Testy owulacyjne - stosujecie?

hej.....

melduje się....

Ulcia... ja na badaniach byłam, poszłam do pracy odwiedzić i tak mi zeszło
Nie było mnie kilka godzina wy 1000 stron naprodukowałyście ha ha ha ;p

Agni dajesz rade )))
Każda mama jest dla mnie bohaterka - dzisiejszy Prometeusz )))

Gosia popłakałam sie,.... ja trzymam ci miejsce za Antka... i jak tylko sie ur

Zoi obyś tak nie miała

Aggi wymiatasz mamuśka. Max sliczny:)

Ada :*

Isska słodka ta twoja mała...

Bella ja nie mogła znaleźć serduszka małego i się strasznie denerwowałam...

Uwaga narzekam:
nie wyspałam się, jestem zmęczona, obolała ... (( Moj M tak chrapał że po 24 poszłam spać o innego pokoju ... spałam na sofie :// masakra
Miałam tak głupi sen, że szok - poszłam go mojego gina Darka a o mowi ze ja jednak w ciąży nie jestem, ja jak to przecież mam brzuch i czuje ruchy... zaczął przy mnie przeprowadzać doświadczenia na szczurze - żeby uleczyć mnie z niepłodności - pokroił tego szczura i kazał mi go zjeść... nie wiem on jakoś się zmienił w cos - powiedzmy jadalnego... zostałam obudzona przez M wejściem do pokoju :/// od rana kłótnia ... wiec dzień do dupy..

Zoi ja tak mialam....dwa lekkie skurcze wyszly na KTG to wtedy tetno malego spadlo , ale polozna tez mowila , ze jest to ok...moj gin widzial zapis KTG i tez nic nie mowil

Gwiazdka a tys gdzie szukała tego serduszka ? czasem trzeba sie nameczyc , ale jak sie znajdzie to pozniej tylko przylozysz detektor do brzucha i serduchi slychac ja w 11 tyg znajdowalam , ale jak dlugo nie bylo go to latalam po domu i skakalam , zeby mlody pozycje zmienil i serducho bylo a ty mialaa juz w wysokiej ciazy wiec nie wiem gdzies ty szukala tego serca no chyba ze pod swoimi zebrami hehe

Ula mała trochę muśnięta pewnie słonkiem, mimo ,ze smarowana 50 filtrem.... Marchewka pewnie też robi swoje, chociaż ma zróżnicowane menu i nie w każdym jest marchewka My z mężem raczej łatwo i na ciemno się opalamy, więc jest szansa,ze młoda będzie po Nas Mąż to w ogóle cały rok jak Rumun

Aggi Maksiu śliczniusi fajnie popatrzeć na taką kruszynkę.... U męża brata teraz taki jest dwutygodniowy berbeć, to aż się chce drugiego, no ale troszkę trzeba odchować obecne, jeszcze potrzebuje mnóstwo matczynej miłości i uwagi

Chudzinka zarażaj się ile wlezie

Gosia główka do góry, jesteś dobrym człowiekiem, na pewno zostanie to docenione przez los !

Agni weź, Ty zła matka, kto jak kto, ale Ty? weeeeeż nie gadaj, oglądam zdjęcia Polki i wcale nie widzę,żeby była zaniedbana albo miała niedowagę, piękne dziecię, zdrowe, rośnie jak na drożdżach to się lepiej ciesz kobito, a nie płaczesz

3mam za wszystkich kciuki, tak jak Ula napisała, niebawem pewnie tu wrócę na stałe hie hie hie

iss, fajnie, że wpadłąś z fotami, ale czas leci!

gwiazdka, masz na myśli, żebym tak nie miała jak ma Agni? Na pewno będę tak miała- planuję być przecież dobrą matką i obwiniać się, że nie jestem w tym idealna

mesy mniam sama bym wszamała dobrze że mój jeszcze nie wpadł na pomysł żeby szamać kebaby czy coś

zoi mojemu tętno nie spadało przy skurczach cały czas miał takie samo jak już to minimalnie o kilka. ale nie diametralnie

gwiazdka boże jakie sny

Issska no tak 2tyg to kruszynka jest choć i tak widzę jak urósl i duży mi się wydaje Marcelce życzymy smacznego

