak na razie użyłam go ze 3 razy i daje radę.

Ann ja urodziłam w zimie i zima była taka że zaraz na spacery żeśmy latali

Zośka mi dzisiaj zrobiła pobudkę o 5 rano robiąc cooo?! a jak już ogarnęłam wszystko to cooo?!

lecimy zaraz na spacer bo piękne słońce dzisiaj świeci

Kas ciesze sie bardzo ze macie takiego aniolka.

Moof to wam Zoska niespodzianki robi.

Ada to masz malpe za te teraz i za poprzednia. Ty juz pranie rozwiesilas, a ja swojego nie zdarzylam jeszcze nastawic

postaram sie teraz częściej jakos udzielać i was czytać.. ale tak jak Aga napisała często mamy gości z pl i jakos ten czas leci szybko i przez palce.

Ja z Maxem teraz to następnego dnia po wyjściu ze szpitala byliśmy na spacerze ale z Czarkiem niestety czekaliśmy prawie miesiąc bo było po -15.

Jest bardzo dobrze jedyne co mnie matwi to zęby Czarka ;( i Max ma katar i mały kaszelek..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kaś cudowny skarbek