Gwiazdka to żeś sen miała ale ponoć w ciąży to bardzo częste że dziwne rzeczy się śnią Nie przejmuj się, jutro będzie lepszy dzień

Issska córcia to chyba bardziej do męża podobna? dzieci są takie elastyczne

aaaa Agni nie gadaj głupot i nawet tak nie myśl, bo zaraz któraś z dziewczyn wyciągnie tefala i ustawi Cie do pionu

gwiazdka ja też z tych strachliwych jak bym tetna nie znalazła więc na początek chyba zapytam o koszt wypożyczania

agnilla pola na zdjęciach zadowolona z mamusi - coś sobie wmawiasz Nic nam na Ciebie nie narzekała

Która chce gotowaną kukurydze?

Udało mi się dowiedzieć przez telefon w laboratorium o te przeciwciała, UJEMNE bardzo się ciesze, teraz tylko czekać do następnej wizyty

Aggi ale to takie domowe to zdrowe

Isss kochana Marcelke sledze na fb przepiekna

Mama Mooffka kocham Cie normalnie dopisalas dosadnie odnosnie tego co i ja odczuwam a i ze Sofija sie na kibelu kapie to mnie rozwalilas

Eej Mesy mnie serio bez kitu zarazila wszystkim...pamietacie jak mowilam ze slodkie nie istnieje... no to znaczy ze juz istnieje a knopersy sa od sniadania do kolacji

Agni wezzz Cho na lody na Molo bo Cie straszy

Ja mam ten detektor od gwiazdki I jesli mam byc szczera to wtogowi bym go nie polecila bo tylko by sie z nim wkuwial Ale coz no Jaka cena taka jakos cnie...jakbym teraz miala wybierac to bym w ogóle sie w detektor nie bawila...

Gosia......dla mnie jestes bohaterka bo znosisz to co Cie spotyka tak dzielnie...Nie wiem skad bierzesz sily ale wierze ze jest w tym planie wpisane dla Ciebie wielkie szczescie

Aaa palec pod budke ktora sika million razy w nocy

mesy napisał: Moof juz lece

Kurde belek dostalam opierdziel od emka , ze non stop jem.... fakt nie umie sie opanowac..non stop cos tylko miele .....powiedziecie , ze po porodzie tak nie bedzie

Zgadzam się z moof, ja po porodzie mogłam konia z kopytami wciągnąć i za 5 min znów byłam głodna

Asiaa my mamy electroluxa i kosztował coś ok 1 tys. a piecze super. Mastercooka ma teściowa i moja mama i narzekają więc nie polecam.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczeta, melduje, ze wszystko ok. Przeziernosc 1,37, wyniki testu potrojnego bede miala za tydzien. Lekarka pokazala nam i wytlumaczyla rozne narzady, przeplywy i tetno ok, dziec wspolpracowal i dal sie ladnie obejrzec Najprawdopodobniej chlopiec - cos tam niby widze, ale moze bardziej doswiadczone z was mi to potwierdza
Ciaza bardziej zaawansowana niz z ostatniego usg wynikalo, ale w sam raz pasuje do mojego suwaka ustawionego na czuja

Na chandry najlepsze jest wyplakanie sie, a potem dawka czekolady, kocyk, kanapa i dobry film Gosia, przytulam

Pinezka, coś tam wystaje, u nas tego nie było, więc na moje zupełnie laickie oko faktycznie szansa na chłopaka duża

mesy zazdraszczam pychotka

Pinezka super że wsio OK :* mi też się wydaje że chłopak

Pinezka - fajnie, że wszystko ok, kurka ciężko coś dojrzeć, ale lekarz ma wprawniejsze oko na pewno ale patrząc na zdjęcie, niekoniecznie na to co ma między nogami, to też bym jakoś chłopaka obstawiła